- Spo³eczeñstwo Gotyckie. http://www.gotyk.pun.pl/index.php - Wiara i religia http://www.gotyk.pun.pl/viewforum.php?id=7 - Agnostycyzm http://www.gotyk.pun.pl/viewtopic.php?id=149 |
Aurillen - 2010-11-30 17:16:08 |
Od dawna zastanawia³em siê jakie znaczenie ma w co siê wierzy. Kiedy zada³em takie pytanie komukolwiek, natychmiast zmienia³ temat i nie potrafi³ logicznie odpowiedzieæ. My¶lê, ¿e ka¿de wyznanie to po prostu zbiór zasad, które jako¶ bardziej nie wp³ywaj± na cz³owieka. Na przyk³ad - aby otrzymaæ bierzmowanie nale¿y, powiedzmy, zebraæ podpisy ze spowiedzi w pierwsze pi±tki miesi±ca (katolicyzm). Czy to nie jest lekko mówi±c chore? S±dzê, ¿e ka¿dy powinien postêpowaæ wed³ug swojego sumienia, moralno¶ci... Je¶li kto¶ postêpowa³ dobrze przez ca³e ¿ycie dostanie siê do raju bez wzglêdu na to czy wierzy³, ¿e Jezus by³ Mesjaszem, czy wyznawa³ murzyñskiego bo¿ka Szum-Bum-Rata-Ta. Czy istnieje Bóg, czy Allah? - jakie to ma znaczenie. I tak nie da siê tego sprawdziæ. Nikt nie powinien uparcie twierdziæ, ¿e jego bóg jest bardziej prawdziwy! My¶lê, ¿e jest Kto¶, kto stworzy³ ¶wiat, cz³owieka, ale nie ma sensu nadawanie mu imienia, okre¶lanie p³ci, spisywanie ksi±¿ki, opisywanie czy wygl±da jak cz³owiek, czy jak ¿yrafa - jest Wszystkim... |
Umbrae - 2010-11-30 19:11:06 |
Dla mnie czas bierzmowania by³ po¿egnaniem z KRK, ale w³a¶ciwie ju¿ wcze¶niej uwa¿a³em siê za agnostyka. Jednak ogólnie przyjmowa³em pogl±d "¿e nie mo¿na udowodniæ nieistnienia Boga". W liceum 2 lata chodzi³em na religiê (potem zrezygnowa³em), katecheta powiedzia³ mi ¿e mam kryzys wiary i powinienem czytaæ Pismo ¦wiête, wiêc czyta³em. Dziêki temu zrozumia³em jak bardzo KRK odbiega ze swoimi naukami od Biblii, to chyba by³o bezpo¶redni± przyczyn± mojej rezygnacji z przedmiotu "religia". Wtedy ju¿ by³em agnostykiem ateistycznym, a potem ostatecznie ateist±. Uwa¿am agnostycyzm za niew³a¶ciw± postawê, bo je¶li w cos wierzê albo nie, bo nie mogê udowodniæ istnienia lub nieistnienia tej rzeczy, to równie dobrze mogê wierzyæ w Boga jak i elfy i jednoro¿ce. Poza tym opisy Boga s± dla mnie jego zaprzeczeniem. Wieczny, niepojêty, mi³osierny, nieskoñczenie doskona³y, wszechwiedz±cy… je¶li jest wszechwiedz±cy, to wolna wola nie istnieje, a mi³osierny Bóg stworzy³ mnie na swoje podobieñstwo tylko po to, aby skazaæ na wieczne potêpienie. |
Czarny_Lis - 2011-02-25 00:12:03 |
W sumie masz troche racji Umbrae, kosciol katolicki juz calkowicie popadl w bledne kolo pieniedzy i wladzy...w pismie bylo napisane ze do modlitwy( czyli rozmowy z bogiem) nie potrzeba kosciolow ani ksiezy... |
Lord of Vermillion - 2011-02-25 01:58:15 |
Byl kiedys taki zajedwabisty cytat... W kazdym razie kosciol to juz nie wspolnota, a instytucja... Tepic, tepic powiadam... |
EternalVampire - 2011-02-25 14:53:38 |
O w³a¶nie to |
Lord of Vermillion - 2011-02-25 15:44:10 |
A dobrodziejow do kopania rowow... I tak opodatkowac dochody, zeby im z trudem stykalo na miejscowki na Podmostowskiej... |
czarna-inna - 2011-02-25 22:36:29 |
I dlatego jestem agnostyczk± teistyczn±, ¿eby wierzyæ i w Boga i w Elfy :P |
Lord of Vermillion - 2011-02-25 22:38:30 |
Poczytaj zatem o teoriach alchemicznych w watku o alchemii w tym dziale, i zobacz co Ty na to... |
czarna-inna - 2011-02-25 23:27:04 |
Przegl±dnê³am. I stwierdzam, ¿e za ma³o wiem o alchemi. ale tak samo jak niektórym wydaje mi siê to bliskie deizmu (patrz±c od strony wiary). |
Lord of Vermillion - 2011-02-27 18:56:41 |
Moze, aczkolwiek nie jest to raczej jako taka wiara, a bardziej filozofia... |
Dëstructiön - 2012-02-07 10:34:24 |
Czytam to i jednak ka¿dy z Was ma inne do tego podej¶cie zatem i ja wyg³oszê swe skromne zdanie. Chodzê na religiê, poniewa¿ nic na niej nie robimy, a ja tylko ¶piê, noszê krzy¿, poniewa¿ go lubiê i czujê siê z nim zwi±zana. Ksi±dz wystawia³ nam oceny i kaza³ mi podej¶æ, popatrzy³ siê na czarn± istotê, nie no, ¿artujê, mia³am wtedy koszulkê czarn± kamizelkê z zespo³ami i poszarpane spodnie i nie wiedzia³ co mi daæ, zapyta³ powiesz mi 7 grzechów g³ównych ? A ja mogê spróbowaæ, jako¶ powiedzia³am, potem znowu siê na mnie popatrzy³ a ja wyjê³am krzy¿yk spod bluzki i da³ mi 5, za co ? Potem d³ugi czas zastanawia³am siê nad tym ¿e nie mo¿emy oceniaæ religii przez pryzmat ksiê¿y, ja wierzê ¿e nie wierze. Uwa¿am ¿e jest Bóg, ale nie ma on wp³ywu na moje ¿ycie, nienawidzê ko¶cio³a, tego ¿e ma niby g³osiæ dobr± nowinê a zbiera tylko i wy³±cznie pieni±dze od parafian, dlatego nie chodzê do ko¶ció³ a u komunii nie by³am od bierzmowania. Zag³êbiam siê w temat religii ale po swojemu, jednak¿e uwa¿am ¿e nie ma dowodów na to ¿e Bóg jest w naszym ¿yciu, wierzê w istoty poza grobowe, ¿e Bóg ich przysy³a do nas, to chyba tyle, aczkolwiek, nie. Zdecydowanie, nie ! Wiem ¿e i tak zapewne nikt na to nie odpisze ; ) |
Sarnel - 2012-07-03 20:21:44 |
Wierze w siebie i w swoich przyjació³, nie odemnie zale¿y co mnie w ¿yciu spotka, ja jedynie wybieram co w ka¿dej sytuacji spróbujê zrobiæ, jak na ni± zareaguje. Nasze ¿ycia to efekt motyla, ale nie tylko my machamy skrzyde³kami. Od boga odszed³em w gimnazjum. Podobnie jak kogo¶ powy¿ej odsun±³em siê wpierw od ko¶cio³a gdy sam zacz±³em czytaæ pismo ¶wiête. Potem gdy czyta³em inne wierzenia uzna³em ¿e wszelkich bogów, z ró¿nych powodów, ale jednak wymy¶lono. |
Evww - 2012-07-04 07:00:10 |
Ja my¶lê, ¿e to nie Bóg stworzy³ cz³owieka, tylko cz³owiek Boga. Niektórzy musz± wyja¶niæ w jaki¶ sposób co¶, czego nie rozumiej±. Byæ mo¿e jest co¶ "nad nami"( Moc, Lataj±cy Potwór Spaghetti czy Allah), ale mnie to nie obchodzi. Chcê sama kierowaæ w³asnym ¿yciem i to robiê. Nie wierzê, ¿e to "co¶" ma na mnie wp³yw. |
Jewel - 2012-10-02 13:49:36 |
Mam dwóch kolegów agnostyków - typowi my¶liciele :) |
Lewis - 2012-10-23 07:55:42 |
Kiedys chodzilem do kosciola, pozniej stwierdzilem ze jezeli mam chodzic dla rodzicow to lepiej wcale nie chodzic, i przestalem ale nie unikam kosciola, Jest we mnie cos z agnostyka ale tez z biegiem lat poznaje siebie, i stwierdzam Umi³owanie wolno¶ci, wstrêt do ob³udy, zasadnicza niechêæ do ¶wiata. To moje pojmowanie wlasnej wiary |
bernard - 2012-12-23 23:15:00 |
... a ja wierzê g³eboko w zbawcz± si³ê i moc ochronn±, drzemi±c± w moim no¿u... |
Bluebell - 2013-01-18 15:42:25 |
Jestem agnostyczk± sk³aniaj±c± siê ku ateizmowi. Nie wierzê i nigdy nie wierzy³am w ¿adnego boga, dopuszczam jednak mo¿liwo¶æ, ¿e istnieje jaka¶ wy¿sza si³a, której nie dostrzegam. Nie uto¿samia³abym jej jednak na pewno z biblijnym Bogiem, który dla mnie jest po prostu postaci± literack±. |
Varuka - 2013-01-18 15:52:44 |
w co¶ wierzyæ trzeba, prawda? Mam podobnie, nie negujê, nie obra¿am uczuæ religijnych innych, mi to zwyczajnie niepotrzebne... |
bernard - 2013-02-04 21:55:03 |
...nieco inna wersja stworzenia "istoty ludzkiej" :D |
sol-aaa - 2013-02-20 20:37:28 |
z tym pojêciem AGNOSTYCYZM spotykam siê pierwszy raz mo¿ecie jasno powiedzieæ o co w nim chodzi? |
Bluebell - 2013-02-20 20:47:22 |
Agnostycyzm zak³ada, ¿e nie da siê rozstrzygn±æ, czy Bóg istnieje, czy nie - cz³owiek nie ma mo¿liwo¶ci zdobyæ takiej wiedzy. Tak wiêc agnostyk nie wierzy w Boga, ale bierze przy tym pod uwagê mo¿liwo¶æ, ¿e siê myli, tyle ¿e nigdy siê o tym nie dowie (ewentualnie po ¶mierci). |
damroka - 2013-02-20 21:17:34 |
A tu w razie czego ciocia Wikipedia wspomaga http://pl.wikipedia.org/wiki/Agnostycyzm :) |
sol-aaa - 2013-02-21 07:26:18 |
hah :) dzieki za wyja¶nienia w ka¿dym razie teraz ju¿ wiem :) teraz bêdê pamiêtaæ o Wikipedii :) |
Bluebell - 2013-02-21 08:11:32 |
Radzê podchodziæ do artyku³ów na Wikipedii ze sceptycyzmem, czasem ludzie pisz± tam takie bzdury, ¿e szkoda s³ów. Nie jest to w 100% wiarygodne ¼ród³o wiedzy. |
damroka - 2013-02-21 08:46:28 |
Owszem - wiele jest takich artyku³ów. Osobi¶cie zauwa¿y³am, ¿e tyczy siê to szerokich zagadnieñ (np. a pro po niektórych opisów bitew bo przy tym zauwa¿y³am i nie tylko ja) ale je¶li chodzi o podstawowe pojêcia to raczej problemów nie ma (przynajmniej z tych co mi bywa³y potrzebne ;) ) |
Bluebell - 2013-02-21 14:20:23 |
Ja trzymam siê zasady, ¿e jak poznajê jakie¶ nowe pojêcie, to sprawdzam je w kilku miejscach i wyci±gam wspólny mianownik z tego, co wyczyta³am. ;) |
Zaccaria - 2013-03-09 14:50:12 |
Mówicie, ¿e wed³ug agnostyków nie da siê udowadniæ, czy Bóg jest, czy go nie ma i w³a¶nie na tym polega wiara! Gdyby by³y jasne dowody wskazuj±ce na to, ¿e Bóg jest, to nie by³aby to ju¿ wiara, tylko wiedza. Nie mogê powiedzieæ, ¿e wierzê w krzes³o w moim pokoju, bo wiem, ¿e ono tam jest. |
Mystery - 2013-03-31 18:37:19 |
W³a¶ciwie to na jakiej podstawie katolicy twierdz±, ¿e jedynie ich wiara jest s³uszna? Jakie s± dowody na s³uszno¶c jakiejkolwiek wiary? Ja staram siê zg³ebiac tajniki nie Boga, ale ¶wiata. Szukam logicznego wyja¶nienia na ró¿ne zjawiska w ¿yciu, a nie na pytania typu "dlaczego Bóg zrobi³ to i to" i jaki w ogóle jest. W³a¶ciwie to mam ju¿ odpowiedzi na te pytania. Mam takie przeczucia... Jakby Bóg mi to po prostu powiedzia³. Pewnie to brzmi niezbyt sensownie... |
Zaccaria - 2013-04-01 16:06:21 |
Twierdzenie, ¿e czyja¶ wiara to jedyna ,s³uszna wynika ze zbytnej pewno¶ci siebie, zamkniêcia na inne wyznania czy religie. Moim zdaniem, je¶li kto¶ jest wierz±cy, to niech wie¿y w Boga, a nie w ko¶ció³, papie¿a, ksiêdza, pastora i innych takich. Kierowanie siê zasadami ustalonymi na soborach to kierowanie siê tym co wymi¶lili ludzie, a cz³owiek jest omylny. Cz³owiek powinien kierowaæ siê tym co sam wywnioskowa³ z Pisma ¦wiêtego, Tory, Koranu, czy nawet mitologii Parandowskiego, czy czego¶ innego, co sam, bez przymusu, uzna za ¶wiête. Je¶li niczego za ¶wiête nie uznaje to niech siê kieruje przeczuciem. Przecie¿ tak naprawdê ka¿dy sam w ¶rodku wie co jest dobre, co nale¿y, a czego nienale¿y robiæ, no chyba, ¿e kto¶ lub on sam w sobie tê granicê zatar³... |
bernard - 2013-10-10 14:39:50 |
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] |
Darxet - 2013-10-10 17:56:20 |
A ja siê zetnk±³em z postaci± £yszczyñskiego :P Tyle ¿e nie w szkole;__; |
gothsherder - 2013-10-10 17:58:05 |
No có¿, wiara z definicji opiera siê tylko na wierze, wiêc nie ma ¿adnego racjonalnego wyja¶nienia jej. Mo¿na wierzyæ, albo nie - to ju¿ indywidualna sprawa i ka¿dy prêdzej czy pó¼niej wybiera czy wierzy. A zreszt±, o ile siê nie mylê to nie tylko katolicy uwa¿aj± swoj± wiarê za jedyn± s³uszn±, a tak¿e wyznawcy innych religii wierz±, ¿e to ich wiara jest s³uszna. A ja osobi¶cie my¶lê, ¿e jest to mo¿liwe, ¿e chrze¶cijanie, buddy¶ci, muzu³manie itd. po prostu wierz± w Boga tylko na ró¿ne sposoby. Jednak wiêkszo¶æ religi d±¿y do DOBRA. Przecie¿ s± ludzie którzy nigdy nie s³yszeli o Bogu. Ludzie mog± wymy¶laæ wszelakie teorie, maj± w koñcu woln± wolê, bo nie wiedz± na 100% i nie dowiedz± siê za ¿ycia, a czy Bóg istnieje dowiemy siê chyba dopiero po ¶mierci. Mimo to ja osobi¶cie wierzê w Boga i Ko¶ció³. |
Darxet - 2013-11-11 17:19:48 |
Co do tego ¿e religie wielbi± tego samego boga na inne sposoby - czesto wzajemnie wykluczaj± swoje stanowiska, wiec nie mog± wielbiæ tego samego boga. |
Darxet - 2013-11-11 19:27:39 |
Mniej wiêcej oto mi chodzi³o :D |
Anna - 2013-12-08 16:33:51 |
D³ugo zastanawia³am siê w co wierzê, jaka jest moja wiara i jak j± postrzegam, jednak od jakiego¶ czasu mogê okre¶liæ siê jako agnostyka. Dosz³am bowiem do wniosku, ¿e nie potrafiê siê okre¶liæ czym jest dla mnie wiara i w co wierzê. Zazwyczaj te¿ nie wypowiada³am siê w kwestiach wiary, bo jak mog³abym to uczyniæ skoro sama nie wiem. Stanowisko agnostyka najbardziej mnie okre¶la, bo nie mam przekonania czy Bóg, b±d¼ inne bóstwa istniej±, czy nie, czy ma to wp³yw na nasze ¿ycie, czy zupe³nie siê z nim mija. Tak wiêc ten nurt pozwala mi na pozostanie sob± i nieokre¶lanie siê jako osobê wierz±c± lub niewierz±c±. |
Anna - 2013-12-08 18:23:31 |
Lestat, przeczytam to sobie w wolnej chwili. Jednak na razie pozostajê neutralna co do istnienia, b±d¼ nieistnienia bóstw. |
Darxet - 2013-12-08 19:04:29 |
"Bóg nie jest wielki. Jak religia wszystko zatruwa" Ch. Hitchensa jest bardziej mia¿d¿±ce ni¿ Bóg urojony xD |
Darxet - 2013-12-08 19:39:20 |
Czasami ciêzko jest t³umaczyc ironiê z angielskiego na nasz jêzyk ,szczególnie jak sie opiera na grze s³ów czy analogie które w naszym jêzyku nie wystepuj±;__; |
bernard - 2013-12-08 22:23:03 |
Cos w temacie - ode mnie - znalezione w sieci - "ku pokrzepieniu serc" |
Little Rose - 2015-05-24 14:11:25 |
Uwa¿am, ¿e agnostycyzm to poniek±d filozofia ¿yciowa. Wierzê w istnienie si³y wy¿szej, Boga, ale s±dzê te¿, ¿e nie ma on wiêkszego wp³ywu na decyzje i postêpowanie ludzi. Nie jeste¶my w stanie stwierdziæ, czy wydarzenia i opisy przedstawione w Biblii s± jedynymi s³usznymi. W koñcu inne religie równie¿ powsta³y na jakich¶ faktach. Raczej nie usiad³ sobie pewien mêdrzec, pewnego piêknego poranka i nie wymy¶li³ Koranu. Jednak, mimo wszystko uwa¿am siebie za agnostyczkê. Nie za bardzo wierzê w to wszystko. |
bernard - 2015-05-26 18:12:49 |
...to Jest bardzo m±dre, co Ró¿yczka by³a ³askawa napisac. |
Johana_MarieXIII - 2015-05-27 11:58:34 |
W takim razie jeste¶ deistk±, nie agnostyczk±. |