marcudavidus - 2011-05-12 23:54:58

Witam
Jak wiadomo kościół katolicki od 2 tysięcy lat morduje innowierców
aktualnie jest to zakamuflowane  , i sprzedawane pod postacią nawracania,
Ale mordowanie heretyków jest domena tego kościoła.
wiele aktualnie się mówi o zbrodniach islamu itp itd. ale całkowicie przemilcz się w prasie tv mediach internecie nawet, kwestii nierozwiązanych
morderstw które popełniał kościół na przestrzeni swojej pracy dwóch tysięcy lat . Kościół jako święta krowa jest czczony przez owieczki które nie maja pojęcia o nauczaniu ich mesjasza ani w ogóle o realiach biblijnych. Jak wiadomo zbrodnia ludobójstwa się nie przedawnia, a wiec kościół powinien zapłacić np za wymordowanie majów za zniemczeje ich sztuki kultury i tak dalej. Kościół powinien zamiast żreć w Watykanie paczki wysupływać ostatni grosz by opłacić wszystkich spadkobierców templariuszy Azteków Majów Inków i tak dalej których to wymordowali ograbili i ogołocili z  historii zniszczyli cala cywilizacje Majów miliony książek itp itd do dzisiejszego dnia przetrwalo 4 lub 5 nie pamiętam oryginalnych ksiąg majańskich a wiadomo ze byly ich miliony. Kościół doskonale kasowal wiedzę którą mu nie odpowiadała. a teraz bezczelnie siedzi sobie święta krowa w wielkim pałacu w białej czapeczce na głowie i udaje świętego a gówno jest nie święty niech ujawnia wszystko co jest w sejfach Watykanu.Pradawna wiedza którą poprostu obala ich wymyślonego bożka niszczyli palli a teraz Ameryka łacińska cierpi biedę a oni siedzą na złotych stołkach bezkarni ? Sprawiedliwości za templariuszy się domagam za Joanne D'arc za wszystkich których zamordowali. mamy prawo zrobmy pozew w imieniu  wyżej wymienionych. Bo zbrodnia ludobójstwa się nie przedawnia.
i jako taka powinna być ścigana przez Brukselę.

Kto popiera ?

““shou“““† - 2011-05-13 13:39:38

Obawiam się że nawet gdybyś napisał to na 20 stronach nie da się uzbierac takiej ilości osób, które by były w stanie powstrzymać 'te wszystkie okrucieństwa" jakie wymieniłeś.
To, że kościół katolicki jest taki a nie inny wiemy już od dawna :homer:

Johana_MarieXIII - 2011-05-18 21:36:12

Taa jes, Divo!

Dark blood - 2011-05-20 18:08:11

popieram Divo

KaMoL - 2011-05-22 14:13:38

To jak walka z wiatrakami, my zaczniemy to nas kurwa spalą żywcem, za równo w watykanie jak i w Toruniu na stacji ojca Tadzia. A w kazdym kosciele beda widnieć foty z naszymi twarzami. Zreszta, nikogo z watykanu nie pociągną do odpowiedzialności  ze  względu choćby na to, że to ich poprzednicy z przed kilku wieków wstecz nakazywali takich rzeczy. Myślisz, ze ty jeden chcesz walczyc z kosciolem i jego czarna historia ? Nie tylko ty, jest ich miliony na calym swiecie i to od kilkudziesieciu lat. I co zdzialali ? WIELKI CHUJ zdzialali.

Zadna legalnie dzialajaca organizacja, ani panstwo nie wytoczy takiego pozwu przeciwko watykanowi czy kosciolowi katolickiemu. To by sie skonczylo upadkiem rządu jak i byc moze upadkiem panstwa i okupacja innych krajow.

Niestety takie sa realia, to byla reakcja lancuchowa...

KaMoL - 2011-05-22 14:18:32

Tak załóżmy jeszcze to ze kościół Watykan bezpośrednio nie brał udziału w tych grabieżach czy mordach, tylko wojska, albo inne sily militarne panstw. Którym polecenia wydawał bezpośrednio król, książę,car krotko mówiąc dany władca danego regionu/kraju. Watykan trzymał nad tym ostrą piecze, ale on robił to w białych rękawiczkach.

Pomysł masz fajny, ale fantazja się ciebie trzyma stary. Weź odstaw te narkotyki, albo skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.

Mona - 2011-05-24 17:18:23

http://ciemna-strona-dnia.blog.onet.pl/ … 06-02-15,n  , bardzo ciekawy artykuł. Śmieszne co wyprawiali papieże..

EternalVampire - 2011-05-24 17:41:56

O tez czytałam tego bloga i powiem, ze bardzo ciekawy. Ilu rzeczy sprzecznych z nauką księży szumowin można się dowiedzieć z Biblii, jeśli zna się zwyczaje żydowskie.

Mona - 2011-05-25 16:09:08

Właśnie wpadłam na niego przypadkiem, nudząc się. Również uważam, że jest ciekawy. Szkoda że już dziewczyna go nie prowadzi..

EternalVampire - 2011-05-25 17:14:12

http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/ - jeśli już mowa o kościele. Niektóre posty naprawdę zalatują fanatyzmem wyznawców Rydzyka. Co gorsza moja babka w to wierzy, więc mam z nią Sajgon. Co sądzicie o objawieniach?

Mona - 2011-05-25 17:20:37

Chodzi Ci o objawienie np. Jezusa lub Matki Boskiej?

EternalVampire - 2011-05-25 19:20:37

Tak właśnie o to, że objawiają się ludziom...

Mona - 2011-05-26 15:46:42

Hmm.. może to i prawda.. Ale ja tam nie chcę żeby mi się coś objawiało. Niektórzy ludzie po prostu mają bujną wyobraźnię co do takich objawień.

KaMoL - 2011-05-26 17:57:27

Albo biorą dobre narkotyki ;dd.

EternalVampire - 2011-05-26 20:05:51

Często się zastanawiam czy większość tych ludzi ma coś nie ten tego z głową. Ostatnio czytałam, że opętanie demoniczne łatwo pomylić ze schizofrenią i dysocjacją... Czy w tym przypadku też nie mogłoby tak być?

Ravenna - 2011-05-27 12:19:29

Słyszałam gdzieś o tej kobiecie...hmm...takie objawienia, cuda i tak dalej też muszą być badane na tle psychicznym...jak już to ogłaszają, to chyba nie na podstawie wyłącznie wypowiedzi osoby która mogłaby by przecież wszystko zmyślić... ... ... A czy naiwnych?...hmm...tego to już nie wiadomo...może w niektórych kwestiach...naiwnymi mogą być ci, którzy w nic nie dowierzają... ... ...chociaż ja w sumie dość sceptycznie podchodzę do takich spraw, jak tego typu objawienia...bo właściwie to konkretnie objawienie- jaki właściwie miało by cel?... ... ...

Ravenna - 2011-05-27 12:59:45

Hmmm...ja tam nie wiem...chyba chciałabym wierzyć że to możliwe w obecnych czasach, ale jakoś nie bardzo mogę... ...mi osobiście nieco trudno jest przeżywać dobrze coś, co jest niemal dokładnie takie samo co tydzień...a ponadto czuję się obserwowana przez wszystkich ludzi dookoła i to mnie najbardziej denerwuje...i ubiór...po co ludzie się mają tak bardzo zwracać uwagę na wygląd idąc do Kościoła...skoro mają tam iść nie dla innych ludzi ;/... ... ...

EternalVampire - 2011-05-28 14:35:42

O znam to u nas też się czepiają że spódnica za krótka, bluzka ma za cienkie ramiączko itd.

Apopphis - 2011-07-13 19:20:17

Nareszcie znalazłem ten temat!
Papierze byli bezpośrednimi zwierzchnikami inkwizycji. (Nie wiem dokładnie który papierz powołal tą organizację mordującą i torturującą niewinnych). Teraz kościół mówi że to był błąd, ale przecierz papierz jest nieomylny, działa przez niego duch święty. Czyżby to duch święty się pomylił !? Błąd jednej z trzech osób trójcy świętej przeczy wszechmocy bożej. Patrząc na to widzimy żę noe ma już prawdziwych katolików :P

Johana_MarieXIII - 2011-07-13 20:48:27

Sama instytucja papiestwa jest niezgodna z Biblią, to wymysł katolików, więc Bóg nie kierował działaniami papieży. Dzieje papiestwa to w dużej części czysta masakra i istna Sodoma i Gomora...

Lord of Vermillion - 2011-07-14 13:53:53

Spojrzmy prawdzie w oczy - w momencie w ktorym kosciol potrzebuje ksiegowosci, zaczyna posiadac majatek, ba, posiadac cokolwiek, przeczy Biblii. Wspolnoty Chrzescijanskiej w rzeczy samej nie ma, jest juz tylko instutycja. Najwieksza hipokryzja jaka moze byc -  a jako alergik uczulony na hipokryzje wystapilem z tejze instutucji. Zreszta... w tym wszystkim i tak nie ma boga...

dark_Vampire - 2011-08-06 13:09:01

Ja wierzę w Boga, ale nie chodzę do kościoła, i nie wyznaję księży itp. Skoro w Bibli jest napisane, że Pan Bóg wszędzie cię wysłucha, po co mamy chodzić do kościoła? Katolicyzm, ze wszystkich odłamów chrześcijaństwa, najbardziej różni się od słów Biblii. yy... nie wiem, czy to zdanie miało sens, ale chyba wiadomo, o co mi chodzi ;)

Mona - 2011-08-06 16:46:30

Mam tak jak dark_Vampire. Wierzę w Boga, bo po prostu od małego tak mi wpajano i teraz trudno się tego pozbyć, ale je też nie chcę się pozbyć. W sumie nie przywiązuje jakiejś szczególnej uwagi do tego czy wierzę w to czy nie.

Mina - 2011-08-06 18:09:02

Cristal, ja równiez jestem wychowana w katolickiej rodzinie, a w Boga nie wierze. Wydarzyło się kilka rzeczy w moim życiu, przez które straciłam ta wiarę, jeśli kiedykolwiek była, bo wcześniej nie zastanawiałam się nad tym. A co do chodzenia do kościoła, to mam do tego uraz, bo jako dziecko byłam wręcz zmuszna do tego przez moja babcie, która ma lekko fanatyczne skłonności. Po za tym mam wiele pretensji do instytucji kościoła, księży, którzy wykonują swój zawód tylko dla pieniędzy, nie z powołania. Ale tez nie jestem jakoś przeciwniczką wiary, każdy niech robi co uważa za słuszne.

Mona - 2011-08-06 18:49:41

Ja jak byłam mała też często musiałam chodzić do kościoła, ale jak trochę podrosłam mama zawsze się pyta czy jadę do kościoła a ja wtedy że nie. Chociaż rodzice też teraz bardzo rzadko jeżdżą.

Mina - 2011-08-06 18:56:37

Teraz jak juz nie mieszkam z babcią od paru lat tez nie ma z tym problemu, mama chodzi do kościoła, ojciec nie, mimo, że wierzy, bo równiez nie zgadza sie w wielu sprawach z sama instytucja kościoła. A Bog, jeśli jest, bo w sumie nie mam dowodów, że go nie ma, patrzy na to czy jesteśmy dobrymi ludzmi, nie czy biegamy do kościółka codziennie. Modlic (niekoniecznie oklepanymi formułkami) można sie wszędzie.

Mina - 2011-08-09 16:59:44

W sumie to on BYŁ nasz. ;P

GravXIII - 2011-08-10 07:29:37

Polecam lekturę magazynu "Detektyw" nr 7/2011, mamy tam ciekawy artykuł pt. "Ciemne karty papiestwa", w którym autor wymienia i opisuje ciekawe przypadki z historii Watykanu w okresie średniowiecza, m. in. słynny "Synod Trupi" czy przypadek papieża Jana XII, konsekrowanego w wieku lat 16 (albo 19, zależy od źródła), który zasłynął przerobieniem Pałacu Laterańskiego na dom publiczny- odbywały się tam orgie z udziałem młodych kobiet i mężczyzna, którym za udział płacono złotymi kielichami używanymi podczas mszy św., konsekrowanie (dla zabawy) na biskupa 10-o letniego chłopca, zaś jego śmierć związana była z trybem życia- został przyłapany w łożu z zamężna kobietą przez jej męża, który cóż tu dużo mówić- wściekł się jak szerszeń i z pomocą młotka pomógł papieżowi przejść na tamten świat. I mała ciekawostka- Jan XII był synem papieża Jana XI, którego matka była z kolei kochanką Sergiusza III. Do tego Marozja (takie miała imię) brała udział w śmierci 3 innych papieży, byle tylko osadzić na tronie piotrowym swych potomków i mieć wpływ na losy Kościoła.

Co do samych roszczeń wobec Watykanu- Kamol ma rację, nie ma jak pociągnąć Watykanu do odpowiedzialności, choćby właśnie z twego względu, ze zaraz padną hasła "ale to wina poprzedników, żałujemy, ale nic nie możemy z tym zrobić" czy "pociągnijcie do odpowiedzialności rządy państw, których najemnicy służyli w armii papieskiej". Watykan stać na najlepszych prawników świata i w wypadku procesu będzie się bronił ostro do chwili, gdy powód się podda albo zejdzie z tego świata (do czego tez może się przyczynić, wynajęcie płatnego zabójcy to dla nich pikuś). Kościół wbrew temu, co mówi brał i bierze wciąż czynny udział w polityce światowej i nie tylko, podejrzewam, że gdyby otworzyć archiwa watykańskie wypłynęłoby z nich dużo rewelacji, zarówno politycznych, jak i naukowych (nie ukrywajmy- elity papieskie chętnie tamowały jak mogły rozwój nauki, gdyż nie było im to na rękę- ciemnogrodem rządzi się łatwo i przyjemnie, bo ludzie nie zadają pytań,  oświecony umysł dąży do wiedzy, a to już dość niewygodne). Potwierdzenie- choćby Index Liborum Prohibitorum- spis oficjalnie zakazanych przez papiestwo ksiąg naukowych (przyczyna zakazu- sprzeczność z nauką kościoła). Dodatkowo od około IX-X stulecia Kościół zaczął zatracać swój cel duchowy, a zyskiwać nowy target- zyski. Świętopietrze jest najlepszym tego przykładem. Innym jest celibat- nie wprowadzono go z racji duchowej czystości, tylko z powodu konsolidacji dóbr kościelnych- gdyby księża mieli dzieci, to logicznym jest, że chcieliby im zapisać majątek po śmierci, dać posagi etc., a to by prowadziło do rozdrobnienia włości, rozdanie pieniędzy itd., co by skutkowało zubożeniem całej instytucji. A tak, skoro oficjalnie ksiądz nikomu nie może zapisać ziemi, zwierzaków etc po śmierci, to wszystko pozostaje "w rodzinie". Księża pomnażają majątki, Watykan się tym bogaci. Kościół na przełomie stuleci zaczął bardziej przypominać "mafię duchową" niż to, czym miał być na początku- religią prowadzącą do zbawienia...

Ravenna - 2011-08-10 12:47:36

Faktycznie ciekawy musi być ten artykuł, tylko że wątpię by udało mi się w mojej mieścinie ten magazyn :/... ... ...Ja uważam że wszystko ma swoje jasne i ciemne strony...jeśli chciałoby się rozpatrywać wszystkie religie świata w każdej zapewne znalazło by się wiele uchybień i to często nawet podobnych do tych które występują w chrześcijaństwie... tylko że chrześciajństwo jest bardzo rozprzestrzenione (szczególnie w naszym kraju) i zauważamy to co mamy pod ręką że tak powiem ;)... ...choć nie powiem też by mi osobiście podobało się to dzieje z Kościołem...też czuję jakby był swoistą instytucją czy "mafia duchową"... ... ...

Mina - 2011-08-10 14:16:47

U mnie tez ciężko byłoby dostać ta gazete. Ale wiele książek w fikcyjny lub dokumentalny sposób porusza ciemne strony losów Kościoła. Choćby taki Dan Brown. Albo coś co ostatnio czytałam: "Wodny labirynt", akcja toczy sie w okół Elangelii Judasza mogącej zmienić zupełnie spojrzenie na całą istote Kościoła i kardynałach tuszujących całą sprawe. Mimo, że jest to fantazja autora, nie można zaprzeczyć istnienia wielu innych ewangelii, niezatwierdzonych przez Kościół oraz jak wspominał Herr Grav spisu ksiąg zakazanych.

Mona - 2011-08-10 16:05:08

Dan Brown również wspomina o ewangeliach niewydanych.
Czytałam artykuł w internecie na temat błędów w "Kodzie Leonarda da Vinci". Jeśli wierzyć co tam piszą to jest tego cholernie dużo.

Mina - 2011-08-10 20:50:40

Ale jest zaznaczone, że to fikcja literacka. Chociaż wiele daje do myślenia.

Mina - 2011-08-16 15:51:49

Na kwejku jest chłam totalny, ale to akurat dobre pytania: http://kwejk.pl/obrazek/373046/katolik.html

przegrywanie kaset vhs przegrywanie kaset vhs warszawa