BrutalHelena - 2009-11-06 16:08:20 |
Czy wed³ug was, wampiry istniej± naprawdê? Moim zdaniem one gdzie¶ s±, a my kompletnie nie zdajemy sobie z tego sprawy. Osobi¶cie widzia³am kilka osób wygl±daj±cych jak wampiry: bardzo blada skóra, podkr±¿one oczy, bardzo ciemne oczy lub jakie¶ nienaturalne... Moim zdaniem istniej±.
|
MortalVampire - 2009-11-06 16:27:22 |
ekhem... jestem na to ¿ywym dowodem... ale luz.. jestem przyzwyczajona do 'ignorancji'
|
BrutalHelena - 2009-11-06 20:16:42 |
Nie zrozumia³am. :D
|
MortalVampire - 2009-11-07 09:57:34 |
BrutalHelena napisał:Nie zrozumia³am. :D
mo¿e to i dobrze...
|
Lover of Death - 2009-11-07 09:59:44 |
Ja, albo mo¿e pewien skrawek mojego umys³u, mówi mi, ¿e jestem wampirem- sza³ na widok krwi, znienawidzenie s³oñca...mo¿e jeste¶my wampirami, MortalVampire, ale nie jak z bajki, bez k³ów, nadludzkich zdolno¶ci. Ale ja czujê zapach krwi. Zapach rdzy z sol±...dziwne. No ale có¿, mama zawsze mówi³a na mnie w dzieciñstwie "ma³y wampirek"...czyli one istniej±...
|
MortalVampire - 2009-11-07 10:17:10 |
GothicBlood napisał:Ja, albo mo¿e pewien skrawek mojego umys³u, mówi mi, ¿e jestem wampirem- sza³ na widok krwi, znienawidzenie s³oñca...mo¿e jeste¶my wampirami, MortalVampire, ale nie jak z bajki, bez k³ów, nadludzkich zdolno¶ci. Ale ja czujê zapach krwi. Zapach rdzy z sol±...dziwne. No ale có¿, mama zawsze mówi³a na mnie w dzieciñstwie "ma³y wampirek"...czyli one istniej±...
Heh... to sobie wyobraz ze ja rozpoznaje ludzi po zapachu krwi. Bo ka¿dego krew pachnie inaczej. Kiedy¶ mi siêto podoba³o ale teraz... ta ogromna chêæ zabicia np w³±snej matki albo kole¿anki... to potworne. Chcia³abym byæ normalna. My¶la³am ¿e ja to sobie poprostu uroi³am i przesta³am pic krew. Skoñczy³o siê na mdleniu i wyl±dowa³am w szpitalu gdzie ¿uci³am siê na lekarza. Ciê¿ko mi opisaæ co wtedy czu³am bo nie panowa³am nad sob±. Straci³am kontrole. Obecnie ¿adko mysle 'normalnie'. Mam wra¿enie jakby mi siê uruchamia³ inny mózg który poprostu ka¿e mi kogo¶ zraniæ/zabiæ dla krwi. A potem to okropne poczucie winy. A najgorsze jest o ¿e czym d³u¿ej nie pije krwi tym mniejsze to poczucie winy. Spróbujcie sobie wyobraziæ ¿e jeste¶cie np na spacerze i czujecie ró¿ne 'zapachy' które ci±gn± was do 'wlasciciela' i nie mozecie nad sob± panowaæ. Albo ¿e jeste¶ z kole¿ank± na mie¶cie i sobie gadacie a w pewnej chwili marzysz tylko o tym by j± zad¼gaæ/ugry¶æ/poci±æ dla krwi. Nadal chcecie byæ krwiopijcami? Bo ja marze o tym by byæ zwyk³ym cz³owiekiem.
|
Lover of Death - 2009-11-07 10:33:56 |
A ja nie- cieszê siê, ¿e jestem "wampirem"... Najgorsze uczucie, jak mam szczepionkê- krew wtedy zmienia zapach na...ocet... Nienawidzê tego, zawsze zatykam nos, ale oddychaj±c buzi±, czujê jego...smak. Kocham krew. Chcia³abym mieæ k³y, chcia³abym byæ...Strasznie dziwne, no ale có¿. Dla mnie-marzenia siê nie spe³niaj±...
|
MortalVampire - 2009-11-07 10:42:15 |
GothicBlood napisał:A ja nie- cieszê siê, ¿e jestem "wampirem"... Najgorsze uczucie, jak mam szczepionkê- krew wtedy zmienia zapach na...ocet... Nienawidzê tego, zawsze zatykam nos, ale oddychaj±c buzi±, czujê jego...smak. Kocham krew. Chcia³abym mieæ k³y, chcia³abym byæ...Strasznie dziwne, no ale có¿. Dla mnie-marzenia siê nie spe³niaj±...
widac w swoim zyciu policja cie jeszcze nie scigala i nie zabilas tylu osob co ja dla krwi
|
Lover of Death - 2009-11-07 10:46:41 |
Oj uwierz, policja mnie ju¿ ¶ciga³a...nie raz.
|
Vellamo - 2010-01-02 11:53:31 |
Wampiry ¿y³y, ¿yj± i bêd± ¿y³y do czasu, gdy dla zwyk³ego nie¶miertelnika bêd± niezauwa¿alne.
|
MortalVampire - 2010-01-06 17:59:59 |
Vellamo napisał:Wampiry ¿y³y, ¿yj± i bêd± ¿y³y do czasu, gdy dla zwyk³ego nie¶miertelnika bêd± niezauwa¿alne.
Niestety w dzisiejszych czasach...
|
Lover of Death - 2010-02-11 17:29:33 |
MortalVampire napisał:GothicBlood napisał:A ja nie- cieszê siê, ¿e jestem "wampirem"... Najgorsze uczucie, jak mam szczepionkê- krew wtedy zmienia zapach na...ocet... Nienawidzê tego, zawsze zatykam nos, ale oddychaj±c buzi±, czujê jego...smak. Kocham krew. Chcia³abym mieæ k³y, chcia³abym byæ...Strasznie dziwne, no ale có¿. Dla mnie-marzenia siê nie spe³niaj±...
widac w swoim zyciu policja cie jeszcze nie scigala i nie zabilas tylu osob co ja dla krwi
A nie uwa¿asz, ¿e trochê przesadzasz? W±tpiê, by¶ kogokolwiek zabi³a. Nie filozofujmy.
|
DarkDream - 2010-02-12 02:10:13 |
Ale ja czujê zapach krwi. Zapach rdzy z sol±...dziwne. Te¿ tak mam... Uwa¿am ,¿e wampiry istnieja... moze nie takie jak w bajkach... Ja zawsze chcia³am byæ wampirem ^^ zawsze chcia³am byæ kim¶ kogo inni sie boja, i uwa¿aj± za obcego, dziwaka... nie chodzi mi o jakiego¶ dziciaka z ADHD latajacego po szkole i dracego sie na wszystkich... chyba wiecie o co mi chodzi XD i wiem jestem dziwna ^^
|
Lover of Death - 2010-02-12 12:00:53 |
No tak, ale nie przesadzajmy, ¿e MortalVampire zabi³ kogokolwiek.
|
MortalVampire - 2010-02-12 16:08:56 |
mo¿e sobie za³o¿cie temat przeciwko mnie? nie mam zamiaru sie tu z kimkolwiek k³óciæ. Wiêc jakbym mog³a prosiæ to daj sobie spokój.
|
BlackQueen - 2010-02-12 19:17:57 |
W³a¶nie. Nie zaczynajmy k³ótni. One nie s± tu potrzebne. Troszkê was obie wyobra¼nia ponosi. :)
|
Lover of Death - 2010-02-13 07:57:01 |
Wiesz, ale ja po prostu siê zastanawiam- zobacz, jeste¶ jeszcze, b±d¼my szczerzy, wszyscy jeste¶my-dzieæmi. I ¿eby dziecko kogokolwiek zabi³o i jeszcze siê tym chwali³o- to raczej nie jest prawda. Ale nie zaczynajmy k³ótni.
|
Vellamo - 2010-02-13 09:36:40 |
Jak nie "prawdziwy" wampir to sang, który ma swojego dawcê i nie zabija ludzi.
|
Lover of Death - 2010-02-13 12:08:19 |
Ludzi zabijaj± psychopaci, chorzy ludzie itd. Ale przecie¿ zdrowy na umy¶le mo¿e kogo¶ zabiæ. Przez przypadek, np.
|
luna - 2010-04-25 01:03:33 |
MortalVampire... po Twoich zdolno¶ciach - zapraszam na moje forum(link w sygnaturze) po¶wiêcone wampiryzmowi. Znajdziesz wielu sobie podobnych - wampirów sang, którzy chêtnie podziel± siê z Tob± swoimi spostrze¿eniami.
Je¶li chodzi o wampiry... w formie mitycznej - czyli martwe kreatury, które nadprzyrodzon± si³± powstaj± ze zmar³ych, s± odcz³owieczone, bestialskie i prezentuj± sob± jedynie wolê destrukcji, a nie d±¿enie do szczê¶cia - nie istniej±. To po prostu archetyp. Symbol, zapisany w mitologii. Pierwotne znaczenie wampira zawsze dotyczy czego¶ z³ego.
Natomiast... jest forma fikcyjna - literacka, filmowa, wampiry z gier komputerowych i komiksów... One równie¿ nie istniej±. Nie spotkacie wampira, który chodzi po ¶cianach lub potrafi lataæ w taki sposób jak bohaterowie "Królowej Potêpionych".
Istniej± wampiry, które potrafi± zdobywaæ i odbieraæ ludzk± energiê - ludzk± krew, ludzk± si³ê witaln±, ludzk± rado¶æ. Maj± zdolno¶ci intuicyjne zupe³nie nietypowe, niecodzienne. Poprzez fascynacjê metafizyk± uda³o im siê rozwin±æ zdolno¶ci ezoteryczne. My¶lê, ¿e MortalVampire rozumie doskonale, o czym mówiê.
Pozostaje pytanie: po co szukacie wampirów? Chcecie staæ siê jednym z nich? To nie jest takie proste i nie ka¿dy ma... predyspozycje. Wyobra¼nia i marzenia nie wystarczaj±. Chcecie byæ dawc±, oddaæ siê wampirowi, aby poczuæ z nim blisko¶æ? Na to macie wiêksze szanse, ale musicie wykazaæ siê du¿± odpowiedzialno¶ci± za swoj± decyzjê. Ze zwyk³ej ciekawo¶ci? Wampirom nie zale¿y na rozg³osie, bo nie przynosi on nigdy niczego po¿ytecznego (choæ nie dzia³a te¿ za bardzo negatywnie - generalnie ludzkie opinie nie dosiêgaj± wampirów w ogóle).
|
Johana_MarieXIII - 2010-07-02 18:33:44 |
Nie wierzê w to, ¿eby istnia³y istoty potrafi±ce przemieniaæ siê w nietoperza, prawie ¿e nie¶miertelne, bêd±ce zmar³ymi lud¼mi itp., jednak wiem, ¿e s± osoby, które nienawidz± s³oñca i ¶wiat³a, lubi± piæ krew (pi³am i swoj±, i znajomych którzy mi na to pozwolili, to jest niesamowite, trudne do opisania) i maj± bardzo jasn± skórê, bo np. ja taka jestem. Mia³am te¿ pewne zdolno¶ci magiczne: potrafi³am czytaæ w my¶lach, przewidywaæ przysz³o¶æ... Kiedy¶ potrafi³am te¿ widzieæ w ciemno¶ciach, teraz ta umiejêtno¶æ mi zanik³a.
|
Troche Kultury - 2010-07-21 22:41:22 |
A ja stanowczo wierzê w (potwierdzone naukowo) Nigdy Nic Nie Wiadomo, a wampiry, czy istniej± czy nie, to IDEALNA historia/ legenda i my¶le ¿e to bez sensu psuæ j± rozmy¶laniami jak - czy istniej±. I wcale siê nie sk³aniam do tego ani do tego.. Jest taki film dokumentalny co cz³owiek uwa¿a czy oni uwa¿aj± ¿e jest wampirem, nie mam pojêcia có¿ tam oni mog± wyprawiaæ.. a je¶li charakteryzacja to jest niesamowita i realistyczna strasznie w ¿adnym filmie takiej nie ma :D
|
FreaQ - 2010-07-22 08:58:48 |
o_O' wgl nie macie racji... pisa³em essey o vampiryzmie... Rozwieje wasze w±tpliwo¶ci heh, s³uchajcie uwa¿nie: prawdopodobnie znacie Historiê legendarnej Elizabeth bathory? co¶ takiego jak Wampir (cos a'la Zmierzch <dno>) nigdy nie istnia³o to jest wymys³ ludzi którzy potrzebowali rozrywki xD Prawdziwy wampiryzm w³a¶nie wzi±³ siê od pocz±tków rodu Bathorych ca³a rodzina by³a ¿e tak powiem patologiczna. Gdy¿ na po¿±dku dziennym wystêpowa³y tam ma³¿eñstwa homoseksualne i kazirodcze ró¿nego rodzaju orgie np. Matka z córk± czy Wnuk z dziadkiem (Fuuu) i w³a¶nie w tej rodzinie Mo¿naby by³o przypuszczaæ ze Elizabeth sie do wszystkiego przyczyni³a z tym ca³ym Vampiryzmem gdy¿ zabija³a dziewice i k±pa³a siê w ich krwi tak zabi³a ponad 650 dziewic! ogó³em to wywodzi siê z wcze¶niejszych czasów Hrabia Dracula (niegdy¶ istniej±cy naprawde) równiesz potomek ich rodu jako pierwszy zapocz±tkowa³ ró¿ne inklinacje do krwi.. Ale abstrahuj±c od tego vampiry nie istniej±, Wampiryzm to poprostu zami³owanie do krwi przez ludzi lekko odchylonych spo³ecznie. a tu taka ciekawostka: Gdyby nie zamurowano ¿ywcem Elizabeth bathory w jej pa³acu zosta³aby ona królow± Polski... fajnie co? Mieliby¶my du¿o ciekawsz± historie... hehe no nic mam nadzieje ¿e pomog³em
|
FreaQ - 2010-07-22 09:05:17 |
podam wam ciekaw± stronkê z zaklêciami itd... www.mrooczlandia.com
|
Troche Kultury - 2010-07-26 14:22:19 |
Takie rodziny s± i dzisiaj (maj± swe miejsce min. w jacksonville) a nad polsk± co¶ wisi bo faktycznie rozbiory te¿ siê nie uda³y a wtedy by siê na co¶ przyda³± i nie marnowa³a miejsca na planecie :D ale ¿e kto¶ sie w krwi poprostu k±pa³ to nie wiem co to ma do wampiryzmu.. albo ¿e by³ sobie drakula co lubi³ sobie czasem kogo¶ nabiæ na pal.. mówie tak bo to siê mo¿e i wziê³o z wioskowych legend gdzie¶ bardzo dawno, jak i robili ró¿ne takie rzeczy z niezywymi (u nas) którzy wygl±dali podejrzanie i ró¿ne takie ceremonie zeby siê umar³y nie sta³ wampirem :D ale s±dze jednak ¿e to tak jak z "czarownicami" "diab³ami" "skrzatami" :D poznawanymi wtedy po têczówkach jakby trójk±t stoj±cy na czubku hehe :D .,,,:
" (1") s± oni znacznie inteligentniejsi od ludzi, (2") u¿ywaj± oni techniki tak zaawansowanej ¿e nasi twardog³owi naukowcy nie s± w stanie nawet odkryæ ¿e ich wehiku³y i urz±dzenia wogóle istniej±, (3") kosmici ci s± tak zdegenerowani moralnie i tak zwyrodniali, ¿e kiedy¶ nazywano ich "diab³ami", za¶ zbrodnicze postêpowanie hitlerowców wygl±da przy ich dzia³aniach na Ziemi jak zabawy przedszkolaków, (4")faktycznie to kosmici ci s± naszymi bliskimi krewniakami których wygl±d jest na tyle identyczny do ludzkiego, ¿e bez przerwy podmieniaj± siê oni pod naszych przywódców i pod kluczowych ludzi, za¶ nikt na Ziemi nie jest tego w stanie odnotowaæ, (5") "
:gora: Jeszcze inna historia wampirów (itd) :gora: :)
|
luna - 2010-07-28 10:14:15 |
Teksty z tej strony nale¿± do nieistniej±cej ju¿ organizacji NAKA UNION. Je¶li chcecie, to na swojej stronie przechowujê wszystkie ich stare teksty: http://blood-luna.ovh.org/index2.php?ID=naka
Ponadto polecam ogólnie przejrzeæ, tu macie przekrój organizacji i stowarzyszeñ wampirycznych z Polski oraz teksty ezoteryczne na temat wampiryzmu: http://blood-luna.ovh.org/index2.php?ID=wampiryzmorg
|
Neosferatu - 2010-09-13 18:59:26 |
Zale¿y, jak siê zdefiniuje w±pierza. Istnienie sangów do¶wiadczam czêsto i gêsto empirycznie, wiêc bez negacji swego do¶wiadczenia nie mogê w nich nie wierzyæ.
Co do prawdziwych wampirów,legendarnych, mitycznych, czy ksi±¿kowych... chcia³bym móc wierzyæ, mieæ jaki¶ dowód po¶redni, albo by przynajmniej mi logika nie zakazywa³a... chcia³bym, by isnia³y, by po ka¿dym mie¶cie chodzi³y przynajmniej po dwie legendy i jeden mit.
luna napisał:MortalVampire... po Twoich zdolno¶ciach - zapraszam na moje forum(link w sygnaturze) po¶wiêcone wampiryzmowi. Znajdziesz wielu sobie podobnych - wampirów sang, którzy chêtnie podziel± siê z Tob± swoimi spostrze¿eniami.
Poza tym, ¿e je¶li spytasz, po³owa jak nie wiêcej, stwierdzi kategorycznie, ¿e wampirem nie jest, lecz jednoro¿cem lub ufoludkiem. Ew. zacznie rozbijaæ znaczenie s³owa wampir na czynniki pierwsze. Równie¿ mocno zapraszam, a ten pow¿szy komentarz nale¿y potraktowaæ jako ostrze¿enie przed ... specyfikom. Spostrze¿eñ, dyskusji, rad praktycznych znajdzie siê tam mnóstwo.
|
Mishia - 2010-09-13 20:00:01 |
Ja my¶lê, ¿e gdzie¶ s±. Jest co¶ takiego jak "Argumentum ad ignorantiam" - nie ma dowodu na nieistnienie.
johanaXIII napisał:Nie wierzê w to, ¿eby istnia³y istoty potrafi±ce przemieniaæ siê w nietoperza, prawie ¿e nie¶miertelne, bêd±ce zmar³ymi lud¼mi itp., jednak wiem, ¿e s± osoby, które nienawidz± s³oñca i ¶wiat³a, lubi± piæ krew (pi³am i swoj±, i znajomych którzy mi na to pozwolili, to jest niesamowite, trudne do opisania) i maj± bardzo jasn± skórê, bo np. ja taka jestem. Mia³am te¿ pewne zdolno¶ci magiczne: potrafi³am czytaæ w my¶lach, przewidywaæ przysz³o¶æ... Kiedy¶ potrafi³am te¿ widzieæ w ciemno¶ciach, teraz ta umiejêtno¶æ mi zanik³a.
Johana, sk±d mia³a¶ takie zdolno¶ci? Np. o czytaniu w my¶lach mówisz dos³ownie czy... hmm... metaforycznie? Bo wiesz... to jest naprawdê interesuj±ce :)
|
Neosferatu - 2010-09-13 20:48:05 |
Argument ten jest mocno kontrowersyjny. Choæ nie tak, jak argumentum ad Hitlerum np ;).
Picie krwi wielokrotne <choæ nie wlasnej> , uczulenie na s³oñce, widzenie w ciemno¶ci, kiedy¶ dosyc du¿o zabawy ezoterycznej ... jasnej karnacji niestety nie mam , ale za to jestem nosferatycznie chudy ;). Czê¶ciowo spe³niam warunki, choæ preferujê ju¿ etykietkê Sang ni¿ w±pierza.
|
MementoMori - 2010-09-14 06:45:01 |
Có¿... nie wierzê. Po prostu. Mo¿e jaki¶ "wampiryzm emocjonalny" ewentualnie, ale ta otoczka picia krwi... Nieee. Jak kto¶ mi da namacalny dowód, ¿e s± osoby, które bez ¿ywienia siê krwi± nie prze¿yj± - uwierzê. No i takie ma³e pytanie do naszych wampirków, z rêk± na sercu - wg. logicznego my¶lenia musia³y¶cie te¿ piæ krew we wczesnym dzieciñstwie, by nie znale¼æ siê w drewnianym pude³ku, pod ziemi± - rodzicielki Was tym karmi³y?
|
Cneajna - 2010-09-14 13:03:55 |
Mam dok³adnie takie pogl±dy jak MementoMori.
|
Neosferatu - 2010-09-14 13:41:56 |
Mo¿e nie jestem jeszcze zbytnio tutejszy, a okre¶lenia wampir nie lubiê, ale spróbujê odpowiedzieæ.
Czy wampiry emocjonalne bez ¿ywienia siê t± form± prze¿yj±? Nie s±dzê, by jakikolwiek przypadek zmar³ jeszcze z powodu takich drobnych braków w swej "diecie".
Wszystko zale¿y od tego, co przyjmiemy za wampiryzm krwi. Osobniki, którym krew jest niezbêdna do ¿ycia od urodzenia, umiera³yby. Osobniki, którym krew stawa³aby sie niezbêdna w pewnym momencie , umiera³yby w znacznej ilo¶ci przypadków. Choæ w istnienie obu powy¿szych przypadków raczej nie wierzê. Trzeba takie teoretyczne przypadki oddzieliæ od ludzi uwa¿aj±cych siê za który¶ z tych przypadków. Ich wiara, ich problem. Jako¶ jeszcze nikt nie umar³ z takiego g³odu.
Krew to zainteresowanie, fascynacja, uzale¿nienie. Picie - dziwacznym, wrêcz onirycznym uczucie. Lekki turpizm w praktyce. Dla tych, którzy to robi±, jest to uczucie niepowtarzalne, nie maj±ce punktu odniesienia w innych. To nie narkotyk, czy alkohol... to jest czystsze. I fascynuj±ce. Nie jest to niezbêdne do ¿ycia, ale do dobrego samopoczucia czasem tak. Po co rezygnowaæ z tej przyjemno¶ci? I, abstrahuj±c od ezoteryzki, to wszystko z mojego, subiektywnego punktu widzenia i do¶wiadczeñ. Z niecierpliwo¶ci± bêdê oczekiwa³ wypowiedzi Luny. ______ Przepraszam za u¿ywanie niewielu mniej przymiotników ni¿ Lovecraft. Chyba troszku mi siê przychorowa³o i wp³ywa to na mój sposób pisania.
|
Mishia - 2010-09-14 14:44:17 |
Równie¿ zgadzam siê z MementoMori, sanguinarianizm wg mnie ma podstawy psychologiczne.
|
Fantasmagoria - 2010-09-14 15:08:06 |
Ja równie¿ zgadzam siê z MementoMori. A wracaj±c do tematu MortalVampire i jej wynaturzenia; przyznam ¿e pow±tpiewam w te mordercze sk³onno¶ci.
|
MementoMori - 2010-09-15 12:51:02 |
Neosferatu napisał:Czy wampiry emocjonalne bez ¿ywienia siê t± form± prze¿yj±? Nie s±dzê, by jakikolwiek przypadek zmar³ jeszcze z powodu takich drobnych braków w swej "diecie".
Pojêcie "wampiryzmu emocjonalnego" jest potwierdzone i istnieje w psychologii. Nie mo¿na odbieraæ tego jako "diety". S± to po prostu ludzie, którzy odbieraj± dobre sampoczucie otoczeniu, z (niekonieczn±) popraw± w³asnego.
Sam przyzna³e¶, ¿e bez picia krwi mo¿na siê obej¶æ. Ja po prostu nie wie¿ê w fanaberie, ¿e to jest niezbêdne do prze¿ycia. Okej - je¿eli kto¶ ma takie upodobanie, nie robi przy tym krzywdy nikomu - mi to nie przeszkadza, w koñcu jego sprawa. Sama próbowa³am krwi (w³asnej, siostry - jak siê np rozwali³o rêkê w dzieciñstwie), ale nie czu³am niczego mistycznego. Ale nie dorabiajmy do tego teorii wampiryzmu. Wampir dla mnie jest legend± i tyle. Zapewne teraz czê¶æ ludzi uzna, ¿e mam w±ski tor my¶lenia i "nie potrafiê wampirów dostrzec". Trudno. A zabijanie, czy nawet twierdzenie, ¿e siê zabi³o cz³owieka, bo czu³o siê "g³ód" jest równoznaczne z potrzeb± odwiedzenia specjalisty.
Ach i mam pytanie - czemu to jest czystsze, ni¿ przyk³adowo alkohol?
|
DarkPrincess - 2010-10-13 16:54:34 |
MortalVampire napisa³a:"mo¿e sobie za³o¿cie temat przeciwko mnie? nie mam zamiaru sie tu z kimkolwiek k³óciæ. Wiêc jakbym mog³a prosiæ to daj sobie spokój." nie wiem czemu, ale ci wierzê... nikt nie powinien tobie zaprzeczaæ, bo wszyscy jeste¶my gotami, a goty powinny sobie ufaæ:) nie s±dze ¿eby¶ by³a na tyle g³upia ¿eby k³amaæ na takie tematy-dlatego ci ufam^^
|
MementoMori - 2010-10-15 18:58:23 |
DarkPrincess napisał:MortalVampire napisa³a:"mo¿e sobie za³o¿cie temat przeciwko mnie? nie mam zamiaru sie tu z kimkolwiek k³óciæ. Wiêc jakbym mog³a prosiæ to daj sobie spokój." nie wiem czemu, ale ci wierzê... nikt nie powinien tobie zaprzeczaæ, bo wszyscy jeste¶my gotami, a goty powinny sobie ufaæ:) nie s±dze ¿eby¶ by³a na tyle g³upia ¿eby k³amaæ na takie tematy-dlatego ci ufam^^
Nie goty, a goci. Internet pozwala na czê¶ciow± anonimowo¶æ (czê¶ciow±, bo dziêki IP mo¿na zdobyæ parê informacji - msc. zamieszkania przyk³adowo), wiêc czemu by z tego nie skorzystaæ i nie nagi±æ rzeczywisto¶ci? Nie s±dzê, by zabójca by³ takim idiot± by publikowaæ to na forum publicznym nara¿aj±c siê na szybk± interwencjê w³adz, z du¿ym prawdopodobieñstwem odnalezienia. No i tak w sumie - jak napiszê, ¿e potrafiê w nietoperza siê zamieniæ - te¿ uwierzysz? ;) Nie. No wiêc w³a¶nie...
|
Scarlett - 2010-10-15 19:49:30 |
Nietoperza? Masz rangê nietoperz ;)
|
Cneajna - 2010-10-16 06:13:30 |
Scarlett, pomy¶la³am dok³adnie o tym samym ;d
|
Fantasmagoria - 2010-10-16 08:05:47 |
I znowu nale¿y w stu procentach zgodziæ siê z MamentoMori.
|
Sybilla_Bathory - 2010-12-15 21:13:50 |
Ja tam wiem, ¿e istniej± wampiry energetyczne bo sama z tak± cholera mia³am do czynienia.
|
Scarlett - 2010-12-16 10:31:04 |
Opowiesz o tym?
|
Sybilla_Bathory - 2010-12-16 15:57:20 |
Oczywi¶cie jak tylko bêdê mia³a wiêcej czasu ^^
|
Mamona - 2010-12-16 18:13:26 |
Mo¿e i gdzie¶ tam istniej±. Ale o to chodzi w ich naturze ¿eby ludzie nie wiedzieli o ich istnieniu prawda? Wiêc nam pozostaje tylko o tym dyskutowaæ.
|
Mishia - 2010-12-16 20:35:01 |
W³a¶nie, mam takie same podej¶cie. Ja niczego nie wykluczam. Kiedy¶ ludzie s±dzili, ¿e takie ustrojstwa jak samoloty nie maj± prawa wzbiæ siê w powietrze i co?
|
Johana_MarieXIII - 2010-12-17 13:48:43 |
Mamona, Arisu, zgadzam siê z Wami. S± rzeczy na ¶wiecie tak zadziwiaj±ce, ¿e nawet by nam siê nie przy¶ni³y...
|
Mamona - 2010-12-17 18:49:38 |
Dok³adnie tak. I niech wampiry pozostan± w tajemnicy, wtedy jest lepsza zabawa :D
|
““shou“““†- 2011-01-14 11:39:59 |
Kurookami napisał:Ale zadajmy sobie moze pytanie - czym tak naprawde jest wampir? Czy istota jego bytu jest na umor chlanie posoki, i czerpanie z tego przyjemnosci (lub tez powodowanie tym odruchu wymiotnego, czasami krew jest wybitnie obrzydliwa), czy slonce czy krucyfiks go rania, a czosnek przepedza? Czy tez moze wampiryzm to stan ducha, a wszelkie legendy z nim zwiazane niewiele maja z prawda do czynienia? Albowiem objawow wampiryzmu doszukano sie we mnie samym kilku, zawsze jednak zacni znachorzy medycznie je przedstawiali, za rzadkie uznajac, acz spotykane. Niemniej jednak nadal czuje spilowane kly ktore dorosly miprawie do podbrodka (ponoc przerost szkliwa, bywa). Spojrzawszy na jasno oswietlony sloncem zza cienkich chmur swiat wyje z bolu, gdy plonace ogniem zywym oczy jako wegle sie zdaja (nadczulosc swietlna dna oka - przypadlosc rzadka, acz medycynie znana). Oddechow w minucie miast ok. 15 wykonuje 4 ("z zapadnietym mostkiem jest pan niewydolny oddechowo, przepiszmy oxycort"). A grupy krwi odrozniam po zapachu, gdy wgryzajac sie w karki adwersarzy miotam nimi wokolo, wsluchujac sie w cichutkie pulsowanie ich tetnic, tak dla mnie wyrazne... Tak wiec, czym sa wampiry? Czym my jestesmy?
O_o'
My¶lê ¿e z tym czosnkiem to pewna przesada. Ale co do reszty - to mamy siê nad czym zastanawiaæ...
|
““shou“““†- 2011-01-14 18:44:05 |
na wyspach? O_o
|
Gotka004 - 2011-01-18 20:49:50 |
Na pewno wampiry s± w¶ród nas nie koniecznie musz± byæ takie jak z filmu.
|
Lady_Darkness - 2011-03-07 16:16:59 |
wampiry istniej± ale nie takie jak my¶licie.
|
Wladimira - 2011-05-28 06:34:26 |
Wampiry istniej±... Jeste¶my na to ¿ywym dowodem ;)
|
EternalVampire - 2011-05-28 14:33:44 |
Ja te¿ nie.
|
Wladimira - 2011-05-28 23:48:06 |
No... Ja czêsto tak (krwi nie pijê), nie ka¿dy musi nim siê czuæ... Nie ka¿dy nim jest...
|
Elspeth - 2011-05-29 11:51:27 |
Jedyny wampiryzm jaki ja rozumiem to w ujêciu psychologicznym (ach,ta moja psychologia;D).Zacznijmy od tego,¿e z góry ciê¿ko mi uwierzyæ jak kto¶ mówi,¿e pije krew.Krew jest ciê¿kostrawna,wiem jakie to uczucie jak siê to cholersto litrami 'pije' (mia³am zêby d³utowane i musia³am to po³ykaæ,inaczej siê nie da³o.)Nie polecam,chyba ¿e kto¶ lubi mocny ból brzucha i md³o¶ci;D Wracaj±c do psychologii to jak najbardziej ale osobi¶cie z tak± osob± siê nie spotka³am...
|
Elspeth - 2011-05-29 12:37:01 |
Chyba mamy to samo na my¶li;) Rzadko siê spotyka takie osoby...
|
Mona - 2011-05-29 15:06:49 |
Ja równie¿ nie czujê siê wampirem.
|
Wladimira - 2011-05-30 13:11:20 |
Chodzi³o mi o to, ¿e... czasami tak siê czujê... jako¶ nie z tej planety... czy co¶ takiego...
|
hekate20 - 2011-06-13 15:33:22 |
Ja wierze w istnienie wampirów...
Tylko albo siê bardzo dobrze ukrywaj±, albo wyginê³y...
W sumie gdyby siê ukrywa³y to mogliby w rzeczywisto¶ci wymy¶liæ co¶ takiego jak w True Blood, czyli czyst± krew :)
Wtedy by³o by po problemie z ukrywaniem siê jak my¶licie? :D
|
Elspeth - 2011-06-13 19:50:41 |
Powiem tylko,¿e True Blood by³o dobre;D
|
dark_Vampire - 2011-06-13 20:09:18 |
Ja wierzê w wampiry.. ale nie takie martwe, z k³ami ;) takie np. wysysaj±ce krew, czuj±ce j± etc. nie wiem, nie jestem dobra w t³umaczeniu, ale wiem, ¿e s± :D po prostu czujê to :D
|
““shou“““†- 2011-07-06 19:20:00 |
pozdrawiam innych krwiopijcow, od jakiegos czasu smak krwi w ustach napawa mnie o stan euforii... I robie sie bez niej nerwowa...
|
Apopphis - 2011-07-07 15:47:05 |
To w tym siê zgadzamy :) krew to najlepszy napój na tym ziemskim padole. Ale mam takie pytanie z k±d j± bierzecie?? (wiem ¿e to brzmi dziwnie ale mam ju¿ do¶æ ciêcia siê sztyletem, nie chcê wygl±daæ jak jaki¶ niedosz³y samobójca :P ) macie znajomo¶ci w centrum krwiodawstwa??
|
““shou“““†- 2011-07-07 18:32:02 |
Apopphis napisał:To w tym siê zgadzamy :) krew to najlepszy napój na tym ziemskim padole. Ale mam takie pytanie z k±d j± bierzecie?? (wiem ¿e to brzmi dziwnie ale mam ju¿ do¶æ ciêcia siê sztyletem, nie chcê wygl±daæ jak jaki¶ niedosz³y samobójca :P ) macie znajomo¶ci w centrum krwiodawstwa??
Mi przyjaciel z klasy potajemnie podawal, przelewal, czasami w skrajnosci i mojej histerii klul sie igla na lekcji w ostatniej lawce, i podawal ''doustnie'. Aktualnie musze przezyc na wlasnych wargach ktore wciaz przebijam lub zagryzam... Ale strasznie mi ciezko bez niej. Teraz przyjaciolka wraca zza granicy, mysle ze moge na nia liczyc...
|
Apopphis - 2011-07-07 19:41:23 |
no to fajnie masz :) ja to muszê byæ samowystarczalny. Chyba ¿e kogo¶ porwê, zamknê w piwnicy i bêdê traktowa³ jak butelkê najlepszego wina :P Jeszcze jedno, czy krew innych ma odmienny smak??
|
““shou“““†- 2011-07-07 19:44:10 |
Och, oczywiscie... moja jest dosc gorzka, nie zawsze mam na nia ochote. Natomiast krew kumpla byla jak raj... Samowystarczalny? Zaraz tam.. wystarczy miec kolo siebie osobe o podonych... hmm... potrzebach?
|
Apopphis - 2011-07-07 19:48:34 |
No a ja nie mam :( musimy wyczajiæ kogo¶ kto ma t± legendarn± b³êkitn± krew :P a potem przekonaæ ¿eby siê podzieli³ :D
|
““shou“““†- 2011-07-07 19:51:22 |
no moja smakuje jak bateria, nie polecam :/ Chyba ze nie jestes wybredny, ale pierwsze wrazenie przy krwi zawsze jest takie... szokujace. Tym bardziej jak sie trafi na dooobra krew :D P.S.: Stop offtopu, kolejne pytania tylko przez PW :P
|
Johana_MarieXIII - 2011-07-09 11:55:46 |
Ja z Gravem mia³am wspó³zale¿no¶æ przez parê miesiêcy, pili¶my nawzajem swoj± krew, ale teraz powiedzmy... hm... Dziwnie to brzmi, ale powstrzymujê siê od picia krwi, bo nie chcê mieæ a¿ tak widocznych blizn na rêkach. Pi³am jeszcze kiedy¶ dawno temu krew paru znajomych osób, ale krew Grava jest dla mnie najlepsza, bo jestem z nim po³±czona uczuciowo i energetycznie.
|
Dixena - 2011-07-10 16:21:11 |
Ja mam dos³ownie czyst± krew (z punktu widzenia medycznego :P ) i wg mnie smakuje jak hmmm.. pó³ wytrawne wino ;) W ka¿dym razie próbowa³am tylko swojej, bo jest tylko jedna osoba której mog³abym zaufaæ w stu procentach i prze¿yæ z ni± rozkosz wymiany, ale chce jeszcze z tym poczekaæ. Có¿ jestem wybredna. Wiec jak widaæ nie mam porównania...
A wampiry istniej±, psychiczne, energetyczne, seksualne. O wiecznie m³odych wampirach pij±cych krew, które s± nadludzko silne nie s³ysza³am z wiarygodnych ¼róde³ wiec pozostaje szukaæ dalej.. :D
|
Apopphis - 2011-07-10 16:28:31 |
Pó³wytrawne czerwone wino... najlepsze jest z Bordoux. Je¿eli twoja krew smakuje podobnie no to masz wielkie szczê¶cie :D
|
Dixena - 2011-07-10 17:00:36 |
Nigdy nie pi³am stamt±d wina;) Có¿ odnosi³am siê do wina które mia³am okazje zasmakowaæ we W³oszech. Takie¿ to mam skojarzenia co do smaków :P
|
““shou“““†- 2011-07-10 18:49:29 |
Ku¼wa, jak ja wam zazdroszczê :/ Mojej krwi nikt nie zechce -.-
|
Apopphis - 2011-07-10 18:52:15 |
Przyjmujê zak³ad przy¶lij mi trochê to chêtni wyra¿ê sw± opiniê :)
|
““shou“““†- 2011-07-10 18:54:05 |
jak mówi³am, moja smakuje jak stara bateria... :/ (dziwne porównanie, ale jest ostra i gorzka)
Teraz macie mnie przytuliæ ! Na pocieszenie mojego kalectwa :/
|
Apopphis - 2011-07-10 19:51:12 |
Przesy³am najmocniejszy u¶cisk na jaki mnie staæ. :P (Mam nadziejê ¿e pomog³o)
|
““shou“““†- 2011-07-10 20:52:00 |
Juz lepiej :P
|
Johana_MarieXIII - 2011-07-11 12:18:50 |
Diva, krew jednaj osoby mo¿e mieæ ró¿ny smak w zale¿no¶ci od jej stanów uczuciowych i energetyki. Ty, z tego co zauwa¿y³am, nie jeste¶ zadowolon± z ¿ycia osob±, wiêc Twoja krew jest niedobra. Ja zauwa¿y³am ró¿nicê w smaku mojej krwi po tym, jak pozna³am Grava, kiedy¶ moja krew te¿ by³a niedobra. "Krew jest ¿yciem", wiêc jakie ¿ycie danej osoby, taka krew... Teraz bêdzie perwersja ;) Najlepsza jest krew ukochanej osoby po d³ugim, dzikim seksie. Polecam :D
|
Dixena - 2011-07-11 20:02:12 |
Diva Demon napisał:Ku¼wa, jak ja wam zazdroszczê :/ Mojej krwi nikt nie zechce -.-
Ciesz siê ¿aden wampir Cie nie zabije :D Najwy¿ej sie nim staniesz, a wg mnie to by³oby cudowne prze¿ycie :P
Elspeth napisał:Jak was czytam to mnie znowu mdli.Wybaczcie ale mam niemi³e prze¿ycia zwi±zane z 'piciem' krwi i na sam± my¶l znów boli mnie brzuch i chce mi siê rzygaæ... Kurna,podziwiam....
Jakie¿ to niemi³e prze¿ycia? Jestem niedoinformowana :/
|
Apopphis - 2011-07-11 20:21:54 |
(Czas na nukowy wywód) Marie, to co mówisz ma sens, uczuciê szczê¶cia uwalnia do krwi pewien enzym. Im jese¶ szczê¶liwsza tym jest go wiêcej we krwi co mo¿e zmieniæ jej smak. (teorytcznie) Sex powoduje uwolnienie wielkiej ilo¶ci takiego enzymu. Trzeba poexperymentowaæ :P
|
““shou“““†- 2011-07-11 21:06:32 |
To wy se tam eksperymentujcie, ale z tego co mówicie musi oznaczaæ ¿e ja jestem osob± w ciêzkiej depresji, bo moja krew to naprawdê w smaku myd³o z kwasem... :/:/
|
Apopphis - 2011-07-11 21:27:19 |
Ja te¿ nie widzê ró¿nicy w smaku mojej krwi ale teoretycznie mo¿e to tak dzia³aæ.
|
Elspeth - 2011-07-11 22:33:19 |
Apopphis napisał:(Czas na nukowy wywód) Marie, to co mówisz ma sens, uczuciê szczê¶cia uwalnia do krwi pewien enzym. Im jese¶ szczê¶liwsza tym jest go wiêcej we krwi co mo¿e zmieniæ jej smak. (teorytcznie) Sex powoduje uwolnienie wielkiej ilo¶ci takiego enzymu. Trzeba poexperymentowaæ :P
Jak ju¿ robisz wywody naukowe to porz±dnie;) Konkretnie to nie enzym a hormon tzw.hormon szczê¶cia czyli endorfina.I na odwrót,im jest go wiêcej tym wiêksze nasze szczê¶cie.Sex albo tabliczka czekolady,z czekolad± siê ³atwiej ¿yje;P
|
Apopphis - 2011-07-11 22:38:13 |
Wybacz nie¶cis³o¶ci. Ja jestem fizykiem a moja wiedza boilogiczna do¶æ kulejê.A to nie jest tak ¿e jak przystrafi siê nam co¶ mi³ego te wtedy dostajemy trn hormon do krwi??
|
Elspeth - 2011-07-11 22:43:05 |
No tak;D Nie ka¿cie mi tego t³umaczyæ bo jak ja zacznê robiæ wywody to nawet ja siê nie zrozumiem xD niektórzy co¶ o tym wiedz±...;P
Spoko panie fizyk,ja jestem wojskowym ale mam tak zajebist± babkê z biologii,¿e jak siê u niej zda to spokojnie mo¿na pisaæ rozszerzon± maturê z biologii;)
|
Dixena - 2011-07-12 08:53:47 |
A to nie jest tak, ¿e ten hormon uwalniany jest regularnie w ma³ych ilo¶ciach? Dopiero przy stricte mi³ych doznaniach zostaje uwalniana du¿a dawka?
U mnie teoria, któr± Wy przedstawili¶cie bierze w ³eb bo ja praktycznie ca³y czas chodzê za³amana... Ma³o co mnie cieszy, a krew i tak mam dobr±.
|
““shou“““†- 2011-07-12 18:48:56 |
to ¿e¶cie sobie zrobili z mojej wypowiedzi naukowy wywód :P Za³ó¿cie 'Pogromców Mitów - Wersja Sama Krew!" i pode¶lijcie mi wyniki z waszych 2 letnich badañ :P
|
Apopphis - 2011-07-12 19:24:10 |
Wsumie chêtnie, ale zapraszam Ciê do sk³adu jako testera.
|
““shou“““†- 2011-07-12 21:12:36 |
ja tam nic z seksem nie chce miec wspolnego :P Ja ide na czekolade :D
|
Apopphis - 2011-07-12 21:49:40 |
Smacznego :) Ja mia³em na my¶li to ¿e bêdzesz oceniaæ walory smakowe próbek krwi, a nie pracowæ przy produkcji. :P
|
Elspeth - 2011-07-12 22:51:03 |
No ja my¶lê...Nie demoralizowaæ mi tu Divy!;D
|
““shou“““†- 2011-07-13 07:43:53 |
Nie zgarszaæ mnie, o ! :D
Hmm... do testowania próbek siê piszê ;) Ale najpierw musicie co¶ wyprodukowaæ i co¶ osi±gn±æ z tych badañ, mhm?
Ciekawe jakie to uczucie p[iæ krew od osoby która prze¿y³a 15 minut temu stosunek swojego ¿ycia xD
|
Apopphis - 2011-07-13 18:28:06 |
Dobra do¶æ ju¿ tej demoralizacji :P wróæmy do wozwa¿añ nad smakiem krwi :D Jak zmienia siê smak krwi w zale¿no¶ci od tego czy jest pobrana z têtnicy czy ¿y³y?? Je¿eli najem siê du¿o cukru i pobiorê sobie krew z têtnicy to ona bêdzie s³odsza??
|
Elspeth - 2011-07-13 18:34:36 |
Co do tego drugiego to raczej w±tpliwe aczkolwiek ja siê tam nie znam. Krew z têtnicy bêdzie z tlenem;P
|
Apopphis - 2011-07-13 19:03:37 |
Ale zobacz glukoza jest dostarszana przez krew sporo jest wiêcej cukru to chyba jest go wiecej we krwi. Têtnice transportuj± wszystko do komórek nie tylko tlen ( tak mi siê wydaje :) ) a w ¿y³ach nie ma tylu zwi±zków odrzyczych.
Ale waliæ teoriê... trzeba sprubowaæ w praktycê! :P
|
Elspeth - 2011-07-13 20:42:10 |
Racja.Mówiê,¿e siê nie znam;D
|
Johana_MarieXIII - 2011-07-13 20:50:01 |
Nigdy nie pi³am krwi têtniczej, wiêc trudno mi powiedzieæ. Zrobienie rany w têtnicy jest raczej ryzykowne...
|
Apopphis - 2011-07-13 20:55:58 |
Strzykawka powodujê ma³± ranê, i nie jest niebezpieczna.
|
Lord of Vermillion - 2011-07-13 21:05:55 |
Mozna to i tak ujac, ale odezwie sie tu medyk i biochemik. Otoz krew nie rozni sie smakiem w zaleznosci od miejsca pobrania. Kolorem, tak. Zylna jest zdecydowanie ciemniejsza, i sie nie pieni. Z kolei smak krwii determinuje jej grupa, czesto determinujaca rowniez zapach. Wedlug nektorych wierzen, i tu sam sie podpisuje, krew poszczegolnych osobnikow zalezy od charakteru dawcy. Z doswiadczenia wiem, ze im mniej oleju w glowie, tym bardziej do luftu krew...
|
Czarny_Lis - 2011-07-14 03:30:18 |
Nooo....hmh...to Twoja sie do niczego nie nadaje :D
|
““shou“““†- 2011-07-14 07:40:32 |
To ciê Lis zgasi³ :D:D
|
Elspeth - 2011-07-14 09:29:25 |
On to zawsze wie gdzie siê wpierdzieliæ ;P
|
Lord of Vermillion - 2011-07-14 10:54:13 |
Oj taaak, Lisie, ty nie masz mozgu, sam olej wlasnie - szkoda ze spod frytek - wiec Twoja krew smazonym ziemniakiem zalatuje...
|
¶limak - 2011-07-18 10:26:22 |
Marie_JohanaXIII napisał:Teraz bêdzie perwersja ;) Najlepsza jest krew ukochanej osoby po d³ugim, dzikim seksie. Polecam :D
zgadzam siê, zgadzam! po albo w czasie, no i dla mnie niekoniecznie to musi byæ ukochana osoba..jakakolwiek! :)
|
““shou“““†- 2011-07-20 20:55:57 |
no ja bym nie chcia³a z kimkolwiek ;)
|
Johana_MarieXIII - 2011-07-22 07:59:21 |
Ja te¿ nie chcia³abym z kimkolwiek, dla mnie zarówno seks, jak i wymiana krwi to uzupe³nienie wiêzi uczuciowej ³±cz±ce dwoje ludzi.
|
Laventa - 2011-08-06 09:33:22 |
Uwa¿am, ¿e tak, ale ludzki wzrok nie obejmujê ich.
|
Valanthe - 2011-08-13 07:56:11 |
Ja te¿ pi³am krew, moj± i kole¿anki. Jednak jej krew przyprawi³a mnie o md³o¶ci. Nie dobra by³a ^^
|
““shou“““†- 2011-08-21 09:31:20 |
Ka¿da krew w koñcu smakuje inaczej, no nie da siê zaprzeczyæ :P
|
ηιєgяzєczηу αηισ³єк - 2011-08-23 10:57:48 |
Ogl±da³am taki film dokumentalny o wampirach. I wypowiada³ siê nawet egzorcysta i powiedzia³, ¿e on sam nawet zabi³ wampira ko³kiem (¿al mi go). Chcia³am ¿eby istnia³y, ale nie wiedzia³am czy w to wierzyæ. Ale po tym filmie nie mia³am w±tpliwo¶ci. Pokazali jeszcze ma³¿eñstwo, które by³o "wampirami'. Pili krew, zamiast biblii czytali ksi±¿ki satanistyczne, spali w trumnach... 6 lipca musieli oddaæ ofiare szatanowi i wziêli ich przyjaciela. Zadali mu 66 ciosów no¿em ( 66 ciosów+6 lipca, czyli 666) i na klatce piersiowej wycieli mu pentagram... Krew wypili a cia³o dali w ofierze. Kolesia zamknêli w wiêzieniu na 16 lat, a dzieczyne na 15 w psychiatryku ;//
|
““shou“““†- 2011-08-23 12:27:04 |
to nie ¿adne wampiry, a pseudosatani¶ci ze schiz± do Szatana, lito¶ci...
|
Mona - 2011-08-23 16:24:26 |
Dok³adnie.
|
ηιєgяzєczηу αηισ³єк - 2011-08-24 09:39:37 |
No tak. Nawet mówili, ¿e chc± siê upodobniæ do wampirów. Ale kiedy¶ one naprawde istnia³y (znaczy w tym programie mówili)
|
Mona - 2011-08-24 16:04:11 |
A teraz nie istniej±? Wyginê³y?
|
““shou“““†- 2011-08-24 20:15:58 |
no w³a¶nie, co to ma byæ? By³y zagro¿one wyginiêciem, i nagle zniknê³y? :P
|
Elspeth - 2011-08-24 20:22:07 |
Jak dinozaury!!Yeah!!!
|
““shou“““†- 2011-08-24 22:21:05 |
To znaczy ze teraz s± zombie? :3
|
Elspeth - 2011-08-25 09:17:22 |
uuuaaaaa!;D No to z wampirów zrobili¶my zombie,nie¼le:)
|
Natre-_- - 2011-08-26 17:59:10 |
Owszem jestem przekonana ¿e istniej± , s± w¶ród nas , naszych perzyjació³ oddychaj± tym samym . I czasem mam wra¿enie ¿ ejestem jednym z nich , uwielbiam krew co jest mojim pierwszym przekonaniem , i jestem strasznie blada ale nie wiem czy to wystarczaj±ce argumêty
|
Mona - 2011-08-26 19:58:19 |
Zombie te¿ niczego sobie :D
Blado¶æ jeszcze o niczym nie ¶wiadczy..
|
““shou“““†- 2011-08-26 23:02:50 |
blado¶æ to bladosæ, te¿ blada jestem, bo s³oñce mnie wkurwia :P A uwielbienie krwi to te¿ hemoseksualizm. Nie zawsze, ale czêsto. W szczegó³y wtajemniczam na PW (wiadomo¶ci prywatnej)
|
Mona - 2011-08-27 12:47:25 |
Blada to i ja jestem. Nawet jak kiedy¶ jeszcze siedzia³am i siê opala³am i tak by³am blada :D PS. mo¿esz mnie wtajemniczyæ w szczegó³y? xd
|
““shou“““†- 2011-08-27 20:29:04 |
PW nie boli ;]
|
Deionarra - 2011-11-22 00:59:33 |
Ale¿ oczywi¶cie, ¿e wampiry istniej±.
|
Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-19 12:09:40 |
£atwo uzale¿niæ siê od wszystkiego. Jestem idealnym przyk³adem :D
|
““shou“““†- 2012-02-19 22:37:20 |
Nie mo¿na uzale¿niæ siê od wszystkiego ;P
|
Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-20 14:23:15 |
mooooooooooooooooo¿na serio Potwierdzone naukowo :D Wszystko co sprawia przyjemno¶æ rzecz jasna :)
|
““shou“““†- 2012-02-20 15:53:59 |
Wszystko co sprawia przyjemno¶æ to nie absolutnie wszystko.
|
Lúthien Nemezys Grandin - 2012-02-20 16:05:37 |
No no to by³o w domy¶le :)
|
Kali - 2012-02-20 18:36:37 |
Hahahaha. S± takie rzeczy, które nie sprawiaj± przyjemno¶ci ale cz³owiek robi je z konkretnej przyczyny. Jednak czasem kiedy przyczyna znika ten kto¶ nadal to robi, bo musi. ¦ci¶lej rzecz bior±c mo¿na te¿ uzale¿niæ siê od czego¶, co wcale nie jest fajne.
|
bernard - 2012-03-14 00:12:19 |
Ponizej zamiescilem artykul ktory znalazlem na onet.pl - moze kogos zaciekawi, to co tam napisane : ... Czy Ko¶ció³ boi siê wampirów?
Maria R±bek | Onet Religia | 12 Marzec 2012 |
Czy Ko¶ció³ boi siê wampirów?
Krwio¿ercze bestie w podartych ³achmanach, eleganccy arystokraci o bladych twarzach czy wielkie nietoperze. Wizerunek wampira w kulturze popularnej jest naprawdê bogaty. A jak wygl±da³y wampiry, których tak bardzo bali siê mieszkañcy XI-wiecznego Krakowa? I co na ich temat ma do powiedzenia Ko¶ció³?
Legendy, podania, historyczne ¶ledztwa
¯ywi±ce siê krwi± potwory zaludnia³y wyobra¼nie du¿o wcze¶niej, ni¿ powsta³a rozpalaj±ca umys³y wspó³czesnych nastolatków saga "Zmierzch". Najstarsze wzmianki o wampirach pochodz± z czasów starotestamentowych. Legendy hebrajskie i arabskie wspominaj± postaæ Lilith, która mia³a byæ pierwsz± ¿on± Adama. Po rozstaniu po¶lubiæ mia³a samego szatana i przebywaj±c "w wy¿szych rejonach powietrznych" zostaæ matk± wszystkich z³ych duchów. Wed³ug jednej z wersji legendy, w±¿ który uwiód³ Ewê by³ w istocie szukaj±c± zemsty na mê¿u Lilith.
Inn± ciekaw± wzmiank± w Biblii jest przybieraj±cy postaæ kobiety demon pustynny o imieniu Aluqa. Arabowie wierzyli, ¿e Alaqua uwodzi³a mê¿czyzn, a podczas aktu seksualnego wypija³a ich krew. Os³abione i otêpia³y ofiary pope³niaæ mia³y samobójstwo. W niektórych anglojêzycznych przek³adach Biblii demon ten nazywany jest pijawk± lub w³a¶nie wampirem. W Ksiêdze Kap³añskiej znajduje siê te¿ kategoryczny zakaz spo¿ywania krwi ludzkiej, symbolu ¿ycia. To w³a¶nie ten fragment Biblii móg³ mieæ du¿y wp³yw na pojawienie siê i ugruntowanie w¶ród chrze¶cijan wiary w wampiry.
Mitologia grecka wspomina natomiast Lamiê, królow± Libii i kochankê Zeusa. Jej dzieci zrodzone z Ojcem Bogów, zabite zosta³y przez zazdrosn± Herê. Lamia ze smutku straci³a g³owê i zamieni³a siê w krwio¿ercz± morderczyniê wszystkich napotkanych na swej drodze dzieci. Wykrzywion± okropnie z bólu twarz umia³a przemieniaæ w piêkne oblicze, dziêki czemu mog³a wabiæ a nastêpnie mordowaæ i po¿eraæ m³odych mê¿czyzn.
W ¶redniowiecznej i nowo¿ytnej Europie w³a¶ciwie ka¿dy kraj mia³ swoje pij±ce krew zjawy. W Portugalii wierzono w bruxas, jedz±ce w³asne potomstwo nocne ptaki, rosyjski wieszczy le¿±c w trumnie podgryza³ w³asne d³onie i stopy, duñska Mary pod postaci± piêknej dziewczyny uwodzi³a nieroztropnych m³odzieñców, a cia³o bu³garskich wampirów przez pierwsze 40 dni ¿ycia by³o przezroczyste. Szczególnie znany sta³ siê oczywi¶cie transylwañski hrabia Drakula, który uto¿samiany jest z ¿yj±cym w XV wieku hospodarem wo³oskim. Przeszed³ on do legendy jako jeden z najkrwawszych w³adców w historii. Równie mroczn± legend± owiane jest ¿ycie siostrzenicy Stefana Batorego ksiê¿nej El¿biety. Przydomek "Wampirzyca z Siedmiogrodu" zyska³a dziêki domniemanym seryjnym morderstwom dokonywanym na dziewicach, których krwi± mia³a siê ¿ywiæ piêkna i okrutna ksiê¿niczka.
Strzyga, martwiec i w±pierz
W Polsce krwiopijców nazywano strzygoniami, strzygami, upiorami, martwiecami, wampierzami, w±pierzami lub wypiórami. Dok³adna etymologia u¿ywanego dzisiaj s³owa "wampir" jest trudna do zrekonstruowania. Wierzenia s³owiañskie podaj± kilka powodów, dla których cz³owiek móg³ zamieniæ siê w tego krwio¿erczego stwora. Mog³a to byæ ¶mieræ g³odowa, rzucona za ¿ycia kl±twa, samobójcy. Wierzono równie¿, ¿e sprofanowanie zw³ok lub niew³a¶ciwy pochówek mo¿e przyczyniæ siê do narodzin ¿ywi±cego siê krwi± potwora. Przyczyny zwampirzenia mog³yby byæ te¿ du¿o bardziej prozaiczne. Byli o to podejrzewani mañkuci, rudzi, osoby ze zro¶niêtymi brwiami, zajêcz± warg±, nadmiernym ow³osieniem, a nawet krzywym zgryzem. Stosunek ciemnych, niewykszta³conych mas ludzkich do wszelkiej odmienno¶ci by³ w ¶redniowieczu wyj±tkowo wrogi.
Historycy i etnografowie podaj± ca³± listê zabiegów, które zapobiec mia³y wstaniu potencjalnego wampira z grobu i prze¶ladowaniu niewinnych ¶miertelników. Podczas pogrzebu w usta zmar³ego, w którym upatrywano potencjalnego potwora, wk³adano kamieñ lub zalepiano je glin± tak, by gryz³ ziemiê, a nie ludzi. Innym sposobem na zapewnienie spokoju lokalnej spo³eczno¶ci by³o wsypanie na dno trumny warstwy kolców lub cierni. Do trumny razem z podejrzanym cia³em wsadzano równie¿ pêdy dzikiej ró¿y, by ta oplot³a nieczyst± duszê i nie pozwoli³a jej wydostaæ siê z grobu.
Istotne by³o te¿ miejsce pochówku. Zmar³ych z predyspozycjami do przemienienia siê w wampira chowano zwykle na skraju cmentarza lub wrêcz poza jego granicami, na rozstajach dróg lub na pustkowiu. Nie towarzyszy³y mu te¿ w ostatniej drodze ¿adne sprzêty z ¿ycia doczesnego, co mia³o uprzykrzyæ mu pobyt pod ziemi±. Historycy zwracaj± uwagê, ¿e stosowanie tych zabiegów rozpowszechni³o siê wraz z nastaniem w Polsce chrze¶cijañstwa. Nie by³y to bynajmniej zalecenia m³odego Ko¶cio³a. Pogañski pochówek staros³owiañski sk³ada³ siê bowiem z uroczysto¶ci ca³opalenia, zabronionej przez g³osz±cych naukê Chrystusa misjonarzy. Grzebanie cia³ w ziemi obudzi³o w zabobonnej ludno¶ci strach przed powrotem zmar³ych z za¶wiatów.
Tajemnicze odkrycie w Krakowie
Odkryte podczas budowy pod krakowskim Rynkiem G³ównym podziemnego muzeum pochówki okrzykniêto wampirzym cmentarzyskiem. Historycy nie dementuj± tych rewelacji. Sk±d to zamieszanie? Oko³o 300 odnalezionych szkieletów nosi³o cechy grzebania maj±cego zapobiec narodzinom wampira. Oprócz wcze¶niej wymienionych by³y to: grzebanie cia³a twarz± w dó³, w pozycji p³odowej, wi±zanie koñczyn a nie rzadko dekapitacja lub odciêcie koñczyn.
Pochodz±ce z XI wieku, a wiêc z okresu pocz±tków chrze¶cijañstwa na tych terenach szcz±tki ludzkie mia³y nosiæ takie w³a¶nie cechy. Ponadto analiza ko¶ci wykaza³a, ¿e wielu zmar³ych mia³o wrodzone wady genetyczne, co powodowaæ mog³o dziwny, odmienny wygl±d. Takie naznaczenie wystarczy³o, by we wczesnym ¶redniowieczu uznanym byæ po ¶mierci za potencjalnego wampira.
Po dok³adnym przebadaniu szcz±tki spod p³yty Rynku trafi³y latem 2010 do jednej z krypt w Bazylice Mariackiej. Ich czê¶ciow± rekonstrukcjê ogl±daæ mo¿na w podziemnym Muzeum Historycznym Miasta Krakowa.
Czy ksiê¿a boj± siê wampirów?
Hierarchowie ko¶cielni nie zabrali w tej sprawie g³osu, nie dali wci±gn±æ siê w dyskusjê o siej±cych w ¶redniowiecznym Krakowie potworach. Z szacunku dla ludzkich zw³ok oddali im miejsce w pobliskim ko¶ciele. Na temat wampirów wypowiadaj± siê sporadycznie, a na pewno nigdy oficjalnie. Jedynymi okazjami s± coroczne dyskusje wokó³ Halloween. Ksiê¿a w przebieraniu siê za duchy, czarownice i wampiry upatruje propagowanie sprzecznych z wiar± katolick± praktyk okultystycznych, neopogañskich i zwyk³ego braku szacunku dla czci osób zmar³ych. Niesmak i sprzeciw czê¶ci duchownych wzbudzaj± te¿ hollywoodzkie produkcje z wampirami w rolach g³ównych. Szczególnie g³o¶no sprzeciw ten wypowiadany by³ przy okazji premiery czwartej czê¶ci sagi "Zmierzch". W epizodzie tym nowo¿eñcy, wampir i zwyk³a ¶miertelniczka, odkrywaj±, ¿e zostan± rodzicami. Aborcyjna dyskusja nad ci±¿±, która zakoñczyæ siê ma narodzinami potwora i ¶mierci± dziewczyny komentowana by³a jako sprowadzanie problemu przerywania ci±¿y do absurdu.
Dzi¶ w wampiry ma³o kto ju¿ wierzy. Zbagatelizowane przez kulturê popularn± czê¶ciej ni¿ straszyæ, bawi± lub uwodz± widzów i czytelników wspó³czesnych produkcji. Niedaj±ce kiedy¶ spaæ potwory zamienione zosta³y w niegro¼ne, choæ wci±¿ fascynuj±ce produkty zbiorowej wyobra¼ni. ...
|
Narcissa - 2012-03-14 10:19:09 |
Wiêkszo¶æ rzeczy z tego artyku³u ju¿ wiedzia³am, nie mniej dobrze siê czyta³o.
Ja tam nie wierzê w wampiry, a jak co¶ to w energetyczne. Chocia¿ sama siê nigdy z takowym nie spotka³am. ;)
|
akina - 2012-04-23 14:30:01 |
dobra... czytam tak co piszecie, i dochodzê do wniosku, ze moja najlepsza przyjació³ka, mo¿e byæ wampirem! Ba obie moje przyjació³ki! Jedna d¼gnê³a mnie no¿em w rêkê i musia³am przywaliæ jej z piê¶ci w nos ¿eby siê na mnie nie rzuci³a, a druga wgryza mi siê non stop w rêkê (ba sama twierdzi ¿e mo¿e nim byæ).
|
Kochaj±caGot - 2012-05-07 18:58:18 |
Ja bym chcia³a byæ wampirem choæ wiem ¿e to trudne ale nie umiem tego wyt³umaczyæ !xd
|
Henryk Pruthenia - 2012-05-07 21:17:50 |
Ja jestem nazywany wampirém przez otoczenie... ;] <marzyciel>
|
Kali - 2012-05-20 19:46:32 |
Ostatnio trafi³am na ten artyku³: http://zdrowie.onet.pl/psychologia/wamp … tykul.html S³ysza³am, ¿e s± takie grupy. W przedostatnim akapicie drugiej strony natknê³am siê na tek¶cie o "mrocznych subkulturach". Chyba w³a¶nie o tym mówi³ beranrd w temacie "woja ¶wiatów" czyli o konflikcie "gotyku" z katolicyzmem... w którym¶ po¶cie.
|
Alice409 - 2012-05-21 17:29:58 |
Thera masz racjê z satanizm - wampiryzm, czêsto tak jest. Tylko ¿e Szatan nie mówi wprost ¿e wierz±cy i praktykuj±cy musi j± piæ, ewentualnie mo¿e jak chce. I z tym uzale¿nieniem te¿. Wiesz to z do¶wiadczenia? Ze mn± jest wed³ug tego schematu co przedstawi³a¶. Raz spróbowa³am i z ciekawo¶æ i czu³am t± chêæ po prostu. Potem przyjaciela krwi, pu¼niej przyjació³ki, potem jeszcze kogo¶. I wysz³o ¿e lubiê poznawaæ ró¿ne jej smaki. I gdyby tego by³o ma³o co jaki¶ czas pijê krew przyjaciela i mam wyrzuty sumienia ¿e ma rany przeze mnie.
|
Alice409 - 2012-05-21 17:41:05 |
Kali Wed³ug mnie Goth a katolicyzm lub chrze¶cijañstwo to ca³kiem co innego. Wiem bo kiedy¶ wierzy³am, zasady te mam wbite do g³owy od najm³odszych lat i ca³± t± naukê biblii, chrystusa, ko¶cio³a itp. Nie wyobra¿am sobie powróciæ do poprzedniej wiary, porzuciæ t± teraz. I nadal uwa¿aæ siê za Gotkê. To jest mrok, a bóg to przecie¿ ¶wiat³o¶æ. To ka¿dy wie. Prawda? Co do tych sekt tê¿ s³ysza³am o tym i pomimo i¿ owego czasu czego¶ takiego szuka³am, to siê nie natknê³am.
|
Kali - 2012-05-21 18:22:51 |
"Nie wyobra¿am sobie powróciæ do poprzedniej wiary, porzuciæ t± teraz. I nadal uwa¿aæ siê za Gotkê. To jest mrok, a bóg to przecie¿ ¶wiat³o¶æ. To ka¿dy wie. Prawda?" I tu siê z tob± nie zgodzê. Goth i katolicyzm to zupe³nie co innego, bo subkultura i religia nie maj± ze sob± nic wspólnego. Mo¿na byæ Gotem i zarazem satanist±, katolikiem, buddyst±, czy kim tam jeszcze. A "¶wiat³o¶æ" to pojêcie wzglêdne.
|
Narcissa - 2012-05-21 19:13:37 |
Równie¿ przyczepiê siê do tego, co zauwa¿y³a ju¿ Kali. Jak dla mnie ten fragment wypowiedzi Alice to stek bzdur... Gotyku nie da siê jednoznacznie okre¶liæ, ka¿dy odbiera go w swój sposób. Dla mnie jest on umi³owaniem piêkna otaczaj±cego nas ¶wiata, zw³aszcza tego, które znajduje siê w smutku czy mroku. Ale wci±¿ mowa o piêknie. Nie ma to nic wspólnego z wiar± jak± wyznajê, a w zasadzie której nie wyznajê, bo chocia¿ wierzê w Boga, to nie szufladkuje tej wiary w schemat ¿adnej religii czy sekty. Nie czujê takiej potrzeby, poniewa¿ uwa¿am, ¿e wszystko jest kwesti± sumienia, a Boga bardziej cieszy dobroæ i mi³o¶æ w¶ród ludzi ni¿ ich nudzenie siê przez nich na mszach, które odklepuj± tylko po to, aby s±siedzi niczego nie skomentowali. Naprawdê nie rozumiem, dlaczego mia³abym odwróciæ siê od Boga, w jakiego wierzê, bo jego ¶wiat³o¶æ k³óci siê z mrokiem jakie¶ subkultury...
Podej¶cie Alice mocno zalatuje mi okresem dojrzewania i mhrocznej mhroczno¶ci...
|
Lady Vicca - 2012-05-21 19:29:22 |
popieram popieram. ale...:offtopic: A co do wampirów. uwa¿am, ¿e istniej± ale nie w takiej formie jak to pokazuje literatura itp. Istniej± wampiry emocjonalne. Osoby ¿ywi±ce siê smutkiem, zdenerwowaniem, agresj± i negatywnymi emocjami. Czêsto nie maja o tym bladego pojêcia jednak kiedy celowo wywo³uj± awanturê czuj± siê "na³adowane" i szczê¶liwe. Kiedy "ofiara" p³acze lub siê w¶cieka oni czuj± siê usatysfakcjonowani. Pozna³am takie indywidua. Wiêkszo¶æ z nich nawet nie wierzy³a w istnienie czego¶ takiego lub nawet o tym nie wiedzia³a. A jednak...
|
Alice409 - 2012-05-21 20:13:42 |
Kali, Narcissa Pisa³am wed³ug mnie. Ka¿dy ma inne zdanie i nie ma co siê k³óciæ :) Wiadomo ka¿dy ma inne podej¶cie do ¿ycia i inne pogl±dy. Tak nawiasem nie mam nic do katolickich Gotów, tylko ich nie rozumiem... Okres dojrzewania mam ju¿ za sob±, do¶æ dawno.
|
Narcissa - 2012-05-21 20:19:45 |
Oczywi¶cie, ¿e nie ma siê o co k³óciæ ale czy Ty przypadkiem nie pisa³a¶, ¿e chodzisz do "sql"? Skoro tak to nie s±dzê, aby ten okres by³ tak dawno za Tob±. (to nie jest zarzut, sama chodzê do liceum)
|
Kali - 2012-05-22 13:15:30 |
Alice... okres dojrzewania trwa mniej wiêcej od koñca podstawówki do liceum. No có¿... a ja nie rozumiem, czego ty nie rozumiesz. A tak do tematu... Lady Vicca, hm... z tego, co mi wiadomo wampiry emocjonalne "karmi± siê" nie tylko negatywnymi emocjami. Jednak nie znam siê na tym za dobrze. ;)
|
Alice409 - 2012-05-22 17:56:17 |
Jest jeszcze typ wampirów emocjonalnych, którzy wysysaj± nie tylko te z³e ale i dobre emocje (rado¶æ, podekscytowanie, zadowolenie z czego¶, nawet zwyk³y u¶miech co¶ im daje). Nastêpnie ta osoba po up³ywie jakiego¶ czasu (ile to trwa? Ró¿nie) czuje siê s³aba i pozbawiona chêci na cokolwiek.
|
Alice409 - 2012-05-23 06:50:38 |
Thera Tak masz racjê jak tego ¿a³ujê nie powinnam. Ale powinnam te¿ pod±¿aæ za ka¿dym pragnieniem. A bardziej tej krwi pragnê, ni¿ wielko¶æ wyrzutów i te¿ nie tak czêsto mnie dopadaj±.
Swoj± krew pi³am, ale krótko i nawet jak mam potrzebê (np. tu i teraz.) To prawie nigdy do tego nie dochodzi, poniewa¿ jestem bardzo wra¿liwa na ból sprawiany samej sobie. Pomimo ¿e kiedy¶ siê cie³am (no bardziej rysowa³am, bo blizn ju¿ nie mam)
Lubiê piæ krew bardzo i dlatego nieprzestane. Ale dziêki za chêci pomocy, raczej jej nie potrzebujê.
|
Alice409 - 2012-05-23 13:56:54 |
Mi³o poznaæ Twoj± historiê. Dobrze ¿e nie robisz nic wbrew sobie.
|
orkov - 2012-05-25 20:30:20 |
Alice, samo pojêcie gotyku wywodzi siê ze ¶redniowiecza, które dzieli³o siê na dwa g³ówne style, romañski i gotycki. W okresie gotyckim wszystko, co robiono(budowano, malowano) by³o na chwa³ê Boga. Strzeliste ko¶cio³y, wie¿e, charakterystyczne okna, smuk³o¶æ postaci w malarstwie, to wszystko mia³o ukazaæ, jak malutki jest cz³owiek w porównaniu do ogromu Boga. Takie prze¶wiadczenie mieli miêdzy innymi architekci gotyku. Sztuka gotycka jest faktycznie dosyæ mroczna, g³ównie dlatego ¿e gotyk opiera³ siê na dewizie 'Memento mori'- wszystko, co ludzie robili, mia³o im przypominaæ o nieuniknionej ¶mierci, bo ¿ycie na ziemi mia³o byæ tylko przebywaniem, w tym celu czêsto zaniedbywano swoje cia³o, zgadzano siê na ubóstwo. To, co mówiê, nie jest herezj±, ale autentycznym prze¶wiadczeniem ludzi gotyku. Dlatego, z ca³ym szacunkiem, twierdzenie ¿e gotyk i katolicyzm, to dwie ca³kiem inne rzeczy, to bzdura. Ze wspó³czesn± subkultur± gotyck± mo¿e i nie ma du¿o wspólnego, aczkolwiek mnie bardziej poci±ga³y korzenie historyczne pewnych pojêæ. Sama mam bardzo protestanckie podej¶cie do religii.
|
Alice409 - 2012-05-26 08:13:46 |
orkov Chodzi³o mi akurat o wspó³czesny Gotyk. O tym co powy¿ej to wiedzia³am, niestety chc±c czy nie chc±c mam wbit± t± ca³± wiedzê o katolicy¼mie.
|
orkov - 2012-05-26 15:02:11 |
Osobi¶cie wolê siê kierowaæ ¼ród³em historycznym pewnych pojêæ, ale co kto lubi....
|
maja_kol4 - 2012-05-26 20:06:07 |
Hej o czym wogóle mowa? Ten temat jest o wampirach :wkurzony:!
|
Johana_MarieXIII - 2012-06-04 14:16:21 |
Orkov, tylko ¿e gotyk w sensie subkultura gotycka przecie¿ pochodzi g³ównie od XIX-wiecznej powie¶ci gotyckiej, w mniejszym stopniu od sztuki ¶redniowiecznej. Ale fakt, ¿e mówienie ¿e gotyk i katolicyzm to dwie zupe³nie inne rzeczy jest dosyæ dziwne (chocia¿ ja nie jestem i nigdy nie by³am katoliczk±)...
|
Hekate - 2012-06-11 12:07:35 |
a wiêc ja odpowiem na pytanie: czy naprawdê isteni± wampiry? moja odpowied¼ to tak. "Oczywi¶cie nie s± to blade z k³ami wampirki lecz takie energetyczne. z Powodu moich pogl±dów na ¶wiat, istniej± w³±¶nie takie wampiry energetyczne, które zamiast wysysaæ krew wysysaj± energiê-oczywi¶cie nie widzimy ich
|
Jewel - 2012-06-29 18:00:00 |
MortalVampire napisał:GothicBlood napisał:Ja, albo mo¿e pewien skrawek mojego umys³u, mówi mi, ¿e jestem wampirem- sza³ na widok krwi, znienawidzenie s³oñca...mo¿e jeste¶my wampirami, MortalVampire, ale nie jak z bajki, bez k³ów, nadludzkich zdolno¶ci. Ale ja czujê zapach krwi. Zapach rdzy z sol±...dziwne. No ale có¿, mama zawsze mówi³a na mnie w dzieciñstwie "ma³y wampirek"...czyli one istniej±...
Heh... to sobie wyobraz ze ja rozpoznaje ludzi po zapachu krwi. Bo ka¿dego krew pachnie inaczej. Kiedy¶ mi siêto podoba³o ale teraz... ta ogromna chêæ zabicia np w³±snej matki albo kole¿anki... to potworne. Chcia³abym byæ normalna. My¶la³am ¿e ja to sobie poprostu uroi³am i przesta³am pic krew. Skoñczy³o siê na mdleniu i wyl±dowa³am w szpitalu gdzie ¿uci³am siê na lekarza. Ciê¿ko mi opisaæ co wtedy czu³am bo nie panowa³am nad sob±. Straci³am kontrole. Obecnie ¿adko mysle 'normalnie'. Mam wra¿enie jakby mi siê uruchamia³ inny mózg który poprostu ka¿e mi kogo¶ zraniæ/zabiæ dla krwi. A potem to okropne poczucie winy. A najgorsze jest o ¿e czym d³u¿ej nie pije krwi tym mniejsze to poczucie winy. Spróbujcie sobie wyobraziæ ¿e jeste¶cie np na spacerze i czujecie ró¿ne 'zapachy' które ci±gn± was do 'wlasciciela' i nie mozecie nad sob± panowaæ. Albo ¿e jeste¶ z kole¿ank± na mie¶cie i sobie gadacie a w pewnej chwili marzysz tylko o tym by j± zad¼gaæ/ugry¶æ/poci±æ dla krwi. Nadal chcecie byæ krwiopijcami? Bo ja marze o tym by byæ zwyk³ym cz³owiekiem.
O ja !! Po tym co przeczyta³am to... chyba wierzê, ¿e co¶ takiego wampiro-podobnego istnieje :D
|
Meichna - 2012-07-08 09:28:15 |
Istnienie wampirów by³o ju¿ wiele razy rozwa¿ane. Nie obchodzi mnie to czy naukowcy powiedz± ¿e ich nie ma albo s±. Ja wiem, ¿e s±. Wiem, ¿e s± gdzie¶ miêdzy nami. chodz± po tych samych ulicach i ¶miej± siê z nas. One istniej±. Na pewno.
|
Samael - 2012-07-13 14:54:19 |
Alice409 napisał:Jest jeszcze typ wampirów emocjonalnych, którzy wysysaj± nie tylko te z³e ale i dobre emocje (rado¶æ, podekscytowanie, zadowolenie z czego¶, nawet zwyk³y u¶miech co¶ im daje). Nastêpnie ta osoba po up³ywie jakiego¶ czasu (ile to trwa? Ró¿nie) czuje siê s³aba i pozbawiona chêci na cokolwiek.
Ups to nie wiedzia³em, ¿e odbieranie komu¶ chêci do ¿ycia nazywa siê wampiryzmem emocjonalnym. No co¿ teraz dowiedzia³em sie ¿e jestem wampirem emocjonalnym. A wampiry istniej±, powiem tak jesli jest Bóg, Szatan to i jest wampir, ba powiem wiêcej s± nawet wilko³aki
|
Shadow666 - 2012-10-01 14:23:44 |
Je¶li tak sobie przypomnê kilka sytuacji w których mimo woli czu³am siê lepiej, gdy kto¶ kto przed chwil± by³ weso³y, jest teraz smutny, lub rozmawiaj±c ze mn±, mój z³y nastrój przechodzi³ na niego... tak, my¶lê ¿e jestem wampirem emocjonalnym. u¶wiadomi³am to sobie dopiero przed chwil±. Ale przynajmniej potrafiê teraz to sobie jako¶ wyt³umaczyæ. Bo mimo wszystko mia³am przelotne wyrzuty sumienia, ¿e cieszê siê z czyjego¶ smutku.
|
Vilu - 2012-10-02 15:26:13 |
Wampiryzm energetyczny, to i owszem, jak najbardziej istnieje i jest ogólnie wszechobecny. Zreszt± wielokrotnie spotyka³em siê z jego objawami. W³a¶ciwie to jak wspomnia³em w którym¶ po¶cie w innym temacie, sam odczuwam ogromn± przyjemno¶æ i wype³niam siê energi±, poznaj±c nowych ludzi i przebywaj±c z nimi. Tak jakby Ci, których ju¿ znam i s± stale obecni w moim ¶rodowisku, uodpornili siê na mnie. Przeciwko mnie taka wampirzyca jedna, te¿ kiedy¶ dzia³a³a, po spotkaniach z ni±, wraca³em do domu najczê¶ciej wycieñczony, a czasem wrêcz zrozpaczony i rozbity, a mimo to trzyma³a mnie w swoich sid³ach przez ponad 2,5 roku, a ja nie umia³em siê uwolniæ.
Reasumuj±c, tak wampiry, w sferze mentalnej czysto psychologicznej, jak najbardziej s± obecne. Co¶ za¶ do ich fizyczno¶ci, to nie podwa¿ê istnienia owej, ale te¿ nie wska¿e namacalnych dowodów.
|
Upad³y Anio³ - 2012-10-03 16:11:52 |
Co do wampirów pij±cych krew to sama nie wiem co o nich my¶leæ, ale z wampirami energetycznymi siê spotka³am, a nawet znam jednego osobi¶cie-moja ciotka. Zawsze po spotkaniu z ni± czuje siê wyczerpana i padniêta. Ale na szczê¶cie nie odwiedzam jej zbyt czêsto.
|
Mystery - 2013-01-12 20:22:31 |
Hm, w±tpiê, ¿e fizyczne wampiry istniej±. Chocia¿ jest tyle niewyja¶nionych zaginiêc, które prawdopodobnie nigdy nie bêd± wyja¶nione, jako¶ nie wydaje mi siê ¿eby istnia³y. A wampiryzm energetyczny... Je¶li kto¶ ca³y czas narzeka i psuje nastrój komu¶ innemu to znaczy, ¿e ten "narzekacz" jest wampirem? W koñcu po rozmowie z takim kim¶ cz³owiek czuje siê wyczerpany i zdo³owany, chyba, ¿e nie traktuje go powa¿nie.
|
Darxet - 2013-03-29 22:26:47 |
Nie wiem czy tutaj pisac ;__; patrzê na w±tek i nie wiem co mam napisaæ. W zasadzie napisze po prostu ta - ¿aden wampir nie przyzna siê ¿e istnieje. Interpretacja bardzo bardzo dowolna. Mo¿e nawet sobie tylko ¿artuje :) Kwestia Waszych przemy¶leñ.
|
Marcelinaaa - 2013-05-01 17:14:34 |
Ju¿ nie raz k³óci³am siê z ksiêdzem o to czy wampiry istniej± on i wiele innych osób wmawiaj± mi ¿e nie a ja i tak s±dzê ¿e one istniejê
|
bernard - 2013-05-23 20:42:36 |
Marcelinaaa napisał:Ju¿ nie raz k³óci³am siê z ksiêdzem o to czy wampiry istniej± on i wiele innych osób wmawiaj± mi ¿e nie a ja i tak s±dzê ¿e one istniejê
nie wiem nic o wampirach ale, co do wampirzyc mam pewnosc , ze istniej± ponadto przekonuje mnie o tym Twoje zamieszczone zdjecie :)
|
Darxet - 2013-05-23 21:02:51 |
bernard napisał:Marcelinaaa napisał:Ju¿ nie raz k³óci³am siê z ksiêdzem o to czy wampiry istniej± on i wiele innych osób wmawiaj± mi ¿e nie a ja i tak s±dzê ¿e one istniejê
nie wiem nic o wampirach ale, co do wampirzyc mam pewnosc , ze istniej± ponadto przekonuje mnie o tym Twoje zamieszczone zdjecie :)
Szkoda ze nie mo¿na zalajkowaæ ;__;
|
Anna - 2013-05-26 12:42:54 |
Ja twierdzê, ¿e wampiry istniej±, jednak nigdy nie bêdzie to udowodnione naukowo. Lepiej gdy niektóre tematy otacza tajemnica i jedynie sami kreujemy opiniê na dany temat i stwierdzamy czy chcemy w to wierzyæ, czy uznamy to za fikcjê.
|
Darxet - 2013-05-26 20:28:49 |
Drobna poprawka: Co¶ co nie jest udowodnione , jest fikcj± ,nawet je¶li siê w to wierzy :P
|
Anna - 2013-05-31 20:19:14 |
Zgodzê siê z tob±, ale nie w pe³ni. Wszystko zale¿y od punktu, z jakiego siê na to spojrzy. Owszem, co¶ nieudowodnionego jest fikcj±, jednak je¶li kto¶ w co¶ wierzy to za takow± tego nie uwa¿a. :D
|
Ofelia1931 - 2013-07-04 00:29:42 |
Ja wierze ¿e wampiry. Wierzê ¿e gdzie¶ tam s± i ukrywaj¶ siê w cieniu przed codzienno¶ci±...a my ich nie dostrzegamy choæ mog± byæ blisko nas...na wyci±gniêcie rêki
|
Darcy666 - 2013-07-18 21:29:30 |
Heh... Nie wiem czy wampiry istniej±, wiem ¿e jak moja kole¿anka skaleczy³a siê na wf-ie mia³am wielk± ochotê zlizac krew z parkietu. Powstrzyma³am siê prosz±c nauczycielkê czy moge wyj¶æ, bo mi s³abo. Nabra³a siê. Pijê krew gdy mam okzjê i gdy jej nie mam te¿. Czujê jej zapach: wyra¼ny, metaliczny. Czujê smak: nawet nie s³odki co po prostu rdzawy, s³onawy. Nienawidzê s³oñca, mam bardzo jasn± karnacjê i umiem skupiæ sie na czymkolwiek dopiero w nocy, w dzieñ ¶piê... Nawet je¶li same wampiry, w tej formie, któr± znamy z literatury, filmów itp nie istniej±, to takie odchy³y jak mój na pewno s± i mo¿liwe, ¿e sta³y siê swego rodzaju inspiracj± dla tego typu motywów w kulturze.
|
Nathalie - 2013-08-31 18:58:28 |
Nigdy siê nad tym tak bardzo nie rozmy¶la³am, ale gdy teraz mnie nasz³o na my¶lenie stwierdzam, ¿e co¶ przynajmniej "podobnego" musi istnieæ skoro ludzie tworz± o tej tematyce filmy, literaturê. Rozmawiaj± o tym. No chyba, ¿e jaki¶ szaleniec zmy¶li³ wampiry, które "pozna³" ca³y ¶wiat.
|
Darxet - 2013-09-01 11:24:48 |
tak samo mozna powiedzieæ o bogu/krasnoludkach/wró¿kach itd (stosuj±c takie t³umaczenie)
|
Dr. Hackenbush - 2014-04-24 07:39:40 |
Jako wyznawca (niekonsekwentny) filozofii pozytywistycznej, zwolennik regu³y nazywanej (od nazwiska Wilhelma Ockhama) brzytw± Ockhamowsk±, na pytanie czy wampiry istniej± muszê odpowiedzieæ pytaniem: czy wampir jest bytem koniecznym dla zrozumienia ¶wiata? Czy mo¿e mamy jakie¶ nieodparte ¶wiadectwa które ka¿± nam uznaæ wampira za byt konieczny? Odpowied¼ na oba pytania brzmi – nie. Zatem wampir jest bytem bez pokrycia. Pozostawmy go zatem tam gdzie jego miejsce, w mitach, w ludowych podaniach, w tradycji, czy wreszcie w literaturze i filmie. Jest wampir (czy te¿ u zach. S³owian, strzyg, strzy¿, b±d¼ strzygoñ)postaci± fikcyjn±, trwa³ym elementem naszej kultury i niczym ponad to.
Tak Darxet mo¿emy tak powiedzieæ o krasnoludkach/wró¿kach itd. jednak nie o bogu, czy mo¿e raczej Bogu. Bóg jest bytem koniecznym, w odró¿nieniu od tej ca³ej metafizycznej mena¿erii. :)
|
VampireJuliet - 2014-12-24 19:55:05 |
Polecam przeczytaæ Wampiry w¶ród nas autorstwa Konstantine. W sumie, to wci±¿ zastanawiam siê, czy w nie wierzê... Chocia¿ w sumie wierzê, ¿e istniej± wampiry widmowe, ale co do nie¶miertelnych chyba nigdy siê nie przekonam.
|
Ingvarr - 2015-08-10 09:08:52 |
Darcy666 napisał:Heh... Nie wiem czy wampiry istniej±, wiem ¿e jak moja kole¿anka skaleczy³a siê na wf-ie mia³am wielk± ochotê zlizac krew z parkietu. Powstrzyma³am siê prosz±c nauczycielkê czy moge wyj¶æ, bo mi s³abo. Nabra³a siê. Pijê krew gdy mam okzjê i gdy jej nie mam te¿. Czujê jej zapach: wyra¼ny, metaliczny. Czujê smak: nawet nie s³odki co po prostu rdzawy, s³onawy. Nienawidzê s³oñca, mam bardzo jasn± karnacjê i umiem skupiæ sie na czymkolwiek dopiero w nocy, w dzieñ ¶piê... Nawet je¶li same wampiry, w tej formie, któr± znamy z literatury, filmów itp nie istniej±, to takie odchy³y jak mój na pewno s± i mo¿liwe, ¿e sta³y siê swego rodzaju inspiracj± dla tego typu motywów w kulturze.
Hmm. Chyba nic mnie bardziej nie roz¶mieszy³o ni¿ Twój post, ¶wietne!
|
LordRuthven - 2015-10-10 12:29:57 |
W istnienie wampirów takich, jakie znamy z literatury i filmów nie wierzê, choæ ubolewam nad tym, ¿e takowych nie ma. Zawsze zastanawia³em siê jak by to by³o ca³y dzieñ przesypiaæ w trumnie, a po zmierzchu wyruszaæ na ³owy jak nocny ³owca. Uwielbiam klasyczny motyw wampira. Tym niemniej, postaæ najs³awniejszego chyba wampira ¶wiata, jakim jest hrabia Dracula wykreowany przez Brama Stokera by³ przecie¿ inspirowany realn± postaci± Vlada Palownika. Podobnie rzecz siê ma z El¿biet± Batory. Tak wiêc mimo, i¿ jest to fikcja, to za jej powstaniem stoj± legendy o prawdziwych ludziach (ile w nich prawdy to ju¿ kolejny problem, niemniej w ka¿dej legendzie jest ziarenko prawdy). S± jednak w¶ród nas ludzie, którzy sami okre¶laj± siê jako wampiry. Mówiê tu o sanguinarianach i wampirach energetycznych. Jeszcze do niedawna istnia³o polskie forum zrzeszaj±ce tych¿e ludzi. Poza tym istniej± ju¿ na gruncie polskim opracowania po¶wiêcone tematowi wspó³czesnego wampiryzmu m.in.: wy¿ej wymieniona pozycja Konstantinosa "Wampiry w¶ród nas" (pozycja czêsto krytykowana przez ludzi uto¿samiaj±cych siê z wampiryzmem) czy te¿ "Wampiry same o sobie" Michelle Belanger (pozycja ta jest o tyle ciekawa, ¿e artyku³y w niej zawarte zosta³y napisane przez ludzi, którzy sami uwa¿aj± siê za wampiry sang lub psi; jeden z artyku³ów napisa³a zmar³a ponad miesi±c temu Sanguinarius, która od lat dziewiêædziesi±tych prowadzi³a stronê internetow± po¶wiêcon± wampiryzmowi sangwinicznemu; sama autorka tej pozycji, pani Belanger, uwa¿a siê natomiast za wampira psi). Istniej± te¿ oczywi¶cie stany chorobowe, które mo¿na poniek±d nazwaæ "wampiryzmem", gdy¿ maj± zwi±zek z piciem krwi np. wampiryzm kliniczny zwany tak¿e syndromem Renfielda (nazwa pochodzi od bohatera powie¶ci Stokera). A dla lubuj±cych siê, podobnie jak ja, w temacie klasycznego wizerunku wampira polecam dzie³o pt. "Wampiry" Nigela Sucklinga. Ksi±¿ka mo¿e nie jest naj¶wie¿sza ale z tego, co mi wiadomo chyba niedawno wznowiono jej nak³ad wiêc powinna byæ dostêpna w sprzeda¿y. Autor bardzo rzeczowo omawia motyw wampira zarówno w legendach, literaturze i szeroko pojêtej sztuce. Ca³o¶æ dope³niaj± klimatyczne ilustracje autorstwa Bruce'a Penningtona. ¦wietna pozycja! Polecam wszystkim pasjonatom wampirów! Podsumowuj±c, wampiry istniej± naprawdê jednak nie w takiej postaci, w jakiej znamy j± z literatury i filmu. S± to po prostu ludzie, którzy b±d¼ to maj± jaki¶ poci±g do picia krwi (sanguinarianie), b±d¼ te¿ wierz± w mo¿liwo¶æ wysysania energii ¿yciowej z innych (wampiry psi). Istnieje te¿ oczywi¶cie wampiryzm subkulturowy, który jest wyrazem fascynacji klasycznym motywem wampira.
|
Elienai - 2015-10-10 19:34:07 |
Zgodzê siê z przedmówc± w ka¿dej legendzie jest co¶ prawdziwego. My¶lê , ¿e wyobra¿enia ludzkie chocia¿by na temat wampirów zmieniaj± siê diametralnie. Ja jednak wolê my¶leæ o tym "gatunku" jako o czym¶ z³ym i krwio¿erczym, bez zbêdnych doszukiwañ siê g³êbi w tych¿e postaciach i ludzkich cech w sposobie rozumowania.
Co to osób okre¶laj±cych siê wampirami to raczej czê¶ciej s± to wampiry energetyczne, ma³o jest jednak osób decyduj±cych siê pozostaæ sangiem a tym bardziej dawc± nie jedynie biorc±. Bynajmniej takie mam spostrze¿enie w tym temacie. Te¿ jest to zagadnienie warte zg³êbienia ale niestety z forów czy stron tematycznych wypowiadaj± siê zazwyczaj osoby m³ode zafascynowane ca³± t± mroczn± otoczk±, a o kontakt ¿e tak powiem z prawdziwymi wyjadaczami nie by³o mi dane . Je¶li jednak jest tu osoba dojrza³a na tyle by móc co¶ wiêcej powiedzieæ na ten temat chêtnie wys³ucham co ma do powiedzenia w tych kwestiach. Gdy¿ jest to temat rzeka : ).
|
Bloody_Night - 2015-10-14 18:57:39 |
Nie, nie istnieja. Przy czym od razu mowie ze chodzi mi o wampiry znane z ksiazek, filmow, legend, etc. - istoty ktore zywia sie krwia zeby przezyc. A to co ludzie wypisywali kiedys na tym forum... Coz ;) rozne sa fetysze, dziwactwa, etc. Widze ze przynajmniej polowa, jak nie wiecej userow ktorzy pisali w tym temacie uwaza/uwazala sie za wampiry :D a druga polowa przynajmniej lubi pic krew... A pozniej subkulturowcy sie dziwia, skad biora sie stereotypy, i dlaczego niektorzy ludzie uwazaja ich za dziwakow. Nie zrozumcie mnie zle, to wasza sprawa, mi nic do tego, ja tez identyfikuje sie z "mrokiem",lubie takie klimaty. I tez lubie czytac o wampirach, i nie chodzi mi wcale o zmierzchy czy te inne seriale, nie lubie fantastyki w popkulturze. Moim zdaniem to jest tak, ze naczytaliscie sie mrocznych opowiastek, ksiazek i blogow w internecie, plus filmy czy co tam jeszcze. Zafascynowalo was to, wiec doszukaliscie sie u siebie cech wampirow, a pozniej wypisujecie glupoty. Wiem ze i tak nikt juz tego nie przeczyta, ale jak poczytalam stare posty to niezle sie bawilam, czytajac jak wiekszosc osob poniosla wyobraznia. Wiadomo ze pisaly to glownir dzieciaki, wiec w sumie sie tego spodziewalam, ale jak chwile pozniej poczytalam narzekania na to ze ludzie widza was jako dziwakow to nie wiem co o tym myslec. Choc z drugiej strony przykre to to, ze tak mlode osoby potrafily uwierzyc w cos tak absurdalnego. Nie wiem po co to napisalam, ale spoko, niech bedzie. Moze kiedys gotyk znow bedzie modny(tak, MODNY) i forum odzyje :)
|