W tym temacie moÂżecie informowaĂŚ inne uÂżytkowniczki forum, Âże zmieniÂłyÂście nick bÂądÂź avatar ;)
MoÂżecie rĂłwnieÂż informowaĂŚ nas o tym, co dziÂś robiÂłyÂście lub gdzie dzisiaj byÂłyÂście ;)
***
Ja chcê Wam powiedzieÌ, ¿e dzisiaj by³am u fryzjera i mi za bardzo œciê³a w³osy ;/ Ja mam krêcone, a w³osy by³y obcinane na prostych... Chcia³am tylko wycieniowaÌ i podci¹Ì koùcówki, a fryzjerka mi trochê z d³ugoœci te¿ œciê³a ;/ Chyba ju¿ nigdy do fryzjera nie pójdê, bo zbyt du¿o na tym cierpiê i teraz muszê czekaÌ kilka lat ¿eby mi odros³y w³osy do wystarczaj¹cej d³ugoœci takie jakie mia³am, a u mnie to trwa dwa razy d³u¿ej, bo nie doœÌ, ¿e wolno mi rosn¹, to jeszcze siê musz¹ zakrêciÌ... Ogólnie dzisiaj taki histeryczny dzieù... A jutro idê zrobiÌ fotê do legitymacji :D
Co tam u Was ? :D

ÂŚwietny temat :D

Zgubi³am wczoraj ig³y do filcowania... Nie dokoùczê mojej ró¿y :(

a ja robiĂŞ za opiekunkĂŞ, bo kuzynka do mnie przyjechaÂła :p

Haha ja z dzieĂŚmi tak mam, Âże one mnie po prostu kochajÂą, mam jakieÂś podejÂście do nich, a ja nie przepadam za maÂłymi bachorkami :P
ChcĂŞ Was powiadomiĂŚ, Âże zmieniam avatar ;)

A ja jadĂŞ z powrotem od rodzicĂłw do narzeczonego, w koĂącu :)

A ja jestem najszczĂŞÂśliwsza na Âświecie gdyÂż jutro z Lubym wyjeÂżdÂżam na 5 dni na wieÂś!:)

Ja jutro dowiem siĂŞ czy siĂŞ dostaÂłam do liceum ;) Nawet siĂŞ zbytnio nie stresujĂŞ :P Dzisiaj miaÂłam zdjĂŞcie do legitymacji i chyba nawet nieÂźle wyszÂło :D Zobaczymy jutro ;) Jutro teÂż idĂŞ z mamÂą zaÂłoÂżyĂŚ sprawĂŞ w sÂądzie, w sprawie testamentu mojej prababci, ktĂłra przepisaÂła mi swĂłj malutki domek ;) ChĂŞtnie bym siĂŞ tam wyprowadziÂła, ale to nierealne :P Ten domek jest baaardzo blisko mojego rodzinnego domu, ale sama 16-latka by nie mogÂła mieszkaĂŚ, chyba, Âże siĂŞ mylĂŞ :P Al przynajmniej miaÂłabym luz i swobodĂŞ :)

Jewel, a co to za liceum? Jaki profil?
Ja mam rozszerzenie z historii i polskiego. :)

Trzymam kciuki;)
Ach,ja siê stresujê czy mnie do szko³y przyjm¹!Ale do liceum te¿ mnie nie powinni przyj¹Ì a jednak siê tam mêczy³am 3 lata...

Fajnie masz z tym domkiem,jak ja bym chciaÂła juÂż na swoje...Jeszcze z 2 lata co najmniej trzeba poczekaĂŚ...;/

Elspeth napisał:

A ja jestem najszczĂŞÂśliwsza na Âświecie gdyÂż jutro z Lubym wyjeÂżdÂżam na 5 dni na wieÂś!:)

Haha a mĂłj za 5 dni wraca ze wsi :D

Wymiana xD Ach,5 dni tylko my,nikt mi Âłba truÂł nie bĂŞdzie!

A ja w piÂątek z moim lecĂŞ do Turcji, niby chcĂŞ, ale zastanawiam siĂŞ jak przeÂżyjĂŞ takie upaÂły...OczywiÂście jestem zaopatrzona w wysokie filtry (ktĂłrych i tak uÂżywam nawet w Polsce) i kapelusz, muszĂŞ jeszcze sobie wachlarz zaÂłatwiĂŚ. xD

Powodzenia xD Jak ja Egipt przetrwaÂłam to Ty pewnie TurcjĂŞ przetrwasz;)

No to na razie i do zobaczenia po powrocie bo nie wiem czy zasiĂŞg w dupie Âświata bĂŞdzie!

Elspeth napisał:

Trzymam kciuki;)
Ach,ja siê stresujê czy mnie do szko³y przyjm¹!Ale do liceum te¿ mnie nie powinni przyj¹Ì a jednak siê tam mêczy³am 3 lata...

Fajnie masz z tym domkiem,jak ja bym chciaÂła juÂż na swoje...Jeszcze z 2 lata co najmniej trzeba poczekaĂŚ...;/

Dziêki, powiadomiê Was czy siê dosta³am ;) Mnie te¿ nie powinni, ale chyba przyjm¹, to jest doœÌ dobre liceum, wystarczaj¹ce dla mnie ;) No fajnie, ale i tak go pewnie za grosze sprzedam...

Narcissa napisał:

Jewel, a co to za liceum? Jaki profil?
Ja mam rozszerzenie z historii i polskiego. :)

To jest liceum imienia Stanis³awa Staszica w Ostrowcu Œwiêtokrzyskim, jest to liceum z przewa¿eniem humanistycznych umys³ów i ja w³aœnie idê na profil dziennikarsko-lingwistyczny i mam w rozszerzeniu polski, jêzyk i do wyboru historia lub geografia, a ja wolê geografiê :D

Trzymam za Ciebie kciuki Jewel :D

Ja bym wziĂŞÂła historiĂŞ, nie znoszĂŞ geografii.

DostaÂłam siĂŞ do liceum!!
Idê na Rosyjski (Odynie, Allahu, Bo¿e bla bla bla dopomó¿cie zeby grupa sie zebra³a) albo na Hiszpaùski :)

Profil farmaceutyczny ^^
Ciesze siĂŞ jak nigdy z powodu szkoÂły :D

GratulujĂŞ! :)

DziĂŞki ^^

Evww napisał:

Trzymam za Ciebie kciuki Jewel :D

PrzydaÂło siĂŞ, bo siĂŞ dostaÂłam !!! :D Strasznie siĂŞ cieszĂŞ ;) Ja wybieram jĂŞzyki wÂłoski od podstaw i angielski kontynuacja (zaawansowany) :D Ten drugi przedmiot na pewno geografia ;)

Gratulacje!! <3

Lonely.Day napisał:

Gratulacje!! <3

Ja teÂż Ci chciaÂłam bardzo serdecznie pogratulowaĂŚ ;) I dziĂŞkujĂŞ ;* <33

Gratulacje Jewel! :)

Jewel, Lonely.Day, oblewamy sukces? :beer:


Ps Jest jakaÂś emotka, ktĂłra bije brawo?

Oj oblaÂłabym chĂŞtnie..

Evww napisał:

Gratulacje Jewel! :)

Jewel, Lonely.Day, oblewamy sukces? :beer:


Ps Jest jakaÂś emotka, ktĂłra bije brawo?

Nie ale moÂże byĂŚ ta: :good:
DziĂŞkujĂŞ <33 Ja bym oblaÂła :D

Nie krĂŞpuj siĂŞ ;)

Gratulacje dziewczyny.
Ciekawe czy za jakiœ czas nadal bêdziecie takie zadowolone z waszych szkó³. :P
Ja o dziwo jestem- lubiĂŞ moje liceum, tamtejszych ludzi i nauczycieli, co po koszmarnym gimnazjum jest dla mnie sporym szokiem. Jak moÂżna chodziĂŚ z przyjemnoÂściÂą do szkoÂły? Ano moÂżna, jedyne co mi przeszkadza to ranne wstawanie. :D

I za duÂżo kartkĂłwek  :D

Narcissa napisał:

Gratulacje dziewczyny.
Ciekawe czy za jakiœ czas nadal bêdziecie takie zadowolone z waszych szkó³. :P
Ja o dziwo jestem- lubiĂŞ moje liceum, tamtejszych ludzi i nauczycieli, co po koszmarnym gimnazjum jest dla mnie sporym szokiem. Jak moÂżna chodziĂŚ z przyjemnoÂściÂą do szkoÂły? Ano moÂżna, jedyne co mi przeszkadza to ranne wstawanie. :D

No oby mi siê spodoba³a, myœlê, ¿e tak bo gimnazjum mam ju¿ doœÌ :P Dziêkujê Wam wszystkim za gratulacje jest mi naprawdê ogromnie mi³o :rock: Jest moc ! :D

GratulujĂŞ rĂłwnieÂż :)
A ja w najbliÂższym czasie siĂŞ dowiem, czy dostanĂŞ jakÂże szaÂłowÂą robotĂŞ w postaci telemarketingu... Ale lepsze to by byÂło niÂż nic, mam juÂż dosyĂŚ bezrobocia...

Marie_JohanaXIII napisał:

GratulujĂŞ rĂłwnieÂż :)
A ja w najbliÂższym czasie siĂŞ dowiem, czy dostanĂŞ jakÂże szaÂłowÂą robotĂŞ w postaci telemarketingu... Ale lepsze to by byÂło niÂż nic, mam juÂż dosyĂŚ bezrobocia...

DziĂŞki i trzymam kciuki, ÂżebyÂś dostaÂła tÂą pracĂŞ, na ktĂłrej Ci zaleÂży ;)

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ ze...

Szlag mnie trafiÂł i Âłapie jakieÂś chorĂłbsko psychiczne (fizycznie juz chora jestem w tym momencie).
PotrzebujĂŞ natychmiast czegoÂś pozytywnego, bo Kucyki mi tyko pogarszajÂą humor.
Nie wime co mi jest a jestem po okresie wiec to dziwne o.O

A powinnam sie cieszyĂŚ bo nie ma matki w domu...

Lonely.Day napisał:

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ ze...

Szlag mnie trafiÂł i Âłapie jakieÂś chorĂłbsko psychiczne (fizycznie juz chora jestem w tym momencie).
PotrzebujĂŞ natychmiast czegoÂś pozytywnego, bo Kucyki mi tyko pogarszajÂą humor.
Nie wime co mi jest a jestem po okresie wiec to dziwne o.O

A powinnam sie cieszyĂŚ bo nie ma matki w domu...

Rozerwij siĂŞ, zrelaksuj no nie wiem ;)

Ja tam bym powiedziaÂła: nachlej siĂŞ, ale nie demoralizujĂŞ nieletnich...

nie mam pomysÂłu jak sie zrelaksowaĂŚ...

Marie akurat to chĂŞtnie bym sie napiÂła, wlecz zachlaÂła,nawet na ÂśmierĂŚ. Ale mam tylko piwo, a po 3 Âłykach ego piwa mam odruchy wymiotne. Mam blokade psychicznÂą -_-

To moÂże wÂłaÂśnie uwolnij umysÂł ^^ Albo siĂŞ komuÂś wygadaj, albo jeszcze lepiej wyÂżyj ^^

Dzisiaj sie ciutke wygadaÂłam znajomemu.
nie pomogÂło o.O
Ale uwaga...


DOSTAÂŁAM ZESZYT Z INFORMACJAMI DO RPG!!
Tak wiĂŞc z takÂą iloÂściÂą moge pracowaĂŚ, chociaÂż to i tak maÂło :( (reszte ma na zepsutym kompie...)

Robie sobie kuracjê w postaci s³uchania ETHS i Slot w kó³ko (no moze jeszcze jakiœ punk od czasu do czasu) i ciêzkiej umys³owej pracy nad pisaniem o eliksirach, koto³akach i elfach <3
I wieeeeeeeeeeeeeeeeelu innych :D

A mnie na ten telemarketing nie wziĂŞli. CzujĂŞ siĂŞ coraz bardziej bezuÂżyteczna i w ogĂłle "no future".

ooo przykro mi :(

Jeszcze coÂś znajdziesz :*

Taa, tylko kiedy? A rachunki same siê nie zap³ac¹, a pr¹d mog¹ znowu odci¹Ì...

przejebane ;/
A czego szukasz i w jakim mieÂście?
Jakie zarobki itd?

O 3 w nocy wylatujê do Turcji! Nie mogê siê doczekaÌ tych drinków, które wypijê le¿¹c w cieniu z ksi¹¿k¹ w rêku! :D

Narcissa a gdzie jedziesz? :D

Nie wiem nawet gdzie dokÂładnie, wiem Âże do Turcji od strony Morza Egejskiego.

Lonely.Day napisał:

przejebane ;/
A czego szukasz i w jakim mieÂście?
Jakie zarobki itd?

W Bydgoszczy, czegokolwiek, za jakÂąkolwiek stawkĂŞ. Od jutra ulotki, bo nowe przyszÂły, ale bym chciaÂła w koĂącu coÂś innego.

Marie_JohanaXIII napisał:

Lonely.Day napisał:

przejebane ;/
A czego szukasz i w jakim mieÂście?
Jakie zarobki itd?

W Bydgoszczy, czegokolwiek, za jakÂąkolwiek stawkĂŞ. Od jutra ulotki, bo nowe przyszÂły, ale bym chciaÂła w koĂącu coÂś innego.

Rozumiem. Moze do UrzĂŞdu pracy idÂź?
ByÂłaÂś?

Na razie nie mogê, bo nie jestem tu zarejestrowana, poza tym wiêkszoœÌ og³oszeù z Urzêdu Pracy bior¹ albo z grup¹ inwalidzk¹, albo emerytów.

o.O

To ja Wam powiem, ¯Ê mam do jutra oddaæ pracê ROCZN¡ na jednym z kierunków moich studiów, a jeszcze nie zaczê³am jej pisaæ ;p I siedzê tu, zamiast siê za ni± wzi±æ. Bo nienawidzê wprost organicznie statystyki, któr± muszê przeanalizowaæ, ¿eby j± napisaæ ;/

Wspó³czujê ;)
A ja chcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże dzisiaj spotkam siĂŞ z moim biologicznym ojcem, ktĂłrego nie znam i mam go poznaĂŚ, bo sama siĂŞ zgodziÂłam na spotkanie... Strasznie siĂŞ stresujĂŞ...:(

spokojnie,nie ma siĂŞ czego baĂŚ, a jakbyÂś nie poszÂła to by ciĂŞ t mĂŞczyÂło
Powodzenia :*

No dziĂŞki, dziĂŞki juÂż po wszystkim ;)
Fajnego mam tatĂŞ, ale nie chcĂŞ siĂŞ bardzo nakrĂŞcaĂŚ, bo wiesz jednak jak nie interesowaÂł siĂŞ mnÂą przez kilkanaÂście lat to jednak maÂło prawdopodobne, Âże teraz siĂŞ to zmieni.
Na pewno siĂŞ bĂŞdĂŞ z nim czĂŞÂściej spotykaĂŚ, moÂże nawet z nim pojadĂŞ na wczasy, albo na dÂługi weekend lub do niego do Warszawy ;)
I masz racjĂŞ Lonely.Day bo tak sobie myÂślaÂłam, co by byÂło gdybym siĂŞ spotkaÂła, a jakbym siĂŞ nie spotkaÂła to tez co by byÂło. WiĂŞcej pozytywĂłw jest, Âże siĂŞ spotkam, bo wreszcie poznam ojca i wiĂŞcej zyskam, a jakbym siĂŞ nie poznaÂła to bym tak jakby zmarnowaÂła kolejnych kilka lat Âżycia :D

Bo bardziej siĂŞ ÂżaÂłuje tego, czego siĂŞ nie zrobiÂło :D

Strasznie zmĂŞczona jestem, przepÂłynĂŞÂłam kilkanaÂście basenĂłw dzisiaj... Na cholerĂŞ poszÂłam na basen?!

Schudniesz, nabierzesz kondycji :D Same pozytywy :P

No to gratuluje szkó³ dziewczyny!
Johanko nasza,wiĂŞcej wiary w siebie,Âżycie niestety jest okrutne...

Jewel, to piêknie :) Chyba zawsze jest lepiej poznaÌ kogoœ takiego, jeœli jest mo¿liwoœÌ.Có¿, mi te¿ w sumie ojczym robi za ojca, chocia¿ mojego tatê mam i znam.

Ja z moim biologicznym ojcem widzia³em siê cztery razy (trzeci raz jak mia³em 13 lat) W wieku 20 lat zadzwoni³em do niego do domu, odebra³a jego obecna ¿ona, przedstawi³em siê i da³a mi go do telefonu, umówiliœmy siê na spotkanie. Przebieg³o dobrze, obieca³ ¿e zadzwoni za kilka dni, nie odezwa³ siê od tamtego czasu. Jako dziecko by³em z³y ¿e mnie nie odwiedza, jako doros³y da³em mu kolejn¹ szansê, ale j¹ zmarnowa³ wiêc skreœli³em go z mojego ¿ycia. Uwa¿am ¿e pope³ni³em b³¹d, cz³owiek którego nie by³o przez ca³e moje ¿ycie nie zas³ugiwa³ by mnie poznaÌ.

A u mnie dziadek robi za ojca ;) Ojczyma aÂż tak bardzo nie tolerujĂŞ, moÂżna tak powiedzieĂŚ ;) MĂłj ojciec widziaÂł mnie 14 lat temu, bo jak miaÂłam 2 lata to juÂż od tamtego momentu siĂŞ nie odezwaÂł, a mama nie utrudniaÂła kontaktu, nawet ich zapraszaÂła, ale nie skorzystali...

Hah, a mĂłj ojczym jest fan-tas-tycz-ny, kaÂżdemu ÂżyczĂŞ takiego kontaktu z biologicznym ojcem jaki ja mam z ojczymem :O Toleruje teÂż mĂłj styl i moje... fascynacje i gusta w ogĂłle, stukrotnie lepiej niÂż mama.

MĂłj ojczym tez bardzo mnie chwali, tzn. mĂłj styl, mama niestety nie... Ale i tak ojczym mnie czasem wkurza :P
Ja sobie jadĂŞ w poniedziaÂłek do galerii w Lublinie na ubrania polowaĂŚ ! :P MoÂże wychaczĂŞ coÂś metalowo-gotyckiego :)

No spoko.Ja tez z ojczymem mam Âświetny kontakt,nie czepia siĂŞ ani kolczykĂłw ani niczego,pomaga mi bardzo czy to w szkole czy coÂś zaÂłatwiĂŚ trzeba,swoje zarabia wiĂŞc jak zdam prawko mam i autko jakieÂś nie za duÂże dostaĂŚ:D
Ojca nie trawiĂŞ ale mam ku temu swoje powody.Nieodpowiedzialny typ jakich maÂło,nigdy siĂŞ mnÂą nie interesowaÂł (mam 2 starszych braci i z nimi ma dobry kontakt) a tatusia zgrywa jak siĂŞ trzeba przed rodzinkÂą pokazaĂŚ...

ChcĂŞ powiedzieĂŚ ze jestem z siebie niemiÂłosiernie dumna ^^
ZmniejszyÂłam dawkĂŞ lekĂłw z ponad 20, na 10 dziennie ^^
ZDROWIEJÊ! :)


EDIT:
PodliczyÂłam i w sumie 9, nie 10 ^^

No to dobrze ;)
A ja muszĂŞ siĂŞ nauczyĂŚ 9 akordĂłw na nastĂŞpnÂą lekcjĂŞ, a palce bolÂą mnie niemiÂłosiernie :D Jutro ja bĂŞdĂŞ koleÂżankĂŞ uczyĂŚ, bo wczeÂśniej ona mnie, a teraz ja lepsza jestem :D

tyÂż 9 <3

Haha High Five !! :D

Haha a ja Wam znowu powiem, Âże zmieniÂłam avatar i mam nadziejĂŞ, Âże mnie za to nie powiesicie, Âże znowu avek zmieniÂłam, ale ten chyba na dÂłuÂżej zasiÂądzie :D

ÂŁadny :D
A co zmianĂŞ spowodowaÂło?

Zauroczenie obrazkiem haha :D JakiegoÂś tam konkretnego powodu nie ma :D

Tak myÂślaÂłam :D

DOTARÂŁA PRZESYÂŁKA Z SYMBOLIC! (wiĂŞcej w temacie nasza szafa ^^)
StaÂł siĂŞ CUD. Mam pierwszego w caÂłym swoim Âżyciu siniaka o.O Normalnie chyba zdjĂŞcia zrobiĂŞ :D

A poza tym jestem na siebie wkurwiona ze zjebaÂłam ksiĂŞdza chociaÂż nie powinnam i ze tak duÂżo pÂłaczĂŞ.

WÂłaÂśnie pakujĂŞ siĂŞ na FSM, a w domu tak jebie farbÂą do scian ze nie da sie ÂżyĂŚ  :D

Ha, a ja muszĂŞ siĂŞ pochwaliĂŚ, Âże wylicytowaÂłam dwie pÂłyty Tarji Turunen po 15 zÂł za sztukĂŞ. ;D Ha ha ha. ;D

A wiĂŞc mĂłj poziom tolerancji troche sie zniÂżyÂł.
Kocham motywy krzyÂża na kolczykach, ubraniach etc.
Zawsze lubiÂłam i kochaÂłam krzyÂże. Od tych jak litera T do skomplikowanych celtyckich itd.
Ale te centkowane krzyÂże na przedzie czarnej koszulki juÂż wywoÂłujÂą u mnie mdÂłoÂści.
JakaÂś moda tak?

WeÂźcie mi wytÂłumaczcie jak moÂżna w ogĂłle nosiĂŚ centki na czymÂś co ma wiecej niÂż 5 cm2.
JakoÂś mnie to irytuje.
I nie wiem czy ze wzglĂŞdu na charakter kilku osĂłb ktĂłre tak wyglÂądajÂą, zy ze wzglÂądu na samo ubranie, ale mnie to wkurwia jakoÂś...

Taka po prostu jest teraz moda. Mnie teÂż nie podobajÂą siĂŞ pseudorockowe modnisie, ale trzeba siĂŞ pocieszaĂŚ, Âże w przyszÂłym sezonie i tak ich styl zmieni siĂŞ nie do poznania.
SÂą teÂż i plusy tych chwilowych trendĂłw, teraz na przykÂład nie ma problemu ze znalezieniem w zwykÂłym sklepie piĂŞknych koronkowych ciuchĂłw. ;)


Jutro mam dwa lata z Ukochanym. :)

Tak mi siĂŞ wkrĂŞciÂł kawaÂłek piosenki DÂżem List do M, i szukaÂłem w internecie chwyty gitarowe do tego kawaÂłka, i wreszcie znalazÂłem, jak naucze siĂŞ dobrze siĂŞ dobrze tego kawaÂłka, byĂŚ moÂże zagram to mojej matce bez okazjonalnie

Whisky i Listy do M. mogĂŞ sÂłuchaĂŚ bez koĂąca^^

Szlag mnie trafia gdy widzĂŞ polskie ceny Copic markerĂłw :/

Narcissa napisał:

Taka po prostu jest teraz moda. Mnie teÂż nie podobajÂą siĂŞ pseudorockowe modnisie, ale trzeba siĂŞ pocieszaĂŚ, Âże w przyszÂłym sezonie i tak ich styl zmieni siĂŞ nie do poznania.
SÂą teÂż i plusy tych chwilowych trendĂłw, teraz na przykÂład nie ma problemu ze znalezieniem w zwykÂłym sklepie piĂŞknych koronkowych ciuchĂłw. ;)


Jutro mam dwa lata z Ukochanym. :)

Mnie siĂŞ podoba, ze z tej okazji, zĂŞ teraz modne potargane ciuchy itd. jest duÂżo tutoriali ktĂłrych zawsze potrzebowaÂłam ^^
Wiêc zrobi³¹m sobie cudn¹ kurtawkê ^^
Jeszcze tylko dokupiĂŚ 2 naszywki i bedzie idealna ^^

A co do 2 lat to gratulacje :*
Moje i mojego 2 lata minÂą 17 wrzeÂśnia ^^
Liczymy od poznania siê, nie tyle ile faktycznie jesteœmy razem, bo tyle razy sie rozchodziliœmy i schodziliœmy ze to troche ciezko ogarn¹Ì :D

Jak by tak u nas liczyÌ to te¿ jakoœ tak wyjdzie.Ale, ¿e ró¿nie bywa³o (starsi bywalcy forum pamiêtaj¹ pewnie czasy zwierzyùca) to byÌ tak nie mo¿e.Tera coœ ko³o roku bêdzie:)

Lonely.Day dziêki :) My te¿ siê czêsto k³ócimy i to ostro, z racji tego, ¿e oboje mamy doœÌ trudne charaktery, a dodatkowo ja nie potrafiê odpuszczaÌ. No ale bez tego by³oby nudno, a godzenie siê jest ca³kiem przyjemne. :P

Teraz mi smutno, bo siedzê sama- nienawidzê jego pracy! To nieludzkie pracowaÌ 12h i jeszcze przyje¿d¿aÌ w miêdzyczasie, bo coœ siê nie zgadza...Nawet nie mam z kim wyjœÌ na g³upi spacer, szkoda, ¿e nie mam psa...

Zazdroszczê parom, Które siê czasem k³óc¹! Wiem,¿e to pewnie dziwnie brzmi ale ja ze swoim Lubym nie mam takiej mo¿liwoœci. Ze mn¹ trudno wytrzymaÌ a jemu wszystko pasuje! Jak on ze mn¹ wytrzymuje to ja nie mam pojêcia...
Narcissa poniekÂąd CiĂŞ rozumiem, tez od jakiegoÂś czasu siedzĂŞ sama... Ale do soboty bo moja sierota nareszcie wraca:)

hiehie, ja to sie k³óci³em przynajmniej raz w tygodniu, zadra w zwi¹zku musi byÌ ;]

Lonely.Day napisał:

Mnie siĂŞ podoba, ze z tej okazji, zĂŞ teraz modne potargane ciuchy itd. jest duÂżo tutoriali ktĂłrych zawsze potrzebowaÂłam ^^
Wiêc zrobi³¹m sobie cudn¹ kurtawkê ^^
Jeszcze tylko dokupiĂŚ 2 naszywki i bedzie idealna ^^

PokaÂż :) TeÂż bym sobie coÂś nowego chciaÂła zrobiĂŚ, moÂże mnie zainspiruje :)

A ja im bliÂżej Âślubu tym bardziej mam dosyĂŚ Grava, a kiedyÂś byÂłam taka spokojna i tak dobrze kiedyÂś siĂŞ dogadywaliÂśmy... BojĂŞ siĂŞ tego Âślubu i bojĂŞ siĂŞ siebie, zmieniam siĂŞ na gorsze...

Marie, moÂże to po prostu stres przedÂślubny. SÂłyszaÂłam, Âże to siĂŞ zdarza, przejdzie Ci. SpĂŞdÂźcie we dwoje wieczĂłr przy winie, to pewnie nastÂąpi ocieplenie nastrojĂłw. :)

Dosta³am p³ytê "Scarlett" Closterkellera i ksi¹¿kê "Wyznania Katarzyny Medycejskiej"

Marie_JohanaXIII napisał:

Lonely.Day napisał:

Mnie siĂŞ podoba, ze z tej okazji, zĂŞ teraz modne potargane ciuchy itd. jest duÂżo tutoriali ktĂłrych zawsze potrzebowaÂłam ^^
Wiêc zrobi³¹m sobie cudn¹ kurtawkê ^^
Jeszcze tylko dokupiĂŚ 2 naszywki i bedzie idealna ^^

PokaÂż :) TeÂż bym sobie coÂś nowego chciaÂła zrobiĂŚ, moÂże mnie zainspiruje :)

A ja im bliÂżej Âślubu tym bardziej mam dosyĂŚ Grava, a kiedyÂś byÂłam taka spokojna i tak dobrze kiedyÂś siĂŞ dogadywaliÂśmy... BojĂŞ siĂŞ tego Âślubu i bojĂŞ siĂŞ siebie, zmieniam siĂŞ na gorsze...

Poka¿êjak bede mia³a kabel do aparatu ^^

Elspeth co do czasĂłw zwierzyĂąca na forum chyba lepiej nie wracaĂŚ, nie sÂądzisz? :/

Narcissa ja z moim ostatnio siê tak pok³óci³am ¿e by³ "cichy dzieù" jeden, bo jeden. Tylko ze spaliœmy od siebie 2 metry (w 2 namiotach w sensie) i przez ca³y dzien byliœmy razem, wiec bola³o. Ale za to wiezór by³ najszczêœcliwszym czasem pod s³oùcem. Nigdy nie by³am tak szczêsliwa.
A co do godzenia siĂŞ, to fakt, zazwyczaj jest przyjemne dosyĂŚ :D

Dlatego siĂŞ nie rozpisujĂŞ na ten temat. Dziwi mnie tylko fakt, Âże chyba trochĂŞ za nimi tĂŞskniĂŞ... No ale ja nie lubiĂŞ zrywaĂŚ z ludÂźmi kontaktĂłw.

Ja teÂż i to nie przeraÂża Âże dalej czekam na ten kontakt z jednym osobnikiem.
CoÂś byÂło obiecane z mojej strony i z jego, wiec tym bardziej.
ALE KONIEC O TYM TUTAJ!
Nie ma smutania ani wkurwiania sie ^^

Ja z moim Ksiêciem pod koniec wrzeœnia bêdziemy mieli ju¿ dwa lata. Nigdy nie zrywaliœmy, wiêkszoœÌ ludzi myœla³a, ¿e jesteœmy idealn¹ par¹, ale wiadomo, ze wszêdzie zdarzaj¹ siê waœnie. Na pocz¹tku wakacji mieliœmy taki pewien okres, ze rozwa¿a³am potencjalnie koniec zwi¹zku, ale dogadaliœmy siê ostatecznie. Lubiê w nim to, ze jest to taki prawdziwy facet- twardy, z zimn¹ krwi¹, ale te¿ czasem potrzebuje wspacia. Ja jestem cholernie wra¿liwa, i jak to sam stwierdiz³- potrzebuje delikatnego charakteru, którym móg³by siê opiekowaÌ;D I wiem, co do mnie czuje. To siê dla mnie liczy:)

orkov napisał:

LubiĂŞ w nim to, ze jest to taki prawdziwy facet- twardy, z zimnÂą krwiÂą, ale teÂż czasem potrzebuje wspacia. Ja jestem cholernie wraÂżliwa, i jak to sam stwierdizÂł- potrzebuje delikatnego charakteru, ktĂłrym mĂłgÂłby siĂŞ opiekowaĂŚ;D I wiem, co do mnie czuje. To siĂŞ dla mnie liczy:)

Mam wraÂżenie jakbyÂś opisywaÂła mojego i mnie o.O

WiêkszoœÌ z was wie, ¿e pracujê nad wydaniem nowej ksi¹¿ki lidera XIII. století, teraz mam pewn¹ okazjê, tylko muszê najpierw okreœliÌ, jaki by³by nak³ad pocz¹tkowy. Chcia³abym zacz¹Ì od niskiego nak³adu, ale jaki byœcie mi doradzali? 200 egzemplarzy? 300? Chodzi o to, ¿eby wydawnictwo chcia³o wzi¹Ì na siebie koszty wydania i nie by³o stratne, tzn. ¿eby ca³y nak³ad siê sprzeda³. Cena ksi¹¿ki to bêdzie pewnie ok. 50 z³ lub ni¿ej (w Czechach ta ksi¹¿ka kosztuje w³aœnie równowartoœÌ 50 z³). Doradzicie mi?

A ja zmieniĂŞ temat i powiem, Âże moja suknia Âśredniowieczna na Âślub jest juÂż gotowa, tylko narzutka i sakiewka siĂŞ jeszcze szyjÂą ^^ A Grava strĂłj Âśredniowieczny w ÂśrodĂŞ powinien juÂż zostaĂŚ dostarczony do nas przez pocztowego posÂłaĂąca ;)

JeÂśli wahasz siĂŞ miedzy 200 a 300 to weÂź 250 ^^

No, 250 weÂź;D Ale z dwojga zÂłego lepiej zamĂłwiĂŚ 200. Koniecznie pokaÂżcie zdjĂŞcia ubraĂą;)

SÂłuchaj orkov :D

... mam handrĂŞ, rozpuÂściÂłem na peÂłen regulator magnetowid.....

... co mnie wkurwia. W³aœnie skoùczy³em ogl¹daÌ 'Inny punkt widzenia' na TVN24, G.Miecugowa. Jest to program, w którym zaprasza on przeró¿nych goœci, ¿eby popieprzyÌ na ró¿ne tematy. Dzisiaj goœciem by³ ks. prof. Heller, goœÌ który wyk³ada na wy¿szych uczelniach w Polsce od ponad pó³ wieku. I co? Mówi, ¿e dzisiaj polski student nie umie nic, ¿e ma k³opoty z mówieniem i pisaniem i choÌ po czêœci siê z tym zgadzam, owa wyrocznia kontynuuje - ¿e trzeba zani¿aÌ poziom, ¿e upowszechnienie wiedzy i nauki, choÌ dobre, to prowadzi do tego, ¿e dzisiejszy magister jest g³upszy od przedwojennego maturzysty. Do kurwy nêdzy, stary i skostnia³y pryk, który neguje wszelkie wspó³czesne metody nauczania œmie generalizowaÌ i obra¿aÌ w taki sposób m³odych ludzi. Wszed³by sobie na to forum i poczyta³ Wasze wypowiedzi, to by siê baran przekona³, jacy m¹drzy m³odzi ludzie bêd¹ nied³ugo, albo ju¿, studiuj¹. Ja bym chcia³ mieÌ tyle w g³owie w Waszym wieku... Wiecie co? Na mojej uczelni (UW, tadaaam!) te¿ wk³adali do g³owy studentom, ¿e s¹ Studentami (przez du¿e 'S') i ¿e powinni siê cieszyÌ i byÌ dumnymi, jak¹ stanowi¹ spo³eczn¹ elitê... Do czego to doprowadzi³o? Ano do tego, ¿e powiedzmy na trzecim roku mieliœcie bandê g³upich, zapatrzonych w siebie i w poziom swojej wiedzy (który nie jest ekwiwalentem inteligencji) 'produktów' jeszcze g³upszych nauczycieli - psuedohipsterskich, mimozowatych panienek w cholernych apaszkach w groszki, rodem z 'Polowania na muchy' Wajdy, takich, które bior¹ dowolny tekst o niebieskiej firance i pierdol¹ godzinê na temat tego, co autor chcia³ powiedzieÌ, nie bior¹c pod uwagê, ¿e chcia³ on napisaÌ o niebieskiej firance... Albo id¹ do Muzeum sztuki wspó³czesnej, znajduj¹ bia³e p³otno, na którym w rogu jest czerwony kwadrat i dopisuj¹ do niego ideologiê, która wzrusza podstawami na których œwiat stoi... Shit, sorry, musia³em. Flame mode off...

Có¿ ma trochê racji, w szkole teraz nikt Ci nie ka¿e wykonaÌ swojej analizy (opowiadania, wiersza, czegokolwiek) bo z za³o¿enia nie masz myœleÌ tylko cytowaÌ autora, ewentualnie tekst w ramce, lub streszczenie. Ludziom nie chce siê za bardzo uczyÌ takich g³upot na pamiêÌ i wynikiem tego by³a co tygodniowa ucieczka po³owy klasy z polskiego... co nie oznacza, ¿e nie mieli pojêcia o czym jest temat.
Poziom trzeba podwyÂższyĂŚ, ale program nauczania przy okazji zmieniĂŚ, bo w afekcie nie sprowadza do niczego dobrego.

to jest inna rzecz i w czasie, kiedy ja studiowaÂłem, to zdawaÂło nam siĂŞ, Âżesmy Boga za nogi zÂłapali, ALE nie godzĂŞ siĂŞ na takie generalizowanie i mieszanie mÂłodego czÂłowieka z bÂłotem, bo...

Ja widzê co siê dzieje, ale wci¹¿ mam wiarê w ludzi, pozna³em tu sporo wspania³ych 'dzieciaków' i boli mnie to, ¿e ktoœ, ktor prawie siê k³adzie do trumienki, mówi coœ takiego, co odbiera nadziejê...

Rozumiem pogl¹d tego profesora, bo gdy szanowna Pani z Fizyki wyk³ada³a schemat silnika samochodu by wyt³umaczyÌ zasadê perpetuum mobile, nam (profilowi humana) to nic z tego kompletnie nie rozumia³am, a owy schemat na oczy po raz pierwszy w ¿yciu widzia³am. Có¿ nauczycielka siê zdenerwowa³a, a mi to wyt³umaczyli koledzy na przerwie dziesiêciominutowej... Po tamtej lekcji moja reputacja u niej leg³a w gruzach i dopiero pod koniec roku siê z nich wygrzeba³a. Mnie zastanawia jak do cholery jasnej profil humana ma wiedzieÌ o takich rzeczach jak z kolejnych ciekawostek, budowa lasera. Z za³o¿enia, mo¿e to i s¹ jakieœ podstawy, ale i to trzeba najpierw wpoiÌ póŸniej wymagaÌ. A nie rzuciÌ has³o i cieszyÌ, ¿e z trzydziestu osób dwie wiedz¹ mniej wiêcej co siê dzieje.
Ona najpierw zmieszaÂła mnie z bÂłotem, tak jak ten profesor wypowiedziaÂł siĂŞ o uczniach, ale nie mogĂŞ siĂŞ temu dziwiĂŚ bo wtedy moja wiedza z tego tematu faktycznie nie byÂła godna pochwaÂły. Ale gdy poprawiÂłam tÂą kiepskÂą ocenĂŞ i pokazaÂłam zresztÂą nie raz swoje umiejĂŞtnoÂści nie pochwaliÂła mnie ani nie przeprosiÂła za tamto. TrochĂŞ przez takie doÂświadczenia traci siĂŞ ochotĂŞ do zmieniania opinii nauczyciela.
PodejÂście nauczyciela i sposĂłb przekazania wiedzy kontra stosunek ucznia do przedmiotu i szacunek do nauczyciela. Tak u mnie wyglÂądaÂło szkolnictwo a po wywiadzie wnioskuje, Âże i ten profesor staraÂł siĂŞ bardziej walczyĂŚ z uczniami niÂż ich czegokolwiek faktycznie wyuczyĂŚ.

Nie wiem gdzie to wrzuciĂŚ wiĂŞc wrzucam w badziewiach.

Mianowicie mia³am sobie zrobiÌ smiley'a ale coœ mnie blokuje i nie jestem w stanie przepchn¹Ì ig³y. Potrzebujê kogoœ z okolic Tychów/Katowic do przepchniêcia samej ig³y, z reszt¹ sobie doskonale sama poradzê;D

... moj¹ now¹ mi³oœci¹ (a raczej hobby, mi³oœÌ to za du¿e s³owo) sta³y siê gry komputerowe. Horrorowe. Wybieram siê na projektowanie gier na UŒ i w zasadzie od tego siê zaczê³o. Niestety grywam u przyjació³ki, bo mój komputer to palant.

Elspeth, ja bym Ci zrobiÂła, sama siebie miaÂłam kÂłuĂŚ po raz kolejny ale moje kochanie mi powiedziaÂło, Âże z takim  kolczykiem mnie nie dotknie, no có¿.

Cholera z dnia na dzieĂą coraz bardziej ubolewam, Âże tak daleko mieszkasz!

Mishia napisał:

... moj¹ now¹ mi³oœci¹ (a raczej hobby, mi³oœÌ to za du¿e s³owo) sta³y siê gry komputerowe. Horrorowe. Wybieram siê na projektowanie gier na UŒ i w zasadzie od tego siê zaczê³o. Niestety grywam u przyjació³ki, bo mój komputer to palant.

Polecam grĂŞ "Amnesia":)

A ja chcê powiedzieÌ ze jestem debilem bo nie umiem znale¿Ì dobrych s³ów i mówie co innego ni¿ myœle a pó¿neij s¹ problemy ;(

Lonely.Day napisał:

Mishia napisał:

... moj¹ now¹ mi³oœci¹ (a raczej hobby, mi³oœÌ to za du¿e s³owo) sta³y siê gry komputerowe. Horrorowe. Wybieram siê na projektowanie gier na UŒ i w zasadzie od tego siê zaczê³o. Niestety grywam u przyjació³ki, bo mój komputer to palant.

Polecam grĂŞ "Amnesia":)

A ja chcê powiedzieÌ ze jestem debilem bo nie umiem znale¿Ì dobrych s³ów i mówie co innego ni¿ myœle a pó¿neij s¹ problemy ;(

Gra³am, gra³am :D Oczywiœcie u kumpeli, bo nie doœÌ, ¿e u³omny komputer to jeszcze laptop kategorycznie odmawia wspó³pracy.

Tak sobie wchodzĂŞ na forum i widzĂŞ, Âże mam juÂż ponad dwa tysiÂące postĂłw. Kurna, ponad dwa lata tu spĂŞdziÂłam O.o

... czujê siê dziwol¹giem. Za du¿o osób zerwa³o ze mn¹ przyjaŸù, ¿eby to by³ przypadek. Nie wiem, co jest ze mn¹ nie tak, ale na pewno coœ jest. A kiedy jest ju¿ naprawdê za ciê¿ko i nie mogê wytrzymaÌ, wszystkie emocje, które t³umiê w sobie przez lata wybuchaj¹ ze zdwojon¹ si³¹. Moja przyjació³ka ci¹gle powtarza mi, ¿ebym nie t³umi³a w sobie uczuÌ, tylko, ¿e za wiele lat zamykam siê w sobie i ju¿ nie pamiêtam jak okazywaÌ emocje, po prostu tego nie potrafiê, tak samo jak nie potrafiê ich do koùca okreœliÌ. Zawsze chcia³am byÌ silna, nie za bardzo mi siê uda³o.
ProszĂŞ bez negatywnych komentarzy, musiaÂłam to gdzieÂś z siebie wyrzuciĂŚ.

To jest forumowy Âśmietnik wiĂŞc siĂŞ pisze co popadnie.
Ale nie bardzo wiem jak pomóc, mam podobny problem. ChoÌ ja przysta³am siê tym przejmowaÌ i Tobie te¿ radzê. Prawdziwi przyjaciele to ci, którzy s¹ z nami niezale¿nie od wszystkiego. Na ca³¹ resztê mo¿na siê wypi¹Ì!

True, 'mamtowdupizm' to jedyny sÂłuszny ÂświatopoglÂąd!

fromabove napisał:

True, 'mamtowdupizm' to jedyny sÂłuszny ÂświatopoglÂąd!

Zgadzam siĂŞ :D

ChÂłopie z kaÂżdym kolejnym postem paÂłam do Ciebie coraz wiĂŞkszÂą sympatiÂą;D

No, wÂłaÂśnie :3

Chyba mamy nowego pupila;D

Mishia napisał:

Lonely.Day napisał:

Mishia napisał:

... moj¹ now¹ mi³oœci¹ (a raczej hobby, mi³oœÌ to za du¿e s³owo) sta³y siê gry komputerowe. Horrorowe. Wybieram siê na projektowanie gier na UŒ i w zasadzie od tego siê zaczê³o. Niestety grywam u przyjació³ki, bo mój komputer to palant.

Polecam grĂŞ "Amnesia":)

A ja chcê powiedzieÌ ze jestem debilem bo nie umiem znale¿Ì dobrych s³ów i mówie co innego ni¿ myœle a pó¿neij s¹ problemy ;(

Gra³am, gra³am :D Oczywiœcie u kumpeli, bo nie doœÌ, ¿e u³omny komputer to jeszcze laptop kategorycznie odmawia wspó³pracy.

TeÂż mam uÂłomny komputer...
Gram u rodzicĂłw w gry...
AÂż wstyd.

A  jak oglÂądaÂłam filmik z Amnesia'Âą to jebaÂłam :D
O to wÂłasnie:
http://www.youtube.com/watch?v=8XQsL2mL6Dk

Adam i Ewa <3
^^

<kÂłania siĂŞ nisko, wykonujÂąc nonszalancki gest dÂłoniÂą w ramach podziĂŞkowania>
S³u¿ê piêknym Paniom :)

Oh jeszcze jacyĂŚ dÂżentelmeni sÂą :D

ToÌ waÌpanna tuszê, i¿ na swojej drodze okazyjê mia³aœ do napotkania wiêkszej liczby prawych i szlachetnych mê¿ów, co jêzykiem nie uchybi¹ niewieœcie, a rêkoma swymi na piedesta³y jeno wznosiÌ pragnêli bardziej, niŸli s³uga waÌpanny uni¿ony :)

Lonely.Day napisał:

Mishia napisał:

Lonely.Day napisał:

Polecam grĂŞ "Amnesia":)

A ja chcê powiedzieÌ ze jestem debilem bo nie umiem znale¿Ì dobrych s³ów i mówie co innego ni¿ myœle a pó¿neij s¹ problemy ;(

Gra³am, gra³am :D Oczywiœcie u kumpeli, bo nie doœÌ, ¿e u³omny komputer to jeszcze laptop kategorycznie odmawia wspó³pracy.

TeÂż mam uÂłomny komputer...
Gram u rodzicĂłw w gry...
AÂż wstyd.

A  jak oglÂądaÂłam filmik z Amnesia'Âą to jebaÂłam :D
O to wÂłasnie:
http://www.youtube.com/watch?v=8XQsL2mL6Dk

Adam i Ewa <3
^^

Zobacz to:
http://www.youtube.com/watch?v=fovmDVLW … plpp_video
Tak od 6:00

KoleÂś w ogĂłle jest Âświetny xD

Teraz to siĂŞ w Tobie zakochaÂłam;D

Widzê, ¿e na forum góruje "mamtowdupizm" i "fromaboveizm". Mo¿e siê do³¹czê...

Elspeth, w kim?

W Tobie:D Mam nadziejĂŞ, Âże Ci to nie przeszkadza xD mamtowdupizm jest najlepszÂą filozofiÂą ÂżyciowÂą!

<czerwieni siĂŞ> yyy, i nie wiem co powiedzieĂŚ nagle... :)

oj, to niedobrze...

nie no, juÂż jest spoko :)

PrzebolaÂłeÂś?:)

mnie tam nie bolaÂło nic, tylko siĂŞ opamiĂŞtywaÂłem :)

AÂż takie to straszne? xD
Kobitki doÂświadczone myÂślicie, Âże jak na Âślub matki moje wÂłosy stanÂą siĂŞ jednokolorowe (czyt. taki bardziej na brÂąz ale niezbyt ciemny) to da radĂŞ potem wrĂłciĂŚ do tego powiedzmy czerwonego? Bo nie chcĂŞ ryzykowaĂŚ, Âże bĂŞdĂŞ musiaÂła mĂŞczyĂŚ siĂŞ z brÂązowym. LubiĂŞ ten czerwony mimo, Âże taki z nim kÂłopot:)

Myœlê, ¿e jak walniesz lekkim szamponem koloryzuj¹cym, parê razy zmyjesz i na³o¿ysz jak¹œ dobr¹ farbê to bêdzie w porz¹dku. Zale¿y jaki odcieù tego br¹zu.

nie straszne, zalewam sobie znowu :F

Szampon moÂże mi znĂłw nie chwyciĂŚ grzywki. A farba? Nie chcĂŞ znowu rozjaÂśniaĂŚ wÂłosĂłw bo ostatnio Âźle siĂŞ to skoĂączyÂło...

RozjaÂśnianie to ZUO!

TakÂże rozjaÂśniaĂŚ nie rozjaÂśniaj, bo ci wÂłosy sie zniszczÂą cholernie.
Co do farby nie pomogĂŞ :<

A moÂże restylowy spray do wÂłosĂłw?

Nie, to gÂłupi pomysÂł x.x

spray'e do wÂłosĂłw to ZUO!
Sypie siĂŞ to cholerstwo i wgl...

MĂłwie o typowych sprayach, nie o tych do farbowania.
Sama  mam czerwonÂą i nie wiem co z tym robiĂŚ...

Spray'u nie tknĂŞ bo trochĂŞ gĂłwniane sÂą moim zdaniem. KawaÂłka grzywki siĂŞ pozbyÂłam przez rozjaÂśnianie wiĂŞc teÂż mam uraz. A chuj, najwyÂżej walnĂŞ jakiÂś czerwony na caÂły Âłeb potem a matka mnie wydziedziczy:D

Nie dziwiĂŞ siĂŞ w takim razie Âże masz uraz...

Swoja drogÂą zapomniaÂłabym napisaĂŚ ze znalazÂłam mĂłj kochany plakat ze ZGREDKIEM <3
Ktoœ ze znajomych pracowa³ w kinie i dawno temu jak wychodzi³a 2 czêœÌ w kinie, to dosta³am :)

WEEEEEEEEEEEEE <3 Zgredek ^^

UWAGA! ELSPETH I CA£A RESZTA DZIEWCZYN! (no chyba ¿e panowie tutaj te¿ chc¹ farbn¹Ì w³osy)

ZnalazÂłam farbĂŞ tylko na ciemne wÂłosy.
"Loreal hicolor highlights"

Przez zupe³ny przypadek znalaz³¹m filmik o tym jak babka z czarnych w³osów ma czerwone.
OMG *_*

Nie wiem czy ta farba jest dostĂŞpna w sklepach jakichkolwiek, ale na allegro nie ma...
Moze Ebay. Nie mam pojĂŞcia.
W kaÂżdym razie farba istnieje ^^

Mmm... ciekawe Lonely ;) CoÂś dla mnie, ale to jest w Polsce?
http://www.justbeautysupplies.com/lorea … color.aspx - podoba mi siĂŞ Light Auburn :)

Lonely, ciekawe jak te wÂłosy wyglÂądajÂą po 'spraniu' i ile siĂŞ trzymajÂą...
Ja po swoich historiach z wÂłosami nie wierzĂŞ w cuda typu 'czerwone wÂłosy na czarne bez rozjaÂśniania' ;P

Z tego co widziaÂłam to dosyĂŚ zajebsty efekt (patrz YT) a po kupieniu odpowiedznich rzeczy podobno siĂŞ nieÂźle trzyma :D

KupiÂłam dziÂś bilety do teatru na Sweeney Todda :)
No i byÂłam z Lubym w zoo, fajnie byÂło :D

NoÂż kurwa to jednak Ty byÂłaÂś!
A mĂłwiĂŞ Marcinowi, Âże ja CiĂŞ chyba znam ale pewnoÂści nie mam.
Masz zajebistego faceta...

TeÂż mi siĂŞ wydawaÂło, Âże Ty to Ty :)
Wiem, ale nie oddam Go :P

Co chwilĂŞ siĂŞ mijaliÂśmy xD
Ja siĂŞ pytam gdzie tygrysy wciĂŞÂło! Do magazynu je wsadzili na czas budowy czy co?!
ÂŁadnie siĂŞ tak spotkaĂŚ w Chorzowie;D

Ja widziaÂłam ÂśpiÂące tygrysy, biaÂłego i pomaraĂączowego. :D
Strasznie mi byÂło Âżal sÂłonia i hipopotama uwiĂŞzionych na tak maÂłych powierzchniach...

Przynajmniej nie mamy w¹tpliwoœci, ¿e jutro siê rozpoznamy. Oko³o 8:30 pod szko³¹ muzyczn¹ aktualne? :)

Najpierw podejrzewaÂłam, Âże Ty to Ty, a jak skojarzyÂłam, Âże pisaÂłaÂś o stabilizatorze na kostkĂŞ i nabraÂłam pewnoÂści, to juÂż CiĂŞ wiĂŞcej nie zobaczyÂłam...

A myÂśmy caÂły czas o tygrysach nawijalli i nie trafiliÂśmy do nich :(
Ostatnimi czasy go nie noszê ale mia³am wczoraj trochê pracy przy cha³pie bo jeszcze niewykoùczona, a po zoo jednak trochê trzeba chodziÌ to zdecydowa³am, ¿e bêdzie bezpieczniej. I s³usznie bo nogi mi do dupy w³a¿¹.
SÂłoĂą byÂł jakiÂś nie ten tego, on tÂą saÂłatÂą rzucaÂł se na plecy O.o
Misie byÂły Âświetne, tymi Âłapkami tak machaÂły! I surykatki <3

Ja myÂślĂŞ, Âże aktualne, przynajmniej ja siĂŞ wybieram.

Lonely.Day te¿ potwierdzi³a obecnoœÌ, wiêc nie mogê siê doczekaÌ porannej kawy w waszym towarzystwie. :)

A widzia³aœ jak ludzie rzucali marchewki misiom? Jak siê rzuca³y i g³ówki podnosi³y s³odko? <3 Po za tym my nie planowaliœmy tej wyprawy, byliœmy akurat w Chorzowie i postanowiliœmy pospacerowaÌ po parku, a tu nagle brama od zoo...No to poszliœmy ;D

My mieliÂśmy juÂż tydzieĂą temu tam byĂŚ ale Marcin ma remont i zaprzĂŞgli go do roboty.
Marchewki i jabÂłka. Tak sÂłodko prosiÂły.

Jutrzejsza kawa powinna byĂŚ jednÂą z najlepszych:D

Moja zajebiste faux pas z kawÂą <facepalm>
ByÂło super :)
DziĂŞki :*

Wczoraj z Gravem odebraliœmy paczkê od Petra ŠtÏpåna z XIII. Století: ¿yczenia i koszulka, któr¹ kiedyœ nosi³ *O* Bêdziemy j¹ nosiÌ na zmianê i wch³aniaÌ energiê mistrza Petra <3

Nie pierzcie jej <3

No niestety sÂądzÂąc po zapachu byÂła wyprana (trudno Âżeby nie byÂła: zostaÂła zrobiona w 1992 r.) :< Ale i tak wyczuwa siĂŞ energiĂŞ :)

Lonely.Day jest co wspominaĂŚ;D
Dziewuszki liczê na jak¹œ powtórkê kiedyœ!

I typowym; KIITOS!

ja byÂłam dzisiaj w kinie studyjnym na tej  'KrĂłlewnie ÂŚnieÂżce', ktĂła byÂła w kinach w marcu, i ktĂłrÂą rpzegapiÂłam, jedyne 10 zÂł;D Suknie byÂły przepiĂŞkne<3 Ponadto poznaÂłam dziewczynĂŞ brata, a mÂłodsza siostra miaÂła urodziny, a jutro moja 'impreza' (biwak jednonocny) z okazji moich urodzin;p Poranek miaÂłam fatalny- bĂłle menstruacyjne, pierwszy raz przy tym wymiotowaÂłam ...xF

Elspeth, Lonely Day- rĂłwnieÂż wam dziĂŞkujĂŞ, miÂłe przedpoÂłudnie! :) Znajdziecie czas na powtĂłrkĂŞ jeszcze zanim siĂŞ wakacje skoĂączÂą?

Lonely, w sumie nie przepadam szczegĂłlnie za bitÂą ÂśmietanÂą, wiĂŞc masz szczĂŞÂście. xD Ale jakbyÂś mi wypiÂła kawĂŞ to byÂłoby ostro :P

Ale to byÂłoby w afekcie xD Natomiast ja od niepamiĂŞtnych czasĂłw piÂłam sÂłodkÂą kawĂŞ O.o

Ja jutro mam jazdy jeszcze wiĂŞc odpada, potem raz w przyszÂłym tygodniu, pewnie w ÂśrodĂŞ albo w czwartek (przynajmniej tak sprĂłbujĂŞ siĂŞ umĂłwiĂŚ z instruktorem), a w piÂątek rano egzamin takÂże bĂŞdĂŞ w Tychach ale nie wiem do ktĂłrej bĂŞdĂŞ w WORDzie siedziaÂła. Poza tym tylko pisaĂŚ co, jak, kiedy a chĂŞtnie siĂŞ z wami zobaczĂŞ:D

To napisz na ktĂłry dzieĂą siĂŞ umĂłwisz z instruktorem, a bĂŞdzie siĂŞ moÂżna zobaczyĂŚ w inny. :)

No dzisiaj trochĂŞ dziwnie wyszÂło przez to. PĂłki co jestem do dyspozycji sobota - poniedziaÂłek, potem dam znaĂŚ;)

W sobotê jadê na T.Rex do Bielska (nie znam, nie s³ucham) a w niedzielê na Perfect do Chorzowa, ale poniedzia³ek by mi odpowiada³. Chocia¿ najchêtniej o nieco póŸniejszej godzinie. :P

To na pewno, mnie tez siĂŞ nie chcĂŞ wstawaĂŚ o 6;D

Narcissa przepraszam <zawstydzony>
GÂłupio mi strasznie ;/

A bardzo chĂŞtnie pĂłjdĂŞ z wami znowu nawet do Maca :D
W koĂącu kupony trzeba wykorzystaĂŚ :D

Haha, nie ma powodu, aby byÂło Ci gÂłupio. ÂŚmiesznie i tyle. :)
Ja kupony ju¿ odda³am, bardziej potrzebuj¹cym (w Macu biorê jedynie kawê lub szejki). Ale iœÌ musimy koniecznie.

Ja tak samo, natomiast nadal je mam. Pewnie nie dÂługo juÂż...
Jest co wspominaĂŚ z pierwszego wypadu;D

A ja wszystko przejem :D

UmĂłwiÂłam siĂŞ z lubym do Maca <3
Na pewno przejem w cholerĂŞ kasy :D

Jestem debilem bo siedzĂŞ na forum z gigantycznÂą wenÂą, a przez moje lenistwo przepadnie mi konkurs jak tak dalej pĂłjdzie...
Ma ktoÂś jakieÂś lekarstwo na to?
MnĂłstwo kasy i czasu marnuje przez moje lenistwo.
Tylko dlatego ze 160 zÂł nagrody to niewystarczajaca motywacja i dlatego ze mam za niskie mniemanie o sobie i myÂśle Âże mimo ze 10 osĂłb sie zgÂłosiÂło a potrzebujÂą 30 scenariuszy to i tak mĂłj pĂłjdzie do wywalenia.
NO KURWA ;(

OMG1 znalazÂłam mĂłj dzienniczek harcerski <3

TJ. nie caÂłkiem mĂłj, bo go kiedyÂś Piotrek znalazÂł w makulaturze jak wynosiliÂśmy i go sobie przywÂłaszczyÂłam.
SÂą tu szyfry, w cholerĂŞ stare prawo harcerskie itd. <3

To ma co najmniej 25 lat :)

Dziewczyny co powiecie na spotkanie jutro? :)

MiaÂł siĂŞ do mnie ten zakichany instruktor odezwaĂŚ do niedzieli a tu nic. Na dzieĂą dzisiejszy mnie pasuje, jakby siĂŞ coÂś zmieniÂło to najwyÂżej dam znaĂŚ;D

Ja pracujĂŞ nad pokojem (koniec remontu).
Dzisiaj koĂączĂŞ scenariusz na konkurs.
WiĂŞc raczej odpada.
Ten tydzieĂą to bĂŞdzie koszmar...

A tak wgl!
Wczoraj poznaÂłam Âświetnych ludzi i spotkaÂłam siĂŞ ze znajomymi na Celtyku w BĂŞdzinie ^^
Z tych co znacie to spotkaÂłam Henryka :D
A z tych co moze znacie a ja o tym nie wiem to spĂŞdziÂłam wiĂŞcej niÂż caÂły dzieĂą (12h) z moim Lubym :)
I spotkaÂłam siĂŞ ze ÂŚwistakiem, Lelkiem, druidem Hagalem i takÂą zapijaczonÂą grupÂą z DG :D
ByÂło BOSKO!
Musze czĂŞÂściej robiĂŚ takie dÂługie wypady :)

I wgl to jeszcze na razie nie kupujĂŞ moracza tylko zajebiÂście zajebisty zestaw do RPG <3
BD MIA£A ORYGINALNE PODRÊCZNIKI! *_*

I byÂłam wczoraj z Matim w Macu :D
Wyda³am 2 kupony (30z³) i zniszczy³¹m Mateusza jedzeniem tak ¿e ciêzko mu by³o wstaÌ przez chwilê :D
HAHA dokona³am niemo¿liwego <3 NAJAD£ SIÊ! :D

Kurwa, dlaczego forumowicze siĂŞ ze sobÂą spotykajÂą, a orkov siedzi na dupie, i nie spotyka siĂŞ z Âżadnym z Was? ChcĂŞ do Was;/

SkÂąd jesteÂś? ^^

ze ÂświĂŞtokrzyskiego, z Kielc;F

nie mam pojĂŞcia gdzie to. Ale jak bĂŞdziesz kiedyÂś w Kato to daj znac

Miasto wojewĂłdzkie w woj. ÂświĂŞtokrzyskim oO na wschĂłd od woj. maÂłopolskiego;]

A chuj tam. Wiem gdzie s¹ Katowice, Zag³êbie i Kalwaria Pac³awska, wiecej mi do szczêœcia nie potrzebne.

Powiem tyle, Âże niestety Orkov jest w cholerĂŞ daleko... A szkoda.

Ja mam jutro czas do conajmniej 16 takÂże chĂŞtnie bym siĂŞ z wami umĂłwiÂła..

Ja w teorii mam caÂły dzieĂą i chĂŞtnie bym wyszÂła, bo mnie (jesli wytrwaÂłyÂście i przeczytaÂłyÂście)  rozpierdala od Âśrodka i potrzebuje maÂłego shoppingu (Katowice? ObroÂża?) i jeszcze czegoÂś sÂłodkiego. A poza tym broni zeby ponapierdalac w ludzi.

Co to ta ObroÂża? :)
No to chodÂź, koĂącĂłwka wakacji jest, nie siedÂź w domu :P

Na shopping do Katowic po obro¿ê!
O to mi chodziÂło.
mogĂŞ jutro, aczkolwiek jak posprzÂątam jebane pudÂła -_-
GRRRRRRRRRRRR
WywalĂŞ to wszystko i kurwa bĂŞdzie zajebiÂście.

TakÂże na ktĂłrÂą? I gdzie?
Elspeth a ty jak? MozĂŞsz?

MyÂślaÂłam, Âże obroÂża to jakieÂś miejsce. :D Czekamy na gÂłos Elspeth i siĂŞ umĂłwimy, aczkolwiek mi by pasowaÂło koÂło 10, 11 ;)

MyÂśle ze 11 minimum, jeÂśli chodzi o mnie...

Na 11 muszĂŞ jechaĂŚ do Kce do szkoÂły ale mogĂŞ wracaĂŚ przez centrum takÂże z Lonely.Day mogÂłybyÂśmy siĂŞ spotkaĂŚ w Kce. Nie wiem jak Ty Narcissa. Z tym, Âże na ok.13, 14 musiaÂłabym siĂŞ zjawiĂŚ w domu;/

Narcissa wejdÂź na gg jak moÂżesz. Pogadamy normalnie sobie

StwierdziÂłem Âże chcĂŞ coÂś zmieniĂŚ w Âżyciu, caÂłkiem zrezygnowaÂłem z pracy, zÂłoÂżyÂłem papiery na studia dzienne w 2 naborze i wczoraj przyszÂła informacja Âże siĂŞ dostaÂłem.
WkrĂłtce zaczynam pedagogikĂŞ ze specjalizacjÂą w resocjalizacji w Zielonej GĂłrze.

(odnoÂśnie postu na dole) DziĂŞki i rĂłwnieÂż gratuluje.

ZdaÂłam na prawo jazdy za 3 razem, kupiÂłam sobie patelniĂŞ i zrobiÂłam babeczki z malinami ^^

Sarnel, gratulujĂŞ :)

GratulujĂŞ zdania prawa jazdy:) SzerokoÂści :)

Mmm jakie miÂłe informacje nam podajecie :)

GratulujĂŞ wam. :)

RĂłwnieÂż gratulujĂŞ :)

A ja, jeÂżeli nic siĂŞ nie spierdoli, mam obronĂŞ pracy 9.10., bojem siem trochem...

Johana wszystko bĂŞdzie dobrze, trzymamy za Ciebie kciuki! :) Koniecznie napisz jak juÂż bĂŞdzie po ;)

Podpisuje siĂŞ pod postem powyÂżej. Trzymamy kciuki i powodzenia!

A ja chcĂŞ powiedzieĂŚ, Âże byÂłam dziÂś na klasowym ognisku z okazji dnia chÂłopaka, i byÂło beznadziejnie.

WÂłaÂśnie, beznadziejnie...
U mnie gorzej. Zgubi³em bilet na autobus wa¿ny na 2 miesi¹ce, a czêœci od mebla w³aœnie doje¿d¿aj¹ do Bydgoszczy w poci¹gu, w jakim je zostawi³em. Przywi¹¿cie mnie do krzes³a i walnijcie siekier¹ w ³eb, bo sam sobie zrobiê krzywdê nim ten dzieù dobiegnie koùca i stanie siê to tak samo przypadkowo jak powy¿sze :/
Ten dzieĂą jest jak klÂątwa.

Oh, Garinol, to rzeczywiÂście nie najlepiej. Ale myÂślmy pozytywnie, jutro bĂŞdzie lepiej, a mamy za dwie minuty dwudziestÂą pierwszÂą, wiĂŞc dzieĂą prawie siĂŞ skoĂączyÂł.

My te¿ mieliœmy ognisko tylko, ¿e wszystkich pierwszych klas i by³o doœÌ spoko, ale przynajmniej lekcji nie by³o ;)

U nas chyba jakaÂś dÂżuma jest albo inna cholera. Najsampierw babeczka z anatomii siĂŞ rozchorowaÂła, potem kobita z medycznych zabiegĂłw ratunkowych a teraz siĂŞ okazaÂło, Âże i kobita z ratownictwa medycznego. Mnie tam pasuje jechaĂŚ na zajĂŞcia na 11.30 albo koĂączyĂŚ o 10 ale co to siĂŞ dzieje? O.o

A ja chcê Wam powiedzieÌ, ¿e uwielbiam poznawaÌ nowych ludzi. Ostatnimi dniami z pasj¹ zaczepiam wypatrzone osoby i zagadujê bez ¿adnych skrupu³ów, tak jak dziœ pewn¹ blond gotkê w autobusie.:) Ka¿da nowo poznana osoba napawa mnie energi¹ i sk³ania do refleksji. Zawsze przybywa mi multum uœmiechu i radosnych myœli.

Chce Wam te¿ powiedzieÌ, coœ mniej przyjemnego. Otó¿ zauwa¿am, ze smutkiem, ¿e w dzisiejszych czasach nie ceni siê ju¿ staroœwieckiego wychowania, czy manier. Przoduje chamstwo i prostactwo i zaczyna byÌ cenione niemal¿e jako wzór. Dziœ prêdzej zaczepi siê pannê tekstem w stylu "fajna dupa", ni¿ racz¹c j¹ dostojnym komplementem na temat gwiazd w jej oczach.
Nie mĂłwiÂąc juÂż o poglÂądach. Ja mam bardzo konserwatywne, pomimo klimatu jaki reprezentuje. Spotykam siĂŞ jednak z wykpiwaniem wobec tego, iÂż nie palĂŞ, nie pijĂŞ i nie ĂŚpam. W dzisiejszych czasach to tak oczywiste, Âże nie robiÂąc tego stajĂŞ siĂŞ dziwakiem... nie wzorcem do naÂśladowania, a osobnikiem do wyszydzenia...

Niestety wiem o czym mĂłwisz. Ale nie martw siĂŞ, w pewnych krĂŞgach jest to bardzo cenione. U mnie na przykÂład juz masz wielkiego plusa;)

U mnie teÂż, tym bardziej  Âże jesteÂś chÂłopakiem, a to g³ównie oni sÂą chamscy i prostaccy,
GimnazjaliÂści to po prostu tragedia, bezmĂłzgie hormony.

A ja chcĂŞ powiedzieĂŚ, Âże dostaÂłam dziÂś od koleÂżanki Âświetny rysunek i postanowiÂłam siĂŞ jutro zapisaĂŚ na zajĂŞcia malarskie ;)

Vilu. Ca³kowicie siê z tob¹ zgadzam. Chamstwo i bezczelnoœÌ osi¹gnê³y ju¿ chyba szczyt. Bardzo cieniê sobie ludzi takich jak Ty :)

No i widzisz jaka opinie masz u swoich?;D nie ma co siê ca³¹ reszta przejmowaÌ!

Pewnie dlatego tak kurczowo siĂŞ trzymam Âśrodowiska gotyckiego, bo jednak tutaj pojmowanie wielu spraw jest diametralnie inne. Mimo specyficznoÂści, kaÂżdy znajduje coÂś dla siebie.:-) Ja takÂże i moÂże wÂłaÂśnie dlatego ciÂągnie mnie do nowych znajomoÂści. Poszerzanie grona, moÂże byĂŚ wrĂŞcz pasjÂą.;)

I dziĂŞkujĂŞ, za wyrazy uznania.:)

Chcê Wam powiedzieÌ, ¿e mam odpornoœÌ chomika x_x Albo œwinki morskiej.
Mieszkam w akademiku od niedzieli i? JuÂż siĂŞ przeziĂŞbiÂłam T__T
I don't like it :<

Mnie zazwyczaj troszkĂŞ peszyÂło to, kiedy zagadywaÂł mnie jakiÂś przystojny mÂłodzieniec. Zawsze mam wraÂżenie, Âże robi do dla Âżartu, i nigdy nie wiem, co odpowiedzieĂŚ, wiĂŞc wychodzĂŞ na lamĂŞ;D.  TeÂż jestem niepalÂąca itd, ale u mnie jest wrĂŞcz odwrotnie- kolejny rok w liceum, i osoby, ktĂłre jeszcze wczeÂśniej zawsze proponowaÂły mi papierosa, ja odmawiaÂłam, dzisiaj przyznajÂą, Âże siĂŞ wstydzÂą paliĂŚ przy mnie. I jest coÂś w tym, Âże ludzie alternatywni(wiadomo, sÂą wyjÂątki, ale wiĂŞkszoœÌ) rozumiejÂą Âświat i ludzi jak maÂło kto. I to lubiĂŞ;)

JechaÂłem dziÂś pociÂągiem widmo, no prawie... WyszedÂłem ze starego, bo jeszcze XIX wiecznego budynku stacji, ostatniego z tamtej serii budynkĂłw na tej linii. ByÂło jeszcze ciemno.  Na zamglonej stacji mĂłj pociÂąg stan¹³ na peronie, na ktĂłrym nie byÂło Âżywej duszy. ZatrzymywaÂł siĂŞ powoli, jakby tylko moja obecnoœÌ zmusiÂła go do tego. WewnÂątrz nie byÂło ani jednego pasaÂżera...
Mroczny kolejowy nastrój min¹³ na nastêpnej stacji, gdzie ju¿ siê dosiedli pasa¿erowie. Trochê szkoda, fajne uczucie jechaÌ takim poci¹giem. Czu³em siê jak w opowiadaniach kolejowych p. Kowalczyka:), w których na ma³ych stacjach kolej bywa magiczna...
Niezapomniane wraÂżenie, muszĂŞ to jeszcze powtĂłrzyĂŚ.

Zdaje siĂŞ, Âże Grabowski pisaÂł coÂś jeszcze o kolei (tak ten Grabowski od polskiej niedocenianej grozy)

Garinol napisał:

WÂłaÂśnie, beznadziejnie...
U mnie gorzej. Zgubi³em bilet na autobus wa¿ny na 2 miesi¹ce, a czêœci od mebla w³aœnie doje¿d¿aj¹ do Bydgoszczy w poci¹gu, w jakim je zostawi³em. Przywi¹¿cie mnie do krzes³a i walnijcie siekier¹ w ³eb, bo sam sobie zrobiê krzywdê nim ten dzieù dobiegnie koùca i stanie siê to tak samo przypadkowo jak powy¿sze :/
Ten dzieĂą jest jak klÂątwa.

To Ty w Bydgoszczy siedzisz?

Marie_JohanaXIII napisał:

To Ty w Bydgoszczy siedzisz?

Nie, do Bydgoszczy mam jakieœ 41 km jeszcze poci¹giem. Poci¹g by³ relacji Gdynia - Bydgoszcz, wysiad³em u siebie a czêœÌ jecha³a dalej:)
Czyli aÂż tak daleko nie mam, choĂŚ nie wiem na jakim kilometrze linii nr 131 leÂży Bydgoszcz, a nie mam w tej chwili przy sobie wykazu odlegÂłoÂści. Ja jestem na kilometrze 475 :)

No có¿, chcê wam powiedzieÌ, ¿e...
Nie potrafiê rozmawiaÌ z ludŸmi. Zawsze by³am nieœmia³a i dziwnie siê zachowywa³am (by³am zbyt g³oœna w najmniej odpowiednich sytuacjach, za to milcz¹ca kiedy trzeba by³o coœ powiedzieÌ nie mówi¹c ju¿ o wyczuciu) przez moich przeœladowców to siê pog³êbia³o, a kiedy oni zniknêli to nadal taka by³am. Po prostu ju¿ nie wiedzia³am jak siê otworzyÌ, zrobiÌ jakikolwiek krok na przód. Zdradzi³o mnie wiele moich przyjació³, sk³adano mi fa³szywe obietnice przez co ju¿ nie potrafi³am siê otworzyÌ, przesta³am równie¿ wierzyÌ, ¿e jakiekolwiek komplementy skierowane w moj¹ stronê s¹ prawdziwe, za to zgryŸliwe komentarze traktowa³am z cierpliwoœci¹ uwa¿aj¹c, ¿e ludzie, którzy tak mnie traktuj¹ maj¹ racjê. A ¿e przez te lata siedzenia w skorupie, która narasta³a z ka¿dym ciosem, miewam co co jakiœ czas wybuchy t³umionych w sobie emocji. Wybuchy podczas, których wrzeszczê, kopiê i p³aczê wyrywaj¹c sobie w³osy, drapi¹c do krwi... i œmiej¹c siê, co nawet mnie trochê przera¿a. Jednak mimo wszystko bardzo dbam o swoj¹ skorupê. Czujê siê w niej bardzo dobrze jeœli tylko regularnie otwieram j¹ na jedyn¹ osobê, która wie o mnie wszystko. Jednak nie jest Ÿle... mog³o byÌ gorzej.

a ja chcia³em powiedzieÌ, ¿e podj¹³em decyzje... Dziœ przywi¹zujê moje kota do kaloryfera i wychodzê z domu. Niech umiera w mêczarniach... i to samotnie...

Sadysto jeden Tyyyy!

ÂŻeby Ciebie ktoÂś nie zostawiÂł samotnie w domu, przywiÂązanego do kaloryfera ;]

Oj Sasha, Sasha, nie projektujemy ukrytych fantazji na forum, pamiĂŞtasz? :P

SiĂŞ przestraszyÂłeÂś po prostu, przyznaj siĂŞ ;]

A Âżeby nie byÂło, Âże to offtop, to chcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże kasy PKP to koszmar.
a) kolejki
b) niemo¿noœÌ p³acenia kart¹ x_x

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ, Âże czujĂŞ siĂŞ strasznie samotnie. Nikt nie napisze, najlepsza przyjació³ka z przyjacielem i z siostrÂą chÂłopaka poszli na koncert Jelonka, po czym wraca z tÂą siostrÂą i Âśpi u mojego chÂłopaka w mieszkaniu. Brat wyjechaÂł na kilka dni,  a z rodzicami niespecjalnie mam ochotĂŞ dzisiaj przebywaĂŚ.. Dawno nie byÂło mi tak samotnie.

chcĂŞ wam powiedzieĂŚ, Âże:

... chcĂŞ mieĂŚ kulĂŞ disco pod sufitem :P

@Orkov
Znam to uczucie... MiaÂłem tak wczoraj, dziÂś pewnie bĂŞdzie podobnie. Ok, ja jestem specyficzny typ ze skÂłonnoÂściami martyrologicznymi, jestem sam, bo tak sobie wymyÂśliÂłem. Do tego straszne rzeczy zwaliÂły mi siĂŞ na gÂłowĂŞ (nie bĂŞdĂŞ o tym pisaÂł). Ale z jednej strony, choĂŚ fajnie byÂłoby coÂś miÂłego usÂłyszeĂŚ, z drugiej, i tak bym to pewnie popsuÂł, zapierajÂąc siĂŞ przy tym, jak to sam sobie umiem radziĂŚ i Âże nikogo nie potrzebujĂŞ... Albo zwyczajnie siĂŞ do tego nie nadajĂŞ, albo dotychczas nie miaÂłem okazji zrealizowaĂŚ tego, czego potrzebujĂŞ... Enigmatyczne, ale nie bĂŞdĂŞ siĂŞ tÂłumaczyÂł.

http://www.youtube.com/watch?v=5YEJ5jfn … re=related

Albo Âżadna kobieta nie powiedziaÂła Ci, Âże jesteÂś gÂłupi, masz siĂŞ zamkn¹Ì i  wysÂłuchaĂŚ, Âże pannie X zaleÂży na Tobie ^ ^ *Sasha i jej absurdalnie prosty tok rozumowania*

A ja Wam powiem, Âże nienawidzĂŞ pociÂągĂłw (ale to wiadomo) oraz na moim uniwerku majÂą podwiesiĂŚ szkielet wieloryba :D

wiem i chuj z tego, skoro siĂŞ nie nadajĂŞ, przecia mĂłwiĂŞ...

Na pewno stan przejœciowy. Nie ma co robiÌ z siebie ofiary, nikt nie ma takiego ¿ycia, jakie by chcia³, te¿ mam pretensje do kilku osób, ale taka niechêÌ do nich nie jest na tyle g³êboka, ¿ebym by³a nieszczêœliwym cz³owiekiem, we wszystkim staram siê znaleŸÌ chocia¿ kilka plusów. Chyba po prostu taki dzieù by³, mo¿e dziœ wieczór siê to zmieni. W ka¿dym razie, dziêkujê za wys³uchanie:)
fromabove: kaÂżdy siĂŞ nadaje, tylko trzeba trochĂŞ chĂŞci;D
Sasha, koniecznie pokaÂż zdjĂŞcia, jak juÂż powiedzÂą;D

I tak najgorzej jest odczuwaÌ samotnoœÌ, gdy ma siê kogoœ bliskiego. Mnie to czêsto dotyka. Czujê siê olewany i zaczyna mi siê zdawaÌ, ¿e w relacji, gra toczy siê do jednej bramki. Tylko ja zasuwam, staram siê, a druga strona na to nic. To jest, dla mnie bynajmniej, najbardziej wyniszczaj¹ce. MieÌ siê do kogo przytuliÌ, maj¹c zarazem œwiadomoœÌ, ¿e ta osoba przytula siê niechêtnie lub nawet nieszczerze.

nie, nie nadajĂŞ siĂŞ, zrozumcie plz ;]

fromabove: dobra, niech Ci bĂŞdzie, nie nadajesz siĂŞ;D
Vilu, wiem coÂś o tym. O tyle dobrze, ze ja z moim KsiĂŞciem zawsze umiemy siĂŞ dogadaĂŚ. Po prostu on jest takim typem czÂłowieka, ktĂłry musi czasem pobyĂŚ sam, ja natomiast w smutnych chwilach wolĂŞ mieĂŚ przy sobie kogoÂś. Rzadko tak jest, ale wĂłwczas pozwalam mu na to. Po takim 'powrocie' wszystko wraca do normy, i jest tak, jak byĂŚ powinno. Czasem po protu trzeba zatĂŞskniĂŚ.

@Fromabove czyli jak mĂłj byyyÂłyyy ^ ^
... kaleka emocjonalny (bez obrazy, of course, stwierdzam tylko fakt, Âże takÂą osobÂą byÂł ^ ^)

ZdajĂŞ sobie z tego sprawĂŞ Espirit, ze kaÂżdy potrzebuje pobyĂŚ sam, w swoim Âświecie. Aczkolwiek ja zdecydowanie bardziej wole przebywaĂŚ z ludÂźmi, (a konkretnie mam takie trzy osoby) przeszedÂł mi dawno temu okres, kiedy wolaÂłam sama siĂŞ zagubiĂŚ we wÂłasnych rozmyÂślaniach, ale niestety maÂło osĂłb ma takie podejÂście, raczej wolÂą pobyĂŚ sami, i ja to rozumiem, wiadomo, ze nie wolno zmieniaĂŚ nikogo, a juÂż na pewno nie pod tym wzglĂŞdem:)
Co do postu Sashy i tych pod ni¹- te¿ kiedyœ trafi³am na takiego, o wszystkim wstydzi³ siê mówiÌ, zarówno by³o tak ze mn¹, jak i z jego póŸniejszymi dziewczêtami. W dodatku by³ strasznie podatny na ludzi- nienawidzê, kiedy mo¿na ³atwo kimœ zmanipulowaÌ. Ale có¿, na ró¿nych ludzi siê trafia;)

Nieœmia³oœÌ z nika po pewnym czasie, jesli przez pewien czas siê przy kimœ przebywa, a my przebywaliœmy ze sob¹ 11 miesiêcy, i nic siê nie zmienia³o;D

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ, ze nienawidzĂŞ kamicy nerkowej.  3 nastĂŞpne zÂłogi wapienne, 7mm, 5mm i 4mm, ktĂłre prawdopodobnie bĂŞdÂą rozkruszane ultradÂźwiĂŞkami...;/

1.        Legia Warszawa    7    16-7    15 pkt
2.        Lech PoznaĂą    7    12-4    14 pkt
3.        GĂłrnik Zabrze    7    13-7    13 pkt
4.        ÂŚlÂąsk WrocÂław    7    10-9    13 pkt
5.        Widzew ÂŁĂłdÂź    7    9-8    13 pkt
6.        Lechia GdaĂąsk    7    9-6    12 pkt

Czo³ówka tabeli przedstawia siê nastêpuj¹co :) LEGIAAA!!!

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże znowu mnie trzepie na styl sÂłowiaĂąski :D
Chyba wrĂłcĂŞ do niego, bĂŞdzie urozmaicenie - w jednym tygodniu gotka, w drugim wiktoriaĂąska baba, a w trzecim sÂłowianka 

Mnie ostatnio na renesans...

Chcê Wam powiedzieÌ, ¿e moja by³a, z która by³em ju¿ nawet zarêczony swego czasu i prze¿y³em z ni¹ 2 lata, w³aœnie wysz³a za m¹¿...

Sam nie wiem, czy siĂŞ ÂśmiaĂŚ, czy pÂłakaĂŚ...troszkĂŞ mi smutno, a z drugiej strony spadÂł mi kamieĂą z serca, bo wiem, Âże tamten etap zostaÂł definitywnie zamkniĂŞty.

http://www.youtube.com/watch?v=esTA2W0PojM

Ale mi sie klasyk przypomniaÂł :)

Nie ma przypadkiem wÂśrĂłd was kogoÂś z WrocÂławia? NiedÂługo tam bĂŞdĂŞ i dobrze by byÂło siĂŞ ewentualnie spotkaĂŚ :P

Znam tĂŞ bajkĂŞ x_x
OglÂądaÂłam z zapartym tchem ... ah ^ ^

A ja od 5 miesiĂŞcy z wÂłasnej woli uczesaÂłam siĂŞ w kucyki i wyglÂądam jak debil ; D

wÂątpiĂŞ :)

No czy ja wiem ... przechodzÂąc koÂło bandy chÂłopakĂłw z pg usÂłyszaÂłam "eeeej! fajnie masz kucyki" -.-''

no i? zresztÂą rozmawialiÂśmy o tym... :) co my Domi. mamy z tymi kucykami... :P

A ja mam teraz ten ma³o szumny tytu³ licencjata i mam do tego jeszcze wiêkszy nieogar na temat tego, co ja mam ze sob¹ zrobiÌ... Za co siê wzi¹Ì, jak dzia³aÌ, w czym i w ogóle. Nikt nic nie rozumie, spoko.

A ja tym razem Wam powiem, o dwĂłch sprawach, ktĂłre mnie gryzÂą i do cna przytÂłoczyÂły wczorajszego wieczora.

Rozmawia³em z ojcem przez telefon, to ostatni dostêpny cz³onek rodziny jaki mi zosta³. Spodziewa³em siê mi³ej, sympatycznej rozmowy, opatrzonej ojcowsk¹ rad¹, ot choÌby tak jak to uczyni³ kilka tygodni temu. Zamiast tego jednak zmiesza³ mnie z b³otem, zwyzywa³ jak tylko siê da³o. Gdy zacz¹³em opowiadaÌ jakimi rzeczami siê na co dzieù zajmujê, us³ysza³em chyba najgorsze s³owa jakie móg³ wypowiedzieÌ i tu cytujê : "Zamiast siê zajmowaÌ wszystkim naraz, by siê wzi¹³ za jedno, ale porz¹dnie...albo nie, lepiej rêce wsadŸ pod dupê i nic nie rób, czekaj na œmierÌ, bo Tobie i tak ju¿ nic nie pomo¿e." Ca³y wieczór do chrzanu, nie wiem co mu siê sta³o, jeszcze parê tygodni temu rozmawia³ ze mn¹ normalnie, a nawet chwali³, ¿e siê wzi¹³em za siebie i mam wiele zajêÌ.

Druga rzecz. Doszed³em do tego, co wywo³uje we mnie multum obaw, w relacji z drug¹ osob¹, œciœlej moja Rayne. Po tym co mam ju¿ za sob¹ wspólnie i co mnie dotknê³o wczeœniej, zrozumia³em, ¿e je¿eli na szalê po³o¿ê dwie myœli, jedn¹ o tym jak wiele mogê zrobiÌ dla niej i jak wiele ona mo¿e dla mnie i drug¹ myœl o tym jak bardzo ona mo¿e mnie skrzywdziÌ, to niestety ta druga myœl jest o wiele mocniejsza. Niestety. Dlatego tak bardzo bojê siê, kiedy nie ma jej ko³o mnie, pomimo, ¿e jej ufam, zawsze w³aœnie wtedy nachodzi mnie myœl co mog³aby zrobiÌ, aby mnie skrzywdziÌ. Nie bardzo mogê odpêdziÌ siê od tego spojrzenia na sprawê, to silniejsze ode mnie, g³êboko zakorzenione w psychice.

Z ojcem przekichane.... Najgorzej jest, kiedy juÂż nie am siĂŞ w rodzinie prawie nikogo, i nawet te 'resztki' ludzi z czasem siĂŞ oddalajÂą... Aktualnie mam podobnÂą sytuacjĂŞ w domu, poza bratem nie mam z kim pogadaĂŚ, bo co chwila zaczynajÂą siĂŞ wojny, zazwyczaj o nic.

Vilu, maiÂłam bardzo podobny problem. NiegdyÂś zostaÂłam zdradzona, i nie mogÂłam zaufaĂŚ obecnej miÂłoÂści tak bardzo. W koĂącu chyba jednak mi siĂŞ udaÂło, zobaczywszy, Âże jemu tak bardzo na tym zaleÂży, Âżeby mu ufaĂŚ. JeÂśli nie bĂŞdzie zaufania, po co tworzyĂŚ zwiÂązek? PomyÂśl, jak byÂłoby przykro Rayne, gdyby sytuacje siĂŞ odwrĂłciÂły, gdyby to ona miaÂła takie obawy, jak Ty dzisiaj. Czasem trzeba zapomnieĂŚ o jakichÂś przykroÂściach sprzed lat, bo co, jeÂśli i jej kiedyÂś nie bĂŞdzie? MoÂżesz wtedy pomyÂśleĂŚ 'kurczĂŞ, a mogÂłem mieĂŚ wtedy inne podejÂście'. Wszystko da siĂŞ zmieniĂŚ, Vilu:)

Co do twojego ojca Vilu, to moja matka zachowuje siê tak samo, kiedy ma ciê¿ki dzieù. W takiej sytuacji zawsze mam kilka wyjœÌ: milczeÌ (czym j¹ jeszcze bardziej wkurzam), pyskowaÌ (czego spróbowa³am ledwo kilka razy w ¿yciu, bo za bardzo siê jej bojê) albo jej dogodziÌ, upewniÌ siê, ¿e wszystko u niej w porz¹dku etc.. Chyba nie muszê mówiÌ, które wyjœcie jest w moim przypadku najlepsze. Nie wiem, czy tego próbowa³eœ, ani czy w twoim przypadku to by siê sprawdzi³o, ale wola³am to napisaÌ. ;)

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, co stwierdzam z przykroÂściÂą, Âże w dniu dzisiejszym moja relacja z Rayne, gwaÂłtownie skierowaÂła siĂŞ ku zakoĂączeniu. NajbliÂższe kilka godzin bĂŞdzie decydujÂące w zakresie mojej przyszÂłoÂści u Jej boku. :(

Przykro mi, Vilu, ¿e tak to siê mia³o skoùczyÌ(jeœli wierzyÌ mogê facebookowi), ale wierzê, ¿e wszystko siê obróci na twoj¹ korzyœÌ. Po ponad dwóch latach we wrzeœniu zerwaliœmy z Ksiêciem. Wróciliœmy do siebie jeszcze tego samego dnia. Wiem, ze ludzie s¹ w stanie zawsze siê ze sob¹ w jakiœ sposób dogadaÌ, i wierzê w to, ¿e taka sytuacja rozwi¹¿e siê w najkorzystniejszy dla Ciebie sposób. I ja, i ca³e forumowisko trzymamy za Ciebie i za Rayne kciuki:)

Có¿ powiedzieÌ poza tym, ¿e nikt nie wie co nas w ¿yciu czeka. Jak to mawiaj¹ raz na wozie...
Kciuki trzymamy, Âżeby siĂŞ jakoÂś uÂłoÂżyÂło. A uÂłoÂżyĂŚ siĂŞ musi, innego wyjÂścia nie ma;)

I niestety tak siê skoùczy³o jak mia³o siê skoùczyÌ. Zbyt wiele na to wskazywa³o. To ju¿ koniec, rozstanie, wzajemne zarzuty. To niestety taki zwi¹zek, do którego siê ju¿ nie wraca, wskazane jest zamkniêcie relacji w sposób zdecydowany i szeroko pojêty. Có¿, szkoda, ale ¿y³em od kilku tygodni w przeœwiadczeniu, ¿e w Rayne coœ pêk³o. To by³o widaÌ. Unika³a spotkaù ze mn¹, mia³a coraz mniej czasu. Ciê¿ko by³o o kontakt z Ni¹, nie odzywa³a siê. Brakowa³o mi Jej ciep³a i zaanga¿owania, tak¿e oddania. Chyli³o siê to ku upadkowi, a¿ wreszcie pad³o. Oczywiœcie, ¿e ¿a³ujê, sam œwiêty nie by³em, ale po raz kolejny, niestety nie po pierwszym ju¿ rozstaniu z dziewczyn¹, muszê sobie powiedzieÌ, ¿e mam czyste sumienie, a bynajmniej czystsze od niej.
Mam wobec siebie jeden jedyny zarzut. Przesz³oœÌ. Walczê z tym co spotka³o mnie wczeœniej. Z moj¹ by³¹ narzeczon¹ Roksan¹ i wszystkim co nast¹pi³o po rozstaniu z Ni¹. Rayne wydawa³a siê byÌ idealna, ze swoim silnym charakterem, by zwalczyÌ moj¹ przesz³oœÌ. Nie powiod³o siê jednak. Mo¿e wiêc sam, Ÿle oceni³em swoje potrzeby i lepiej by by³o, aby by³ przy mnie ktoœ, a¿ do bólu s³odki? Upierdliwy wrêcz, ktoœ kto nawet na sekundê nie da³by mi o sobie zapomnieÌ. Mo¿e wtedy nie mia³bym czasu na myœlenie o przesz³oœci.
Któregoœ dnia, odezwa³em siê w sprawie Renaty, do mojej przyjació³ki - Marylin. To by³a emocjonalna wiadomoœÌ, by³em smutny i wzburzony, a ona pragnê³a mnie wys³uchaÌ. Powsta³ z tego d³ugi monolog, który chcê Wam przedstawiÌ, jako, ¿e najlepiej ukazuje mój problem. Jako, ¿e wiem, i¿ nie jestem bez winy. Rozmowa sprzed niemal tygodnia jak widaÌ. Wybaczcie, musia³em j¹ wrzuciÌ, mam tak¹ wadê, ¿e nadmiernie siê wywnêtrzam, wybaczcie.


PoniedziaÂłek
16:20
PaweÂł Vilu Wilk

Witaj.
Widzisz, zrozumiaÂłem i dotarÂło do mnie, Âże nie powinienem Renaty ograniczaĂŚ, powalczyÂłem z tym, zrobiÂłem co siĂŞ daÂło. ZmieniÂłem nastawienie, ale powiedz, tak szczerze, w zakresie chamstwa w stosunku do mnie, to juÂż chyba powinienem interweniowaĂŚ, nie sÂądzisz?

19:10
Martyna Marilyn MoszczyĂąska

musiaÂła bym zobaczyĂŚ pare sytuacji na wÂłasne oczy- nie z waszych relacji bo tak to ciĂŞÂżko stwierdziĂŚ

19:11
PaweÂł Vilu Wilk

no tak, wiadomo, ró¿ne s¹ pojêcia chamstwa, dla mnie, pisanie w odpowiedzi na moje pytanie, zwrotów w stylu "Daj mi spokój", "Odpierdol siê ode mnie", jest chamskie

19:15
Martyna Marilyn MoszczyĂąska

patrz dalej

musi mieĂŚ powĂłd

zawsze jest powĂłd

musisz wymyslec jaki jesli CI na niej zalezy

PoniedziaÂłek
23:15
PaweÂł Vilu Wilk

owszem, ja nie wÂątpiĂŞ, Âże jest powĂłd i byc moÂże to nawet ja owy daÂłem, ale nie moÂże teÂż byc tak, Âże wszystko siĂŞ do mojej winy sprowadza, bo to nie tĂŞdy droga

23:44
Martyna Marilyn MoszczyĂąska

niestety tĂŞdy

tak to jest wÂłaÂśnie

23:50
PaweÂł Vilu Wilk

juÂż raz to przerabiaÂłem, nie widzi mi siĂŞ drugi raz, prawdĂŞ mĂłwiÂąc
Nie mogê byÌ przecie¿ winny temu, jak jestem traktowany, to le¿y w jej g³owie, wiêc niew³aœciwe traktowanie mojej osoby jest jej b³êdem, nie moim. Inaczej nie bêdzie, ja siê zmieni³em, a Renata palcem nie kiwnê³a ¿eby na mnie wp³yn¹c. Zwi¹zek jest jak mecz pi³karski. To nie jest gra do jednej bramki. Tu ka¿dy walczy o remis, jeœli gra toczy siê tylko do jednej bramki, to ktoœ przegrywa..

23:51
PaweÂł Vilu Wilk

Skoro tĂŞdy droga, to sugerujesz, bym postĂŞpowaÂł wobec Renaty, tak jak z RoksanÂą?

Tylko, ¿e widzisz, Roksana, by³a jaka by³a, ale postêpowa³a w taki sposób, ¿e by³em jej pewien, Renata w tym kierunku nie kiwnê³a nawet palcem, a oczekuje ode mnie czegokolwiek, godz¹c siê na to, waln¹³bym samobója...

Wtorek
11:28
PaweÂł Vilu Wilk

W³aœnie. A¿ siê rozpiszê. Roksana, by³a jaka by³a. Racja, Ty inni moi znajomi, mieli racje, zwracaj¹c mi uwagê na to jak mnie traktuje, jak siê odzywa. Okey, to by³ kawa³ suki. Nie raz mia³em prawo czuÌ siê wdeptany w ziemie. Pod tym wzglêdem traktowania mojej osoby, ma wielki minus i Renata przerasta j¹ o kilka epok. Wiesz jednak jaki jest ci¹g dalszy tej historii? Taki, ¿e pod wzglêdem dba³oœci o mnie i mój spokój, Roksana, bêd¹c taka jaka by³a, przeros³a wszystkie przed ni¹ i po niej i to o ca³¹ wiecznoœÌ. I tu Renata jej do piêt nie dorasta i nie doroœnie, tak postêpuj¹c jak obecnie. Nie by³o, wyobraŸ sobie, przez 2,5 roku z Roksan¹ momentu, ¿e ja nie wiedzia³em gdzie jest, z kim jest i co robi. Na bie¿¹co relacjonowa³a mi swoje ¿ycie smsami, czêsto dzwoni³a. W taki oto sposób zdobywa³a moje zaufanie. Nie by³o imprezy na, któr¹ posz³aby sama. Jeœli nie dawa³a rady mnie wyci¹gn¹Ì to nie sz³a w ogóle. WyobraŸ to sobie, przez 2,5 roku nie by³o imprezy, na który posz³aby beze mnie. Zdobywa³a w ten sposób moje zaufanie. Ka¿d¹ decyzjê, ka¿d¹ myœl, nawet o tym co ma zjeœÌ, czy iœÌ do sz³y, konsultowa³a ze mn¹! To by³o coœ genialnego, wiedzieÌ, ¿e ktoœ ceni moje zdanie i siê z nim liczy. Jeœli na jakiœ pomys³ siê nie zgadza³em, to co robi³a? Rezygnowa³a z tego pomys³u! Tak, wiem, ¿e ciê¿ko Ci w to uwierzyÌ, ale taka jest prawda, tak postêpowa³a Roksana! Codziennie rano sms na dzieù dobry, a nie daj szatanie, nie odpisa³em to awantura, ¿e j¹ olewam. I bardzo dobrze, ¿e awantura. W wypadku Renaty, to ja ju¿ nie pamiêtam, kiedy ostatniego smsa dosta³em, ju¿ o mi³ym smsie na dzieù dobry nie mówi¹c. To samo siê tyczy smsów na dobranoc. Czas? Renata nie ma czasu? Ma. Brak³o jej chêci, olewa mnie i nic ponadto. Roksana tez chodzi³a do szko³y, te¿ odrabia³a lekcje, te¿ musia³a dbaÌ o dom i jeszcze mia³a zajêcia dodatkowe w tym plastyku i wiele innych. A czas mia³a. Wiesz jak cudownym by³o odwo¿enie jej dzieù w dzieù i odbieranie ze szko³y? Renaty szko³a, to ja ju¿ nied³ugo zapomnê jak wygl¹da... co to za problem bym j¹ odebra³ ze szko³y? Tylko tyle. 20 minut, ja rozumiem, ¿e po szkole jest zajêta, ale w drodze z punktu A do punktu B ju¿ nie. Bez przesady. Renacie brakuje zaanga¿owania i oddania i to s¹ jej problemy, które odbijaj¹ siê na mnie. Wiêc skoro moje problemy, które odbijaj¹ siê na niej, zosta³y poddane przeze mnie kwarantannie i walczê z nimi to i od niej oczekujê walki z jej problemami. To dziwne, ¿e mierzê wszystko miar¹ Roksany? Nie, to oczywiste, skoro, nikt przed i po niej, nie by³ lepszy od niej. Ponadto, po rozstaniu z Roksan¹, uzna³em, ¿e udowodniê, po czêœci sam sobie, ¿e staÌ mnie kogoœ lepszego. Wiêc przed Renat¹ wiele pracy w tym kierunku. Kocham j¹ i nie chcê, ¿eby odchodzi³a i sam nie chcê odchodziÌ. Wiele mogê dla niej zrobiÌ, jednak jak mam siê zastanowiÌ co ona mo¿e zrobiÌ dla mnie, skoro do tej pory nie zrobi³a nic? Nie kiwnê³a nawet palcem. Moja cierpliwoœÌ jest ograniczona. Zaczynam myœleÌ, ¿e nie mam nic do stracenia. Wiele dla niej zrobi³em w ostatnim czasie. Skaczê, wokó³ niej, jak kiedy wko³o Roksany. Pisz¹c te wiadomoœÌ i czytaj¹c j¹, zaczynam rozumieÌ, ¿e nie warto. Wybacz, ¿e siê rozpisa³em.

12:10
PaweÂł Vilu Wilk

Jeszcze jedno chcê dodaÌ, ju¿ tak¹ opisow¹ sytuacjê. Mówimy, ¿e Roksana by³a nienormalna, a tymczasem, to ona w³aœnie, zapewni³a mi normalny zwi¹zek, na wzglêdnie równych zasadach. Przypomina mi siê taka sytuacja, ¿e jak przyk³adowo kole¿anka do niej wpad³a, to Roksana zadzwoni³a do mnie, nie ze stwierdzeniem "wychodzê z kole¿ank¹", tylko z pytaniem "Misiek, czy mogê wyjœÌ z kole¿ank¹ do parku?". To by³o genialne. W efekcie posz³a sobie z kole¿ank¹ do parku, a mnie niebawem napisa³a, ¿e da mi znaÌ jak wróci, to mam do niej przyjechaÌ. Przecie¿ to w³aœnie by³o normalne! Mia³em spokój, nie musia³em siê nad niczym zastanawiaÌ.

12:26
PaweÂł Vilu Wilk

A wiesz dlaczego nie mam nic do stracenia? Bo nie mam nic. Od wczoraj od mniej wiêcej 15, nie odzywa siê, nie odpisuje na smsy, nie ma jej na fb. NIE MA JEJ. DzwoniÌ nie bêdê, bo zapewne siê oka¿e, ¿e jest zajêta i bêdzie mieÌ pretensje, ¿e jej przeszkadzam. NIE MA JEJ. Niby z ni¹ jestem, ale przyk³adowo czas od wczoraj od 15 do tej, niczym siê nie ró¿ni, od tego jak wygl¹daj¹ moje dni, gdy nie mam nikogo. A¿ mi siê nasunê³o na myœl jedno pytanie... Mam jeszcze dziewczynê, czy ju¿ nie?

Vilu, masz autoryzacjĂŞ na upowszechnianie cudzych rozmĂłw?
Fajna opera mydlana, ale na BogĂłw, robiĂŚ ze swojego Âżycia prywatnego poÂżywkĂŞ dla publiki to juÂż szczyt... Najzabawniejsze jest, Âże tylko na to czekaÂłem i jak widaĂŚ, nie pomyliÂłem siĂŞ... I officialy don't like You, dude...

Rozmowa jest w najwiĂŞkszej mierze moja, wiĂŞc nie potrzebna mi jest autoryzacja.
PoÂżywka dla publiki? Skoro tak to odbierasz, to wierzĂŞ, Âże siĂŞ najadÂłeÂś do syta, smacznego.:)
Nie lubisz mnie powiadasz? To ju¿ dawno zauwa¿y³em. Nadepn¹³em Ci na odcisk i nie ¿a³ujê. Lubiê gdy ktoœ ze mn¹ dyskutuje, choÌ nie ma to najmniejszego sensu. Szczególnie, ¿e jak zapewne ju¿ zauwa¿y³eœ mamy skrajnie inne spojrzenia na œwiat. To akurat doskonale.:)
Tak, nie da siê ukryÌ, nale¿ê do ludzi wylewnych, walczê z tym, choÌ w sumie, co w tym z³ego? Gdybym szuka³ poparcia publiki, to bym wyszed³ na œrodek ulicy i mordê dar³. Tego o dziwo nie zrobi³em.:p Hmm...a mo¿e to nie g³upi pomys³...

czÂłowieku, podajesz imiĂŞ i nazwisko oraz wypowiedzi... Co Ty do jasnej ciasnej pierdolisz???
Jaj Ci brakuje, ¿eby siê przyznaÌ do b³êdu? ¯e siê wychyli³eœ i nie powinieneœ? Bo¿e, dobrze, ¿e mam do Ciebie 100km, bo...

ZostanĂŞ zlinczowana na forum, ale co mnie to - nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz ;)
Zgadzam siĂŞ z Fromabove. Nic tylko kupiĂŚ popcorn, cole i moÂżemy oglÂądaĂŚ ... czytaĂŚ, znaczy siĂŞ.

Pierwsze co rzuciÂło mi siĂŞ w oczy to to, Âże sam nie wiesz czego chyba chcesz. W swoich wypowiedziach zawsze pokazujesz, Âże ta caÂła Rayne CiĂŞ moÂże skrzywdziĂŚ, Âże jÂą tak bardzo kochasz itd itp, ale mimo wszystko ukazujesz jÂą jako zÂło konieczne. To tak jakbyÂś to Ty nie byÂł do koĂąca szczery, albo pewnych swoich emocji. To raz.

Dwa, te wspomniane juÂż rozwlekanie spraw na forum publiczne. To trochĂŞ ÂżaÂłosne, zwÂłaszcza w pewnym wieku. Niemniej najbardziej mnie rozbawiÂło stwierdzenie "sam ÂświĂŞty nie byÂłem, ale po raz kolejny, niestety nie po pierwszym juÂż rozstaniu z dziewczynÂą, muszĂŞ sobie powiedzieĂŚ, Âże mam czyste sumienie, a bynajmniej czystsze od niej". Grunt to zaspokojenie swojego ego. A pomyÂślaÂłeÂś moÂże dlaczego ona unikaÂła kontaktu z TobÂą? MoÂże zamiast nadmiernie rozczulanie siĂŞ nad sobÂą, warto by zastanowiĂŚ siĂŞ nad swoim postĂŞpowaniem?

Czytaj¹c Twoj¹, jak¿e obszern¹, wiadomoœÌ stwierdzam, ¿e g³ównym b³êdem by³o porównywanie by³ej do obecnej dziewczyny. Nikt nie lubi byÌ porównywany do kogoœ, a Ty na ka¿dym kroku to robisz.
Ponadto nie kaÂżda dziewczyna chce mieĂŚ 24h/7 nad sobÂą kogoÂś, kto bĂŞdzie jÂą kontrolowaĂŚ. Wystarczy chyba, Âże to rodzice za dziecka robili i potencjalny partner ma tak samo to robiĂŚ? Plus to raczej ukazuje brak zaufania, iÂż na kaÂżdym kroku trzeba siĂŞ meldowaĂŚ.

No nie wiem, ale wydaje mi siê, ¿e faktycznie albo musisz mieÌ przy sobie jak¹œ s³odk¹ dziewuszkê, albo totalnie zakompleksion¹, której pasowa³oby zag³askanie na œmierÌ.

bo by siê ch³opak wzi¹³ do normalnej pracy, ale on sprzedaje karaczany i nie ma co z rêkami robiÌ, wiêc katuje biedn¹ dziewczynê smsami i kij wie czym tam jeszcze... A ona zwyczajnie sobie funkcjonuje. ¯al mi kobietki... +1 dla taty Vilu'a :)

Sash, aniele, 100% thumbs up :)

I tak przyjdzie Elsie i wszystkich rozgoni, a posty pokasuje :)

Elspeth :*

I bardzo dobrze, Âże pokasuje.:) Lepsze to, niÂż czytanie powyÂższego marudzenia.;) Niestety widzĂŞ, Âże znĂłw trafiÂłem na ludzi, do ktĂłrych trzeba stosowaĂŚ mojÂą starÂą dobrÂą zasadĂŞ. Ze mnÂą siĂŞ nie dyskutuje, tylko ze mnÂą siĂŞ zgadza, jeÂśli zdanie macie odmienne, to siĂŞ nie odzywajcie.;) :*

Czyli Âświadczy to o Twoim (bez obrazy) braku umiejĂŞtnoÂści do dyskusji, przyjmowania odmiennych opinii i szczeniackim sposobie patrzenia na Âświat :)

Och... mogê nie mieÌ racji, ale i tak to napiszê. Jeœli Vilu, chce pisaÌ o swoich osobistych sprawach publicznie to kto mu tego zabrania? Przynajmniej nie siedzi zamkniêty w skorupie przez lata z powodu urazu. Jednak jeœli chodzi o treœÌ wypowiedzi to zgadzam siê z Sash¹. Nikt nie lubi byÌ porównywany do innych, szczególnie w zwi¹zku, a ty Vilu, ci¹gle to robisz. Bo twoja by³a narzeczona by³a taka i taka, a twoja dziewczyna jest gorsza w tej kwestii od twojej by³ej. Mo¿e faktycznie powinieneœ pójœÌ do psychologa i piszê to bez sarkazmu, bo sama do niego chodzi³am i wiem, ¿e to pomaga. I w bólu i w innych sprawach.

Vilu nie zadreczaj sie przeszloscia, Ona juz byla i nie wruci,  tak samo nie mysl o przyszlosci, bo to ma tylko zludne plusy. Zyj ta chwila, Ona jest jedyna w swoim rodzaju, nie powtarzanla , zdarza sie tylko raz,

Ka¿dy ma po trochu racji, i ja pozostanê pomiêdzy:) Jesli chdozi o pisanie o swoich sprawach... Po to jest to forum, jestem z Wami ju¿ drugi rok, i czêsto piszemy sobie ró¿ne rzeczy, o jakich nie mówi siê ludziom z otoczenia, wiêc skoro ktoœ ma problem, to dlaczego ma nie napisaÌ, dla samego wyrzucenia z siebie? Z drugiej strony, takie roztrz¹sanie tez nie jest dobrym wyjœciem, zw³aszcza, jak to Sasha napisa³a, dla faceta w pewnym wieku. No i to ci¹g³e porównywanie tych dwóch kobiet... Jak rpzykro musia³oby byÌ tej póŸniejszej, gdyby dowiedzia³a siê o tych rozterkach i rozmyœlaniach a propo by³ej narzeczonej... W tym przypadku zgadzam siê z Sash¹ i Kali.
Drugi apel- nie k³óÌmy siê przez forum. Zauwa¿y³am co najmniej trzy takie spory pomiêdzy konkretnymi u¿ytkownikami. Po coœ tutaj jesteœmy, mianowicie w celu pogadania, kulturalnej wymiany zdaù z ludŸmi poniek¹d pokrewnymi sobie. Takie jest moje zdanie;p

Orkov, masz sto procent racji, tyle, Âże ja siĂŞ nie czujĂŞ pokrewny z kaÂżdym. A juÂż na pewno nie z osobami, ktĂłre pozwalajÂą sobie na naduÂżycia w postaci udostĂŞpniania danych osobowych i cudzych wypowiedzi :) Ale jest juÂż dawno po temacie, wiĂŞc luz. Kolega wyraÂźnie przycichÂł...

W pewnym stopniu ka¿dego z nas coœ niecoœ ³¹czy na tym forum, zainteresowania, bo pogl¹dy i podejœcie do ¿ycia niezawsze;] Ostatnio nie bywa³am na forum, ale jak po temacie, to ju¿ siê zamykam ;D

MĂłj byÂły chce do mnie wrĂłciĂŚ :O

Co pocz¹Ì, co pocz¹Ì T_T

ÂżaÂłuje Âże mĂłj zwiÂązek z pewnÂą panna sie rozpadÂł a wiem Âże i tak nie miaÂłaby dla mnie czasu jakbyÂśmy byÂły nadal razem...

FarbujĂŞ siĂŞ na czarno :)
Mam doœÌ, ¿e 90% dziewczyn ma albo rude, albo czerwone k³aki :c

MĂłj byÂły teÂż chce do mnie wrĂłciĂŚ (brawo! wytrzymaÂł tydzieĂą beze mnie i caÂłowaÂł siĂŞ z innÂą dziewczynÂą bo rzekomo jest taka jak ja. HAHAHAHAHA pierdolony zdrajca). I jutro mu muszĂŞ spuÂściĂŚ wpierdol i nie wiem czy jego to bardziej zaboli czy nie. Nie dawaÂł znaku Âżycia przez dÂługi czas i nikt z pierdolonej caÂłej DÂąbrowy GĂłrniczej nie wiedziaÂł gdzie jest. So moje myÂśli poszÂły na tory ofc...

PierdoliĂŚ go :D Powkurwiam siĂŞ jutro :)

Mam ochotĂŞ na takie neonowe cyberloxy i wygolenie kawaÂłka wÂłosĂłw z mojej prawej strony Âłba wycinajÂąc tam biohazard. PĂłjdzie sie do 2 fryzjerĂłw (mĂłj fryzjer nie wycinia wzorkĂłw..) i kupi trochĂŞ neonĂłw i bĂŞdzie cudo :)
OczekujĂŞ na maskĂŞ, wiĂŞc wychodzi na to Âże naprawdĂŞ mi siĂŞ styl spodobaÂł :)
Mimo wszystko moje serce jest najbardziej punkowe jeÂśli chodzi o ideologie itd :)

Od jutra zaczynam nowe Âżycie :)

Mam dosyÌ tego, ¿e nie wygl¹dam na swój wiek. Z makija¿em, odpowiednio ubrana, uczesana... jeszcze wygl¹dam na 15 lat, ale bez tego wszystkiego wygl¹dam zwyczajnie jak dziecko i gówno daje 170cm wzrostu (byÌ mo¿e wiêcej, ostatnio siê nie mierzê). Delikatne rysy twarzy, b³êkitne oczy, blond w³osy, och... czy¿ to nie jest urocze? -.- Do tego dochodzi biust, a raczej jego brak i ju¿ 4-letnie problemy z tr¹dzikiem, który (jak to mówi³ dermatolog) powinien min¹Ì najmniej dwa lata temu. Ja wiem... pewnego dnia bêdê siê cieszyÌ, ¿e wygl¹dam m³odziej, ale kiedy wyjdê bez makija¿u, ze zwi¹zanymi w³osami itp. na ulicê i s³yszê komentarze typu "o, dziewczynka w glanach" to mam ochotê wszystkich pozarzynaÌ.

¿e zak³adam zespó³ i nie mam ani perkusisty ani klawiszy a z gitarzystk¹ siê pok³óci³am...-.- bu... i jak tu stworzyÌ coœ zaistego?Chce tworzyÌ coœ w rodzaju dark electro ale mniej elektrycznych dŸwiêków wiecej death metal. Wiem dziwne troche mo¿e nawet nie realne

Po ponad dwĂłch latach bycia z Nim rozstaliÂśmy siĂŞ wczoraj... Od pewnego czasu siĂŞ psuÂło, rozstaliÂśmy siĂŞ niedawno,a le wrĂłciliÂśmy do siebie jeszcze tego samego dnia. PowiedziaÂł, ze jestem wspaniaÂła, cudowna i wogole, ze kocha mnie jako osobĂŞ, ale nie jako partnerkĂŞ, i ze musi siĂŞ wyszaleĂŚ, wyszumieĂŚ(ma 18,5 lat), i uznaÂł, Âże siĂŞ strasznie zmieniÂł przez te dwa lata, Âże zamiast dojrzeĂŚ, staÂł siĂŞ bardziej szczeniacki niÂż na poczÂątku... Ostatnia noc naleÂżaÂła do najgorszych w moim Âżyciu. CzujĂŞ siĂŞ potwornie.

Âże poszukuje osĂłb grajÂących na instrumentach: perkusja, klawisze, gitara. Osoby chetne sprĂłbowac zaÂłoÂżyc zespó³ pisaĂŚ na fb, gadu-gadu lub w wiadomoÂściach priv.  c:  Jestem otwarta na propozycje.

OdnoÂśnie dyskusji fromabowe-Sasha-Vilu.
Przykre ale niestety prawdziwe. Pranie brudĂłw publicznie jest co najmniej szczeniackie. Ale nie w tym sens.
Vilu nie miej mi tego za zÂłe ale spotkanie z psychologiem naprawdĂŞ nie jest zÂłym pomysÂłem. CzytajÂąc Twoje posty moÂżna stwierdziĂŚ, Âże psychoanaliza moÂże pomĂłc bo jeÂśli Ty sam sobie z pewnymi rzeczami nie radzisz to raczej nikt zbytnio Ci nie pomoÂże, a juÂż na pewno nie ludzie z forum, po pierwsze nie znajÂący Ciebie, po drugie zapewne nie majÂący predyspozycji do rozwiÂązywania takich problemĂłw (tym bardziej nie dotyczÂących ich). Tak, siebie teÂż w to wliczam.
PostĂłw nie pokasuje bo nie widzĂŞ ku temu powodu, jak ktoÂś chce zamieszczaĂŚ swoje prywatne sprawy na publicznym forum to proszĂŞ bardzo, jego sprawa. A rozganiam tylko jak przeginacie i zaczyna siĂŞ robiĂŚ ZA gorÂąco;)
I wzajemnie:*

ChciaÂłam powiedzieĂŚ, Âże jutro mam egzamin na prawko, wiĂŞc trzymajcie za mnie kciuki, bo siĂŞ pochlastam, jak trzeci raz nie zdam. ^^

JeÂśli masz szansĂŞ wykup godzinĂŞ jazdy w twojej szkole jazdy bezpoÂśrednio przed egzaminem. Pomaga - sprawdzone na mnie.
To zmniejsza stres. Po prostu przesiadasz siĂŞ z jednego samochodu do drugiego i idzie Âłatwiej.

No niestety u mnie to nie przejdzie, bo po prostu kasy na to nie ma...

Mina znam to;)
Trzymam mocno kciuki bo mnie tez to za niedÂługo czeka i do boju!!

I
... bo wiem z wlasnego doswiadczenia,
ze ustawienie wieczorem jednego znicza,  w obmyslonym ku temu miejscu, gdzies w przestrzeni publicznej -
moze byc bardzo kojÂącym  gestem, ale i przyjemnie alienujÂącym...

Bernard, szacun za to :)

...

Wczoraj by³am w ksiêgarnii. Utknê³am na 2 godziny. Gdybym mog³a to zamieszka³abym w bibliotece i postara³a siê przeczytaÌ wiêkszoœÌ z ksi¹¿ek :)
Jak byÂłam nastolatkÂą to na strychu u babci znalazÂłam wydania z poczÂątku XXw. Czytanie wierszy SÂłowackiego czy Mickiewicza w wersji staropolskiej - uczta dla mej duszy...

JesieĂą mnie dobija ... :(

Czas za szybko teraz leci. Nic nie idzie tak jak powinno. Jestem przytÂłoczona. Za duÂżo spraw do zaÂłatwienia, za wiele kosztĂłw do poniesienia. ChciaÂłabym to juÂż mieĂŚ za sobÂą...

Jestem totalnÂą kalekÂą x_x
Powinnam chodziĂŚ w takiej kuli jak chomik albo 24h/7 byĂŚ pod smyczÂą, Âżeby sobie dziecko czegoÂś nie zrobiÂło :/

Chcia³abym zacz¹Ì od nowa.

DwĂłch kolekcjonerĂłw podbijaÂło sobie aukcjĂŞ na zÂłoœÌ i przegraÂłem licytacjĂŞ, có¿ mogÂłem pocz¹Ì na chorobliwie zazdrosnych maniakĂłw. MiaÂłem nerwa, teÂż chciaÂłem to kupiĂŚ...  PóŸniej nie odebrali towaru obraÂżajÂąc sprzedawcĂŞ. I sprzedawca skontaktowaÂł siĂŞ ze mnÂą ubijajÂąc interes za cenĂŞ wÂłaÂściwÂą danym zakupom :)

Sasha napisał:

Jestem totalnÂą kalekÂą x_x
Powinnam chodziĂŚ w takiej kuli jak chomik albo 24h/7 byĂŚ pod smyczÂą, Âżeby sobie dziecko czegoÂś nie zrobiÂło :/

CoÂś powaÂżnego?

Nic aÂż takiego niewiadomo jakiego ;)
PrzeciĂŞta dÂłoĂą i poharatane od szkÂła kolano O.o
Ot taki peszek ^ ^
I pogratulowaĂŚ nowego dorobku :D

ChwaÂła i PamiĂŞc Bohaterom

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/182-rocz … omosc.html

http://wyborcza.pl/1,91446,12930626,Rus … wego_.html

http://dziennikipowstania.pl

Sezon na motor siĂŞ skoĂączyÂł dawno temu... Cholera, brakuje tego.

DorobiÂłem do roweru "Lightbar" i wchodzĂŞ nim w zakrĂŞty metodÂą przeciwskrĂŞtu - tak jak robi siĂŞ to motorem :D

Âże ludzie to jednak kurwy sÂą... Nie taki kot, jak mĂłj DÂżulian, ten to mi najwyÂżej do Âłazienki wejdzie i rozjebie rolkĂŞ papieru toaletowego, a czÂłowiek? ÂŻycie Ci moÂże rozjebaĂŚ...

Ale kurwa jestem g³êboki... Mózg. Mam takiego wkurwa, ¿e szkoda gadaÌ...

Wczoraj byÂły MikoÂłajki. DostaÂłam od Ukochanego mikoÂłaja

http://durnick.com/clementoni-gothic-co … -de-folies
http://www.proszynski.pl/Wieczni-p-30597-1500-.html

¯e wszystko robiê za póŸno.
ÂŻe nie lubiĂŞ ÂŚwiÂąt.
ÂŻe w zasadzie moÂże byĂŚ juÂż tylko lepiej.

Z Gravem nakurwialiÂśmy kÂładzenie paneli podÂłogowych, opalanie drzwi itp. w maÂłym pokoju, w koĂącu jakoÂś to wyglÂąda, a jak siĂŞ koty cieszÂą, zwÂłaszcza Elizabeth :3

Jestem zaÂłamana, zdoÂłowana i totalnie wypalona....

moja mecha-Âłapa na CP bĂŞdzie mnie kosztowaĂŚ w uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj kasy ^^

JuÂż nic mnie nie zdziwi. WczeÂśniej teÂż tak myÂślaÂłam, ale teraz jestem tego cholernie pewna. Filmy akcji, czy nawet fantasy wydajÂą mi siĂŞ za bardzo rzeczywiste, a z tego wszystkiego wychodzi jakiÂś pieprzony film grozy. lokurv Zastrzelcie mnie.

Mania obszywania siĂŞ, ganiania w strojach bractwowych i robienia zdjĂŞĂŚ dopadÂła mnie :D

Jak Âźle pĂłjdzie to wylÂądujĂŞ w szpitalu bo znowu torbiel daje o sobie znaĂŚ :D

No Âładnie. ZauwaÂżyÂłam, Âże jak ktoÂś coÂś ma to wÂłaÂśnie teraz raczy o sobie przypomnieĂŚ -.-

Elsie, fakt, ja muszê znów iœÌ na zabieg do lekarza z rêk¹ :(

aww, jak ja to lubiĂŞ:D
Nie, problem z rĂŞkÂą. Co Ci siĂŞ dzieje bo to chyba nie ze staroÂści;)

Yyyy nie, od gamingu raczej :P

Przyda³oby mi siê pójœÌ do oddzia³u Zwi¹zku Kynologicznego i poza wyjazdami odtwórczymi chce mi siê wystaw psów rasowych :)

Strasznie inspirujÂą mnie takie osoby, ktĂłre duÂżo czytajÂą ;) I jeszcze jak czytajÂą jakieÂś fantasy to mmm ;)

Moi drodzy, poÂżegnaliÂśmy z forum SashĂŞ. Taka byÂła jej wola, mam nadziejĂŞ, Âże bĂŞdzie do nas czasem zaglÂądaĂŚ...

AbstrahujÂąc od tego, mĂłj tragiczny dzieĂą zamieniÂł siĂŞ w caÂłkiem niezÂły. DziĂŞki staruszku;)

Heh jednak ten temat jest bardzo przydatny i uniwersalny :D Smutne, Âże ktoÂś odchodzi ;<

Na si³ê nikogo nie zatrzymamy... Ale rzeczywiœcie weso³e to nie jest. Szkoda...










A mnie siê caaa³y dzieù cieszy ryjek:D Gorzej mi na staroœÌ:)

ÂŻe Sylwester zapowiada siĂŞ zajebiÂście xD

Oby tylko wypaliÂły plany...

Mi sylwestrowe plany na pewno wypal¹ :) A¿ siê nie mogê doczekaÌ kiedy poka¿ê siê w nowym stroju ^^

¯e to dziwne uczucie, przypomnieÌ sobie o jakiejœ kapeli, znaleŸÌ j¹ na YT i pos³uchaÌ kawa³ka sprzed 3 miesiêcy, podczas gdy by³o siê jej fanem powiedzmy 8 lat temu... W 90% przypadków nachodzi mnie bardzo negatywny nastrój, bo jakoœ kombinowanie z muzyk¹ moich ulubionych kapel mi siê nie podoba...

NamalowaÂłam przecudownego komiksowego Ezio (Assasin's Creed) i osobie ktĂłrej daÂłam go w prezencie bardzo siĂŞ podobaÂł, jestem z siebie tak dumna Âże pĂŞkam z radoÂści jak o tym pomyÂślĂŞ XD

Jesli to jest Komus z Was potrzebne - to Zycze mu teraz Szczesliwego Nowego Roku - bez wzgledu na to, co przez to mozna rozumiec
i niechaj nadchodzacy rok przyniesie Wam to, czego Âłakniecie ...

Mojej przyjació³ce spodoba³a siê maleùka czêœÌ mojej ksi¹¿ki *_*
DostaÂłam motywacjĂŞ, Âżeby pisaĂŚ dalej :)


"Uwierz mi, maÂła, w najgorszych chwilach bĂŞdziesz miaÂła najwiĂŞkszÂą wenĂŞ." ~Tak powiedziaÂł i tak siĂŞ staÂło.

ok³ama³em i skrzywdzi³em niewinn¹ osobê... Z premedytacj¹, z powodu z³ego nastroju... Jestem kretynem, ale to ¿adna nowoœÌ, prawda? xD

Murder_Leader, jakiej ksi¹¿ki? Podziel siê!

...jĂŞzyk migowy jest zajebisty. NaprawdĂŞ, uczmy siĂŞ go, duÂżo zabawy a osobom z uszkodzonym sÂłuchem moÂże byĂŚ odrobinĂŞ lÂżej w spoÂłeczeĂąstwie sÂłyszÂących.
Kurde ale jazda, czujĂŞ siĂŞ jak w przedszkolu, poznajĂŞ literki xD

Mam wraÂżenie, Âże jestem mniejszÂą, gÂłupszÂą, bardziej popierdolonÂą, ÂżeĂąskÂą, blond wersjÂą mojego brata. O.o

nie ma to jak poci¹Ì sobie pó³ twarzy now¹ maszynk¹ przy goleniu. Ludzie na ulicy chyba sobie pomyœl¹, ¿e siê samookaleczam :)

Nie ÂśpiĂŞ po nocach i strasznie mnie to rozstraja.
A mo¿e jestem tak rozstrojona, ¿e nie mogê zasn¹Ì...

ÂŻe 2 noce pod rzÂąd miaÂłem przekozackie koszmary..., dziÂś bĂŞdzie lepiej, w koĂącu :)

PrzeÂżyÂłam dzisiaj 3 godziny najwiĂŞkszego bĂłlu w moim Âżyciu o.O
ChcĂŞ byĂŚ facetem kurwa :/

Aaaa, to przywilej na ktĂłry trzeba zasÂłuÂżyĂŚ :P Wbijaj na GG!!!

Nie no Âżartuje XD
Wolê mieÌ ma³e stopy, staÌ bli¿ej zlewu, i czasami zdychac z bólu, ni¿ siê stresowac czy coœ ¿e jak mi siê dziewczyna spodoba to ufajdam ca³¹ okolice XD
Przy moim chodzeniu na czarno ubrana, byÂłoby to kÂłopotliwe XD

Dobre, dobre xD

Moja maszyna do szycia w koĂącu zaczĂŞÂła dziaÂłaĂŚ jak naleÂży, nie zacinaĂŚ siĂŞ ani zrywaĂŚ gĂłrnej nitki. Tymczasowo jestem szczĂŞÂśliwa, jeÂśli przy nastĂŞpnym uruchomieniu znĂłw bĂŞdzie ten problem to chyba wyrzucĂŞ jÂą przez okno:D

a jak moja maszyna dziaÂła... miau :)

Varuka a nie uszyÂłbyÂś mi sukienki ?:)

hmmm, ale ja mam chyba za grub¹ ig³ê :P

Varuka opamiĂŞtaj siĂŞ, najpierw musiz zdjÂąc miarĂŞ :)

miarĂŞ czego? to po krzyku sÂłychaĂŚ :)

Oj widzê, ¿e Ty siê na krawiectwie nie znasz ... Co prawda mo¿na pisn¹Ì podczas przymierzania, gdy siê szpilka niechc¹cy wbije tu i ówdzie :)

ale za to ile miar zdj¹³em :P

Ile ?

Nie iloœÌ miar a ich jakoœÌ ma znaczenie :)

wiesz, Âśa tu takie co twierdzÂą, Âże juÂż nie mogĂŞ, zaprzecz :P

KtĂłre to ? PokaÂż? Jak ÂśmiÂą? :)

wiesz, ponoĂŚ to ja zjadÂłem wsie roxumy... mam kogoÂś onieÂśmieliĂŚ? nicka Ci nie dam... ale jak mnie zbanuje to siĂŞ grajfniesz...

Oh! MoÂże Âźle mierzyÂłeÂś i sukienka za ciasna :)

na niÂą nawet kaftan dla pojebow by nie pasowaÂł

widaĂŚ jakaÂś niwymiarowa :)

rzekÂłbym niemrawa :P

Manekiny z reguÂły siĂŞ nie ruszajÂą :)

wiesz, majÂą to do siebie, Âże Ci cos zarzucajÂą a kochajÂą siĂŞ w dyslektyczxnych namiastkach facetĂłw :P

bo manekin imituje tylko czÂłowieka, lecz nim nie jest. Nie oÂżywisz ...

Ha! Od wakacji idĂŞ na kolejne studia ^^

Hehe jaka dyskusja XD

Pierwszy raz w Âżyciu zawiodÂłam siĂŞ na dobrym znajomym i zerwaÂłam z nim kontakt
Nie ma juÂż tak naiwnej szmaty jak kiedyÂś. No kurwa! XD

Macie byĂŚ ze mnie dumni XD


Edit:
Dzisiejszy dzieù by³ bardzo wa¿ny dla mnie. Dzisiaj by³ Dzieù Myœli Braterskiej. Dzieù ka¿dej dru¿yny harcerskiej, ka¿dego wêdrownika, harcerza i zucha. Dzisiaj wróci³o wiele wspomnieù. Dzisiaj dotar³o do mnie ¿e ju¿ ludzie w moim wieku nie maj¹ idea³ów, ci m³odsi tym bardziej. Teraz najwa¿niejsze dla nich jest wypiÌ wiêcej ni¿ inni... Dzisiaj wyj¹tkowo du¿o p³aka³am wieczorem. Du¿o wspomina³am. Brakuje mi tamtych ludzi, zbiórek, wyjazdów, wigilii harcerskich. Brakuje mi tamtego ¿ycia, kiedy ka¿dy kto zobaczy³, ¿e coœ jest nie tak, bez zbêdnych pytaù potrafi³ siê dowiedzieÌ co siê dzieje i pomóc. Tych momentów kiedy wystarczy³o do mnie podejœÌ i przytuliÌ, ¿eby problemy znik³y chocia¿ na chwilê. Tego czasu kiedy mia³am przyjació³, a w szkole i w domu by³o dobrze. Tego czasu kiedy kogoœ obchodzi³o moje ¿ycie.
To przykre, ze Âświat schodzi na psy a harcerstwo upada. IdeaÂły siĂŞ sprzedaÂły, druÂżyny ginÂą wraz z czasem.
A ¿ycie siê zmienia i to wcale nie na lepsze. Wtedy przed chorob¹ chronili mnie przyjaciele, teraz nie chroni¹ nawet leki. Przykro ¿yÌ w œwiecie gdzie mi³oœÌ jest zakazana i têpiona.

Po prostu, najzwyczajniej mam dosyĂŚ.

Doskonale rozumiem. Spêdzi³am w ZHP pó³ ¿ycia i niewymownie mi tego brakuje. Tym bardziej, ¿e nie zostawi³am tego z w³asnej woli...

Razem z OwcÂą moÂże pojedziemy na OSW (jeÂśli nie bĂŞdzie to kolidowaÂło z mojÂą UkrainÂą), jeÂśli chcesz to mogĂŞ spytaĂŚ czy byĂŚ mogÂła pojechaĂŚ :) Wgl zapraszam na zbiĂłrki ^^

lubiĂŞ takie weekendy, jak ten ostatni, kiedy i w dzieĂą jest co robiĂŚ, i w nocy spaĂŚ nie ma czasu :D

Ja - œwiadomoœÌ

Chyba nie do koĂąca Âświadomie  wpisaÂłeÂś tutaj skojarzenie :P

Trolololo XD

A ja wrĂłciÂłam do szkoÂły i mnie wkurwiajÂą...

Mam dziÂś dzieĂą niechĂŞci do caÂłego Âświata i wszystkich ludzi go zamieszkujÂących.

DzieĂą jak co dzieĂą;)
Przynajmniej dla mnie.

Ja siĂŞ jeszcze dzielnie trzymam wersji, Âże Âświat jest piĂŞkny, a ludzie tylko wydajÂą siĂŞ byĂŚ idiotami, w rzeczywistoÂści zaÂś skrywajÂą zÂłote serca i wybitne umysÂły. ;D

Znowu siĂŞ pochorowaÂłam <3
Psycholog, gastrolog, reumatolog, laryngolog i ginekolog bĂŞda mieli jeszcze wiĂŞcej roboty <3

Nienawidze Âświata kurwa...

WARSAW RISEEE!!!

WÂłaÂśnie powrĂłciÂłem z koncertu Wisdom, Eluveitie i Sabatonu...
ChociaÂż od jego zakoĂączenia minĂŞÂło ponad 10h, to muszĂŞ przyznaĂŚ, Âże wci¹¿ jestem pod ogromnym wraÂżeniem. To byÂł jeden z najlepszych, jeÂśli nie najlepszy, koncert w moim Âżyciu, a sporo ich byÂło :) Eluveitie postawiÂło wysoko poprzeczkĂŞ i pĂłki Sabaton nie pokazaÂł siĂŞ na scenie, byÂłem strasznie nakrĂŞcony tym, co bĂŞdÂą musieli zrobiĂŚ, Âżeby porwaĂŚ ludzi jeszcze bardziej niÂż ich poprzednicy. Nie byÂłem zawiedziony ani przez sekundĂŞ, kiedy panowie z Sabatonu objĂŞli we wÂładanie scenĂŞ i instrumenty. Przy ciĂŞÂżkich gitarowych riffach Ghost Division wrĂŞcz wskoczyli na deski i potem juÂż poszÂło. Niesamowite obycie sceniczne kapeli, kontakt z publicznoÂściÂą, historie i Âżarty ktĂłre opowiadali miĂŞdzy utworami...  Nie wspominajÂąc juÂż o samej muzyce... GENIALNIE byÂło...

http://www.youtube.com/channel/UCdtpDGH … ature=mhee
nie jestem fanem nagrywania koncertów via telefon, ale mo¿ecie sobie zerkn¹Ì na moim kanale jak to wygl¹da³o

O Eluveitie nie mĂłwiÂłeÂś ;_;

A ja dzisiaj zosta³am wylizana przez wielkiego psa co mnie bawi XD oraz mam trochê cudów <3(np. patrz: PIERCING), oraz dosta³am ju¿ obro¿ê i moje kochane rêkawki <3

Taaak, przyszedÂł dziÂś mĂłj Hobbit:D No to pouczone...

Taaak, przyszedÂł dziÂś mĂłj Hobbit?? Dafuk? XD

Ksi¹¿ka ma³y g³upku:D Jestem szczêœliwym cz³owiekiem!

No dooobra mo¿na to ró¿nie t³umaczyÌ XD
Ja mam OwcĂŞ to ty moglas mieĂŚ Hobbita XD

Wgl to mojemu siĂŞ spodobaÂła moja obroza XD
To jest kurwa cud :)
A mĂłj brat byÂł na zabiegu wczoraj (podcinanie wĂŞdzideÂłka) i siĂŞ denerwuje strasznie...

KtĂłrego? CzÂłowiek ma ich kilka...

Za hobbita to robiĂŚ tu mogĂŞ ja:D Spoko, my mamy SÂłoĂące, Mamuta i Tygryska.

Podcinanie tego pod jĂŞzykiem, Âżeby mĂłgÂł podnosiĂŚ jĂŞzyk i mĂłwiĂŚ wreszcie :)

ou;/ ile ma lat?

9lat ma, chory na autyzm, a to ze nie umiaÂł podnosiĂŚ jĂŞzyka jeszcze pogarszaÂło sprawĂŞ.
PojechaÂłam z nim dzisisj sama do domu ze szkoÂły, bardzo grzeczny byÂł :)
DostaÂłam kwiatka od kolegi z klasy XD
DostaÂłam 4 z spr z histy <3
MĂłj przyjaciel siĂŞ do mnie nie odzywa ;/

A tak btw to kocham debila... Mi³oœÌ jest œlepa XD ;_;

chyba naprawde musze siĂŞ podszkoliĂŚ bo mama poprawiaÂła mnie jak wymawia siĂŞ imiĂŞ i nazwisko wokalistki Closterkeller i ÂśpiewaÂła piosenke Mansona jak puÂściÂłam muzyke :D nie podejrzewaÂłam jej o coÂś takiego

Vampiriada by³a zajebista! Anja Orthodox wygl¹da³a œwietnie, du¿o lepiej ni¿ na klipach czy w TV. Hula³o 100x lepiej ni¿ na poprzedniej Vampi, cieszy fakt, ¿e Closter wci¹¿ przyci¹ga masê ludzi z klimatu. Wytaùcowa³em siê za wszystkie czasy :D

A ja dosta³am wczoraj ciastko i posz³am z Owc¹ na pizzê <3 To jest kurwa prezent na dzieù kobiet, a nie jakieœ kwiatki! XD Jedzenie <3 No ale dobr¹ ksi¹¿k¹ tez nie pogardzê XD
Wgl wczoraj byÂł dzieĂą mega, zaskoczyÂłam sama siebie w pewnych sprawach, a Owcy tak siĂŞ spodobaÂła moja obroÂża Âże mi jÂą zaÂłoÂżyÂł na odwrĂłt o.O Nie wiedziaÂłam ze aÂż taka ze mnie masochistka o.O PodobaÂło siĂŞ xD

Za to dzisiaj przy obiedzie siĂŞ popÂłakaÂłam bo wyszÂło na jaw Âże matka mi wcale nie ufa. Wmawia mi ze jestem hipochondrykiem... Jasne.. Zmuszam siĂŞ do jedzenia tabletek przy ktĂłrych mam odruchy wymiotne, a ona mi wmawia ze Âłykam to itd. bo udaje... ZajebiÂście...

W dniu, w ktorym okazalo sie, ze ludzie to jednak kurwy sa ... Zycie zaskoczylo mnie in plus :D

UWAGA! JeÂżeli jesteÂś uczulony na moje rzekome uÂżalanie sie nad sobÂą i na marudzenie na Âżycie i wszelkie  jego aspekty, olej ten wpis, albo przejdÂź do tej czĂŞÂści na dole.
A jeÂśli nie to proszĂŞ:

KURWA MAÆ! Jak ja nienawidzê istot ludzkich jako rasy. Bez urazy ale my to jeste¶my kurwa ¼li do szpiku ko¶ci. Tacy siê rodzimy, a to co jest dalej to ju¿ inna bajka.
Zawsze strasznie duÂżo mĂłwiÂłam. Od poczÂątku tego roku szkolnego moje usta zostaÂły brutalnie zamkniĂŞte. Co rĂłwnieÂż doprowadziÂło do ostrych chorĂłb (nadciÂśnienie miaÂłam, wymioty etc.) oraz nawrotu lĂŞkĂłw i stanĂłw depresyjnych. ÂŻeby temu zapobiegaĂŚ, postanowiÂłam zamkn¹Ì ryj i juÂż siĂŞ nie odzywaĂŚ nieproszona. Kurwa... Jak wyjdĂŞ z tego liceum to juÂż nie bĂŞdĂŞ ja. JuÂż kurwa nie jestem sobÂą. Mam ich dosyĂŚ. Tych faÂłszywych dwulicowych kurw. Nie potrafiÂą nic innego tylko obraÂżaĂŚ, mieszaĂŚ z bÂłotem i wyzywaĂŚ na prawo i lewo.  OczywiÂście za plecami. Kurwa! Ja mam zszarganÂą psychikĂŞ a jeszcze mi dokÂładajÂą.
ZjebaÂło mi siĂŞ kilka waÂżnych dla mnie znajomoÂści. Przyjaciel miaÂł dziÂś urodziny. Specjalnie poszÂłam do szkoÂły Âżeby daĂŚ mu prezent. Nie byÂło go. Nie witam siĂŞ z nim jak zawsze i wgl... Bardzo doroÂśle mnie ignoruje i blokuje gdzie siĂŞ da... A najlepsze jest to, Âże jakoÂś na spacer razem poszliÂśmy i byÂło ok. Pewnie znowu ja siĂŞ staram i wgl a ktoÂś ma wyjebane...
Gdyby nie Ciastko (Klaudia) z mojej klasy to w szkole juÂż wgl bym nie ÂżyÂła tylko siedziaÂła w kÂącie z kapturem na Âłbie i gryzÂła siĂŞ po rĂŞkach.
Dlaczego jak mi kurwa zaleÂży to musi siĂŞ jebaĂŚ? ;/
Mam dosyÌ. Nie mam ju¿ kurwa si³y na nic. Chce jechaÌ na koncert The 69 eyes, na wycieczkê na Ukrainê (z w.w. przyjacielem... trochê to bêdzie dziwne) i na FSM. Chcê ju¿ mieÌ bierzmowanie. Chcê ¿eby Anka z Raffim, wrócili wreszcie i ¿ebym by³a matk¹ chrzestn¹ ich dziecka. I chcê znaleŸÌ miejsca w których sa pochowani moi przyjaciele... Chyba nic wiêcej. Przez to wszystko nawet ch³opaka zaniedbujê i rodzinê... Eh...




Jestem zdrowa pod wzglêdem laryngologicznym. 6 maja jadê do szpitala na 4 dni. Bêdê pod³¹czona pod jakieœ urz¹dzenia. Bêdê mia³a rurki w prze³yku, nitki w nosie i wenflony w rêkach... Bojê siê tego jak nigdy niczego siê nie ba³am... Sama w obcym miejscu z obcymi ludŸmi, którzy bêd¹ kazali mi jeœÌ to co mi dadz¹, bêd¹ mi wpychaÌ rurki do gard³a, bêd¹ mi podawaÌ leki do¿ylnie... Ja wiem, ze to ma pomóc... Mamy siê dowiedzieÌ co mi jest itd. Ale jest to dla mnie za ciê¿kie. Jeszcze 18 marca idê do psychologa... I co ja mu powiem? Prosze pani, trzeba mi zresetowaÌ mózg! Teraz! Bo zanied³ugo z tego wszystkiego zdechnê. TADAM! Nie mam si³y. Siedzê i rysujê Assasin'ów po nocach...

Murder ... Minie, wszytsko mija. Ale nie wiem czy bĂŞdzie lepiej ;)

Ani czarny ani indainin, za to stary i w ogĂłle jakiÂś niezorientowany - Franciszek? UbĂłstwo? PomyliÂł zawody ;)

Sebastianowi spodobaÂł siĂŞ mĂłj Assasin <3 Drugi dla niego zresztÂą XD GÂłupek siĂŞ nie odzywaÂł bo nie rozmawia z nikim jak jest cos nie tak. I weÂź kurwa zgadnij o co chodzi o.O
Dzieù wgl wyjebany w kosmos by³ a¿ do 14. PóŸniej ujawni³ siê okres i umieram z bólu <3
Tak bardzo boli ;_;

ChciaÂłbym aby dzieĂą poniedzialkowy 18. marca przyniosl Wam wspomnienie o Jakubie de Molay (a wlasciwie Jaques de Molay)
bo postac to zacna a w tym roku przypada 699 rocznica Jego rozstania sie z zyciem
a tutaj ...zamiast kwiatĂłw na grobie, ktorego nie ma...

http://www.youtube.com/watch?v=fzxBkyXvsWk

http://www.youtube.com/watch?v=os98ZZpU098

http://www.facebook.com/events/515785345112638/

TAAAAAAAAAAAAAAAK KURWA <3

Otwar³am paczkê i oœlep³am od ¿ó³tego neonowego œwiat³a <3
Te rzeczy wrĂŞcz ÂŚWIECÂĄ! <3

BÂądÂźcie ze mnie dumni! Umiem juÂż wiÂązaĂŚ krawat <3

BĂŞdĂŞ dumna jak powiesz jakim wĂŞzÂłem:D

Marynarskim ._.

Nie no a serio to podwĂłjnym prostym <3
Tj. tak to sie chyba nazywa, nie wiem.
Potrzebuje jeszcze poĂŚwiczyĂŚ i bĂŞdzie bomba <3

Windsor:)
GratulujĂŞ i jestem z Ciebie dumna, najlepszy wĂŞzeÂł! :D

DziĂŞkujĂŞ :_;

A ten chcĂŞ umieĂŚ:
http://9gag.com/gag/6828471
Na razie niepraktyczny bo nie mam do czego nosiĂŚ tak wysoko, ale chcĂŞ umieĂŚ ^^

O jacie!!
LecĂŞ po krawat, do jutra sie nauczĂŞ:D Lepsze to, niÂż pediatria...

Chyba siĂŞ zakochaÂłam o.O
LOL XD KOSZMAR!!

Paskudne uczucie, nie? ;D

Oj tam :) Stan zakochania jest fajny :)

ZaleÂży od punktu widzenia;)

Paskudne ._.
NIE JEST fajne, jak siĂŞ jest z kimÂś innym... ;_;

Kurna zepsuÂłam prezent dla mamy i ona myÂślaÂła ze zapomniaÂłam ze ma urodziny...
TrochĂŞ mi przykro

A poza tym mam ÂżyciowÂą szansĂŞ! RobiĂŞ logo dla zespoÂłu ^^

OddaÂłam dziÂś po raz pierwszy krew. :) CieszĂŞ siĂŞ, Âże mnie nie odrzucili.

Bravo!

Wspania³y dzieù, EKG prawdopodobnie nie zaliczone, z cz³owiekiem daj¹cym mi niezwykle du¿o radoœci zobaczê siê dopiero za dwa tygodnie ale dziœ przeszed³ samego siebie i przysz³y moje ksi¹¿ki Pratchetta!!:D

Chcê wam powiedzieÌ ¿e... bym ponarzeka³a ale ju¿ nawet tego nie umiem. Nadal nie wiem, co mam ze sob¹ zrobiÌ. Ci¹gle coœ gdzieœ mnie pêdzi, cos mi mówi, ¿eby coœ ze sob¹ zrobi³a... Ale chyba bez celu. Jestem bez celu.Nie wiem co mam zrobiÌ, to ci¹gle jest i chyba zawsze bêdzie jakieœ nieokreœlone coœ. Poza tym nawet jakbym wiedzia³a, to przecie¿ i tak bym siê ba³a zrobiÌ cokolwiek. Zawsze siê bojê wszystkiego. W tym miejscu dobiego jakiœ g³os: dobra, koniec tego emonarzekania, idŸ siê poci¹Ì myd³em w p³ynie.

Johana_MarieXIII napisał:

CiÂągle coÂś gdzieÂś mnie pĂŞdzi, cos mi mĂłwi, Âżeby coÂś ze sobÂą zrobiÂła... Ale chyba bez celu. Jestem bez celu.Nie wiem co mam zrobiĂŚ...

ZdarzajÂą siĂŞ takie dni... U mnie rĂłwnieÂż, tyle Âże czasem dochodzi do tego uczucie pustki dokonaĂą, marnoÂści materii, ale widocznie nie na tyle, bym pĂłki co byÂł w stanie siĂŞ do tego zdystansowaĂŚ. A jednak to wszystko zawiera w sobie pierwiastek braku i niepeÂłnoÂści. Wszystko zawiera w sobie skoĂączonoœÌ. 
To wszystko jest jak oganianie siê od pszczó³, im bardziej wymachiwaÌ rêkoma, tym intensywniej atakuj¹...

Na ten stan rzeczy w moim przypadku s¹ dwie "terapie" zmieniaj¹ce stan rzeczy. Tyle ¿e ja nie podejmujê "leczenia", bo wi¹¿e siê z tym zwykle jakieœ wyrzeczenie... wyrzeczenie by cel osi¹gn¹Ì. Mo¿e czasem warto spróbowaÌ...

Garinol, tyle Âże u mnie to siĂŞ nie zdarza, tylko trwa caÂły czaSami, poza chwilami kiedy udaje mi siĂŞ stÂłumiĂŚto uczucie dziĂŞki usilnym prĂłbom niemyÂślenia o niczym Tylko Âże u nie to jest uzasadnione, u Ciebie niekoniecznie.

Prawie mia³em dylemat... )6.04 S¹ dwie imprezy - Hard Zone w Proximie i kolejna Vampiriada. Ale kiedy siê dowiedzia³em gdzie, to wymiêk³em... W jednej z najwiêkszych melin warszawskich.... Rozumiem, ¿e czasem ciê¿ko znaleŸÌ miejscówkê na festiwal, ale ClubRock? Geez, pierwszy raz w ¿yciu rezygnujê z Vampi na korzyœÌ innej impry, ze wzglêdu na miejsce... Starzejê siê :P

Oj Varuk, Varuk staruszku XD

A mnie siĂŞ szykujÂą cudowne ÂświĂŞta <3
AH! Nic nie moÂżna zrobiĂŚ bo siĂŞ matka drze.
ChcĂŞ juÂż ÂśrodĂŞ, kurwa Âźle jest, chcĂŞ do szkoÂły :/

No tak, zapomniaÂłem, Âże w szkole od czwartku do Âśrody laba. Nie fajnie :/

No dla mnie w chuj chujowo ;_; Kurna ;_;

Jeszcze ekipa do RPG mi jebÂła, a reszta osĂłb ma mnie w dupie, no kurwa... I graj tu z takimi...
Przez nich bêdê musia³a do DG je¼dziæ na sesje, czego mój portfel nie wytrzyma (2,40 za bilet?! W JEDN¡ STRONÊ?!). Ale to ma spore plusy ^^

TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK KURWA! DziĂŞki MaĂŚkowi mam taki materiaÂł na artykuÂł o RPG Âże kurwa jestem bogiem AAAAAAAWWWWWWWWWWWWWW <3
MĂłj pierwszy publikowany szerzej artykuÂł bĂŞdzie mojÂą pereÂłkÂą!

Heh, wolne mam od 22 marca do 7 kwietnia w³¹cznie :D 2,4 za bilet - normalny czy ulgowy? :)

Ulgowy na trzy tak?

Da... Ulgowy na trzy gminy lub wiĂŞcej...
No kurwa... JuÂż 2,2zÂł byÂło poraÂżka...

Boli mnie serce tak mi ciÂśnienie skacze :/
Jestem zÂła i mi przykro i wgl wszystko na raz.
Owca wybywa na caÂłe wakacje i jeszcze dÂłuÂżej najprawdopodobniej... Do Belgii do cioci Âżeby pracowaĂŚ...
Kurna ;_; ÂŹle to siĂŞ skoĂączy. Ja to wiem.

A poza tym Âże jest chujowo z miliona wzglĂŞdĂłw to jestem z siebie dumna jak nigdy.
ByÂł na tym forum kiedyÂś pan A.
otó¿ wreszcie, po takiej iloœci czasu bezpowrotnie usunê³am wszelkie informacje itd. na jego temat, zdjêcia i nawet zniszczy³am listy. Ju¿ za du¿o ¿ycia mi napsul. Zosta³y tylko informacje o anio³ach i muzyka która mnie zarazi³.
Poplakalam siĂŞ ze szczĂŞÂścia.
KiedyÂś trzeba siĂŞ byÂło na to odwaÂżyĂŚ :)
Skurwiele zostanÂą skurwielami i nic na to nie poradzimy ^^

Dzielna dziewczynka, po nim i tak juÂż nic nie zostaÂło...

LOL XD Jeszcze jedno zdjĂŞcie znalazÂłam XD
Powinnam to wydrukowaĂŚ i rytualnie spaliĂŚ XD

On nie ma duszy, wiĂŞc fakt, nic po nim :)
Szkoda, ze jednak rysunku mi nie oddaÂł ;_;
Jedna z moich najlepszych prac...

a moze mu odeslij - co jego - albo popioÂł po tym, co bylo jego ...

Ps. zawsze odsyÂłam listy i zdjecia - nie odrazu - po jakims czasie - to znak, ktory sprawia dyskomfort  - poza tym lubie dobijac

Sam pomysÂł dobry ale w tym przypadku raczej nie wyjdzie...

Bernard niby spoko. ALe tylko 2 rzeczy byÂły materialne. List i kartka.
Poza tym mieszka gdzies indziej teraz :)

ChociaÂż powinienem, to mam kÂłopoty z zamykaniem pewnych etapĂłw swojego Âżycia... I'm a bad person...

KOCHAM MOJ¡ KUZYNKÊ!
Kurwa ;_; Tak blisko mam odpowiedniÂą osobĂŞ do kaÂżdej rozmowy...
Jak bĂŞdĂŞ miaÂła 18 lat, to zabiorĂŞ jÂą na Pyrkon :)

To byÂły najzabawniejsze ÂświĂŞta ever ! :) I like my family and I love my friends :D

Murder to ja biorĂŞ brata, ktĂłry ostatnio namiĂŞtnie poÂżycza ode mnie Pratchetty i inne takie i jedziemy;)

ZnalazÂłem w necie fajny tekst... Sporo w nim prawdy, f-umowa starszyzna zrozumie :)

ByliÂśmy wychowywani w sposĂłb, ktĂłry psychologom Âśni siĂŞ zazwyczaj w koszmarach zawodowych, czyli patologiczny.
Na szczĂŞÂście, nasi starzy nie wiedzieli, Âże sÂą patologicznymi rodzicami.
My nie wiedzieliÂśmy, Âże jesteÂśmy patologicznymi dzieĂŚmi.
W tej sÂłodkiej niewiedzy przyszÂło nam spĂŞdziĂŚ nasz wiek dzieciĂŞcy.
Wspominamy z nostalgiÂą lata 80.
Wszyscy naleÂżeliÂśmy do bandy osiedlowej i mogliÂśmy bawiĂŚ siĂŞ na licznych budowach.
Gdy w stopê wbi³ siê gwóŸdŸ, matka go wyci¹gnê³a i odka¿a³a ranê fioletem.
NastĂŞpnego dnia znowu szliÂśmy siĂŞ bawiĂŚ na budowĂŞ.
Matka nie drÂżaÂła ze strachu, Âże siĂŞ pozabijamy.
WiedziaÂła, Âże pasek uczy zasad BHZ (BezpieczeĂąstwo i Higiena Zabawy).
Siniaki i zadrapania byÂły normalnym zjawiskiem.
Szkolny pedagog nie wysyÂłaÂł nas z tego powodu do psychologa rodzinnego.
Skakaliœmy z balkonu na odleg³oœÌ. £omot spuœci³ nam s¹siad. Ojciec postawi³ mu piwo.
Do szko³y chodziliœmy pó³tora kilometra piechot¹.
Ojciec twierdziÂł, Âże mieszkamy zbyt blisko szkoÂły, on chodziÂł piĂŞĂŚ.
Wspó³czuliœmy koledze z naprzeciwka, który codziennie musia³ chodziÌ na lekcje pianina.
MiaÂł piĂŞĂŚ lat. Rodzice byli oburzeni maltretowaniem dziecka w tym wieku. My rĂłwnieÂż.
Nie chodziliÂśmy do pywatnego przedszkola.
Rodzice nie martwili siê, ¿e bêdziemy opóŸnieni w rozwoju.
Uznawali, Âże wystarczy jeÂśli zaczniemy siĂŞ uczyĂŚ od zerĂłwki.
Nikt nie lataÂł za nami z czapkÂą, szalikiem i nie sprawdzaÂł czy siĂŞ spociliÂśmy.
Z chorobami sezonowymi walczyÂła babcia.
Do walki z grypÂą sÂłuÂżyÂł czosnek, miĂłd, spirytus i pierzyna.
Do lasu szliÂśmy, gdy mieliÂśmy na to ochotĂŞ. JedliÂśmy jagody, na ktĂłre wczeÂśniej nasikaÂły lisy i sarny.
Mama nie baÂła siĂŞ ze zje nas wilk, zarazimy siĂŞ wÂściekliznÂą albo zginiemy.
Skoro zaÂś tam doszliÂśmy, to i wrĂłcimy. OczywiÂście na czas. PowrĂłt po bajce byÂł nagradzany paskiem.
Gdy sÂąsiad zÂłapaÂł nas na kradzieÂży jabÂłek, sam wymierzaÂł nam karĂŞ.
SÂąsiad nie obraÂżaÂł siĂŞ o skradzione jabÂłka, a ojciec o zastÂąpienie go w obowiÂązkach wychowawczych.
Ojciec z sÂąsiadem wypijali wieczorem piwo - jak zwykle.
Nikt nas nie poinformowaÂł jak wybraĂŚ numer na MilicjĂŞ, Âżeby zakablowaĂŚ rodzicĂłw.
OczywiÂście, chĂŞtnie skorzystalibyÂśmy z tej wiedzy.
Niestety, pasek byÂł wtedy pomocÂą dydaktycznÂą, a Milicja zajmowaÂła siĂŞ sprawami dorosÂłych.
Swoje sprawy zaÂłatwialiÂśmy regularnÂą bijatykÂą w lasku.
Rodzice trzymali siĂŞ od tego z daleka. Nikt, z tego powodu, nie trafiaÂł do poprawczaka.
Pies ÂłaziÂł z nami - bez smyczy i kagaĂąca. SraÂł gdzie chciaÂł, nikt nie zwracaÂł nam uwagi.
Raz uwiÂązaliÂśmy psa na "sznurku od presy" i poszliÂśmy z nim na spacer, udajÂąc szanowne paĂąstwo z pudelkiem.
Ojciec powi¹za³ nas na sznurkach i te¿ wyprowadzi³ na spacer. Zwróciliœmy wolnoœÌ psu, na zawsze.
MogliÂśmy dotykaĂŚ inne zwierzÂąta. Nikt nie wiedziaÂł, co to sÂą choroby odzwierzĂŞce.
SikaliÂśmy na dworze. ZimÂą trzeba byÂło sikaĂŚ tyÂłem do wiatru, KaÂżdy dzieciak to wiedziaÂł.
Stara sÂąsiadka, ktĂłrÂą nazywaliÂśmy wiedÂźmÂą, goniÂła nas z laskÂą.
CiÂągle chodziÂła na nas skarÂżyĂŚ. Rodzice nadal kazali siĂŞ jej kÂłaniaĂŚ, mĂłwiĂŚ DzieĂą dobry i nosiĂŚ za niÂą zakupy.
Wszystkim starym wiedÂźmom musieliÂśmy mĂłwiĂŚ DzieĂą dobry.
A kaÂżdy dorosÂły miaÂł prawo na nas to DzieĂą dobry wymusiĂŚ.
Dziadek pozwala³ nam zaci¹gn¹Ì siê swoj¹ fajk¹. Potem siê g³oœno œmia³, gdy powykrzywia³y siê nam gêby.
TrzymaliÂśmy siĂŞ z daleka od fajki dziadka.
Nikt nas nie odprowadza³. Ka¿dy wiedzia³, ¿e nale¿y iœÌ lew¹ stron¹ ulicy i nie wpaœÌ pod samochód, bo bêdzie ³omot.
Czasami mogliÂśmy jeÂździĂŚ w bagaÂżniku starego fiata, zwÂłaszcza gdy byliÂśmy zbyt umorusani, by siedzieĂŚ wewnÂątrz.
Gotowaliœmy sobie obiady z deszczówki, piasku, trawy i sarnich bobków. Czasami próbowaliœmy to jeœÌ.
ÂŻarliÂśmy placek droÂżdÂżowy babci do nieprzytomnoÂści. Nikt nam nie liczyÂł kalorii.
JedliÂśmy niemyte owoce prosto z drzewa i piliÂśmy wodĂŞ ze strugi. Nikt nie umarÂł.
Nikt nam nie mĂłwiÂł, Âże jesteÂśmy Âślicznymi anioÂłkami. DoroÂśli wiedzieli, Âże dla nas, to wstyd.
Nikt siĂŞ nie bawiÂł z babciÂą, opiekunkÂą lub mamÂą. Od zabawy mieliÂśmy siebie nawzajem.
MieliÂśmy tylko kilka zasad do zapamiĂŞtania. Wszyscy takie same.
Poza nimi, wolnoœÌ by³a nasz¹ w³asnoœci¹.
Wychowywali nas sÂąsiedzi, stare wiedÂźmy, przypadkowi przechodnie i koledzy ze starszej klasy.
Wszyscy przeÂżyliÂśmy, nikt nie trafiÂł do wiĂŞzienia.
Nie wszyscy skoĂączyli studia, ale kaÂżdy z nas zdobyÂł zawĂłd.
NiektĂłrzy wychowujÂą swoje dzieci wedÂług zaleceĂą psychologĂłw.
Nie odwaÂżyli siĂŞ zostaĂŚ patologicznymi rodzicami.
DziĂŞkujemy rodzicom za to, Âże wtedy jeszcze nie wiedzieli, jak naleÂży nas „dobrze wychowaĂŚ".
To dziĂŞki nim spĂŞdziliÂśmy dzieciĂąstwo bez ADHD, bakterii, psychologĂłw, zamkniĂŞtych placĂłw zabaw i lekcji baletu.
A nam siĂŞ wydawaÂło, Âże wszystkiego nam zabraniajÂą!

Elsi! I caÂła reszta!
JEDÂŹMY NA GROJKON!

W przyszÂły piÂątek najprawdopodobniej pozbĂŞdĂŞ siĂŞ smiley'a, jestem w ciĂŞÂżkiej depresji...

http://www.youtube.com/watch?v=6bK-P5ZXl3Y

...chciaÂłem Wam to pokazac

Elspeth napisał:

W przyszÂły piÂątek najprawdopodobniej pozbĂŞdĂŞ siĂŞ smiley'a, jestem w ciĂŞÂżkiej depresji...

JAK TO?! ._.
Jestem z TobÂą duszyczko, dasz radĂŞ :*

Znowu mi przy zêbach d³ubaÌ bêd¹ (w koùcu usuwaj¹ mi górne 8 i 9) wiêc muszê wyj¹Ì bo jestem wiêcej ni¿ pewna, ¿e pozby³abym siê go razem z wêdzide³kiem. Jak kobita tylko sprawdza³a t¹ moj¹ szczenê to zahaczy³a a bêd¹ tam we dwóch chyba grzebaÌ to wolê nie ryzykowaÌ. Nie wydaje mi siê, ¿ebym go potem znów mog³a w³o¿yÌ...:(
Có¿, zrobi siê jeszcze raz!

Mia³em napisaÌ o tym wczeœniej, ale nie mog³em. W niedzielê wyl¹dowa³em w szpitalu... A pierdolona polska s³u¿ba zdrowia nie zrobi³a niczego w mojej sprawie i wrêcz kazali mi przestaÌ zawracaÌ im g³owê w œwiêta, no comment. Dzisiaj mam fina³owe badania, prywatnie (God bless prywatne kliniki i szpitale). Jeœli siê oka¿e, a wszystko na to wskazuje, ¿e dolega mi to, co mi dolega, zacznê rozwa¿aÌ wst¹pienie na drogê prawn¹. Kurwa, co za kraj. Hetman ¯ó³kiewski siê w grobie przewraca...

ÂŻegnaj zdrowe serce... :(

Pije, pali i siĂŞ dziwi Âże naraÂżony na choroby...

Elsi 9tkĂŞ?! Ty mutancie! XD
Dasz radĂŞ :*

Ta, jak to dentystka stwierdziÂła 'trzeba mieĂŚ cholernego pecha'. Racja;/
Pewnie, Âże dam radĂŞ. Ja bym nie daÂła rady?!;)

Jest nieÂźle, jeszcze nie umieram, trochĂŞ Was pomĂŞczĂŞ :P

A ja se dzisiaj w robocie zÂłamaÂłam palec i mam miesiÂąc przymusowego urlopu. Oj, narzekamy my tu na zdrowie niczym emeryci w kolejce u lekarza xD

a ja chce iœÌ na koncert the 69 eyes w Krk, ale nie mam z kim....

Kurwa, nie pojadĂŞ na Human Body! No krew mnie zaleje!
¯e te¿ musieli mi przenieœÌ zabieg z 12-tego na 19-tego, a nasza wystawê z 26-tego te¿ na 19-tego!
Niech mnie ktoÂś zabije....albo przytuli chociaÂż.

Ja nie pojadĂŞ na majĂłwkĂŞ, bo bĂŞdĂŞ pisaĂŚ pracĂŞ maturalnÂą z polskiego. I teÂż jest mi przykro.

Jaki temat, Âże tak spytam z ciekawoÂści?

klarujÂą mi siĂŞ plany na kolejne Âżelastwo w ciele :)

Gdzie?
PrzecieÂż Ty i tak tego nie nosisz;>

Jestem urzeczona ParyÂżem, ale toalety publiczne majÂą gorsze niÂż w  PKP :)

NaprawdĂŞ?! O.o
Kto by siĂŞ spodziewaÂł, Âże tak jeszcze siĂŞ da...

ParyÂżewo to taka kosmopolityczna wiocha... whatever, ale wiocha... mieszkaÂłem tam kilka lat i kocham to miejsce, ale na dÂłuÂższÂą metĂŞ nudzi...

Nie gorsza wiocha niÂż Warszawa, nieco lepsza niÂż multikulti NY :) Na dÂłuÂższÂą metĂŞ wszystko nudzi :P

Wiesz co? Czasem nie sposób odró¿niÌ Parisa od NY :D Pamiêtam jak kiedyœ spotka³em grupê gibi¹cych siê latynosów obwieszonych z³otem, z boomboxami na ramionach... Bronx w Europie...

... Âże dawno mnie tu nie byÂło i sporo siĂŞ pozmieniaÂło. Jak teraz czytam, co tu kiedyÂś powypisywaÂłam to szczerze nie mogĂŞ uwierzyĂŚ, Âże to ja. Przepraszam. Wiem, Âże moje zachowanie, szczegĂłlnie na poczÂątku wielu z was mogÂło uraziĂŚ. Nie ma dla mnie usprawiedliwienia.

Oj maÂła, nie marudÂź:) PrzecieÂż chyba jest ok, co nie?

Kali weÂź... :)

Ha! Wróci³am z podró¿y i dosta³am now¹, lepsz¹ pracê po jednej rozmowie :) I am the best :)

Wczoraj widzia³em siê z przyjacielem, którego polska policja zabra³a mi na pó³ roku (nie, nie do wiêzienia :D)... So good to have my homie back :)

Edit: Ja pierdolĂŞ, ile hejtu w ludziach siedzi, nie do pomyÂślenia... ChociaÂż z drugiej strony, czemu nie zwaliĂŚ tego na karb "nieudactwa"? JeÂśli chodzi o mnie, jestem kurewsko szczĂŞÂśliwy :DDD

... Âże coraz bardziej wÂątpiĂŞ w gotĂłw. Tych rozsiewajÂących o mnie ploty, oczerniajÂących, wyÂśmiewajÂących, peÂłnych nienawiÂści gotĂłw. A jeszcze bardziej z tych samych powodĂłw wÂątpiĂŞ w Âśrodowisko fanĂłw anarcho-rapu. ZresztÂą Grav tak samo.

Nie wiem, czy czyjaœ majówka zakoùczy siê w tym roku z wiêkszym pierdolniêciem. ¯yjemy, by³o fajnie, pod koniec dosyÌ gor¹co, bo sp³on¹³ nasz letniskowy domek... i doprawdy dziwne to uczucie, gdy cz³owiek staje w obliczy zagro¿enia ¿ycia... A ogieù, to ¿ywio³, z którym nie masz szans.

ps. domek zacz¹³ p³on¹Ì w nocy gdy spaliœmy ...od kominka zacz¹³ paliÌ siê komin ...dach ..itd. itp. Sprawdzajcie kominki!

http://www.youtube.com/watch?v=LfL5o2dXlHU :DDD

Subtelna, moja majĂłwka byÂła z pierdolniĂŞciem, ale dlaczego wolĂŞ zostawiĂŚ dla siebie <3

Varuka, dobry kawaÂłek.

Ja z Gravem majĂłwki nie mieliÂśmy, bo nie miaÂł wolnego na te dni, za to ma od jutra parĂŞ dni, jednak nie spĂŞdzimy ich jakoÂś ciekawie - bĂŞdziemy dalej robiĂŚ remont Âłazienki. Mieszkania z lat 50. to jakaÂś masakra budowlana :C

Subtelna, moja majĂłwka skoĂączyÂła siĂŞ pierdolniĂŞciem (nie tylko dlatego, Âże pobity zostaÂł w moim mieÂście rekord Guinnessa ale i  byÂło sporo armat - UrzÂąd Skarbowy i ZUS poczuli trzĂŞsienie okien :D )

Damroka strzelaliÂście do US  i ZUS? W sumie to nie byÂłoby dziwne ;)

A no :D Jedyne czego ÂżaÂłujemy to to, Âże nie kulÂą ale i tak ich na tygodniu mĂŞczymy bo od miejsca gdzie strzelamy to jest moÂże z 300 metrĂłw do US i ZUS :D TrochĂŞ w lewo i mamy kierunek policja :D I wszystko z jednego miejsca :D

nie lubie, bardzo nie lubie pozegnan... i jestem strasznie sentymentalna ... Ale idzie nowe :)

PrzygnĂŞbia mnie wizja zbliÂżajÂących siĂŞ 4-miesiĂŞcznych wakacji, a jeszcze bardziej to, Âże i tak siĂŞ skoĂączÂą...

Moje wÂłosy nie nadajÂą siĂŞ do zmiany koloru... Czarny nie wychodzi na dÂłuÂżej niÂż jeden dzieĂą, a z mocniejszÂą farbÂą bawiĂŚ siĂŞ nie chcĂŞ, bo szkoda mi lokĂłw, tak wiĂŞc z koniecznoÂści bĂŞdĂŞ musiaÂła zaakceptowaĂŚ brÂąz.

Anna napisał:

Moje wÂłosy nie nadajÂą siĂŞ do zmiany koloru... Czarny nie wychodzi na dÂłuÂżej niÂż jeden dzieĂą, a z mocniejszÂą farbÂą bawiĂŚ siĂŞ nie chcĂŞ, bo szkoda mi lokĂłw, tak wiĂŞc z koniecznoÂści bĂŞdĂŞ musiaÂła zaakceptowaĂŚ brÂąz.

Czy¿byœ u¿ywa³a szamponetki? O.o Pierwsze s³yszê by tak krótko trzyma³o siê na w³osach cokolwiek (no, mo¿e poza bibu³¹, a nawet ona potrafi siê we¿reÌ.) S¹dzê ¿ê jeœli posiadasz naturalne loki, to dobra farba nie zrobi na nich spustoszenia farbowaniem, znam osobê która ma identyczne w³osy i nawet d³ugotrwa³e, niszcz¹ce rozjaœnianie nie sprawi³o ¿e jej w³osy przesta³y siê krêciÌ. :)

Chcê wam powiedzieÌ, ¿e strasznie mnie wkurwia wiatrak który wieje mi w oczy i przez to mnie dodatkowo szczypi¹ po 3 nocy z rzêdu zawalonej. :c a nie mogê go wy³¹czyÌ bo gor¹co jak w piekle.

... mam dosyÌ corocznej pracy sezonowej przez ca³e wakacje i czêœÌ szko³y 6 dni w tygodniu, tym bardziej, ¿e nic nie zarabiam. Kocham wieœ, ale przy w³asnym gospodarstwie to katorga. Mimo wszystko dobrze bêdê wspominaÌ te wakacje, wolne niedziele, które wykorzystujê jak tylko mogê. Chyba najlepsze w moim ¿yciu, a jeszcze nie zacz¹³ siê 2 miesi¹c. Bojê siê to spieprzyÌ.

...jest tak gorÂąco, Âże sypiam na balkonie:D NaprawdĂŞ polecam, mam tylko nadziejĂŞ, Âże nie bĂŞdzie padaÂło...;P

...skoro o pogodzie to i ja co nieco powiem. U mnie przez pó³ dnia pada³o i wychodz¹c na spacer mia³am wielk¹ nadziejê na orzeŸwiaj¹ce powietrze. Niestety po dwóch minutach wróci³am do domu, gdy¿ mia³am wra¿enie, ¿e opatulila mnie duszna mgie³ka.

Elspeth napisał:

...jest tak gorÂąco, Âże sypiam na balkonie:D NaprawdĂŞ polecam, mam tylko nadziejĂŞ, Âże nie bĂŞdzie padaÂło...;P

Genialne :P mnie w nocy takie pierdolniĂŞcie od burzy zÂłapaÂło Âże daj spokĂłj, gdybym byÂła na balkonie wtedy to bym siĂŞ sfajczyÂła.

No ja wczoraj musiaÂłam uciekaĂŚ bo siĂŞ rozpadaÂło, dzisiaj trochĂŞ za zimno ale jeszcze nic nie jest przesÂądzone;)

...od przyszÂłego czwartku mam praktyki na oiomie w Katowicach-Bogucicach, wiĂŞc niech nikomu nie przychodzi do gÂłowy tam trafiaĂŚ;) Yey! Praktyki <3

PowtĂłrze zapytanie
http://www.gotyk.pun.pl/viewtopic.php?id=347



http://www.youtube.com/watch?v=FOWRQmJpHoY

Ref:
...Rozwiewa prochów dym wiatr naszych wielkich s³ów
UciekÂła kropla krwi z kÂącika Twoich ust
ÂŚpij ma Emilio, Âśpij, jak zaÂśniesz minie bĂłl
Nim Moskal najdzie dom, daleko bĂŞdziesz juÂż
JuÂż sÂłychaĂŚ jego krok, bÂłyski bagnetĂłw tuÂż
UciekÂła kropla krwi z kÂącika Twoich ust
Wiesz, Âże nie ujrzysz tej, dla ktĂłrej chciaÂłaÂś ÂżyĂŚ
Lecz ona zbudzi siĂŞ z przelanej tutaj krwi


...a to link dla tych z Was ktorzy lubia tropic i drazyc glebiej :
http://marcinimatylda.blox.pl/2006/11/T … later.html

...a to moje GG gdyby kogos natchnelo - tam pod zdjeciem

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże zmieniÂło siĂŞ wiele :)
CieszĂŞ siĂŞ ze wszystkich znajomoÂści na tym forum: i tych zÂłych i tych dobrych i tych ktĂłrych nie potrafiĂŞ okreÂśliĂŚ.

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże mam bardzo wiele problemĂłw, ktĂłre mogÂą siĂŞ dla mnie tragicznie skoĂączyĂŚ i to teÂż po czĂŞÂści jest spowodowane przez pewne wspomnienia zwiÂązane z Panem X stÂąd. DziĂŞki temu zrozumiaÂłam jakie waÂżne jest dobieranie sobie znajomych i trzeÂźwe myÂślenie, a nie ufanie byle komu i bycie naiwnym.

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże zerwaÂłam ostatecznie z moim Âżywym naÂłogiem i nie chcĂŞ do niego wracaĂŚ. CiĂŞÂżko jest siĂŞ od kogoÂś oduzaleÂżniĂŚ, ale dajĂŞ radĂŞ.

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże zaczĂŞÂłam nad sobÂą pracowaĂŚ i fizycznie i psychicznie i duchowo. Mam wsparcie i mam motywacjĂŞ, ktĂłrÂą jest walka z chorobÂą.

A tak na koniec dzisiejszego wywodu:
"CzÂłowiek jest szczĂŞÂśliwy kiedy jest zdrowy, ale rĂłwnieÂż kiedy ma wsparcie podczas choroby"

StĂŞskniÂłam siĂŞ za wami :)

Dobrze, Âże jesteÂś. AÂż tak Âźle z nim? Znowu siĂŞ odzywaÂł czy coÂś?
Nie Tobie jednej zdarza siê za nim têskniÌ, jednak to by³a doœÌ istotna znajomoœÌ, niemniej jednak to przesz³oœÌ...

Nie odzywaÂł i lepiej Âżeby nie prĂłbowaÂł ^^ Jak siĂŞ jeszcze kiedyÂś z nim spotkam to oberwie :)
TĂŞskniĂŚ za nim nie tĂŞskniĂŞ, tylko siĂŞ rozczulam nad Âżyczeniami ktĂłre mi zÂłoÂżyÂł :)

Pustka po jednym debilu ciÂągle zostaje zapeÂłniona kolejnymi... Nigdy siĂŞ nie nauczĂŞ dobieraĂŚ znajomych pÂłci mĂŞskiej.

A ja chcê powiedzieÌ, ¿e praktycznie od pocz¹tku wrzeœnia jestem zawalona ksi¹¿kami i liczba ich nie maleje, a wrêcz wzrasta m.in. w mojej w³asnej woli. Jakoœ nie mogê siê ich pozbyÌ i od nich odsun¹Ì. :)

Na³óg? Piêkny, taki ksi¹¿kowy:)

Murder, mnie siĂŞ wyczerpaÂł ten temat, dawno to byÂło.

Anno rozumiem Twój "ból" XD Musze zrobiÌ kolejne pó³ki w pokoju ._.
Elsi i dobrze :) Ja ÂżywiĂŞ wielkÂą urazĂŞ, wiĂŞc siĂŞ mnie to trzyma.

Dzisiaj miaÂłam wyjÂątkowo dobry dzieĂą, bo byÂłam na siÂłowni i moÂże bĂŞdĂŞ trenowaÂła futbol amerykaĂąski (na razie treningi bez sprzĂŞtu... ale moÂże kiedyÂś...) :)
Poza tym okazuje siĂŞ, ze moje zdjĂŞcia robiÂą furorĂŞ (kilka osĂłb ale zawsze <3) za granicÂą (Rosja i Ameryka siĂŞ odzywajÂą w prywatnych wiadomoÂściach o.O ) i jakoÂś tak wesoÂło <3

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ, Âże uzyskaÂłam w koĂącu upragnione uprawnienia z rehabilitacji psĂłw :)

Gratulacje!!

Nie mam na nic czasu. Na parapecie le¿y sterta ksi¹¿ek, a ja ich nie tknê³am od dwóch miesiêcy, pani w bibliotece mnie zabije. I coœ czujê, ¿e nieprêdko siê to zmieni, mo¿e jednak powinnam zmieniÌ szko³ê...

Talvi napisał:

Nie mam na nic czasu. Na parapecie le¿y sterta ksi¹¿ek, a ja ich nie tknê³am od dwóch miesiêcy, pani w bibliotece mnie zabije. I coœ czujê, ¿e nieprêdko siê to zmieni, mo¿e jednak powinnam zmieniÌ szko³ê...

Talvi - wyluzuj - a z tej sterty, na poczatek, wybierz jednÂą :D

Mam uÂłoÂżone w kolejnoÂści w jakiej chciaÂłam je przeczytaĂŚ, ale po prostu nie wyrobiĂŞ. Mam czas dla siebie dopiero po 22, ale wtedy juÂż nic mi siĂŞ nie chce. : P

Te¿ coœ o tym wiem Talvi ;) Ja równie¿ mam stertê ksi¹¿ek, które chcia³abym przeczytaÌ, jednak czasu wiecznie brak...

po pierwsze : widok ksiazek ulozonych, jak to napisaÂłyscie, w stercie,  sam w sobie jest  obrazem  bardzo romantycznym - a kiedy dodac do tego fakt , ze ow stosik obdazany jest tĂŞsknym spojrzeniem przemykajacej wÂłascicielki - robi sie gotycko...
po wtĂłre : Jestescie wspaniaÂłe , jako ze w ogole porywacie sie na czytanie ksiazek w epoce przekazu obrazkowego.

Czy ja wiem? Znam naprawdê mnóstwo ludzi, którzy przepadaj¹ za ksi¹¿kami...

To jeszcze zaleÂży od tego w gronie jakich ludzi przebywasz...

O tak, zdecydowanie;)

Rzeczywiœcie. W³aœnie liczê ile to ja przeczyta³am w ci¹gu ostatniego roku... kurcze, wiêkszoœÌ ksi¹¿ek zwi¹zanych z medycyn¹, czasem tylko potrzebne zagadnienia. Ale wci¹¿ zdarza mi siê znaleŸÌ nieco czasu na czytanie dla przyjemnoœci...

To ja siê chyba niepotrzebnie o siebie martwiê, bo w tym roku przeczyta³am 35 ksi¹¿ek. Ostatni¹ we wrzeœniu...

...Âże jak dogadam siĂŞ z poczÂątkujÂącym (choĂŚ widzÂąc jego prace mam wraÂżenie, Âże zajmuje siĂŞ tym dÂługi czas) tatuatorem to bĂŞdĂŞ miaÂła dziarĂŞ:) On bĂŞdzie zdobywaÂł doÂświadczenie a ja darmowy tatuaÂż:D Oby tylko poradziÂł sobie z moim wzorem!

Elspeth, a jaki wzĂłr?

No wÂłaÂśnie tu jest problem. Cheshire jeszcze trochĂŞ poczeka.
Negocjacje trwajÂą, natenczas stanĂŞÂło na krzyÂżu, zobaczymy co wyskrobie i jak zobaczĂŞ szkic to siĂŞ okaÂże:)

Dostanê czegoœ na ³eb dzisiaj. Posz³a mi opona w aucie, a tatuator wcisn¹³ komuœ wzór, na który siê zdecydowa³am. Nie rêczê za siebie dziœ...

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ Âże w koĂącu wracam na forum, po dÂługiej i mĂŞczÂącej przerwie z przyczyn losowych. Tak czy inaczej cieszĂŞ siĂŞ Âże mam tamto juÂż za sobÂą.

Cokolwiek to byÂło, cieszĂŞ siĂŞ, Âże wracasz. MoÂże oÂżywisz to forum jeszcze bardziej. ;]

Z tego co widziaÂłam, ktoÂś juÂż prĂłbowaÂł mnie pozbawiĂŚ admina, a raczej namawiaÂł mnie do tego, co to to nie paĂąstwo, jestem i rozkrĂŞcam imprezĂŞ.

Kto miaÂłby tego haniebnego czynu prĂłbowaĂŚ?! Dawaj namiary, oklepiemy mu facjatĂŞ!

Zgadamy siĂŞ na fejsie czy gg i Ci wszystko wyÂślĂŞ kochana.

No, to rozumiem!:)

Tylko nie wiem czy masz moje aktualne, jakby co zmieniÂłam i pod zdjĂŞciem widaĂŚ, wiĂŞc dziÂś lub jutro wieczorkiem do mnie napisz, bo teraz siĂŞ opiekujĂŞ moim AnioÂłem :3

Po kilku dobrych miesiÂącach nieuÂżywania gg coÂś mam z nim problem, wiĂŞc jeÂśli mnie chwytaĂŚ to raczej na skype, da radĂŞ?

Przy okazji jakby ktoœ chcia³/by³ zmuszony skontaktowaÌ siê z Els publicznie oœwiadczam, ¿e naj³atwiej chwyciÌ mnie na fb (najwiêksze prawdopodobieùstwo, ¿e w ogóle wiadomoœÌ do mnie dotrze i odpiszê) albo przez skype. Oczywiœcie istnieje te¿ PW ale przyznajê, ¿e zdarza mi siê zapomnieÌ tam zajrzeÌ przez jakiœ czas:D Dlatego te¿ równie publicznie podajê swoje namiary (b¹dŸcie wyrozumiali proszê) :)

fb : https://www.facebook.com/tummatuuli
skype : tummatuuli

PS. Varuk, czy Ty coÂś ode mnie chciaÂłeÂś przez skype czy to tylko psikusy mojego zacnego komputera?:)

Tak jak Ty z Gadu to ja tak ze Skype, nie uÂżywam od kilku dobrych miesiĂŞcy i pewnie nieprĂŞdko wrĂłcĂŞ do niego, wiĂŞc zaprosiÂłam CiĂŞ na fejsie. :3

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ Âże wrĂłciÂło dla mnie uczucie magii w powietrzu, przy herbacie, starej dobrej muzyce i ze Âśniegiem za oknem. :) szkoda tylko Âże papierosy siĂŞ skoĂączyÂły, byÂłabym w niebie :P ale jak siĂŞ nie ma co siĂŞ lubi...

MiÂło znĂłw CiĂŞ zobaczyĂŚ MaÂła, przynajmniej na fb:)

...mamusia kupiÂła mi "Spryciarza z Londynu" Pratchetta! Co prawda uparÂła siĂŞ, Âże dostanĂŞ go dopiero na ÂświĂŞta ale to i lepiej bo juÂż w ogĂłle bym siĂŞ nie uczyÂła a semestr jakoÂś trzeba zdaĂŚ. Poza tym bĂŞdzie teÂż wiĂŞksza dostawa PratchettĂłw ale to dopiero w planach. Jest jeden pozytyw na koniec roku!!:D

Kilka dni temu, gdy sz³am z mym lubym chodnikiem, przeje¿d¿aj¹cy obok rowerzysta wrzasn¹³ "Ogól w³osy!" i zwia³ jak tchórz. Heh, mia³am ochotê odwrzasn¹Ì coœ równie trywialnego, ale nie by³o warto. Za to mój towarzysz, a¿ rwa³ siê by mu przy³o¿yÌ. W ogóle to co dzieje siê w moim mieœcie nie prezentuje siê najlepiej. Po tym jak na jednym z koncertów dresiarze no¿em prawie pozbawili mojego znajomego oka, zaczê³o robiÌ siê groŸnie. Nie mog³am spotkaÌ siê ze swoj¹ paczk¹ w tym miejscu, co zwykle, bo jakiœ dres o to spotkanie wypytywa³ i podejrzewano "nalot". Naprawdê nie mogê zrozumieÌ dlaczego tak siê dzieje. Dresy (i nie tylko dresy) organizuj¹ ustawki, bo chc¹ wy³adowaÌ testosteron? Bo nie podoba im siê metal, czarne ubrania i d³ugie w³osy? Jak im siê to tak nie podoba, to niech sami wyd³ubi¹ sobie oczy no¿em, gwarantujê, ¿e to przysporzy siê spo³eczeùstwu.

O, a mi miÂło sÂłyszeĂŚ Âże ktoÂś mnie w ogĂłle jeszcze pamiĂŞta i ktoÂś tĂŞskniÂł za mnÂą.

Kali, co to za koncert Âże na bramce nie sprawdzono ich i nie odebrano im noÂży? Nawet w takim maÂłym klubiku jak Ucho zabierajÂą wszystko, czasem nawet lakier do wÂłosĂłw, bo moÂżna tego uÂżyĂŚ w agresywnych celach. Mojemu facetowi ostatnio prawie gaz zabrali :P

PrzeraÂżajÂące. Chyba ÂżyjĂŞ w stosunkowo tolerancyjnym Âśrodowisku...

Ja zauwa¿y³em, paradoksalnie jak dla mnie, ¿e id¹c samemu jestem rzadziej zaczepiany, ni¿ gdy idê z jak¹œ dziewczyn¹ obok. Dziwne, ale to spostrzeg³em. Jak idzie siê w wiêcej osób lub jest kilku facetów, to czêœciej jest spokój, ni¿ jak idzie ch³opak z kole¿ank¹.

Bo to kwestia, Âże tak to ujmĂŞ, samcowego cwaniactwa. Tj. nawet jeÂśli dziewczyna im siĂŞ jako tako niepodoba to czesto musza w jakiÂś sposĂłb zaznaczyĂŚ swojÂą samczoÂśc ;__;
Niezmiernie to bzdurnexD
Prosze nie oskarÂżaĂŚ mnie o seksizm xD

““shou“““† napisał:

Kali, co to za koncert Âże na bramce nie sprawdzono ich i nie odebrano im noÂży? Nawet w takim maÂłym klubiku jak Ucho zabierajÂą wszystko, czasem nawet lakier do wÂłosĂłw, bo moÂżna tego uÂżyĂŚ w agresywnych celach. Mojemu facetowi ostatnio prawie gaz zabrali :P

Widocznie Kalisz to wiĂŞksze zadupie niÂż myÂślaÂłam. >< Przy tylu koncertach, ktĂłre siĂŞ odbywaÂły tylko na jednym sprawdzali wchodzÂących i to tylko torby na wypadek wnoszenia wÂłasnych napojĂłw (szklanka wody za 2zÂł i zarabiajÂą -.-). A zresztÂą to byÂł koncert wÂłaÂśnie tego kolegi (wokalista Zocha z The Riskers ;)) i oficjalnie do okaleczenia doszÂło przed klubem, a wÂłaÂścicielka oznajmiÂła, iÂż "Nie ponosi za to Âżadnej odpowiedzialnoÂści".

...w piÂątek czekajÂą mnie dwa spektakle zamiast jednego, gdyÂż nasze "Dziady" spotkaÂły siĂŞ ze sporym entuzjazmem. Przedstawienie nasze obejrzy ponad 800 osĂłb, a zazwyczaj wystawialiÂśmy tak kameralnie dla 20-30 osĂłb, ktĂłre sami zapraszaliÂśmy :D ÂŻyczcie poÂłamania nĂłg :P

Wpadniecie na WOÂŚP do Buska Zdroju? Gramy koncert, szataĂąskie rytmy ]:-> polka, walczyk, tango... itarzysta23

Powodzenia wam obojgu w takim razie!

ChcĂŞ wam powiedzieĂŚ Âże czujĂŞ siĂŞ ostatnio kurewsko samotnie i z chĂŞciÂą z kimÂś popiszĂŞ.
Elspeth, wiem Âże straszĂŞ nowych uÂżytkownikĂłw ale my obie tutaj juÂż stare dupy jesteÂśmy, moÂże jakaÂś maÂła wymiana zdaĂą na pw?
Bo z gadu/skype to bywa teraz bardzo ró¿nie.

Z TobÂą zawsze moja droga;)

Wola³abym znaleŸÌ wiêcej czasu na odbudowanie znajomoœci ale chyba jestem skazana na tylko takie strzêpki czasu by z kimœ popisaÌ.

Ja zbyt czasu teraz nie mam, prawdopodobnie teraz bĂŞdĂŞ waliĂŚ dwunastki w szpitalu ale jak tylko mam czas to zawsze moÂżesz siĂŞ odezwaĂŚ!

ChcĂŞ Wam powiedzieĂŚ, Âże za marne 1,50 moÂżna zrobiĂŚ pysznÂą kokosowÂą kawĂŞ, lepszÂą nawet od niektĂłrych tych podawanych w kawiarniach ^^ Teraz uwaga, dzielĂŞ siĂŞ z Wami wynikiem moich eksperymentĂłw. WidziaÂł ktoÂś desery i napoje z serii Satino Gold firmy Bakoma? Jest tam coÂś takiego przypominajÂące jogurt pitny w niebieskiej butelce, Satino Gold napĂłj kokosowy. Kupujemy toto w sklepie za jakieÂś 2zÂł-2,50. Robimy kawĂŞ rozpuszczalnÂą, ale zalewamy jÂą tylko odrobinkĂŞ wiĂŞcej niÂż do poÂłowy wodÂą, a resztĂŞ dopeÂłniamy tym napojem. Opcjonalnie sÂłodzimy. Wystarczy na 2 kawy.

(PrĂłbowaÂłam z innymi tego typu rzeczami, dolewaÂłam muller milk, monte ittp ale to juÂż nie daje takiego efektu).

Oooo, trzeba sprĂłbowaĂŚ. Jak trafiĂŞ na taki napĂłj i przypomnĂŞ sobie co mĂłwiÂłaÂś to sobie takowÂą kawĂŞ sprawiĂŞ :D

Chcê wam powiedzieÌ, ¿e zespó³ Tokio Hotel jest 100% zespo³em gotyckim (gotyk to oczywiœcie to samo co emo) i warto by by³o ich zaprosiÌ na CP w tym roku, co wy na to?

Zdzichu, ja jestem jak najbardziej za. WeÂźmy teÂż Millionaires do kompletu. BĂŞdzie dramatyczniej.

A teraz zupeÂłnie powaÂżnie. MoÂżecie mnie zacz¹Ì pojeÂżdÂżaĂŚ, ale z racji iÂż parĂŞ dobrych lat temu przechodziÂłam przez etap bycia "emo" i sÂłuchania muzyki "emo" czujĂŞ siĂŞ obowiÂązku wszem i wobec poinformowaĂŚ, Âże z Tokio Hotel jest taki emo zespó³ jak ze mnie ostatni egipski faraon. To samo tyczy siĂŞ Fall out Boy, 30 second to mars i innych zespo³ów grajÂących pop stylizowany na rock z wokalistami w grzywkach na pó³ twarzy (chociaÂż o ile siĂŞ orientujĂŞ w TH juÂż grzywek chyba nie majÂą? On siĂŞ na blond ostatnio farbowaÂł, czy znowu nie nad¹¿am? ). Tak czy inaczej emo muzyka to dla przykÂładu "Cat and mouse" - The red jumpsuit apparatus.  I choĂŚ przyznajĂŞ, ze muzyka do najambitniejszych nie naleÂży, to mam do niej sentyment i wypraszam sobie nazywanie Tokio Hotel zespoÂłem emo, nawet w Âżartach. A Tokio Hotel na CP jak najbardziej. BĂŞdzie wesoÂło. Poza tym majÂą "dobrego" basistĂŞ. MiÂło na niego popatrzeĂŚ. ;)

Dla mnie do takiego true emo bliÂżej majÂą sÂłuchacze death core'u typu suicide silence :D
Ale mogĂŞ sie myliĂŚ ;__;

Darxet muzyka emo z definicji mia³a byÌ muzyk¹ wyra¿aj¹c¹ emocje. By³a doœÌ ³agodna, przyjemna dla ucha i skupiaj¹ca siê na uczuciach. PóŸniej banda ludzi w grzywkach na pó³ wymazanych twarzy postanowi³a okrzykn¹Ì mianem "emo" wszystko co core, screamo, hardcore, pop punk, rock alternatywny i ca³a reszta.

Nie wiem o czym mĂłwicie xD
Elspeth, Ty ignorancie pieprzony!

Silminyel napisał:

Darxet muzyka emo z definicji mia³a byÌ muzyk¹ wyra¿aj¹c¹ emocje. By³a doœÌ ³agodna, przyjemna dla ucha i skupiaj¹ca siê na uczuciach. PóŸniej banda ludzi w grzywkach na pó³ wymazanych twarzy postanowi³a okrzykn¹Ì mianem "emo" wszystko co core, screamo, hardcore, pop punk, rock alternatywny i ca³a reszta.

Ey, a z tego co ja wiem to emo to byÂła z definicji nazwa dla muzyki z post hardcore/hardcore punk ;_;
A jakiœ przyk³¹d "doœÌ ³agodnej, przyjemnej dla ucha i skupiaj¹cej siê na uczuciach" piosenki emo?XD

Silminyel napisał:

[...]czujê siê obowi¹zku wszem i wobec poinformowaÌ, ¿e z Tokio Hotel jest taki emo zespó³ jak ze mnie ostatni egipski faraon.[...]

W pe³ni popieram, przecie¿ to zespó³ gotycki.

Edit:
A tak na serio, to nawet na Wikipedii pisze, Âże to emo :)
Obejrzyjcie sobie "Witamy w latach osiemdziesiÂątych" o gotyku, to siĂŞ dowiecie, Âże TH to gotyk ;)

Jimmy eat word dla przykÂładu jest emo.
W zasadzie nie chcĂŞ siĂŞ Darxet za bardzo udzielac w tym temacie, bo znaczenia pojĂŞĂŚ siĂŞ strasznie zmieniajÂą i dzisiaj naprawdĂŞ moÂżna zgÂłupieĂŚ. MoÂże rzeczywiÂście Âświat przestawiÂł siĂŞ na znaczenie emo - post hardcore.
Tak czy inaczej. Tokio Hotel jest zwyczajnym popem. Z basisty jest dobra dupa i tyle majÂą dobrego.
Wikipedia zawsze ÂżyÂła wÂłasnym Âżyciem, nie wyprowadzajmy jej z bÂłedu.

Ale okreÂślenie emo byÂło zamiennym okreÂśleniem na hardcore punka - czy tam emotional hardcore xD od lat 70-80 (chyba bliÂżej 80)
WiĂŞc w takim wypadku Âświat siĂŞ przestawiÂł 30 lat temu xD
Czemu Jimmy eat word uwaÂżasz za emo?xD Dla mnie to bliÂżej pop-rocka XD

Darxet, hardcore punk i emotional hardcore to zupeÂłnie inne rzeczy, wiem, bo lubiĂŞ ten pierwszy gatunek, a drugiego nie ;) A co do TH na cepie, byÂłaby to miÂła okazja do pĂłjÂścia na Rynek i narÂąbania siĂŞ w trzy dupy w ramach zaÂłamywania siĂŞ poziomem dzisiejszej muzyki :P

ChodziÂło mi o to ze emotional hardcore (emo) wywodzi siĂŞ z hardcore punka ;__:

World of Tanks... Gra ktoÂś tu w tĂŞ grĂŞ?  MoÂże by daÂło siĂŞ tu pozbieraĂŚ kilku graczy do jakiegoÂś mrocznego plutonu by siaĂŚ zniszczenie. jakby co, to nazwĂŞ gracza mam takÂą samÂą jak tu na forum, jeÂżd¿ê pojazdami niemieckimi i od niedawna radzieckimi. Na razie wozy do poziomu V, ale z dobrymi zaÂłogami.