Czy wasz pokój jest typowo gotycki?
Jak jest urządzony?
Oczywiscie zdjęcia miło widziane :)

Zdjęć nie mam, ale postaram się za jakiś czas wrzucić jakieś. (O ile posprzątam w pokoju:) )
Kolor ścian jest ciemnofioletowy, sufit jasnofioletowy. Jedna ściana jest zapisana tekstami piosenek. Biurko jest zwykłe. Oczywiście nie podoba mi się to, ale mama na razie nie mam pieniędzy, aby kupić mi nowe. Zwykłe łóżko z czarną pościelą, stara szafa z antykwariatu, dużo lawendowych świec. (Uwielbiam zapach lawendy) Keyboard, na którym nie mam czasu grać, na foteliku leży torba i plecak, lampka, manekin, oczywiście maska wenecka i flaga Finlandii, książki. Na ścianie-skosach (Mieszkam na poddaszu) dwa plakaty: Victorii Frances i Villego Valo.

Kolor ścian jest ciemnoczerwony, sufit w najbliższym czasie będzie przemalowywany, ale jeszcze nie zdecydowałam na jaki kolor.  Łóżko, oczywiście z czarną pościelą w japońskie, czerwone wzorki, szafa, biurko, nad którym jest jeszcze jedno łóżko, aktualnie leżą tam misie i sukienka, która się bardzo łatwo mnie, a po wielokrotnych prasowaniach robi się dziwna, na biurku komputer, podkładka z wizerunkiem "trucicielki" Victorii Frances, książki i oczywiście komórka ;)
Jeszcze jedna szafka na różne krzyże ogólnie biżuterię i kosmetyki, na niej leży ramka z Victorią (nie obrazem, a samą malarką ) obok jakieś takie eyelinery i kredki do oczu, których najczęściej używam, na niej stoi świeca czarna i biała, obok składany, wielki domek z drewna, postaram się dodac kiedyś foty.
Panele i na nich prosty dywan. Wszędzie oczywiście, podobnie jak u Vellamo, świece...
Dwa plakaty Victorii i jeden Sharon den Adel na szafie. W jednym koncie stroi gitara elektryczna mojego taty, chodziaż więcej ja na niej gram...
W jednym koncie mam jeszcze taki wysoki stolik i wysokie krzesła, na nim najczęściej szkicuję i robię wzory na tatuaże.
Nie mam firanek, ale ciemnofioletowe zasłony ^.^

Vellamo napisał:

Zdjęć nie mam, ale postaram się za jakiś czas wrzucić jakieś. (O ile posprzątam w pokoju:) ).

Błagam wstaw! :D
Będę czekać z niecierpliwością...

Mój pokój jest kiepski. Niestety nie dostałam nigdy zgody na czarne ściany ani bordowe więc są jasne takie dość białe. Na szczęście czarna roleta nie wpuszcza dużej ilości światła :) na tablicy korkowej i w ramkach są czarno białe obrazki. Na meblach i lustrze jest pełno czarnych wzorków narysowanych temperą. Na szafie i biurku stoi wielki głośniki. Na ścianach są 3 puste haki muszę w końcu zrobić coś z tym. Pościel na łóżku jest czarna.Też mam w pokoju świece lubię takie o ciekawym zapachu. Miałam taką dużą  czerwoną różę ale zostało po niej nie wiele.  Na drzwiach wisi plakat. nie wiem skąd go mam nawet. Przedstawia kobietę w długiej bordowej sukni w lesie w tle widać kilka nagrobków.  Szukam obecnie innego łóżka. Zastanawiam się czy nie dać sobie dywanu ze skóry barana a mam taka w piwnicy. Tak ogólnie pokój jest mały i nie ciekawy ale może być.

ja będe miała niedługo przemeblowanie ^^ nienawidze swojego pokoju jest za jasny -_- mam niebiesko pomarańcowe ściany, niemam rolet, niebieskie meble... jasna podłoga koszmar T-T i cały jest zagracony ale ja mam problem utrzymaniem czystości XD XD koło komody stoi kayboard na którym gram... pokój jest obładowany moimi obrazami które namalowałam i nie mam gdzie pstawić... na ścianie nad łóżkiem mam plakat victorii Frances... pewnego dnia mi sie nudziło i stwierdziłam ze skoro pokój jest do remontu to pomaluje ściany.... na jednej mam napis "gothic" a wokół winorośla, na drugiej karykature Michaela Jackaona ,a na trzeciej kontury Michaela stojącego na palcach... chce jeszcze coś domalować ale niewiem na której scianie  XD
Pokój chce zmienić na mroczny styl... myślałam o ciemnofioletowych scianach albo ciemnoczerwonych... syfit to oczywiście czarny, i ciemna podłoga... fioletowe zasłony ^^ Myslałam żeby jedną ściane pomalować tworząc obraz... chciałam zrobić coś takiego http://cudaswiata.files.wordpress.com/2 … venice.jpg chodzi mi o te filary tworzące okna... styl gotycki, niewiem jak to sie dokładnie nazywa... i z tego widok na np, rozgwierzdżone niebo i pełnią księżyca (pomalowane farbą świecącą w ciemności ^^) mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi XD Jestem normalnie mistrzem w tłumaczeniu -_-

Dzięki temu tematowi trafiłam na to forum. ;)

Mój pokój mebluję za zarabiane przeze mnie pieniądze, toteż mam pełną dowolność. Ale rozumiem Was - bo nie zawsze tak było. Jednak z rodzicami zawsze da się dogadać i mieć przynajmniej chociaż trochę zajebisty pokój. ;)

Obecnie zajmuję się malowaniem ścian na odcień Duluxa "Tajemniczy ogród" (taki ciemny, intensywny fiolet) oraz wyborem łóżka (myślę nad takim z baldachimem, aczkolwiek żeby zaoszczędzić baldachim skonstruuję sama przy pomocy mojego faceta...).

Najbardziej gotyckie łóżka to chyba tego typu:





Czyli metalowe,kute. Można sobie zawsze przy nich wybrać, czy kolor metalu ma być zupełnie czarny,czy udający stare złoto,podniszczone srebro itp.

Myślę, że kolorystyka typu czerń-biel-szarość, czerwień-czerń, fiolet-czerwień-czerń, fiolet-czerń i tym podobne miksy to najbardziej gotyckie zestawienia kolorystyczne.

No i świeczniki - najlepiej też jakieś żeliwne czy inne metalowe, wysokie, na wiele świec, ciemne zasłony... Ozdoby pokroju reprodukcji obrazów Zdzisława Beksińskiego albo "The Hands Resist Him" Stonehama (jeden z tzw. przeklętych obrazów... mam szczęście takową reprodukcję posiadać ];-> ), ewentualnie gadżety nieco ezoteryczne - kryształowa kula, metalowe dzwonki, zasuszone do czerni czerwone róże...

Można fantazjować do woli. Parę wypłat i stworzenie czegoś takiego to naprawdę pestka. :)

Z opisów sądzę, że macie fajne pokoje :) Ja mam, można powiedzieć, dwa pokoje: jeden u rodziców, rzadko tam bywam (jest jak najzwyklejszy, bo moi rodzice nie lubią gotyku), a drugi na stancji.
Ponieważ pokój, który mam na stancji, jest wynajmowany, nie mogę zmienić koloru ścian (są jasnożółte) ani mebli (z jasnego drewna), nie wygląda zbyt gotycko niestety. Łóżko jest zwykłe, granatowe z jakimiś wzorkami, też nie mogę go zmienić. Jedynym akcentem indywidualności są rzeczy na ścianie: zdjęcia Petra Štěpána z zespołu XIII. Století, trzy plakaty z koncertów XIII. Století i jeden z koncertu Huntera, jakieś mroczne zdjęcia i rysunki, notatki z języka czeskiego.

Witam wszystkich jestem nowy ale jak zobaczyłem post to odrazu sie zarejesterowałem więc tak:
moj pokój ma sciany w kolorze ciemnego fioletu, sufit jest tego samego koloru z białymi jakby smugami światła. okna mam czarne przy nich czarne długie zasłony z białymi napisami własnej roboty firanka jest ciemnoczerwona podwieszana na środku z wielka czarną kokardą. Segmenty są w kolorze ciemnego mahoniu niemal czarne. łóżko zwykłe z ciemnofioletowym obszciem, pościel czarna fotele równiez wielkie Fioletowe (ale mam namieszane z tymi kolorami ale przewarza fiolet) pod oknem mam tak jakby ołtarzyk jest tam mnóstwo starych ksiag do magii i parapsychologi, ludzka czaszka, dwa świeczniki z czarnymi świecami podpalona księga, szkatułka i kadzidła z olejkami i wyżłobione w kamieniu jeziorko (z woda z kranu i olejkiem). podłoga zwykła wypastowana bez dywanu żylandor bardzo zdobiony czarny z wysokimi kloszami jedna ściana zamazana tekstami piosenek Evanescence i inne. i moja wspóllokatorka Marysia hehe pod sufitem powieszona jak ludzie sie wieszaja na sznurze lalka (coś w stylu baby born) podpalona, bez oka, bez raczki i nóżki ale i tak ją kocham jednym słowem panuje mrok. najlepsze że pokój mojej siostry która jest kompletnym plastikiem jest cały różowy z motylkami i serduszkami loool. będe miał czas to podesle fotke.

Łaaa *o*
Pokój jak marzenie ^ ^
Na prawdę byłabym wdzięczna za fotki.
A tak przy okazji to witamy na forum.

Oo witam witam :P
jak tylko mój telefon stanie się sprawny wrzucę na pewno...^_^'

Czarne czy fioletowe ściany, filary, wielgachne łóżka z baldachimem... Przepiękne, ale trudne do wykonania w przeciętnym mieszkaniu. Nie urządzi się mrocznie np. pokoju dla małego dziecka albo salonu, przez który przewija się mnóstwo ludzi raczej nie w temacie gotyckim (nie chcę nikogo za mocno straszyć ;)). Ale nie trzeba zaraz mieszkać w zamczysku, żeby jednak zaakcentować podczas urządzania domu swój styl. Mam np. zdjęcie zakątka do picia kawy i czytania gazetki w kącie mojej kuchni:



Reszta mieszkania jest już w stylu metalowym, czyli półki z płytami, ogromne głośniki, wzmacniacz, gitara i mnóstwo biletów z koncertów i festiwali na ścianie :) Oprócz tego plakaty kinowe z horrorów. Łazienka za to ma ściany w kolorze ciemnej czerwieni, ozdobione obrazkami autorstwa perkusisty z Voivod.

Jeśli szukacie drobiazgów do mieszkania w mrocznym stylu - polecam nasz sklep http://lunamarket.pl/, jest tam mnóstwo figurek, świeczników, kielichy, czarne świeczki itp. Możecie powrzucać do tego wątku trochę zdjęć i marzeń na temat mrocznego wystroju, chętnie poczytam i spróbuję sprostać zadaniu :)

lunatikka, piękne zdjęcie i ciekawe opisy reszty domu, wyobrażam sobie, jak to musi świetnie wyglądać.

W sklepie są naprawdę świetne rzeczy *_* Obiecałam sobie, że jak będę się przeprowadzać to w nowym pokoju musze mieć coś stamtąd *_* :D

Cieszy mnie bardzo, że się podoba :)
Marzy mi się kupienie jakiegoś starego klimatycznego domu i zrobienie z niego mrocznego cudeńka...

Ciemnoczerwone ściany, namalowany na jednej z nich pionowy dość szeroki biały pasek na którym czarnym tuszem napisałam tekst piosenki "Obscure" zespołu Dir en Grey, meble jakieś stare, łóżko także, a wracając do ścian, na kolejnej mam 3 plakaty, Closterkellera, Dir en Grey i SOAD'a.
W oknach czerwone zasłony i na jednym czarny prześwitujący materiał, z którego zrobiłam sobie firankę xD
Mój pokój jest brzydki.

Scarlett, sądząc z Twojego opisu nie jest brzydki, wręcz przeciwnie *.* Chciałabym mieć taki.

Johano łózko jest takie... hm... taka zwykła wersalka -.-
A meble? Zwykłe brązowe, w ogóle nie pasują do mojego pokoju.
No i dywan... z jakimś durnym wzorem... także brązowy.
Mój pokój ma to do siebie że poza ścianami i firankami to nic do siebie w nim nie pasuje.
Ja mam pokój po babci... tylko trochę mogłam go przerobić, a nie będę rodziców naciągać na nowe meble bo wiem, że i tak nie kupią. Poza tym teraz idę do 3 gim, później do jakiejś szkoły średniej i jak ją skończę to planuję wyprowadzkę.

chciała bym się z tobą podzielić moimi pomysłami . specjalnie się zarejestrowałam :). ja jeszcze nie mam pokoju ale za niedługo będę miała , bo moi rodzice budują dom . no więc nie będę miała dokładnie gotyckiego pokoju, raczej rodem z horroru ... chcę by panował mroczny nastrój . ściany chce pomalować na kolor biały- mglisty , do okien dać mleczne zasłonki , po to by wpadające światło było tak jakby zamglone , wziąć ramę z łóżka piętrowego i położyć na górę postrzępiony czarny materiał (żeby zrobić baldachim) , biurka nie dam w ogóle , dam moje pianino , zrobię sobie do ozdoby trumnę , jakąś mglistą fototapetę na jedną  ścianę i mały stolik nocny i pare mrocznych plakatów .
pozdro :))

Widzę , że jednak napiszę dziś coś więcej
Propo mojego pokoju to : mam go wspólnie z siostra ale jest zdominowany przeze mnie :) Fioletowy (zauważyłam , że większość z nas preferuje ten kolor) Chciałam czarne , nawet siostrę prawie , że przekonałam - niestety ojca nie dało się mimo że zaoferowałam , że sama go przemaluje :) Cóż jego mieszkanie .
W pokoju mam niby zwyczajne meble - tyle , że nie z tych nowych , co mnie akurat cieszy , bo te są aż po sufit i nie śmierdzą mi komercją .Do tego mam piekielne akwarium , które czeka na czaszkę :) - akwarium z rybkami- chociaż niebawem może się pojawić jaszczurka (moje marzenie) . Biurko ciemny brąz . Na biurku znajduje się metalowa ramka ze zdjęciem Meines "Gattes" ( mojego małżonka) , świecznika z pajęczynką i pająkiem :) oraz czarny dzban na kwiaty
Na ścianie wisi bardzo duży plakat Victorii Frances z wampirzyca ( dostałam od chrzestnego)  , Fassade (maska) , tablica korkowa a na niej bilety z koncertów + pocztówki wysłane do mnie przez mojego :) Dywanów nie mam . Po drugiej stronie mam zdjęcia (sepia , czarno białe ) - niektóre zdjęcia są moich przodów ponieważ zajmuje się genealogią .
W przyszłości mam zamiar zamieszkać w  ładnej kamienicy =)

sweet-obsession, ciekawy pomysł z tym łóżkiem piętrowym jako baldachimem, ja zawsze chciałam mieć łózko z baldachimem ze szkarłatnymi zasłonami...

Hadney, brzmi to ciekawie, ale jak się ma własne mieszkanie to można robić co się chce...

Scarlett, i tak lepiej niż u mnie, ja nawet nie mogę zmienić koloru ścian ani zasłon nie mogę mieć żadnych, bo mieszkam na poddaszu i mam okno w suficie... Czasami żeby słońce mnie denerwowało zawieszam na oknie prześcieradło ^^''
A gdybym miała normalne okno, chciałabym mieć muślinowe bordowe zasłony związane czarnymi aksamitkami. Ściany też chyba wolałabym mieć ciemnoczerwone albo fioletowe niż czarne, a pod sufitem jakiś własnoręcznie namalowany abstrakcyjny wzór w stylu secesyjnym. Poza tym meble w stylu secesyjnym i staroświecka toaletka. I duże lustro, takie, żeby było widać całą sylwetkę, z czarnymi secesyjnymi ramami. Dużo książek i róż. No i moje plakaty i zdjęcia też musiałyby być.
Ach, rozmarzyłam się... ^^''

Ja także marzę o lustrze, takim dużym.. mam takie na strychu... duze, stare... ale ja się będę go bać w nocy więc nawet nie znoszę go do siebie do pokoju.

Ściany mojego pokoju są szare, za wyjątkiem jednej, na której jest czarna, wzorzysta tapeta. W oknach mam zielono-złote zasłony, na podłodzie parkiet. Pod jedną ścianą stoi dosyć stylowa kanapa w zielone pasy, na przeciwko niej mam biurko, ktore zostało zakupione w komisie; ciężkie, ciemno brązowe, wykonane z litego drewna. Na ścianach wiszą dwa plakaty, jeden przedstawiający okładkę plyty Arkony, drugi zaś anioła, Oprucz tego mam na ścianie jeszcze jedem mój rysunek i zegar wykonany przezemnie z płyty winylowej, który może nie zbyt posuje do ogulnego wystroju, jednak nie żuca się w oczy, a głośno tyka co mi się bardzo podoba. W pokoju mam dużo świeczek i różnego rodzaju figurek, które prze długi czas zbierały się w moim pokoju. Lampa wykonana jet ze starej spódnicy, jest ładna, ackolwiek pochłania wielę światła, będę musiała wykonaś nowy klosz lub kupić jakiś w sklepie. Resztę mojego pokoju zajmują szafy i regały, które nie ukrywam są brzydkie, warto by kiedyś wybrać się do komisu, jednak z braku funduszy prędzej po parawan przegradzający dwie części pokoju niż nowe meble. W najbliższym czasie planuję kupić sobie jakieś stylowe lustro i lampę naftową.

Ech wy macie fajne pokoiki. Nie to co mój szajs. Choć wygląda lepiej niz przez poprzednie lata.
Moja czarna roleta sie zjechała i spadła :[ Teraz mam taka co nie przepuszcza światła.
Obecnie poszukuję więcej czarnych dodatków.

Trzeba trochę doczarnić, bo tu biel po oczach bije.

Mnie za niedługo czeka przeprowadzka i to mnie baaardzo cieszy.Teraz mój pokój jest wprost odrażający.Opisywać go nie będę bo normalnie wstyd;P Klimatyczne rzeczy to tylko mnóstwo świeczek porozstawianych gdzie się da,czarne wzorki na wszystkich możliwych szafach i plakat Crisa Ortegi na ścianie:) Poza tym ogrom tekstów wypisanych markerem na tapecie i kalendarz z K.S. Rozwój xD

Aktualnie się przeprowadzam. Za parę miesięcy będę w nowym domu, ale plan mam już w głowie (dzielę pokój z bratem i trzeba kupić nowe meble). Namówiłam mamę na ciemno-fioletowe ściany i czarne biurko. A do tego czarne łóżko z fioletową pościelą (którą mam teraz). I zostawiam sobie plakaty z gazety black2back :zadowolony: . Ale poczekamy, zobaczymy.

Mój pokój to wielkie g * .
Ściany morelowe .. wersalka morelowa burko zwykłe (morelowe) , szafa zwykła brązowa .. komoda brązowa .. podłoga brązowa .. i wszystko w brązie lub morelii ...
Jedynie podobają mi sie moje świeczki .. plakaty i tak dalej ten pokój jest jak mama mówi "młodzieżowy" ale ja bym chciała mieć fioletowe ściany łózko jak luidwikXVI i tak dalej .. eh w tuym go przemalowuję ; D

musi być ładny daj foto :)

Mój pokój - moja mroczna twierdza.
Przede wszystkim jest w nim bardzo ciemno.

Ja poza tym, co pisałam wcześniej (jak miałoby łóżko wyglądać itd.) chciałabym mieć trumnę wyściełaną czerwonym aksamitem i manekiny. Uwielbiam manekiny, czy mają jakieś ubranie czy nie, zawsze mi się podobają. Myślę, że bym je ubierała i z nimi rozmawiała.

A ja sobie wymysliłam, że chcę mieć wiktoriańską latarnię uliczną. Mam z Bułgarii takie zdjęcie z takową i bardzo mi się spodobała.

ja chce trumne!!!

A ja mam juz zaprojektowany pokój, al epomysł zrealizuje za 2 lata dopiero, jakieś ciemno brązowe ładne bogate meble czyli biurko, komoda, szafa i łózko z jakiąś metalową ramą ^^ Och... ściany malne na kremowo brazowo :D Poszperam w antykach. itd... Taki wiktoriański pokoik chcę. Komodę mam zamiar wtedy przerobić na toaletkę.

Arisu, też uwielbiam takie latarnie, w Bydgoszczy, gdzie mieszkam, w Toruniu i w czeskim mieście Jihlava jest dużo takich, ale nie wiem, jak by się to prezentowało w miejscu zamkniętym, takim jak pokój...

Mi to tam wisi jak by się to prezentowało, chcę taką mieć i już. Marzę też o namalowaniu wzdłuż jednej ściany gotyckich okien, a "za nimi" gwiaździstego nieba taką świecącą w ciemności farbą, czy innym cholerstwem.

Arisu, ciekawy pomysł, na coś takiego nie wpadłam

Tyle że nie pamiętam czy to był mój własny pomysł, czy gdzieś o tym czytałam >.<

Cudne ;D
Matko jak ja bym chciała taki pokój .. matka sie na mnie drze jak tylko zamkne okiennice i jest ciemno a nie ..
chociaż podobają mi sie stare duże łózka jak u ludwika XVI i czarne ściany z motywem krwistej krwii jakby ktos został rozstrzelany .

Na razie dzielę pokój z siostrą, ale nowy dom jest w budowie, jak wszystko pójdzie dobrze, to na wiosnę będzie gotowy. Chcę mieć ciemnofioletowy pokój, z logiem Huntera z albumu Requiem w kolorze czarnym albo liliowym, oraz wielki napis, coś w rodzaju Venom 'lay down your soul to the gods rock'n'roll', i czerwono krwiste zasłony. Na razie mam żółto niebieski. Nie da się zbyt wiele zrobić na razie, mam pokój z dziewięciolatką. Zawsze podłoga jest zawalona kablami od gitar, pieca, głośników itd. Jedna ze ścian jest cała obwieszona obrazami-pejzażami. Powiesiłam tutaj też portret Victorii Celes rysowany przez kolegę oraz zdjęcie moje i siotry. Na drugiej wiszą dwa plakaty Victorii Francess- Wilczyca i Czarownica, oraz plakat Victorii Celes , a także kalendarz z 2009 roku, przedstawiający napiękniejsze malarstwo polskie.Na kolejnej ścianie powiesiłam mój tribal na dużym brystolu, mój portret rysowany przez koleżankę, zdjęcie siostrzyczki, bambusowa mata w kanji oraz trzy wachlarze

ja na razie nie wiem jaki chce miec pokój...nie moge sie zdecydowac bo mam dwie pasje japonia i wszystko co mrrroczne lub rockowe....
ale chciałabym mieć na suficie nietoperze ^^

Cóż mój pokój nie jest za gotycki - jest po babci i ostatni raz tapeta była wymieniana gdy miałam 9 lat (na razie nie mogę bo od września mieszkam u cioci a mama nie chce za bardzo wystraszyć księdza, przyjaciela rodziny moim stylem). Oczwiście mama urzadzała mi pokój w kolorach których nie znoszę. Ściany okropieństwo! Tapeta niebiesko żółta z pomarańczowymi kwiatami. Sufit Niebieski. Doniczki niebieski i żółte ozdobione kwiataki których nie da sie odczepić - ale przynajmniej nie ma tam kwiatów tylko kaktusy. Żyrandol nietypowy. 2 prostokąty o wygiętych rogach leżące jeden na drugim a z nich zwisają 2 stozkowate lampki- oczywisćie żółto niebieskie. Granatowy tapczan z niebieskim nakryciem - aczkolwiek pościel mam ciemną z czarną pumą (zwierzęciem nie symbolem marki).  Starsze melbe maja ok 20 lat i sa przemalowane na niebiesko zółty kolor. Nowsze wykonane z jasnego drewna - jesli tą klepinę mozna nazwać drewnem. Karnisz plastikowy granatowy- białe firanki i granatowe zasłonki. Biórko po bracie ciemna klepina. Granatowy dywan w rózne wzory.  Jedne drzwi są stare białe drugie nowsze karmelowy kolor - nie potrafie określać drzewami - z szybą.  Oczywiscie bardzo duzo ksiażek. Sporo figurek które nagromadziłam jako małe dziecko - główne przeróżne aniołki.  Na ścianie wisi chustka czarna w czaszki z przypinkami oraz przeróżnymi brelokami oczywiscie w klimacie.  Na półce w wazonie oczywiście słodkim dziewczecym - fuuuj - ususzone głównie czerwone róze  Nad biórkiem z sufitu zwisają takie porcelanowe i szmaciane lalki na chustawkach - nie wiem jak je opisać - i jedna czarownica.  Mam kilka koszyków wykonanych z wikliny papierowej z ciemnym brązie. 4 plakaty Victorii Frances z Back to Black,  2 plakaty ze zmiwerzchu Volturi i tych z 1 czesci filmu co był James, plakat Ian'a Somerhalder'a.  Plakat pamietników wampirów z B&B.  2 plakaty Metalica i 1 Nirwany - mimo iz ich nie słucham ani tych ani tych - chcę jakos zakryć białe drzwii a to jedne jakie zostały ciemne plakaty.  Trochę bizuterii w klimacie i to wszystko chyba. nie chcę opisywać jak powinien wygladac ten pokój to to by zajęło baaardzo dłuugo. w każdym razie w szystko utrzymane w czerwieni - róznych odcieniach i czerni. DUżo motywów gotyckich oraz celtyckich, do tego smoki i stare drewniane meble. Zapomniałam dodać ze w domu po babci stoi duzy ciemnobrązowy rozkładany stół na ok 18-20osób z PRAWDZIWEGO drewna nie obecnej podróby - chyba dębowe.  Szafa do zestawu w starym stylu sprzed 40 lat - 3drzwiowa i do tego tremo (lustro było 3drzwiowe ale zostało zdjete samo tremo półka pod spodem półka oszklona i 2 szfki +szuflady z boku) oraz kredens (  dół z drewna, a góra całkowicie oszklona oprócz tylkiej drewnianej ściany). Mama chce sie pozbyć 3 ostanich mebli ale w przyszłości zamierzam sienimi zająć.

Mam znajomą, która ma trumnę w pokoju :) Aktualnie jest to zwykła odpinana z materiału, ale dawniej miała taką prawdziwą, drewnianą. Niestety pewnego razu dostała ataku (ma cukrzycę) i roztrzaskała ją całkowicie ;P Ci z pogotowia mieli niezły zonk, próbując ją wyciągnąć spod kawałków drewna ;D I od tego czasu ma właśnie jakąś inną, coś w stylu śpiworu.

Mi by było niewygodnie w trumnie xD

No, to musi być masakra.

Czy ja dobrze zrozumiałam że ona śpi/ spała w trumnie? O_o

Tez mnie to dziwki, ja muszę mieć przestrzeń, a trumny są z regóły ciasne.  :D

dziwi*

Tak, ona na prawdę spała w trumnie, miałam nawet zaszczyt tam chwilkę poleżeć :)
Tylko teraz ta trumna jest cała z materiału, z usztywnieniami, żeby "stała" :D

Wygodna chociaż?

Nie no co jak co ale dla mnie to już przegięcie. Takie trochę na siłę bycie mhrocznym.
No ale co kto lubi ;)

"Patrz mam trumnę która jest miękka i miła w dotyku oł je jestem mhroczna i zua, a we mnie jest czerń czarna jak dupa Szatana xD"

Gdybym miała trumnę (a chciałabym) czasami pewnie bym w niej spała, wcale nie traktowałabym tego jako mroczność na siłę. Mój idol miał trumnę w domu, ale zaczęła w pewnym momencie go denerwować i zakopał ją w ogrodzie xD (jeżeli dokładnie zapamiętałam jego wypowiedź)

Mnie się podoba jedynie motyw trumny. Chciałam sobie kupić w Takcie taki wisiorek otwieraną małą trumienkę na łańcuszku, w środku krzyżyk. Nie kupiłam zamiast tego wybrałam czarny krzyż. Jak powiedziałam mamie że chcę trumnę na łańcuchu to mnie zjechała ;p

Ja mam ta trumnę wisiorek- jets spoko ;D

Mi się też strasznie podoba ale mojej mamie już mniej.

Ja bym chciała mieć torbę w kształcie trumny. Na rockmetalshopie takie są.

U mnie w Rybniku można taką dostać :D

Arisu napisał:

U mnie w Rybniku można taką dostać :D

Jest? :D Gdzie? W pozytywce? Ona jest z tym jackiem nightmare;/

Chyba w pozytywce i wydawało mi się że w takcie też. Nie jestem pewna, ale na pewno gdzieś taka widziałam.

Moim zdaniem spanie w trumnie to lekka przesada, ale jeżeli miała by być  tylko ozdobą, jak najbardziej.

Lover of death, w moim przypadku nie byłoby to nic dziwnego, ja lubię spać w tak ciasnych przestrzeniach.

kupcie mi torebke taka ;D

http://www.takt-rybnik.pl/sklep/
Tu masz stronę Taktu, zobacz może są ;p
Ale nie zawsze są t same rzeczy co w sklepie.

Mnie rozwalają tamtejsze gorsety z zespołami ;P

mój pokój
37 letni miś
sorry, że tak mało zdjęć , ale, kiedy posprzątam dam więcej

No tak tamte gorsety są nieco śmieszne. Chociaż całkiem fajne.

Dark Princess szkoda że tak mało widać. Ten plakat Victorii świetnie wygląda. Dałaś go do takiej okrągłej antyramy czy to odbicie w lustrze? ^^
A to drugie mogłaś wrzucić do "Jak wyglądacie?" żeby nie było bałaganu.

jak się kliknie to powinno widać

DarkPrincess, fajna rama do tego obrazu ^^

A ja teraz w nowym mieszkaniu mam pokój z ciemnożółtymi ścianami -.- Nie są tragiczne, ale wolałabym inne... Pokój jest duży (w życiu nie miałam tak dużego pokoju ^o^), w oknach białe koronkowe firanki (ja bym chciała czerwone firanki z motywem róż) i zasłony w kwiaty żółte -.-'' Ja chciałabym bordowe zasłony przewiązane kokardami... Meble są białe, duże szafy na ubrania i regały na książki. Ja bym chciała oczywiście czarne... Rozkładany fotel w brązowe paski i dwa zwykłe fotele w kolorze nieokreślonym, taki brązowo-zielony... Jedno biurko z jasnego drewna i stół z jasnego drewna z białym koronkowym obrusem. Czarne podstawka pod telewizor i na niej telewizor do niczego mi niepotrzebny, bo i tak telewizji nie oglądam. Rozkładana kanapa w tym samym dziwnym kolorze co fotele i rozkładane duże łóżko w kolorze granatowym, na którym leży koc w żółto-pomarańczową kratę. W rogu pokoju stoi lampa z kremowym abażurem, gdyby ten abażur był bordowy, byłaby nawet ładna. Jakiś pozłacany żyrandol, który nawet mi się podoba, gdyby nie było widać przewodu elektrycznego. Jakieś małe obrazki z przedstawiem dawnych zawodów z niemieckimi podpisami i jakiś większy obraz przedstawiający jakieś konie w krajobrazie zimowym o zachodzie słońca. Plakatow jeszcze nie powiesiłam, bo mi się nie chciało ___-___''
Szczyt marzeń to nie jest, ale chociaż ten pokój jest duży :D

Ja ostatnio kupiłam sobie do pokoju, takie ładne, żółtawo-złote kutasy do zasłon w leroy merlin(nie wiem czy dobrze to piszę).

Pokój dzielę z dziewięcioletnią siostrą, ale mimo różnicy wieku, mamy całkiem podobny gust jeżeli chodzi o wystrój pokoju. Fioletowe ściany, duże okna, a w nich ciężkie, ciemnofioletowe, ściągane zasłony związane czarnymi wstązkami. Meble mają już jakieś 10 lat, miodowo niebieskie, ale nadałam im trochę 'indywidualności', naklejając gdzieniegdzie tribalowe wzory. Naruty na łózkach typowo marokańskie, ale w najbliższym czasie zamierzamy z mamą zmienić je na materiał, z jakiego uszyte są zasłony. Do tego drobne elementy, jak np. wulkaniczne smoki, świece, czy kwiaty. Niedawno przemalowałam szuczne róze czarną farbą, i posypałam brokatem. Nieźle to wygląda. Do tego sporo obrazów itd na ścianach. Zdjęcia porobię po okresie świątecznym, kiedy pochowam gwiazdkowe dekoracje;p

Orkov, z opisu wygląda to ciekawie ^^

http://www.flickr.com/photos/7617537@N03/1829701505/ - mój przyszły dom ;) Nie, bez przesady, ale naprawdę, nie chciałabym mieszkać nigdy w bloku, tylko w jakiejś starej kamienicy (pokój, który wynajmuję obecnie, jest w przedwojennej kamienicy, ale mi najbardziej podobają się takie z końca XIX w.) albo w dużym domu.

Marie będę u Ciebie wynajmować pokój w tym pięknym domu.

A ja będę mieszkać tam w piwnicy o.o :D

To ja zamawiam strych.

A ja lochy!

To mi chyba zostanie... komórka pod schodami?

Taa chyba tak xD

Ej ja byłam pierwszaaaa!!

Dobra mogę oddać komuś piwnicę. Chce ktoś? :D

Ja przed nowym rokiem miałam remont pokoju, teraz jest on wspaniały ^^
Mam jasno kremowe ściany, ciemno brązową ,drewnianą podłogę, dużą szafę z lustrem pasującą do podłogi jak i reszty mebli, komodę z figurką smoka i małą czaszką w wgłębieniem na świeczkę, duże łóżko. Nad łóżkiem wisi maska z Wenecji. Chcę jeszcze powiesić swoje obrazy ale najpierw muszę do nich ramkę kupić.
Żyrandol, czarny, na łańcuchu , powykręcany z wiszącymi diamencikami, http://bi.gazeta.pl/im/0/6386/z6386940X.jpg coś podobnego tylko krótszy i "bogatszy" :D
Jedna ściana jest wyłożona kamieniem wyciętym w kształcie filarów http://img683.imageshack.us/i/cccccccn.jpg/ (niestety tylko tak mogę ścianę pokazać bo nie mam innego zdjęcia gdzie byłoby ją widać :C ) a między tym gotyckie lustro http://img856.imageshack.us/i/dscf2011.jpg/ (widać też trochę żyrandol xD)  i zwisający z sufitu łańcuch przy ścianie. Ściana nad kamieniem jest podświetlana i można zmieniać kolory. ^^
I wieszak ze smokiem skutym w łańcuchy który czeka na powieszenie :D

uu brzmi świetnie : )

Uuuaa, Świetny pokój!! Że też mi nie było dane przemeblowywać mojego ostatnimi czasy. Jedyne co się zmienia to liczba plakatów  i rysunków przedstawiających Jack'a Skellington'a (moją miłość) wiszących  na ścianach.

No niezły, zazdroszczę szczególnie lustra i żyrandolu.
Ja będę mieć wiktoriański dom pełny antyków. Kocham antyki *w*

Lustro jest niesamowite!!...masz wspaniały pokój :D

Ja mam już od jakiegoś czasu wizję pokoju. Na ścianach tapeta w pasy w dwóch odcieniach szarości i tłoczonym wzorem, łóżko z metalowym zagłowiłem  (oczywiście czarnym), długie, ciężkie, czerwone zasłony związane czarnymi wstążkami tak aby zasłaniały niemal całe okno, siedzisko przy oknie, masa poduszek w różnym stylu, drewniana ciemnobrązowa albo wiśniowa podłoga, na podłodze duży wzorzysty dywan, sufit czerwony albo fioletowy (byleby ciemny ;)) meble antyki, staroświecka toaletka z wielkim lustrem (które notabene zasłaniałabym na noc - za dużo horrorów się naoglądałam i lustra nocą mnie przerażają), duże plakaty moich ulubionych zespołów utrzymane w ciemnej tonacji i parę obrazów, dużo kwiatów, świeczek i książek. Ale to z pewnością dopiero jak będę miała własny dom, a raczej mieszkanie. Puki co mam ,,młodzieżowe" meble, o zgrozo mdły róż (!!!) na ścianie, jakiś kwiatowy wzorek na suficie, granatową kanapę zmyślnie postawiona przy komodzie (tworzy się taki przytulny kącik) dwa biurka i obrazki religijne których pod groźbą dekapitacji nie mogę ściągnąć (no co starsi odprawiają nade mną egzorcyzmy od jakiś 2 lat a zdjęcie obrazków zniweczyłoby ich zmyślny plan unormalnienia mnie), firanki mam w kwiaty do tego żółtą roletę, jasne panele na podłodze i parę fikuśnych egipsko-japońskich bibelotów porozrzucanych gdzie popadnie. Ehhh jak ja bardzo chciałabym mieć mrocznych starszych... Zauważyłam że mój pokój jest cały w kartki A4! Nad łóżkiem wiszą dwa plakaty - Emilie Autumn i Alice in Videoland, na szafie trzy - Marilyn Manson, Blowsight i Thousand Foot Chruch, przy lustrze trzy moje rysunki - Blin Mag z Repo! Genetic Opera, Piramidogłowy z Silent Hilla i Kuroshitsuji napisane kanji, na drzwiach pięć ale tym razem w różnym rozmiarze - znów Manson i Alice in Videoland, mój kiciuś, plakat mojej własnej kampanii antynarkotykowej (do której należą trzy osoby - me, myself & I) i rysunek chibi. Jedyna rzecz w moim pokoju z której jestem zadowolona to lustro które przemalowałam na czarno, ochlapałam czerwoną farbą (niby krew) i narysowałam kilka mazaj na samej tafli lustra... o rzesz ale się napisałam xD

Obawiam się iż różowych mebli nie przeżyłabym, tym bardziej, że na co dzień przebywam z tym kolorem, bo moja siostra jest królową różu

Współczucie co do siostry. Jednak miałam na myśli że ściany mam różowe nie meble (i tak są fuj ;))

Ja się waham, czy jak będę się przeprowadzać, to zrobić sobie gotycki pokój czy cały różowy ;d

Moja rodzinka się ze mnie śmieje,że pewnie mój pokój będzie czarny xD A pewnie będzie czarno-fioletowo-czerwony czy coś;D
Ale żeby różowy?!Hmm...w sumie nie lubię różowego ale to mogłoby być ciekawe jeśli się to jakoś sprytnie urządzi:) Wszystko zależy od punktu widzenia

Ja aktualnie mam niebieskie ściany, ale planuję zmienić kolor na szary z ciemnoczerwonym pasem na 3/4 wysokości :)

Ja zawsze chciałam mieć ciemno-fioletowy pokój, aktualnie mam pomarańczowy T_T (nienawidzę tego koloru)

Ej różowy nie jest taki zły kiedy jest oczoje... jaskrawy :D Ale moje ściany są takie pastelowe, mdłe. Pomarańcz też byłby fajny gdyby bardzie przypominał rdzę niż mandarynkę :D

Ja przez ponad 10 lat musiałam mieszkać w żółtym pokoju.Teraz powiedziałam,że mnie krew zaleje jeśli choć jedno pomieszczenie w domu będzie żółte:)

Znam to też dopiero niedawno żółte sciany zastąpiam fioletowymi i to po długiej walce.

No nie dziewczyny ja też miałam żółte ściany :D Ogólnie to jak byłam dzieckiem to miałam pokój utrzymany w kolorach żółty-niebieski kiedyś mi się bardzo to podobało ale teraz wywołuje wstręt

Przeklęte żółte ściany;P To chyba jakieś fatum;P

fajne macie pokoiki ^ ^

mój jak na razie ma żółto-niebieskie ściany (juz takie były jak się wprowadziłam do niego) ale w tym roku pomaluja mi go na taki kolor jak będę chciała :) jaki kolor radzicie?
pokoik jest mały i na poddaszu, na ścianach są moje rysunki i jakiś brud, ogólnie cały pokój jest zasyfiony i są w nim porozwalane rzeczy.
kiedyś zdarzył sie taki dialog:
dziadek: posprzątaj ten pokój bo jak nie powywalm ci rzeczy przez okno!!!
babcia: tu jest jak u żuli! tylko brakuje jeszcze starych puszek i porozwalanych butelek
ciocia: żul nie ma tylu rzeczy haha
ciągle mnie śmieszy ta sytuacja
meble mam szare a tapczan taki szaro-bordowy, na każdej półce mam jakąś świeczkę i na większości leży kurz.

też mam taki problem z żółtym kolorem, jakoś wszyscy uwielbiają żółty... nawet dom jest zółty -.-
przy żółtym wydaje mi się że jest jakoś tak brudno w tych pomieszczeniach...

Mi sam kolor żółty wydaje się brudny O.o o.O
polecam jaśniejszą barwę (nie czarny ^^') ja ze względu na zachowania depresyjne mam zakaz posiadania ciemnych ścian w pokoju, bo mogły by mnie przytłoczyć i pogłębić depresję ._.

ja bym też nie chciała za ciemnych ścian, ale takie "żywe kolory" też nie sa fajne.

Nie,czarny to zdecydowanie zły kolor na ściany...
Ja się zastanawiam czy nie zrobić szaro-czerwonych:D

Czarny - owszem ale nie sam. Co myślicie o kolorowych sufitach? Bo ja bym chciała ciemnofioletowy :D

krwistocienoczerwony jest zajebisty:D chyba jest taki kolor :P albo raczej szkarłatnokrwisty z czarnymi wlementai albo na odwot

Mój kuzyn ma czarne ściany w pokoju, tylko na jednej są czarno-biało-srebrne pasy. Sufit został biały. Wygląda to niesamowicie :D

Ja zawsze miałam białe ściany, trochę mi się znudziły i na koniec wakacji pomalowałam sobie na niebiesko ;) Ślicznie to wszystko wygląda, zastanawiałam się jeszcze nad fioletowym, no ale wybrałam jednak niebieski. Ogólnie nie mam gotyckiego pokoju, szafę mam nawet UWAGA czarno - różową, a regał na książki niebieski *-* Jak tylko zdobędę aparat to z pewnością porobię fotki. Ach, ja kiedyś jak nie byłam jeszcze gotką to chciałam pomalować ściany na żółto-pomarańczowo. Teraz się cieszę, że zmieniłam zdanie, bo ciężko by mi było w takich kolorach mieszkać XD No, ale ogólnie jestem z pokoju zadowolona. Całkiem ładniutki.

Ja niestety nie mam się czym pochwalić...mieszkanie małe...na nic nie ma miejsca...pokój z dwoma siostrami :/... ... ...niby w nim tonacja niebieska i szara...i wieczny bałagan... ... ...

Współczucie Róża. Ja na szczęście jestem jedynaczką :D Ale tez nie mam zbyt dużego mieszkania. Łazienka jest w prost klaustrofobiczna... No ale wiesz coś w swoim kąciku i wokół łóżka zawsze można nagocić (ah jaka jestem słowotwórcza :D)

Czytam opisy pokoi i niektórym zazdroszczę. Ja mam tapety wybierane 11 lat temu jak miałam 4 lata! Są RÓŻOWE!!! Ale w wakacje maluje pokój i będzie ciut lepiej. Niestety mama się nie zgodziła na czerń. Ani na cały pokój w fiolecie (wole czerwień ale nie chce mieszkać w czymś co przypomina burdel) mogę pomalować na ciemny fiolet tylko 1 ścianę! A meble mam w kolorze sosny. Łóżko w zimę dostanę nowe. Kute. Sama mogę zrobić projekt. Ale reszta meblów mnie przeraża.

O to nie tylko ja mam róż na ścianach. To budujące ^^ Mój pokój to uosobienie tandety na szczęście za niecałe 1,5 roku -remont :D Niestety wtedy będę przebywać w domu tylko przez weekendy, cóż lepsze to niż nic :D

Mejaya Blackheart napisał:

(wole czerwień ale nie chce mieszkać w czymś co przypomina burdel)

Myślałam już od dawna, że jak będę miała właśne mieszkanie to że przynajmniej jeden pokój będzie pomalowany na czerwono, ale ten post mi uświadomił, jak by to wtglądało, mianowicie jak burdel xD Dzięki za uświadomienie ;) A ja kiedyś na stancji w korytarzu, w pokoju i w kuchni miałam takie ładne czerwone burdelowe żarówki (bo zwykłe żarówki były droższe xD)
Teraz zapowiada się, że będę prawdopodobnie mieszkać z Gravem w mieszkaniu po jego babci, jeżeli nie będzie żadnych problemów natury prawnej... I mam nadzieję, że będę tam mieszkać dłużej niż tylko te parę miesięcy, które pozostały do końca studiów... Zrobilibyśmy sobie iście zUe mieszkanie ;)

moj pokoj jest taki ciemno czerwony procz jednej sciany(jest morelowa) bo mam jedno okno i troche ciemno by bylo i to za bardzo ciemno i napewno NIE wyglada w nim jak w burdelu...wrecz przeciwnie, kazdy twierdzi ze jest w nim miło i przytulnie...:)

Wstawiam fragment pokoju. Jest fioletowy(zdecydowanie wolę fiolet od czerwieni), co prawda jest to jasny fiolet, ale lepsze od żóltego, jaki był wcześniej. Szkoda że nie widać na zdjęciu całych zasłon, które wręcz uwielbiam. I mam spore ograniczenie, jeżeli chodzi o wystrój, bo dzielę pokój z dziewięcioletnią siostrą. Łóżka są rozsuwane(na zdjęciu są zsunięte), kiedy nie ścielę, przykrywam je fioletową satyną. Przy łóżku moje ukochane, czarne różyczki, sterta kremów, a nad łóżkami zdjęcia i plakat mojego boskiego Violin Hero. Wstawię zdjęcia puzzli Trucicielki(mój avatar), która wisi niestety na innej ścianie. Jak będę miała swój pokój, chcę mieć fioletowe ściany, ew. granatowo białą tapetę. W oknie chcę mieć te zasłony, które wiszą u mnie teraz, meble będą czarne, wcale nie muszą być stylizowane na barok. Chciałabym mieć kinkiet- latarnię, jak to ma mój chłopak w przedpokoju, wygląda to super. Wstawię na pewno stary kołowrotek, i krawieckiego manekina ubranego w starą suknię ślubną. To urocze, że większość rzeczy do mojego wymarzonego pokoju znajdę na swoim strychu. Niestety, mam pokój z siostrą...
http://imageshack.us/content_round.php? … ad&newlp=1

o Kuroshitsuji ;D Ładnie.
Ja czekam na malowanie. Nie mogę się zdecydować pomiędzy jedną ścianą ciemnoniebieską, a ciemnoczerwoną... Reszta na 100% będzie szara :)

ja tam mam pierdoilnik zupewlnie nie gotycki bo nie mam tyle hajsu zeby sobie walnac gotyckie itemy . jak swicznik  alchemy gothi c kosztuje wqrwa 1200 zeta to ja dziekuje kupuje w ikei :P

no tak, orginalne urządzanie pokoi to spory wydatek. Ale w sumie dużo rzeczy można zrobić samemu, ja np ulepiłam gliniany świecznik z czaszką i różami, inspirowany 'Nymphetamine' cof, albo zwyczajne, sztuczne róże pomalować farbą/atramentem.

Tak...drogie są takie dodatki...ale w sumie, gdybym miała możliwość to spróbowałabym sama coś zdziałać... ... ... Niestety u mnie w pokoju jedynym bardziej "gotyckim" akcentem są ususzone przeze mnie róże , które wiszą sobie nad monitorem :D... ...i jedna nieduża półka ze zdjęciami i logami zespołów:/... ... ...to musisz mieć talent Orkov...świecznik z gliny wyrzeźbić...

Orkov mam taki sam kolor ścian...

orkov ja niestety mam dwie lewe rece.... powiem tylko tak chcialem poprawic lutowanie w myszcze (dobrej firmy nie bede sie chwalic) bo lmb sie odlutowal i o ? po mojej reperacji myszka zdechla zupelnie .. poatym to tego typu tworczosc jak mowisz wymaga umiejetnosci plastycznych. ja nie umiem prosto kreski narysowac hihi .
tak sobie mysle ze swietnie by wygladaly w gotyckim pokoju recznie kute metalowe ozdoby od kowala artystycznego. mam znajomego ktory sie tym zajmuje dowiem sie o ceny. a tak w marzeniach chcialbym w stylizowanym na komnate w zamku  pokoj sciany pokryte kamieniem itp itd. ale bez jakis takich morderczych ozdob typu jakies rzucajace sie w oczy czaszki. jakops mnie smierc nie kreci wole zycie i noc...

śmierć jest przecież taka piękna...

potwierdzam...

też potwierdzam

http://hellwood.pl/viewtopic.php?t=485 np taka rama z plakatem huntesów byłaby super;)

Świetna, ale mogę sobie tylko pomarzyć;/

zatkało mnie...*.*

ajej *_*

Łaaał.. ale super.

Noo świetna. Tylko ja wstawiłabym Victorię :)
Ja ostatnio sobie wymarzyłam owalne lustro z piękną ramą *-*
I czarny świecznik.

Ja też, ale u kowala cena musiałaby być kosmiczna takeigo cudeńka;D

A z Gravciem mamy nad łóżkiem fioletową płachtę z czarnym celtyckim tribal motywem, zajebista jest :D

foty wstawiać, a nie ! ;)

Diva jak zwykle dobrze mówi,jak się chwalicie to się chwalcie!!;)

Witajcie. Jestem nowa na forum :)

Podłapałam temacik i chciałabym pokazać wam zdjęcia swojego starego pokoju :D

Na pierwszej fotce, jest zamek który namalowałam z koleżanką

http://www.voila.pl/218/7ko5d/index.php?get=1&f=1

Własnoręcznie malowana szafka

http://www.voila.pl/227/qjhe3/index.php?get=1&f=1

Mój sypialniany kącik :) Tak ściany są czarne a na suficie namalowany pentagram ;) (sorki za bałagan na łóżku :)

http://www.voila.pl/228/fcnca/index.php?get=1&f=1

Kącik medytacyjny (i ewentualne posłanie dla psiaka :)

http://www.voila.pl/261/t4yhy/index.php?get=1&f=1

I taki oto napis na drzwiach:

http://www.voila.pl/292/zne2y/index.php?get=1&f=1

http://www.voila.pl/292/zne2y/index.php?get=1&f=1 to jest taki duży plakat? Przepiękny..
Witam na forum :)

Witamy,witamy;)

Bardzo fajny pokój,strasznie mi się ta szafka podoba;D

oddaj mi ten pokój! ;)
Mój jest niestety nie gotycki :(
Mam fioletowe ściany, czerwoną, odbijającą światło firankę, roletę czerwoną w czerwone róże,  na ścianach moje rysunki i plakaty :D
Łóżko z allegro-http://allegro.pl/lozko-jednoosobowe-boris-nowe-meblenawynos-i1651983279.html ;)
sztaluga, półka jakby i parę rzeczy... Pomimo wszelkich starań z mojego pokoju nie da się zrobić strefy dla gota ;)

Uwierz mi że się da z każdego pokoju zrobić super pokoj dla gotki :D

Prześlij mi fgotki swojego pokoju to z chęcią pomogę  i doradzę :)

Mój pokój na zdjęciach w rzeczywistości jest mały (jakieś 8 metrów) ale nawet z takiej kiszki dało rade wykombinowac cos fajnego :)

hekate20 napisał:

Mój pokój na zdjęciach w rzeczywistości jest mały (jakieś 8 metrów)

mały?! O_o ja mam pokój 3/3m więc moim zdaniem masz ogromny pokój ;D

Ok prześlę kiedyś ;)) ale nie teraz bo niestety nie mam kabla do komórki a aparat mi się zepsuł :(:(

Mnie sie marzy coś takiego http://dom.forto.pl/images/hotel/199/feana/feana13.jpg. Oczywiscie z odpowiednimi dodatkami

Niestety link nie chodzi... :(

dark_Vampire napisał:

oddaj mi ten pokój! ;)
Mój jest niestety nie gotycki :(
Mam fioletowe ściany, czerwoną, odbijającą światło firankę, roletę czerwoną w czerwone róże,  na ścianach moje rysunki i plakaty :D
Łóżko z allegro-http://allegro.pl/lozko-jednoosobowe-boris-nowe-meblenawynos-i1651983279.html ;)
sztaluga, półka jakby i parę rzeczy... Pomimo wszelkich starań z mojego pokoju nie da się zrobić strefy dla gota ;)

Jeśli chodzi o łóżko to z tego co widzę po zdjęciach z allegro to śmiało możesz je pomalować...

Ja np. pomalowałabym je na czarno a potem jak farba wyschnie zrobiła jakiś szablon róż, ( np. na kawałku kartonu od zwykłego pudełka) i pomalowała na czerwono.

Wtedy łóżko juz będzie bardziej wyraziste :)

Co do fioletowych ścian ok (ja akurat lybie fiolet i róż :) nie znam ustawienia mebli w twoim pokoju ale jeśli masz czerwone firanki to wg. mnie śmiało mozesz kupic taki kawałek materiału :


http://allegro.pl/material-podszewka-po … 40838.html

i nad łóżkiem zrobic baldachim z czerwonego materiału, będzie ładnie współgrał z firankami :)

Wejdź na www.lunamarket.pl i zobacz jakie tam mają rzeczy może jakieś figurki by dodału bardziej gotyckiego wyglądu twojemu pokojowi...

Ja oczywiście stawiam na różnego rodzaju dodatki takie jak świece itp. Mozesz róznież jak masz małys tolik  kupić  obrus taki jak tu:


http://osiem.com.pl/advanced_search_res … ords=obrus

Ja mam czarny z pentagramem, niestety widze ze już go wyprzedali ale maja teraz całkiem zacne bordowe :)

Możesz jeszcze pomyśleć o pojedynczej półce na różne pierdoły najtaniej chyba w ikei:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10104813

oczywiscie do malowania :D

Mam nadzieję, że Ci trochę pomogłam :)

IronIsMad napisał:

hekate20 napisał:

Mój pokój na zdjęciach w rzeczywistości jest mały (jakieś 8 metrów)

mały?! O_o ja mam pokój 3/3m więc moim zdaniem masz ogromny pokój ;D

Chodziło chyba o 8m kwadratowych;p Ja też uważam, że ze wszystkiego można zrobić gotycki pokój. Ja dzielę z siostrą młodszą, więc mam trochę ograniczone możliwości, ale zaplanowałam sobie, że moje miodowo-niebieskie meble zamienię na miodowo czarne. Do tego girlandy ze sztucznych róż na meblach i więcej jak an razie nie potrzeba(to co się dało, to chyba już zrobiłam).

Z chęcią zobacze zdjęcia :)

Hekate20 - dzięki bardzo :) Na pewno wiele z tych rad wprowadzę, żeby mój pokój był miodzio :D
Najbardziej podoba mi się rada z pomalowaniem łóżka :D

A my z Gravem wypierniczamy łóżko i będziemy spać na podłodze tak jak nasi współlokatorzy z pokoju obok xD No cóż, to łóżko się... hmm... zarwało xD Chciałabym mieć jakąś fajną lśniącą i śliską w dotyku poszewkę na kołdrę, najlepiej bordową albo czarną. Widziałam na żywo taką czarną, robi wrażenie...

Mogę zaproponowac taką oto pościel : (oczywiście w wersjo czarnej :)

http://allegro.pl/ekskluzywna-posciel-s … 91544.html


droga nie jest a jest prześliczna i milutka w dotyku


A co do spania na podłodze to pomysł fajny ale wtedy piękną pościel może się trochę zniszczyć :)

Ja gdybym miała kase to zrobiłabym podwieszane łóżko z sufitu... 4 grube łańcuchy a na nich materac :D

ja tak zrobiłam,tylko źle przymocowałam i wiadomo,remont był

Ojoj... współczuję

Hekate, ale my nie będziemy bezpośrednio na podłodze mieli ułożonej pościeli. Najpierw jakaś warstwa ilozacyjna, np. karimaty, później parę warstw zwykłej i nieciekawej pościeli i dopiero na wierzchu ta najładniejsza warstwa ^^

Wprawdzie pościeli jeszcze nie mamy (chwilowo nas nie stać), ale prawdopodobnie zrobię z wyrkiem porządek już w niedzielę, bo nie chce mi się spać na tym zarwanym trupie, z resztą Koteczce te "góry i doliny" specjalnie nie działają dobrze na kręgosłup (że nie wspomnę o tym, że człowiek jest po takim śnie nieźle zmęczony). A tak przynajmniej wykorzystamy dostępne materiały i zrobimy sobie takie ładne legowisko, a jak kasa wpadnie, to się wszystko zrobi miodzio. :) A na razie wrzucę tu sobie fotkę płachty z celtycką ornamentyką, która wisi na naszej ścianie:





A to figurka smoka apokalipsy, która stoi mi przy monitorze od kompa:








A jak się jeszcze troszkę pokoik "doprawi" i posprząta w końcu to może pokażę całość xD Może jakoś epicko gotycki nie jest, ale pracujemy z Johanką nad nim^^

Smoczek!!!!!!!! *.*

Cudny ten smok.

rzeczywiście.. smok jest perfecto :D

ja mam pokój z bratem i siostrą... Ściany są jasnożółte, fioletowe i białe. Prawie całą ścianę zajmuje szafa wnękowa (drzwi z ciemnego drewna), a poza tym meble są z jasnego drewna z niebieskim środkiem na drzwiach. Siostra ma niebieską sofę, a ja z bratem łóżko piętrowe, którego nie lubię :( Pokój niby jest duży,  ale na troje to mały. Na suficie wisi lampa "6 uf" (uf - l.p. ufo) sama ją tak nazwałam. Pewnie gdybym około miesiąc temu rzuciła pomysł, by pokój był czarny siostra by się zgodziła, brat też, ale rodzice... wiadomo

A my z Kočką ukończyliśmy projektowanie naszego pokoju w mieszkanku^^

Dobra, dobra, przyznaję, to jeszcze nie koniec zmian (jak tylko zakończę postępowanie spadkowe, spłacę długi etc będzie prawdziwe cuuuudeńko :D Ale to jeszcze wymaga czasu, pracy i kasy, zwłaszcza malowanie ścian, sufitu etc. A jeżeli się uda cały plan, to będzie gotyckie mieszkanko :D ) Powprowadzam jeszcze ostatnie poprawki, obfotografujemy wszystko i powrzucamy focie.

Zmienili okna u mnie w domu z biały na brązowe. Niby do niczego nie pasują, ale mają wewnętrzne piękno... Dziś założyli rolety i tego już naprawdę nie przełknę... Gdyż są żółte, a dokładniej coś między gumigutą a aureolinem! Naprawdę, dziś uświadomiłam sobie jak bardzo nie cierpię tego pokoju, który nazywałam swoim. :( Żeby stwierdzić, że mieszkają w nim przynajmniej dwie osoby i jedna początkująca z mhroku i zua trzeba się przyjrzeć :(

Mój pokój po wprowadzeniu się miał niebieskie ściany -,- w dodatku nad łóżkiem są niebiesko zielone ! Masakra. Ale trochę mu dałam dodatków i jakoś ujdzie :D Mam dużo świeczek, plakaty Victorii Frances, czarno-czerwoną pościel, czarną lampkę, kącik do medytacji. Jak jest wieczór, wszystkie światła zgaszone i tylko blask świec to wygląda cudnie. Ale w dzień go nienawidzę :D

Mój pokój jest ciemno-fioletowy z niebieskim sufitem i wzorkami na scianach. Nie wygląda to jakos zabójczo, ale da sie mieszkać. Mam małe okno i jedną słabą lampe, więc zwykle panuje sympatyczny półmrok rozjaśniany milionem swieczek, takze jest całkiem miło, no może pomijając momenty, kiedy próbuje czytać i nic nie widze. ^^  Szafa, komoda, kilka szafek, łózko, stolik i wiklinowy fotel, nic specjalnego.

moja nowa własność :D znalazłam ten plakat w empiku, i po prostu musiałam go kupić :D  noo... ale mój skarb i tak jest na pierwszym planie :P

http://imageshack.us/photo/my-images/7/img2191lq.jpg/

Wilczki *.* Świetny jest;D

Ja wczoraj znów powiesiłam swojego Ortegę.
A jakiś czas temu w jakimś sklepie na zadupiu (och,Katowice;D) widziałam Royo http://3.bp.blogspot.com/-AAWAqCUjOSQ/T … antasy.jpg i przymierzam się do zakupu.No chyba,że znajdę lepszy...

wow, niezły :D

Fajny plakat i te wilczki też :D Ja z Gravem mamy plakat Victorii Frances, ale wzoru to ja w necie nie znajdę. W ogóle mamy całe ściany i meble w plakatach koncertowych, rysunkach, plakatach z anime i postaciami z gier fantasy, po ścianach od razu widać nasze zainteresowania :D (teraz szalony pomysł przyszedł mi do łba: a może by tak w kuchni też powiesić plakaty? Bo kuchnia jakoś tak mało klimatyczna jest xD)

Hmmm, w sumie czemu nie :D

Chociaż chciałem powiesić w niej zdjęcia fajnych chorób jamy ustnej- jakieś grzybice etc., ponoć poprawiają apetyt xD

A na poważnie- myśl zła nie jest, kalendarz z CD Action jakoś super klimatyczny nie jest, a parę plakatów jeszcze się znajdzie^^

Mój pokój jest duży.
Niedługo będzie wyremontowany.
Plany na wystrój :
Fioletowe ściany
Dużo kadzidełek , świec.
pełno zawieszek ze smokami.
Ogólnie przeważający smoczy motyw.
Łóżko zwyczajne z nadzwyczajną czarną pościelą w gotyckie wzory.
Stare, klasyczne meble.
Oczywiście musi być duuużo, duuużo miejsca dla moich ukochanych zwierząt.
To jest dla 5 szczurów , 2 papużek falistych i ślimaka afrykańskiego.
Hodowla powiększy się o najprawdopodobniej Agamę brodatą  o ile nie kupię  węża zbożowego.
O ptasznika kędzierzawego i o kolejna papużkę tym razem nimfę. 
Uwielbiam zwierzęta i to im przeznaczam większą część mojego kącika .
Myślę że planowanie przerodzi się w realistyczne piękno mojego wymarzonego pokoju.

Ty masz w pokoju zwierzaki, a ja mnóstwo roślin (moja mama jest kwiaciarką, a ojciec hoduje rośliny). Ogólnie połowa pokoju jest przeznaczona do mojego osobistego użytku, są bordowe zasłony itd. a połowa jest bardzo oświetlona, zastawiona drzewkami, krzaczkami, kaktusami, paprociami... nawet wyhodowałam sobie drzewko cytrynowe (zaczęło się ot bezmyślnego wetknięcia pestki do doniczki z torfem xD). Niby bardziej jestem przywiązana do zwierząt, ale moi rodzice powiedzieli stanowczo, że nie przyjmą żadnego zwierzaka do domu. I tak do roślinek swoich też się przywiązuję, jak mi jedno drzewko ojciec wyrzucił, bo byłam na koloniach i nikt mi nie podlewał, to wyciągnęłam je ze śmietnika i odratowałam (do tej pory się trzyma :)).

Właśnie ze względu na moje szczury musiałam zrezygnować ze świeczek zapachowych, olejków eterycznych i kadzidełek. Nie chcę ich truć ;)

U mnie jest tego w cholerę i pewnie było by jeszcze więcej. Dzisiaj wypatrzyłam w pepco sztuczne kryształki dekoracyjne. Chyba sobie takie wykombinuje i ozdobię nimi firankę albo coś:D

Ja z zamiłowania(wkrótce z wykształcenia) zajmuję się sztuką. Dlatego u mnie w pokoju zawsze panuje, jak to określił kolega, poetycki burdel. Często robię w drewnie, mój kącik meblarski to szafa pełna narzędzi, i 50x50 cm kwadrat podłogi pełen desek, listew, i innych takich;p Pełno jest też kartek, śmieci, kredek, farbek, pędzli... Ściany są fioletowe zasłony również, lampka nocna jest zaprojektowana przeze mnie na bazie zwykłej, castoramowej- obszyta koronką, pomalowana w czarne motyle(uwielbiam motym motyla). Na ścianie puzzle 1000 el. Victorii Francess, Ściana przyozdobiona bambusową matą i wachlarzem pomalowanym w kanji. Wy kochacie świece, ja mam fetysz na punkcie mydlanych kwiatuszków. Wszędzie stoją czarno białe różyczki, wkładam je do kieliszków. W wakacje zameirzam zrobić mini remont pokoju- pomaluję fronty szafek na czarno, i jeśli finanse pozwolą, kupię nowe uchwyty szafkowe:)

Ściana nad łóżkiem wraz z pół-sufitem :3

http://imageshack.us/photo/my-images/26 … 0235v.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/19/photo0236o.jpg/

Klimatycznie:) Ruki<3

Ja za kilka dni zacznę mieszkać w burdelu,na razie jako jedyny mój pokój jest pusty ale ja to jak już się wprowadzę to zrobię ostry rozpiernicz:D Zdjęcia mogę wrzucić później bo na razie u ojczyma na laptopie jestem:)

Ojacię, wrzucaj foty, koniecznie <3

Heh... mój pokój jest podobno idealny. Tak mówią ludzie. Jest mało gotycki, dużo boazerji, widoki cudowne... Jezioro.
I napisy na ściano-suficie...

Shou, kocham, uwielbiam, ubóstwiam twój pokój! <3

Ja ostatnio do mojego pokoiku zakupiłam maskę, coś takiego jak tutaj: http://csimg.webkupiec.pl/srv/PL/290065 … a-oczy.jpg i wisi sobie obecnie na karniszu koło zasłony, która wygląda w sumie jak kurtyna (długa do podłogi, ciemno fioletowa). Nawet nieźle w sumie to wypadło. :)

Shoumetsu
Fajny, fajny.

ja nie mam w sumie aż tak bardzo gotycki pokój, bo mam z młodszą siostrą, ale
mam liliowe ściany, +do tego jedna ciemna śliwka +kawałek tapety pod ten kolor w róże
dużo świec w kolorach fioletu bordu i bieli
czarne biurka, czarne poduszki, biała szafa
a ściany ozdobione są moimi rysunkami

Co myślicie o połączeniu stylu staroangielskiego i prowansalskiego w pokoju? Mam brzydkie meble(żółto niebieskie) i jedyne do czego się nadają, to do ozdobienia xD Do tego trochę dodatków i ciemny fiolet na ścianach...

Marie_JohanaXIII napisał:

Shou, kocham, uwielbiam, ubóstwiam twój pokój! <3

! <3

Zarejestrowałam się tutaj znajdując właśnie ten temat ;) Nie jestem gotką a metalówą :D Mam nadzieję że mnie za to nie powiesicie :D Niedługo, mam nadzieję, będę miała malowany pokój i wraz z tym zmienię trochę wystrój bo ten teraźniejszy mnie przeraża... Ostatnio malowane miałam jakoś mniej więcej ... hmm... no nie wiem kilka lat temu jak jeszcze w sumie byłam dzieckiem :D Teraz mam 16 lat i po pierwsze jestem poważniejsza i styl brzoskwiniowo-niebieski i tapeta w świecące w ciemności gwiazdki mi przeszkadza. Po drugie zmieniłam przecież styl i bardzo kręcą mnie klimaty mhroczności ;) Bardzo dobrze się czuję w ciemnym, rozpalonym świecami pokoju ;) Mam niebieskie meble i tego niestety nie zmienię bo meble sporo kosztują a rodzice nie mają kasy na moje widzi misie. Swoją drogą są one bardziej granatowe i będą nieźle współgrać z moimi planami co do ścian. Chcę sufit i 3 ściany pomalować na jasno szary kolor, a jedną ścianę, najprawdopodobniej, bo na razie nic innego nie wymyśliłam, w ciemno-fioletowe i bordowe pionowe pasy. Mam nadzieję że rodzice chociaż na coś takiego się zgodzą... Dywan, zasłonki, pufy, meble i kanapa na pewno zostaną niebieskie... No cóż... Do tego kupię czarne, fioletowe i bordowe świece, czarną różę z zawiązaną bordową kokardką, granatowy obrus, obrazki z aniołami lub dziełami Victorii Francess (swoją drogą - zainspirowałyście mnie ją ;)) i jakieś figurki o tematyce mrocznej ;) Chcę większość pochować do szafek, żeby na wierzchu leżały tylko dekoracje ;) Wyniosę sporo rupieci które nie są mi potrzebne lub są dziecinne... Muszę dokupić także takie zamykane wiklinowe pudełko bo mi będzie potrzebne na schowanie kosmetyków ;) Jedno z moich niebieskich mebli, to witryna i ponieważ, po pierwsze, nie lubię jak widać jaki jest bałagan w środku, a po drugie, chcę z wierzchu ją czymś wypełnić, to postanowiłam, że kupię dwa duże kawałki czarnego papieru technicznego i obłożę tą plastikową szybę tym właśnie czarnym papierem i ponaklejam na to nazwy moich ulubionych zespołów ;) Nie mam lustra takiego co mogę mnie całą w nim zobaczyć i planuję takie kupić (z ramą lub z wypolerowanymi brzegami) i przybić za drzwiami ;) Rolety mam teraz takie... granatowe ale takie odstające, a chciałabym takie co po szybie się spuszcza... Myślę, że namówię rodziców nawet na te granatowe, ale żeby były spuszczane po szybie ;) Jak się zgodzą na czarne to miło by było ;) Plakaty jakby coś to będą wisieć na drzwiach ;) Co do pomysłu trumny... bardzo fajny, nawet mogłabym w niej spać, ale jak namówić rodziców i gdzie ją kupić ? :D W zakładzie pogrzebowym :D ? Mam nadzieję, że większość tych planów wypali i choć w 60% będę zadowolona z pokoju i będę się w nim dobrze czuła ;) Jak będę po remoncie to może wstawię zdjęcia... nie wykluczam ;)

Ja za niedługo ma remont i będę miała szaro czerwony pokój!  :D
Czarnego nie mogłam, bo ma pokój mały ...

Już postanowione, za tydzień siostra jedzie na obóz harcerski, także będę miała dwa tygodnie wolnego. Chcę przyciemnić ściany z lawendowego na mocny fiolet, oraz pomalować meble białą farbą akrylową. Mebelki ozdobię kwiatowym decoupagem, i, jeśli uda mi się ubłagać mamę przyjaciółki, to zmienimy kolor obicica łóżek na beż. Nad łóżkami zawisną dwie fotografie Ryutaro(facet z mojego avataru) na formacie 50x70cm. Zasłonki zostaną, śliwkowa organtyna. Na biurkach mam po dwa fronty szafek- chciałam jeden przyozdobić prostokątna sztukaterią, a na drugim zawiesić analizę wybranych roślin polnych, np koniczynki czy mniszka. Chciałabym kupić kilka wiklinowych koszyków. Nad jednym z łóżek chciałam zawiesić, jak huśtawkę, białą tacę na plecionkach makramowych, która będzie służyła jako półeczka. Pokój będzie raczej shabby chic, neowiktoriański czy też prowansalski, niż gotycki, ale jako wielki pasjonat stylowych aranżacji nie mogę się doczekać realizacji pomysłu;D

Orkov,wyobrażam to sobie i już widzę, że zajebiste będzie, też lubię taki styl :)
A ja z Gravem chyba w końcu w najbliższym czasie ruszymy z remontem podłóg i malowania przedpokoju i dużego pokoju... Zależy wszystko od kasy i ilości naszego czasu, ile to nam zajmie, i paru innych czynników...

A ja Was teraz zapytam - mówiłam, że chce mieć w pokoju czarne, fioletowe i bordowe świece... Jak byłam ostatnio w sklepie ze "wszystkim" (u nas nazywa się to 1001 drobiazgów ;)) to zauważyłam z rozczarowaniem, że nie ma czarnych świec... Z fioletowymi i bordowymi jakoś to będzie, ale jednak też nie ma tych kolorów co chcę w wybranych przeze mnie wysokościach świec... Czym mogę z wierzchu pomalować świece, żeby uzyskać kolor, który chcę ? Mi wystarczy z wierzchu bo w środku stearyna może być biała, nawet wskazane ;) Czy mogę świecę pomalować sprayem ? Nie będzie spływał ten spray czy coś innego nieoczekiwanego ? Spray i tak muszę kupić, bo mam ten sam problem z różami... nie ma czarnych, więc po prostu kupię sztuczne bordowe i psiknę czarnym sprayem ;) Gorzej ze świecami... Poradźcie :(

Jedź do najbliższej Ikei :D

Lonely.Day napisał:

Jedź do najbliższej Ikei :D

Są czarne ? Bo jak teraz z ciekawości patrzyłam stronę Ikei to nie było :(

Ale jaką farbką chciałabyś malować róże? Z malowaniem takich trzeba uważać, bo płakti pod wpływem farby zmienią swoją gramaturkę, staną się śliskie, i będą się kurzyć- odradzam akryl, tempery, plakatówki i praktycznie więksozść takich tłustszych farb. Można spróbować akwarelką, jako ze jest to farba wodna. W Kielcach jest taka strasznie tania sieć sklepików, w której można kupić pudełeczko mydlanych róż(6 sztuk) za chyba 2 zł we wszystkich kolorach, ja mam jedno białe,a  drugie czarne. Za 2zł można też kupić taki dosyć duży mydlany kwiat róży, ok 7-8cm średnicy. Efektownie wyglądają w kieliszkach;D Sklepik nazywa się Profit. Czarne świece znalazłam też u mnie w Kielcach tylko w jednym miejscu, i jest to raczej taki grafit, ale wygląda zdecydowanie ładniej od czerni.

orkov napisał:

Ale jaką farbką chciałabyś malować róże? Z malowaniem takich trzeba uważać, bo płakti pod wpływem farby zmienią swoją gramaturkę, staną się śliskie, i będą się kurzyć- odradzam akryl, tempery, plakatówki i praktycznie więksozść takich tłustszych farb. Można spróbować akwarelką, jako ze jest to farba wodna. W Kielcach jest taka strasznie tania sieć sklepików, w której można kupić pudełeczko mydlanych róż(6 sztuk) za chyba 2 zł we wszystkich kolorach, ja mam jedno białe,a  drugie czarne. Za 2zł można też kupić taki dosyć duży mydlany kwiat róży, ok 7-8cm średnicy. Efektownie wyglądają w kieliszkach;D Sklepik nazywa się Profit. Czarne świece znalazłam też u mnie w Kielcach tylko w jednym miejscu, i jest to raczej taki grafit, ale wygląda zdecydowanie ładniej od czerni.

Dzięki za informację ;) Róże chciałam sprayem, nie farbą, a od sprayu raczej nic im się nie stanie (sztucznym różom), bo moja mama się zajmuje takimi robótkami ręcznymi ;) Ale bardziej przejęłam się czym świece pomalować ;/

Jewel napisał:

Lonely.Day napisał:

Jedź do najbliższej Ikei :D

Są czarne ? Bo jak teraz z ciekawości patrzyłam stronę Ikei to nie było :(

Na stronce chyba wszystkiego nie ma.
W Katowickiej były niedawno.
Polecam jeszcze Obi i Tesco :D
Jak w tych trzech nie będzie to lipa.

Kurdę rzeczywiście jak nie będzie to lipa  ;/
To wie ktoś czy można sprayem świeczki ? Jak nie to czym ? ;)

no może można, ale ja sie bedzie spalać, to bedą opary i smród...

Lonely.Day napisał:

no może można, ale ja sie bedzie spalać, to bedą opary i smród...

Kurde farbą też ?

nie wiem

Może akrylem w spray'u? Ma żywicę w składzie, więc powinna się topić...
A jak jakieś drobne wzorki to może markerami? Potem lakierem na bazie wody(żeby nie cuchnął) do decoupage i powinno się trzymać.

A czarne świece są tu:
http://lunamarket.pl/

Evww napisał:

Może akrylem w spray'u? Ma żywicę w składzie, więc powinna się topić...
A jak jakieś drobne wzorki to może markerami? Potem lakierem na bazie wody(żeby nie cuchnął) do decoupage i powinno się trzymać.

A czarne świece są tu:
http://lunamarket.pl/

No dzięki bardzo, to dobry pomysł ;) Naprawdę dziękuję, bo ja się takimi rzeczami nie interesuję typu spraye, farby i nie wiem jakie są rodzaje i do czego służą poszczególne ;) Ale do końca nie wiem czy wgle coś czarnego będę miała w pokoju ;/ Mama już robi problem, że nic czarnego nie będzie... Może jeszcze ją namówię, bo to przecież tylko świeczki i róże !! Dziewczyny mające eleganckie pokoje z obrazami Marilyn Monroe i Audrey Hepburn też mają czarne dodatki bo to elegancki kolor...
Wiem, widziałam na tej stronce lunamarket.pl te świeczki, ale one są za małe/niskie ;)

Nie ma za co :)
Jeśli masz więcej cierpliwości możesz zrobić sama, tu jest dokładnie opisane:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=j … t12ctDn1qw

Dzięki :*

Nie ma za co. Ciesze się, że mogłam pomóc :)

A ja ciesze się, że ktoś mi pomógł :D :*

:D

Ma ktoś pomysł na ładny kolor na ścianę?

Czarny ^^ Nie no mama NIGDY by się nie zgodziła :D Najlepiej bordo, fiolet lub szary ;)

Hmmm, może fiolet, a jedna jako podkład pod plakaty czarna? Chciałabym taki pokój^^

Noo ja też, ale mama rujnuje plany, więc już się z takowymi pożegnałam i może je zrealizuję w swoim własnym domu za kilka lat...

Myśl o własnym domu jest niezwykle pocieszająca, tylko jakaś kasa i wszystkie pomysły się zrealizuje...
Większość przynajmniej.

Jeśli chodzi o mnie, to nie walnąłbym ścian na czarno, wyposażenie pokoju - stylizowane meble, same w sobie są ciemne, więc zlałyby się kolorystycznie z takimi ścianami i nie byłoby efektu. W sumie nie dziwię się jakiejś mamie, że się nie podoba taki pokój... Z punktu widzenia stylistycznego, ciężko coś dopasować do takiej ściany, może coś co dawałoby jakiś kontrast do jej koloru. Jeśli ma ktoś meble retro, nie polecam zbyt ciemnych ścian, bo umeblowanie nie będą "widoczne" i pokój po wejściu do wnętrza da efekt "ściany mroku", co sprawi iż nikt nie zwróci uwagi na jego wystrój, który dla oczu pozostanie niejako tą ścianą czerni przytłoczony.

Tak wygląda moje królestwo:



Gdyby ściany tego pokoju były czarne, jak wspomniałem meble zostałyby przytłoczone a czarne ozdoby (np lampy i tablica widoczne na zdjęciu) zniknęłyby w mrocznej przepaści.
Stylistą nie jestem, jednak jako domorosły artysta  czarno widzę pokój z czarnymi ścianami. Chyba, że będzie to stylistyka jakiegoś ponurego lochu, to może by przeszło choć i to można by wykonać inaczej.

O kurde,Ty to masz zajebiste meble! *.*
Generalnie pokój mi się strasznie podoba,ma charakter.Tylko kolor ścian jednak bym inny wybrała.
Ale popieram,mnie też jakoś nie widziałby się czarny pokój.Ojczymowi tak się spodobało,że kotłownię sobie też tak pomalował,no nie mogę co za rodzina xD
Osobiście mam czerwone ściany (choć nie tak krwiste jak bym chciała ale i tak już mocno kombinowaliśmy z ojczymem) i szary sufit.
Komodę mam czarną,kanapę też,biurko brązowe,szafę białą.Te dwa ostatnie muszę potraktować papierem ściernym i mam już kupioną czarną farbę do drewna.Jedynie z jasną podłogą nic nie zrobię,dwoma brązowymi drzwiami i jasnym oknem ale nie można mieć wszystkiego;) I muszę zmienić tą przeklętą białą firankę,matka powiedziała,że mi czarną kupi bo 'rzeczywiście ta strasznie nie pasuje' xD

No to i ja się pochwalę moją melinką;D Tylko jeszcze nie wszystko jest tak jak być powinno ale powoli do przodu:)

http://www.picshot.pl/public/view/full/184165 (i ten koc na kanapie! Ale nadrabiają naklejki z Sauron Tattoo na drzwiach i 'It's dangerous to go solo! Take a wookie with you!' xD)
http://www.picshot.pl/public/view/full/184166 mój nadupnik:D
http://www.picshot.pl/public/view/full/184169 niezwykle podoba mi się ta lampa, pomińmy fakt, że to niby ogrodowa jest;)
http://www.picshot.pl/public/view/full/184168 przyjaciel smoczek Feomathar
http://www.picshot.pl/public/view/full/184172 niektórzy niestety tylko załapią...
http://www.picshot.pl/public/view/full/184170 moje miejsce pracy
http://www.picshot.pl/public/view/full/184167 chwilowo skromny zbór książek ale Pratchetty są.Nie wiem gdzie jeszcze jest Czarodzicielstwo...
http://www.picshot.pl/public/view/full/184171 no i plakaty, dopiero wczoraj się za nie z Bohaterem wzięliśmy:)

Dziękuję za uwagę i nie wahajcie się omijać tego posta;)

Czy ja dobrze widzę, grasz na gitarze?, bo w rogu stoi futerał od gitary

A ja obejrzałam i mnie się podoba, Elspeth :)

Dziękuję;D

Samael gitarę posiadam ale niestety nie potrafię na niej grać i jakoś brak mi motywacji do tego odkąd sprzedałam serce perkusji... Na komodzie leżą czerwone pałki i t jest sprzęt, którego używam:)

Elspeth, masz po prostu zajebisty pokój *_* Naprawdę mi się podoba <3
Ja dziś postaram się wrzucić zdjęcia mojego pokoju, bo dzisiaj kończę malowanie ;)

Mi też się podoba, ta lampa ciekawie wygląda;)

elspeth..  masz mój wymarzony kolor ściany buuuu
pięknie masz ;)
cudna komoda.

skąd masz USA? (moracza w sensie. takie cudne coś na mundur maskujace )
z pentagonu? masz cały zestaw? ile dalas? ;)

Elspeth, zrobię ci najazd w nocy i zabiorę komodę, lampę i figurkę smoka. :D Masz super pokój. :3

Ach, dziękuję^^
Smoka nie dam!
Mundur musiałam do szkoły kupić. Trochę temu to było więc nie wiem pamiętam już ile dałam. Tak, z Pentagonu. Pierwszy miałam z Kommando bo Pentagon nie miał akurat takiego małego i chyba po miesiącu mi się rozleciał. W każdym razie na ślubowanie miałam już ten, jest niezniszczalny.

Ciekawy pomysł z tą lampą. Nie wpadłem na coś takiego w sumie jak poszukiwałem jakiegoś oświetlenia do wnętrza.

Elspeth napisał:

Ach, dziękuję^^
Smoka nie dam!
Mundur musiałam do szkoły kupić. Trochę temu to było więc nie wiem pamiętam już ile dałam. Tak, z Pentagonu. Pierwszy miałam z Kommando bo Pentagon nie miał akurat takiego małego i chyba po miesiącu mi się rozleciał. W każdym razie na ślubowanie miałam już ten, jest niezniszczalny.

masz taki jak mój luby ;)
niedługo dostanę taki od niego.
chyba. chciał mi go podarować ;)

dobrze że nieNiszczalny ;)

Elspeth napisał:

http://www.picshot.pl/public/view/full/184172 niektórzy niestety tylko załapią...

Jezu ile Ty masz zdjęć Reity w pokoju! O.o
Ten Kakashi mnie obok rozjebał :3 Śliczny jest :3

(Ależ ja mam zapłon z tym chwaleniem Twojego pokoiku.)

Aż sama wrzucę jakieś aktualne fotki niedługo, no kurdę, zazdroszczę ;_;

Mój Kakaś kochany <3
To jeszcze nie są wszystkie Reity jakie posiadam;D

Dawaj resztę zdjęć :3

No i macie coś ode mnie, niby niewiele się zmieniło, ale fotki wreszcie w dobrej jakości:
(Wybaczcie że niektóre zdjęcia są zielonkawe, jak robię bez lampy a w normalnym świetle pokoju to tak wychodzi, bo mam zielone żarówki dające zielone światło w pokoju.)

http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … lf_big.jpg Miejsce pracy.
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … 6d_big.jpg jw
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Mj_big.jpg Kyo i brzydkie oświetlenie
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Un_big.jpg jeszcze gorsza lampa ;P
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … yK_big.jpg Zombiee.
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Ka_big.jpg Kyo znowu, nie mogłam się oprzeć ;P
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … LV_big.jpg Jeden z wirtualnych członków Gorillazu, ściana z gazet, zajebiste butelki i Salad Fingers :3
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … ko_big.jpg Króliczek-chirurg dokonujący aborcji, w dymku tekst z Mazohyst of Decadence
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … 8J_big.jpg
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Go_big.jpg
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … K7_big.jpg Z dedykacją dla Elspeth :3
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … S2_big.jpg Miyavi ;P
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … nw_big.jpg Niedokończona ściana
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Kw_big.jpg Burdel z biurka i dowód mojego pijaństwa.

Bardzo zajebisty masz pokój Shoumetsu *_*

OMG SHOU!!ale masz zajebiście *_*
poza tym Kyo! The Gazette... no i.... SALAD FINGERS.
yefhdhshdbfj ślinotok mam jak sobie przypomne jakiś odcinek. kruk straszne dźwięki wydawał... ale boskie to

Nieprzeciętnie i wyjątkowo. I ten tekst A. Rojka, aż odsłuchałem sobie tego utworu. Ten pokój ma w sobie coś z tej płyty (mającej z resztą niesamowity magiczny klimat)... Jak wizje składające się w pewną całość, fragmenty zebrane w jedność w umyśle twórcy.

Przeprowadzam się do Ciebie! <3

Pokój niesamowicie klimatyczny, aczkolwiek mam chyba trochę pedantyczne podejście co do wystroju wnętrz, i preferuję je w trochę w innym stylu;]

Lonely.Day napisał:

OMG SHOU!!ale masz zajebiście *_*
poza tym Kyo! The Gazette... no i.... SALAD FINGERS.
yefhdhshdbfj ślinotok mam jak sobie przypomne jakiś odcinek. kruk straszne dźwięki wydawał... ale boskie to

Obok tego obrazka z Salad Fingersem jest cytat jego "You look so beautiful..." tak jakoś ;P
Nie, nie mam zajebiście, no cóż.

Garinol napisał:

Nieprzeciętnie i wyjątkowo. I ten tekst A. Rojka, aż odsłuchałem sobie tego utworu. Ten pokój ma w sobie coś z tej płyty (mającej z resztą niesamowity magiczny klimat)... Jak wizje składające się w pewną całość, fragmenty zebrane w jedność w umyśle twórcy.

Powiesz więcej? Nie wiem czy to w ogóle o moim pokoju, ale ok... O.o
A. Rojka?
EDIT: A, chodziło o  "Chłopca z plasteliny"? Nie zrozumiałam od razu. Wybacz.

Elspeth napisał:

Przeprowadzam się do Ciebie! <3

No czekam na Ciebie kurde! Wpadaj kiedy chcesz <33

orkov napisał:

Pokój niesamowicie klimatyczny, aczkolwiek mam chyba trochę pedantyczne podejście co do wystroju wnętrz, i preferuję je w trochę w innym stylu;]

Nic nie szkodzi, podzielisz sie opinią o swoim ulubionym klimacie pokoju? :3

A ja tu płaczę. Masz taki klimatyczny pokój, a mój został niedawno pozbawiony resztek gotyku... Miałem wspaniałą starą biblioteczkę i angielski różany kredens... Kredens zabrali rodzice, a biblioteczka została przestawiona gdzie indziej (nie mam gdzie trzymać książek).

Ale mam już w planie gruntowny remont... Przemaluję ściany na ciemną czerwień, na białym suficie namaluję motywy roślinne. Odzyskam zrabowane meble, zdobędę zegar z kukułką, mnóstwo obrazów, wymienię stolik i krzesła... Powinienem zamknąć się w moich funduszach :)

Inugami - zacne plany ;) Też bym chciała taki pokój ;)
Ja Wam swój pokażę we wtorek, maksymalnie w środę ;)

Matka za mąż wychodzi w przyszłym miesiącu więc jestem spłukana. Ale nadal się zobaczyć z Tobą wybieram tylko kiedy to będzie...

Ja mam teraz zawsze czas, nic się nie zapowiada, fajnie by było gdybyś do końca wakacji zdążyła wpaść.

Shoumetsu napisał:

Dawaj resztę zdjęć :3

No i macie coś ode mnie, niby niewiele się zmieniło, ale fotki wreszcie w dobrej jakości:
(Wybaczcie że niektóre zdjęcia są zielonkawe, jak robię bez lampy a w normalnym świetle pokoju to tak wychodzi, bo mam zielone żarówki dające zielone światło w pokoju.)

http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … lf_big.jpg Miejsce pracy.
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … 6d_big.jpg jw
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Mj_big.jpg Kyo i brzydkie oświetlenie
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Un_big.jpg jeszcze gorsza lampa ;P
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … yK_big.jpg Zombiee.
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Ka_big.jpg Kyo znowu, nie mogłam się oprzeć ;P
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … LV_big.jpg Jeden z wirtualnych członków Gorillazu, ściana z gazet, zajebiste butelki i Salad Fingers :3
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … ko_big.jpg Króliczek-chirurg dokonujący aborcji, w dymku tekst z Mazohyst of Decadence
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … 8J_big.jpg
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Go_big.jpg
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … K7_big.jpg Z dedykacją dla Elspeth :3
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … S2_big.jpg Miyavi ;P
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … nw_big.jpg Niedokończona ściana
http://pu.i.wp.pl/bloog/64317451/474190 … Kw_big.jpg Burdel z biurka i dowód mojego pijaństwa.

Bosz... jaki zajebiście-klimatyczny pokój! Ja taki chcę! Kurde no...

No właśnie z tym będzie problem bo raczej tyle kasy spod ziemi tak szybko nie wyciągnę... Przejechać calutką Polskę trochę kosztuje...

No nic, czekam na Ciebie tak czy siak :3

Kali, dziękuję. Chętnie oddam ten pokój ;P

Shoumetsu, powiem jeszcze raz: zajebisty masz pokój *O* Kto ozdabiał ściany?

Przyłączam się. Jest mega. Jak chcesz oddać, to ja chętnie biorę :D

Johano, całość mojego skromnego autorstwa.
Mona, a bierz, bierz, nie chcę go ;P

Shoumetsu
Twój pokój jest jebaną wylęgarnią zła. Ale bardzo mi się podoba ;) Idealnie odwierdziedla, Twoje limaty ;dd

HAHA Kamol :D
Brakowało cię tu ^^

Kurcze... wraca tyle starych użytkowników... fajnie ^^

KaMoL napisał:

Shoumetsu
Twój pokój jest jebaną wylęgarnią zła. Ale bardzo mi się podoba ;) Idealnie odwierdziedla, Twoje limaty ;dd

Komentarz od mistrza, sie wie :3

No to masz talent Shoumetsu ^^

Z czystej ciekawości obejrzałem sobie wycieczkę po domu Ronniego Jamesa Dio. Chciałbym mieć takie wnętrze... To jest po prostu piękne. Szczególnie biblioteka (1:58), i Dining Room (2:55). Chyba pojadę tam i kupię ten dom O.o
Te zbroje na ścianach, kilkusetletnie skrzynie, obrazy, regały, stoły, te krzesła z wysokimi oparciami... Piękne.

http://www.youtube.com/watch?v=lgpL3aie … re=related

I studio w piwnicy... Słowo "dungeon" oznaczało chyba piwnicę :)

Z takiego domu nie musiałbym wychodzić...

Jej,  naprawdę pięknie.

Mój pokój :D Nie jest wgle mroczny, ani nic, ale go lubię :)
1. Moje miejsce wypoczynku z ukochaną lampeczką i obrazem - http://i.imgur.com/S5tpt.jpg
2. Miejsce odrabianie lekcji, internetu i słuchania :) - http://i.imgur.com/unLsL.jpg
3. Miejsce rozmów z przyjaciółmi i moja miłość w kącie :) - http://i.imgur.com/7tVeH.jpg
4. Garderoba, graciarnia i zakątek dla gryzonia + zespoły w tle *_* - http://i.imgur.com/07yzR.jpg
To wszystko ;)

Jaśniutki taki,uroczy;)

Dom Dio faktycznie zajebisty, ale pokój Jewel w ogóle mi się nie podoba, wybacz... Tzn. jest znośny, ale ma za dużo nowoczesnych mebli, za mało ozdób i ogółem zbyt nowocześnie i normalnie wygląda...

Nie obrażam się :) O gustach się nie dyskutuję, ale cóż, mama ma tylko coś do powiedzenia, nie mogę mieć pokoju takiego jaki chcę...
Elspeth :)

Ja mówię jak uważam. Nie wszystko musi być mhroczhne i gotyckie. Siedząc kilka lat w melinie 2x2x2 jaj chyba jakiś uraz i podobają mi się takie jasne, przejrzyste pokoje.

Inugami dungeon to lochy albo piwnice, w zależności od tłumaczenia ^^

Niezłe to *_*

Elspeth napisał:

Ja mówię jak uważam. Nie wszystko musi być mhroczhne i gotyckie. Siedząc kilka lat w melinie 2x2x2 jaj chyba jakiś uraz i podobają mi się takie jasne, przejrzyste pokoje.

Kocham Cię *_*

Hmm...ciekawie;D

JEWEL! Ale fajną masz gitarę! <3
A ja mam 3 graty w domu z czego jeden sie rozpadł...
Ale i tak na nim gram bo go kocham <3

Dzięki, dzięki :)

Ja mam czarno-czerwony pokój :) 2 czarne ściany i czarny sufit oraz 2 czerwone. W tym, że to taka czerwień 100% nie żadne mieszańce typu bordo itd.
Do tego mam na ścianach w antyramach moje szkice i jeden wielki plakat zespołu Nightwish. A, że jestem trochę dziecinna po kątach znajdują się różne miśki xD <- wiem...cały nastrój poszedł w cholere, ale mi się podoba.

Sasha dodaj zdjęcia, bo jestem bardzo ciekawa jak to wygląda w całości ;)

Czarny sufit <3

Hej :) Wrzucam zdjęcia mojego pokoju. Co prawda jest w nim dużo do zrobienia jeszcze, ale myślę, że temu podołam. Wprowadziłam się tam zaledwie pół roku temu. Ściany chcę pomalować na ciemnoczerwony, czarne zasłonki już kupiłam, tylko zanim je powieszę muszę je skrócić.

http://img338.imageshack.us/img338/681/zdjcie0289m.jpg  (konik i świeczki na komodzie. Oczywiście konik zawiśnie na ścianie, czekam tylko na kolegę z wiertarką ;] )

http://img703.imageshack.us/img703/5710/zdjcie0299h.jpg (książki <3 )

http://img688.imageshack.us/img688/4352/zdjcie0300u.jpg (mój kot)

http://img542.imageshack.us/img542/4403/zdjcie0301s.jpg (kącik multimedialny)

Te meble, lampka, świece, wazony... i kotek. :3

galadriela napisał:

Ściany chcę pomalować na ciemnoczerwony

Z czarnymi meblami może być ciekawy kontrast przy wybranym kolorze ścian.
Podoba mi się ta wielka czerwona świeca, gdzie można dostać w tym kolorze? Miałem podobne dwie, ale żółte, były bardzo wytrzymałe, chyba około roku temu kupiłem i dopiero się kończą. Kupiłem je w "Sklepie przy Katedrze" - miejscu z dewocjonaliami i sprzętem kościelnym :)

"Podoba mi się ta wielka czerwona świeca, gdzie można dostać w tym kolorze?"
Ja widziałam nawet w supermarkecie, ale najczęściej można takie znaleźć w sklepikach z artykułami związanymi z astrologią, ezoteryką, okultyzmem itp.. Jeśli się dobrze szuka, to się znajdzie. ;)

Jak będę w Trójmieście, poszukam takiego sklepu, może znajdę. Chyba, że będą chcieli za drogo. Sklep przy katedrze sprzedał poprzednio za 16 zł, do 20 najwyżej, nie pamiętam dokładnie, rok temu kupowałem.

Garinol napisał:

Podoba mi się ta wielka czerwona świeca, gdzie można dostać w tym kolorze? Miałem podobne dwie, ale żółte, były bardzo wytrzymałe, chyba około roku temu kupiłem i dopiero się kończą. Kupiłem je w "Sklepie przy Katedrze" - miejscu z dewocjonaliami i sprzętem kościelnym :)

Ja kupiłam w ikei. A zapłaciłam nie więcej niż 10 zł.

Ale to chodzi o taką na stolik? Taką ok 20 cm? Czy taką jak w kościołach przy ołtarzach stoją? Te ogromne, metrowe? Te pierwsze, to nawet w Rosmannie są. Drugie w sklepach z dewocjonaliami, albo na necie.

Mina napisał:

Ale to chodzi o taką na stolik? Taką ok 20 cm? Czy taką jak w kościołach przy ołtarzach stoją? Te ogromne, metrowe? Te pierwsze, to nawet w Rosmannie są. Drugie w sklepach z dewocjonaliami, albo na necie.

Tej metrowej nie miałbym jak postawić w sposób pewny, poza tym dziwnie wyglądałby Paschał w mieszkaniu. On nadawałby się, ale bez ornamentów, jakie się na nim znajdują do pomieszczenia znacznie większego niż mój pokój. W sumie świetnie wyglądałby do mebli gdańskich lub podobnych do nich.
Mi chodzi właśnie o te do 30 cm długości, tamte mniej więcej tyle miały wysokości w dniu kupna. Wyglądają ciekawie i służą bardzo długo, więc opłaca się je kupić.

No ja mam nowe łóżko, bo tamto było niewygodne, to dałam bratu, bo on akurat miał popsute xD
Teraz mam takie - http://i.imgur.com/GoO8n.jpg

Urocze poduszki.

Nom fajne są xD

Świetnie! :)

Mój pokój jest dośc zwykły. Był remontowany jeszcze w czasach, gdy nie byłam gotką. Mam szare i zielone ściany, na jednej tapeta drewnopodobna. W sumie ładnie to wygląda. Tylko za jasno. Chciałabym czarne zasłony, ale nie będąc gotką wybrałam zwykłe żaluzje, które były drogie, więc nie moge ich teraz wymienic "bo szkoda ich". Z resztą nie ma też na razie pieniędzy na nowy remont. Meble jasne, dośc zwykłe. Podłoga też z jasnego drewna. Zamierzam kupic trochę plakatów Victorii Frances i paru zespołów to ściany trochę pociemnieją ^^ Znalazłam ostatnio stolik nocny w piwnicy. Okazało się, że służył jeszcze mojemu dziadkowi gdy miał 14 lub mniej lat 0.0. Mam dosyc trzymania farb na kolanach gdy maluję, więc robię teraz remont tego stolika. Znalazłam śliczną matową czarną farbę i jeszcze łądniejszy uchwyt do pojedynczej szufladki. Jak będzie gotowy to wstawię zdjęcia z przed i po przemianie :D Będzie się ślicznie wyróżniał na tle reszty pokoju.

Ja teoretycznie od dłuższego czasu jestem w trakcie remontu ale na samym wstępie zawaliłam ;/
Mój pokój wygląda mniej więcej tak:

Te czarne zgrubienia to drzwi (to mniejsze) i okno (większe), brązowe to meble.
Więc...:
1. to ma być regał z 3 półkami i taką jakby mini wolierką na papugi.
2. jest to szafa ładna, drewniana
3. podest na którym stoi regał (4) a przed nim (regałem) będzie materac
4. regał. pierwotnie był czarny ale ja idiotka musiałam go pomalować na biało 0.o no cóż...ma on 5 półek, na drugiej i czwartej jest po pięć szafek z drzwiczkami na zmianę czerwone i białe.
Ściany są w kolorze takim...ja wiem...ciepło beżowym z wyjątkiem tej na lewo od drzwi która jest intensywnie zielona.
Na jednej ze ścian zawiśnie patchwork zrobiony przez moją mamę a będzie przedstawiał on taką jak gdyby leśną wróżkę (?) której twarz jest na podstawie mojego zdjęcia^^
Zasłon ani firanek jeszcze nie mam, karnisza też nie...
Drzwi są pomalowane jakąś głupią morskozieloną farbą olejną.
Jeszcze z koleżanką planujemy COŚ namalować na ścianach. Pierwotnie miał to być smok ale nie wiem co z tego wyjdzie xD
Postaram się wrzucić zdjęcia. Może jutro się uda...

_________________________________________

http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-a … 1197_n.jpg
To jest ściana z drzwiami (ta jasna) i lewa od drzwi (ta zielona)
http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-a … 5215_n.jpg
Szafa ^^
http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-a … 1680_n.jpg
Ta po lewej z oknem, a druga to prawa od drzwi
http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-a … 1976_n.jpg

To są zdjęcia po malowaniu, przy sztucznym świetle ;/
Następne mogę dodać jak mój brat przestanie go okupywać xD

Jestem nowa, zarejestrowałam się, bo potrzebuję waszej pomocy, a widzę, że jesteście w temacie obeznani. Mianowicie: chcę sobie urządzić pokój w stylu gotyckim, ale umiarkowanie, bez przeginania (żeby mnie ten wystrój nie zmęczył zbyt szybko i żeby po roku czy dwóch znowu nie zmieniać) więc od razu mówię, że czarne ściany nie wchodzą w grę :-)

pokój jest niezbyt duży (ok 4x5) i cholernie nieustawny - na 2 ścianach sa drzwi, na trzeciej okno,
podłoga krzywa, z jakiejś płyty, dykty czy innego badziewia, pomalowana na bordowo-orzechowy kolor, na podłodze jasnożółty dywan z kolorową geometrią po środku, rodem z reklamy Ajax'a
meble są dość ładne, drewniane z rzeźbieniami, ale w jasnym kolorze i bardzo duże (komoda, 4-drzwiowa szafa i wielkie 2-osobowe łóżko) no i mimo że zrezygnowałam ze zbędnych stolików i foteli, to i tak mam zawalone pół pokoju ---> dom budowany za czasów komuny, to możecie sobie wyobrazić, jak to wygląda i z czego jest zrobione, oczywiści poza meblami, :)

No więc, podoba mi się gotycki, klasyczny, stonowany, przytulny, tajemniczy, zamkowy, stylowy wystrój z kontrastami (np czarny świecznik na tle jasnożółtej/zielonej/beżowej ściany, stylowe, ale nie strzele sobie kamiennej posadzki/parkietu, nie obłożę ścian piaskowcem czy czymś podobnym ani nie wywalę dobrych mebli (a na pewno nie przemaluję, bo stracą fason), żeby kupić żelazne, kute itd. bo mnie nie stać :-)

No i w tej materii potrzebuję waszej pomocy :-) bo nie chcę, żeby mój pokój wyglądał jak zbierania wszystkiego, tylko, żeby to miało ręce i nogi

myślałam o ciemnych ścianach kontrastujących z meblami, ale nie chcę, żeby wszystkie 4 były w tym samym kolorze (jedna ściana jest praktycznie cała zasłonięta szafą:)) ale też, żeby kolor był ciepły i przyjemny, bo to jednak sypialnia:-)
próbowałam wprowadzić jakiś kontrast - może pół ściany bordowe, pół białe(w pionie lub ukosie) - na tle białej dobrze by się komponowały czarne dodatki - ale nie wiem, czy na dłuższą metę nie byłoby to męczące dla oka i ducha
podobają mi się też ciepłe barwy - na lunamarket widziałam zdjęcie takiego pokoju, ale myślę, że z meblami byłoby to za mdłe, a jedna ściana np czerwonożółta obok fioletowej czy bordowej też wyglądałaby jak nieudolnie skomponowane wymiociny

co myślicie o połączeniu fioletu z ciepłym odcieniem jasnożółtego/jasnozielonego? A może gdzieś uderzyć w pomarańcz?

Jeśli macie jakiś pomysł, to piszcie, bo ja się zakręciłam w tych wszystkich kolorach, połączeniach, wzorach i wariacjach, więc jestem otwarta na propozycje  i porady "co do czego i jak" :-)

Może tak: 3 ściany na delikatny, jasny kolor, a 1 na intensywny, ciemny? Taki sposób malowania się sprawdza, gdy ktoś ma niewielki pokój, a chce mieć ciemne ściany (albo chociaż jedną ;)).
Zestawić możesz np. kość słoniową i bordo, jasny wrzosowy i bardzo ciemny fiolet.

Kombinowałem w sumie pokój retro, w tym temacie na stronie 14 jest jego zdjęcie. Lubię taki styl również. Jedynie nie mam półki na rzeczy z kolekcji, więc leżą na komodzie i zbyt gotycko nie wyglądają:) Tyle że lubię to i stać będzie.

Ja mam ściany w jednym kolorze, mi tak się podobało, chodzi o to, że nie widziałem nigdzie wzoru dawnego wnętrza ze ścianami tak iż każda byłaby w innym kolorze. Chyba, że była tapeta, to jednak było drogim wyzwaniem i sam zrezygnowałem. Mój pokój ma taki kształt, że byłoby za wiele odpadu.
Kolor ścian... a ile światła wpada do twojego pokoju? U mnie jest zawsze mrok (od północnej strony okna), więc mam ten jasnozielony kolor.
Wspomniałaś o tych ścianach pół jakichśtam z kontrastem. Byłem w takim mieszkaniu, w jakim ściany pomalowano kontrastowo i na dodatek ukośnie i wygląda to masakrycznie. Oczom też wydaje się jakoś nie na miejscu. Włąściciel owego mieszkania miał do tego jakieś toporne meble. Porażka. Nie idź tą drogą urządzając wnętrze.

Ten dywan, o którym wspomiałaś pewnie z czasem przydałoby się wymienić.

Jeżeli meble już są. Komodę o czterech drzwiach sam posiadam, mieści się w to wszystko. Fotele sam bym usunął, jakbym miał, zajmują dużo miejsca a u mnie też go nie ma za wiele. Jeżeli masz normalne ściany, a nie jak u mnie na poddaszu, to masz i tak łatwiej z wrzucaniem mebli.

A świecznik nie musi być czarny koniecznie, stosuję mosiężne, do mojego wnętrza pasują. Mają ciekawy złotawy blask. Można je czasem taniej trafić na rynkach, komisach z meblami i sklepach z używanymi meblami zza granicy. Ja się urządziłem w takich sklepach w całości, od szafy po najmniejszy świecznik.

dzięki za kontrastowe ostrzeżenia :)
moim podstawowym problemem jest brak zdecydowania : podoba mi się stylowa ciemna czerwień, ale też chłodny fiolet  i nie wiem, który wybrać, a może oba naraz? (stąd pomysł o ścianach w różnych kolorach) no i wszystkie 4 ściany ciemne też odpadają, bo to byłoby lekkie przegięcie :)

pokój jest dość jasny, okno ma mniej więcej od południowego wschodu, ale nie jest żaden problem, bo czasem trochę endorfin też jest potrzebne :)

kolejnym problemem jest kolor ściany, na której jest okno : jasne okno, więc ciemna ściana? ----> jak wkomponują się w to ciemne zasłony? (jedna mniejsza czarna, na którą zachodzi większa czerwona/bordowa lub fioletowa/purpurowa)
    a może ciemne zasłony to ściana jasna?

no i skłaniam się ku temu, żeby ściana, na której stoi łóżko była raczej ciemna, bo szybko się brudzi, ewentualnie mogłabym się skusić na powieszenie na ścianie przy łóżku jakiegoś materiału w ciemniejszym odcieniu (może takim samym, jak zasłona )

dodatkowo chodzi za mną wizja posiadania ściany "wyłożonej" kamieniem, taka imitacja np piaskowca czy cóś :), bo  też mi się podoba :)

ściany sa normalne (pomijając dziury i krzywizny), tzn pod kątek prawie prostym do sufitu i podłogi :-)

no i nie pogardziłabym czymś namalowanym na ścianie np. czarna różą, nietoperzem czy zarysem gotyckich strzelistych okien tzn na ciemnej ścianie jasne okna w jednym kolorze, oddzielone od siebie filarami (nie ma problemu z wykonaniem, bo sobie sama namaluję :)

no i na koniec (jak na razie:-)) to jeden z najmniejszych :) problemów: mam kilka obrazków, nad którymi sie sporo namęczyłam, a chociaż nie są w stylu gotyckim, to chciałabym nacieszyć nimi oko i je powiesić, a nie chować do szuflady, i też zastanawiam się gdzie mogłabym znaleźć dla nich miejsce, bo też mogą się trochę "gryźć" z ogólnym wystrojem :)

Garinol - ładny masz ten pokój - stylowy, ciężki i przytylny, chociaż ja czułabym sie przytłoczona bliskością ścian i sufitu- lubię przestrzeń - im większy pokój tym lepiej, oczywiście poza kwestia sprzątania ;)

to właśnie te mało gotyckie (może oprócz Lestata, a Lestatów mam trochę więcej ;-)) maziaje, a  szkice ołówkiem niestety słabo się prezentują na kolorowych ścianach (tak mi sie przynajmniej wydaje), to może rzućcie okiem, i powiedzcie, co myślicie, bo im dłużej ja myślę, tym bardziej nieodpowiednie mi sie one wydają :)

http://imageshack.us/a/img580/315/pic0127a.jpg

http://imageshack.us/a/img818/899/pic0126a.jpg

http://imageshack.us/a/img541/7899/pic0125a.jpg

http://imageshack.us/a/img825/8676/pic0121a.jpg

to tylko niektóre, ale myślę, że starczy na ogólny ogląd :)

No, z wysokością sufitu niejako nie miałem wyjścia, i musiałem chcąc nie chcąc zaakceptować ten dyskomfort. Nadal nie odpowiadający mi, bo nie mieści sie poważna szafa mieszcząca wszystko co mam i półka na mojeą kolekcję, rozrzuconą po pokoju. Nie mieszczą się też już półki na graty, bo nie da się gdzie zawiesić :(

A rysunki na ścianę, świetne. Ja za chwilę zawieszę własnej produkcji parowozy, wykombinowałem dla nich trochę miejsca. Jeśli to Twoje dzieła, podziwiam i zachęcam do umieszczenia ich na ścianie.
Ja u siebie powieszę ksera, bo szkoda mi orygianłów - pożółkną po jakimś czasie. Chociaż w domu wiszą moje oryginały też, ale w formacie A3 w pokoju z wolną ścianą. Tam jest "sowa w neogotyckim oknie" i "kadr z filmu Nosferatu" Herzoga - scena Lucy nad morzem. Następny w kolejce "Osjan". Niejako udało mi się przemycić gotyk  do tego mieszkania w tej romantycznej formie:) No ale ja uwielbiam romantyzm niemiecki w sztuce, więc co innego mogłem narysować oprócz kolei. No i nie mam tycj gotyckich prac w moim pokoju. U mnie wiszą te parowozy i obrazy z serii tradycji katolickiej, jak dawniej. Lubię dawne czasy i tę dawność w ten sposób staram się wyrazić (wiszą jak w skansenie - nad łóżkiem - na skansenie się wzorowałem:) ).

Jak masz normalne ściany, powieś te dzieła. Wyglądają interesująco.

A co do ścian wyłożonych kamieniem, jeśli chodzi o taki drobny kamień, do będzie jak papier ścierny. jak będziesz pijana i otrzesz się o te ściany, szlif na skórze gotowy. Wiem coś o tym, robiłem na poczcie i zahaczyłem parę razy o taką ścianę. Nie polecam, chociaż to dość trwałe wykończenie.

no te moje obrazki to też A3, ale wsadzę je w antyramę, to może trochę dłużej zachowają świeżość i też mam w planie narysować 3 kadry z Nosferatu i zawiesić jeden pod drugim, stylizowane na starą taśmę filmową, z tymi dziurkami po bokach :) nie wiem jak to inaczej opisać, a nad łóżkiem to mam to, co tu wrzuciłam plus Val Kilmer, Sam Worthington z Terminatora, 3 ujęcia Lestata Z "Królowej potępionych", Marka Wahlberga ze "Strzelca" - ujęcie na którym mierzy z pistoletu do widza :), Aragorn i Indiana Jones jeszcze się rysują :)  Mam też Tima Curry z "Rocky Horror Picture Show" w kolorze- obraz co najmniej dziwny, ale mi sie podoba :) - oczywiście wszyscy mają oczy zwrócone ku patrzącemu ;P

Zdaję sobie sprawę, że do gotyku im daleko, ale miło jest, leżąc w łóżku, rzucić okiem na "męskich mężczyzn" :).

A "obrazy z serii tradycji katolickiej" - co konkretnie masz na myśli ?
bo też lubię dawne czasy, to co jest retro :), monumentalne kościoły, atmosferę ciszy, tajemniczości i refleksji, religię będącą rzeczywiście częścią życia a nie tylko niedzielnym fast foodem, średniowieczną wizję śmierci, danse macabre i memento mori :)    no i styl budownictwa, wyniosłość i poczucie estetyki, a nie krzesło z aluminiowych rurek, skręcone w domu po powrocie z Ikei :) bo liczy się tylko funkcjonalność - nawet Indianin z Amazonii wystruga sobie stołek w kształcie np żółwia, bo ma poczucie piękna i estetyki:)

co do niemieckiego romantyzmu- też mi się podoba, poza "Cierpieniami młodego Wertera" :) chociaż ciągnie mnie bardziej do historycyzmu, mistycyzmu itp, niż do PKP :-D

chciałabym sobie jeszcze sprawić kilka egzemplarzy starych niemieckich książek pisanych pismem gotyckim, bo idealnie pasowałyby do wystroju :)

a ściany z kamieniem- nie chodzi o drobne kamyczki i w ogóle nie kamienie, tylko gipsową imitację, raczej gładką, z różnokształtnymi "kamieniami" mniej więcej wielkości dłoni, jak wewnętrzne ściany gotyckich komnat :)
a i drobne kamyczki nie byłyby szkodliwe, bo w zasadzie to nigdy nie byłam pijana i raczej nie zamierzam ;)

Łał, jestem pod wrażeniem Twoich rysunków, blair_witch. Ile mniej więcej zajmuje Ci stworzenie jednego takiego dzieła?
Ja proponowałabym Ci, żebyś wybrała 1-2 ulubione rysunki i powiesiła tylko te, ale ja jestem minimalistką i prędzej sczeznę niż dopuszczę do tego, żeby coś mi się gryzło. :P Dlatego nie jestem przekonana do malowania czegokolwiek na ścianach, chyba że pokój jest bardzo oszczędnie urządzony. Tobie też radzę zrezygnować z pewnych rzeczy na rzecz innych, bo w natłoku ozdób i kolorów nic nie będzie wyeksponowane i nie będzie w ogóle efektu.
A ciemne zasłony na pewno ładnie będą wyglądały na tle jasnej ściany.

Garinol, pokaż te swoje rysunki, ciekawa jestem. :) Szczególnie Lucy.

w zależności od chęci i skomplikowania wzoru, myślę, że min. 8 h (A3),

nadmiar ozdób mi nie grozi, bo już przeszło mi zamiłowanie do zbędnych durnostojków, a w pokoju jest tylko łóżko, komoda, 4-drzwiowa szafa i dywan :)
zastanawiałam się nad 3-4 obrazkami A3 na jednej ścianie, (obecnie wygląda to tak, jest dziura na Aragorna): http://imageshack.us/a/img14/8569/pic0115ld.jpg
i myślałam żeby zostawić te 3 Lestaty, bo one pasują chyba najbardziej

a co do zasłon, to nie wykluczam też jasnego brązu/fioletu z czernią lub bordo

i też chętnie obejrzę Lucy ;)

blair_witch napisał:

A "obrazy z serii tradycji katolickiej" - co konkretnie masz na myśli ?

Mam wizerunki P. Jesusa i Matki Bożej nad łóżkiem, obok pamiątkę z I komunii dziadka, a także stolik z starym krzyżem i zdjęciem papieża Piusa X z r. 1903, obok leżą dwie przedwojenne książeczki do nabożeństwa. Wyposażenie zgapione trochę ze skansenu we Wdzydzach. Dawniej posiadano takie elementy wyposażenia. U mnie są nawet używane nadal, u mnie jak wspomniałaś, religia jest częścią życia.

Bluebell napisał:

Garinol, pokaż te swoje rysunki, ciekawa jestem.  Szczególnie Lucy

Zasadniczo nie mam ich w internecie, no ale gdy Panie proszą, zrobię tu wyjątek i można będzie ujrzeć wspomniane prace. Rysunki wiszą na ścianie w ramkach i tak je sfotografowałem - odblask od lampy błyskowej. Oryginały są łądniejsze, zdjęcia zostały zmniejszone.
Sowa i kadr z Nosferatu:

Też bardzo ładne. Aż mnie zainspirowaliście, żebym powalczyła ze swoim lenistwem i sama coś narysowała. ;)

Fajne i jestem pewna, że w rzeczywistości są jeszcze lepsze, no i kojarzę scenę z filmu :)
a tradycja katolicka - standardowe "elementy wyposażenia" posiadane nie tylko dawniej, ale też i teraz :)

cos... do gotyckiego pokoju - wydaje mi sie ze wzor na wieku to pentagram

http://allegro.pl/urna-na-prochy-i3077333668.html

ja mieszkam w wynajmowanym domu więc wiele zmieniać nie moge. Ściany są koloru wrzosowego, meble są w różnych odcieniach brązu i jasna drewniana podłoga, pościel mam w żaby, na ścianach wiszą moje malunki a na futrynie od drzwi a' la chińska maska którą zrobiłam z maski na karnawał i naklejek z podobno runami na regale stoi wazon z sztucznymi liśćmi o rozpiętości ponad 60 cm a do niego są dołożone sztuczne lilie mam jeszcze ozdobe na fotel jednak ma 4 łapy i czasem zmienia miejsce urzędowania

Doradźcie mi na jaki kolor mam pomalować swój pokój :D przenoszę się do innego i będzie remontowany :D I doradźcie też jak mogę go udekorować, w Waszym stylu :) Proszę o pomoc! :)

Dlaczego w 'naszym stylu"? To Tobie ma się podobać:)

Wiem, ale ja mam taki styl jak Wy, więc też mi się będzie podobać a ja nie mam weny :D

Cneajna, o rany, po Twoim opisie to musi wyglądać niezwykle <3 Czekamy na zdjęcia niecierpliwie <3

Szczotka jest taaaaka przeurocza :) cudowny pokój, doprawdy.

Cneajna, masz doprawdy przepiękny pokój. :)

Ja nie miałam pola do popisu, rodzice zawieźli mnie do babci i zrobili niespodziankę. Połowę pokoju mam teraz w kolorze bordowym. Mieszkam na poddaszu, więc zamiast ścian mam same skosy, niewiele czym da się je ozdobić, bo co chwilę spada. Kilka dni temu wpadłam na pomysł że obkleję je różnymi cytatami, wygląda to dość ładnie ale jest ich zbyt mało do tej pory żeby dało efekt. Mam ciemne, nowoczesne meble, bo " Paulina, takie staroświeckie? Chyba powariowałaś" i postawili na swoim -.-. Ale mam krzesło bujane, więc jakoś to reperuje wszystko. I kolekcję białych figurek- aniołków. :P

Mój pokój pierwotnie miał być z dominacją czerwieni, a wyszedł róż... No cóż, jakoś da się przeżyć.
Czarna kanapa nieco to rekompensuje http://imageshack.us/photo/my-images/546/z7u1.jpg/
Oto staaaary kufer, świeczki i miś-Slash ;] http://imageshack.us/photo/my-images/802/g6v2.jpg/
Najzwyklejsze łóżko, z kapą wytrzaśniętą na strychu http://imageshack.us/photo/my-images/197/abyr.JPG/
Zagłówek stworzony ze starego głośnika i moja ulubiona lampka http://imageshack.us/photo/my-images/832/rz43.jpg/
Stolik i nagłośnienie http://imageshack.us/photo/my-images/822/ssmq.jpg/
Prowizoryczna toaletka, stworzona z dostępnych w domu przedmiotów http://imageshack.us/photo/my-images/849/fwu8.jpg/
Pudełeczko trumienka, własnej roboty http://imageshack.us/photo/my-images/196/no0j.jpg/
Butelka,służąca za wazon http://imageshack.us/photo/my-images/41/1xln.jpg/
I narożne pajęczynki :) http://imageshack.us/photo/my-images/845/cbob.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/42/kj9d.jpg/
A to taki ot widok z balkonu http://imageshack.us/photo/my-images/850/uzl7.jpg/

Super! Podobny był mój zamysł ale nie starczyło czasu na zrealizowanie i się wyprowadziłam:( Jak u mnie malowali na czerwono to też różowy wyszedł, może trochę ciemniejszy. Ale zmieniliśmy farbę i jednak jest czerwony, choć nie tak intensywny jak mi się marzył. Genialna toaletka;)

Ponieważ z Gravem mamy wykończeniówkę mieszkania, powoli coraz bardziej zaczyna ono przypominać cokolwiek. Tak więc kuchnia jest zielona, celtycko-elficko-kwiatowa ;) Meble stylizowane na retro. Przedpokój jest jasnożółty, ale fajny ;) W małym pokoju mamy meble używane z czasów międzywojennych, ściany dwie czerwone, a dwie białe. Duży pokój ma jasnofioletowe ściany, błękitny sufit z namalowanymi gwiazdami fluorescencyjnymi, z sufitu zwieszają się sztuczne nietoperze, z szafki zwiesza się kościotrupek i sztuczne pająki, czarna lampa wysoka owinięta jest sztuczną pajęczyną z pająkami. Meble na razie niezmienione, bo nas na nie nie stać, będziemy zbierać. Na razie mamy zwykłe łóżko, taką kanapę, ale chcemy kupić sobie metalowe duże łóżko z ozdobnymi okuciami. Jest czarne biurko przykryte taką fioletową płachtą we wzory orientalne i lustro ze "złotą" ramą, i kołek w ścianie, na którymi wisi sztuczna czaszka kruka (taki wisiorek nasz przyjaciel zrobił), mały ozdobny mieczyk i czerwony toczek. Na ścianie obraz z kadrem z "Nosferatu - symfonia grozy", który zrobił nasz znajomy. Na ścianach planujemy porobić parę obrazków mroczniastych ;)

Sztuczne pajęczyny muszą wyglądać niesamowicie, jak ze starych filmów grozy, Johano, masz jakieś zdjęcie tego?

Johana_MarieXIII napisał:

Na ścianie obraz z kadrem z "Nosferatu - symfonia grozy", który zrobił nasz znajomy. Na ścianach planujemy porobić parę obrazków mroczniastych ;)

Widzę dobry gust:) To się pochwalę czymś podobnym - również mam w domu szkic kadru z Nosferatu (Herzoga). Przedstawia Lucy na ławce cmentarnej nad brzegiem morza.  Ten film sam w sobie jest jak obraz, ciężko było wybrać jakąkolwiek scenę, ostatecznie padło na tę właśnie. Do tego szkic obrazu "Osjan" Abildgaarda i Sowa w neo-gotyckim oknie. Wykonane przeze mnie, ale na tyle dobrze, że goście zwykle się nad tym zatrzymują, jak zobaczą. Wiszą poza moim pokojem, czyli trochę gotyku przemycam do reszty domu:) Bo u mnie wiszą wizerunki parowozów z pociągami również mojego autorstwa, i nie mam już miejsca na ścianach, które na pokoju na poddaszu i tak są za małe. Te prace są dość duże. No i na mroczne bibeloty nie mam miejsca już, wypełnia je kolekcja kolejowych staroci.

Porobimy zdjęcia w swoim czasie, nie obiecuję kiedy, ale będą. Dzięki za uznanie ;)