Lonely. Day zgadzam się z Tobą. Każdy w życiu chyba miał takie wizje. Ale ja mam je coraz częściej i co mnie martwi wszystkie się sprawdzają.
Offline
Przeklęty
Zdarza sie i to nie zawsze jest fajne. Jak cię to martwi to porozmawiaj z zakonnikiem jakimś fajnym
Zakonnicy są zajebiście wyrozumiali ^^
Przynajmniej ci których spotkałam.
Offline
trochę się ostatnio wkręciłam w wiccę i nawet przebrnęłam przez teorię magii crowleya i inne poradniki, z których zachowałam parę magicznych formułek.
na razie skończyło się na kupieniu amuletu z agatem w ezobazarze i śledzeniu na Instagramie 'sabat magazine' (na którego kupienie nigdy nie będzie mnie stać). ale nie ukrywam, od zawsze mnie ciągnęło w te rejony, od witchów począwszy.
Ostatnio edytowany przez bouleau (2018-03-05 21:23:52)
Offline