Gotyk według wielu to perwersja, majaca swoja realizacje w cmentarnym seksie czyli seksie "uprawianym" na cmentarzach albo w sztucznie wykreowanej niby-cmentarnej scenografii ( to chyba wersja dla bojazliwych
Oto absurd sam w sobie.
Dla Gotów cmentarze sa miejscami posiadajacymi swoiste gotyckie sacrum - to miejsca swiete - czy chadzaliby wlasnie na cmentarze aby sie parzyć ?
Seks na cmentarzach o wiele bardziej bliski jest uczestnikom  małomiasteczkowych i wiejskich dyskotek, probujacych wyrwac sie ze stanu upojenia alkoholem i prochami.
W swiecie wspólczesnym, kreowanym przez media, przesiaknietym  tresciami seksualnymi - najprosciej, myslac skrotowo, poczynic grubianskie uproszczenie :
nastolatki + mroczny klimat + cmentarz  =  seks + profanacja + orgia
Nic bardziej absurdalnego
... i to mnie wlasnie denerwuje w postrzeganiu moich podrozy na cmentarz, czasami w towarzystwie gotycko przeuroczych dam.

Ostatnio edytowany przez bernard (2014-08-03 18:40:30)