Ja na jĂŞzyku polskim dowiedziaÂłam siĂŞ ciekawej rzeczy na temat 'mĂŞÂżczyzn greckiego teatru' - gdzie wszyscy mÂłodzi i delikatnie zbudowani chÂłopcy grali w rolach kobiety, co wiĂŞcej, miewali swoich... sponsorĂłw <3

Tak wiem wiem, tylko Shou yaoistkĂŞ mogÂą takie rzeczy jaraĂŚ

YAOI TIME!

WracajÂąc do polskiego, to uwielbiam przeraÂżaĂŚ moja nauczycielkĂŞ moimi wierszami

Przez nauczycielkê od polskiego zaczê³am pisaÌ wiersze, opowiadanie i "ksi¹¿ki"

JeÂżeli chodzi o polski, to najmilej wspominam czasy ogĂłlniaka- nauczycielka z gÂłowÂą na karku, do tego do dzieÂł literackich podchodziÂła krytycznie, a nie na zasadzie "SÂłowacki wielkim poetÂą byÂł" i widaĂŚ byÂło, Âże jĂŞzyk jest jej powoÂłaniem (hmmmm, trochĂŞ dwuznacznie to zabrzmiaÂło). Z resztÂą polski zawsze lubiÂłem, moÂże nie w takim stopniu, jak historiĂŞ, ale jednak literatura posiada w sobie tÂą magiĂŞ, ktĂłrej inne dziedziny nie majÂą.

Tak, teÂż uwaÂżam, Âże to piĂŞkny jĂŞzyk <3
A co do tego... W gimnazjum naprawdĂŞ szczerze nie znosiÂłam i olewaÂłam. Brak zadania? PierdolĂŞ to. JakaÂś kartkĂłwka? JakoÂś pĂłjdzie.
Mimo to nie miaÂłam zÂłych ocen. Za to w liceum... och, ach. Uwielbiam polski, to jeden z moich ulubionych przedmiotĂłw!
Zawsze siedzĂŞ na lekcjach zaciekawiona, nigdy mi siĂŞ nie nudzi, na kaÂżdej lekcji jest coÂś, co moÂże przykuĂŚ mojÂą uwagĂŞ. W gimnazjum nie czytaÂłam lektur, tylko streszczenia, w liceum staram siĂŞ to zmieniĂŚ. Na przykÂład taki Makbet. Ojej, nie wiem czy gdyby nie byÂł naszÂą lekturÂą to czy w ogĂłle do niego bym zajrzaÂła. Oj, ile bym straciÂła! Bardzo lubiĂŞ. Mam teÂż zamiar zapoznaĂŚ siĂŞ z Hamletem. Nauczycielka mi cholernie polecaÂła, a ja wierzĂŞ w jej dobry gust co do literatury.
Kobieta jest fantastyczna, naprawdĂŞ! A i mi caÂłkiem nieÂźle idzie, mimo, Âże mam braki z gimnazjum to jakoÂś opanowuje materiaÂł zwykle na czwĂłrki. Nauczycielka zadowolona, ja teÂż, czego chcieĂŚ wiĂŞcej?
Ale myÂślĂŞ, Âże to, czy lubimy dany przedmiot rĂłwnieÂż zaleÂży od nauczycielki, sposĂłb w jaki przekazuje nam swojÂą wiedzĂŞ teÂż jest waÂżny, poza tym teÂż to czy potrafi zainteresowaĂŚ ucznia. W gimnazjum moja nauczycielka (a tym samym moja wychowawczyni, jezu) byÂła beznadziejna. Nie lubiÂłam jej, toteÂż za polskim teÂż nie przepadaÂłam.
Polski jest genialny. Mimo, Âże nie lubiĂŞ jĂŞzykĂłw (no dobra, nie lubiĂŞ tylko angielskiego, niemiecki ujdzie!) to ten kocham.
Ahah, moja nauczycielka stwierdziÂła, Âże poÂśle mnie na olimpiadĂŞ z polskiego. Jej, to byÂło miÂłe. Mam zamiar pokazaĂŚ jej jedno z moich opowiadaĂą, zobaczymy jak to oceni. ChoĂŚ nie spodziewam siĂŞ cudĂłw, to nie najwyÂższych lotĂłw, ale krytyka teÂż jest waÂżna, Âżeby wiedzieĂŚ co poprawiĂŚ.
PodsumowujÂąc: Polski jest <3.

No ja lubiĂŞ polski, a jeszcze jestem humanistkÂą wiĂŞc ten przedmiot przychodzi mi z ÂłatwoÂściÂą

Ja teÂż jestem typowÂą humanistykÂą. Polski jako przedmiot uwielbiam, nawet z kiepskim nauczycielem. Z epok literackich najbardziej lubiĂŞ romantyzm i IIWÂŚ.