It is a place for the dead in glory. I'm still alive.

A tak przy okazji wstawiê dwa cytaty z "Jak wyjœÌ za wampira milionera".

"- ProszĂŞ daĂŚ sobie spokĂłj i z broniÂą, i z melodramatyzmem.
- Nie! - ÂŁypnĂŞÂła na niego najgroÂźniej, jak umiaÂła. - ZastrzelĂŞ pana. ZabijĂŞ!
- ÂŁatwiej powiedzieĂŚ, niÂż zrobiĂŚ. - ZnĂłw postÂąpiÂł krok w jej stronĂŞ.
- MĂłwiĂŞ powaÂżnie. - Mam w nosie, jaki jesteÂś przystojny. RozwalĂŞ ci Âłeb."

"OtaczaÂł jÂą zapach mydÂła i mĂŞÂżczyzny. A moÂże to tylko pÂłyn
zmiĂŞkczajÂący tkaniny? No nie, leÂży twarzÂą na jego kolanach. ChciaÂła siĂŞ wyprostowaĂŚ, ale
nie pozwoliÂł.
- Przykro mi, okna nie sÂą zaciemnione, a nie chcĂŞ, Âżeby ciĂŞ zobaczyli.
Laszlo odpaliÂł silnik i ruszyli. CzuÂła wibracje samochodu i szorstki materiaÂł dÂżinsĂłw na
twarzy.
Wierci³a siê, a¿ znalaz³a szczelinê z powietrzem. Oddycha³a g³êboko, póki sobie nie
uÂświadomiÂła, Âże szczelina to przerwa miĂŞdzy jego nogami. ÂŚwietnie, sapie mu w rozporek."

No z tego ostatniego to juÂż nie mogÂłam wyrobiĂŚ

Ostatnio edytowany przez Kali (2011-11-20 18:30:24)

Kolejne cytaciki z "wampiry z morganville"!

"-MyÂślĂŞ, jestem po prostu psychiczny- powiedziaÂł.
-Romantyczne.
-Chcesz romantyzmu?
PoÂłoÂżyÂła mu palce na ustach i potem pocaÂłowaÂła go, dÂługo i ciepÂło. Kiedy skoĂączyÂła daÂła mu
oddech.
-MĂłwisz, Âże?
-Nie cholerna rzecz- powiedzia³ i odsun¹³ jej w³osy z twarzy- Jak mo¿esz byÌ taka dobra w
tym?
-Mam dobrego nauczyciela.
-Lepiej Âżeby to nie byÂł Myrnin bo skopiĂŞ mu ten predatorski tyÂłek."

i jeszcze tutaj

"-Tak siĂŞ baliÂśmy; nie wiedzieliÂśmy jak ciĂŞ wydostaĂŚ, kaÂżdy szukaÂł- zatrzymaÂła siĂŞ i
przytrzymaÂła Claire na dÂługoÂści ramienia. - Ew
-Taa- Claire powiedziaÂła- PotrzebujĂŞ prysznica.
-Nie myÂślaÂłam o prysznicu, raczej o wĂŞÂżach straÂżackich i szczotkach jak do szorowania
sÂłonia."

Oba z 9 czĂŞÂści.

Heh... Ano, sentancje... Nie wpadÂło w oko.

EdytujÂąc pierwszy post moÂżna zmieniaĂŚ tytuÂł posta... PrzynajmniĂŠj na innech forach tak jest.

I tak tamte z o³ówkami najbardziej trafi³y mi do serca

Ja mam takie np. moje motto
"Lepiej milczeĂŚ i uchodziĂŚ za gÂłupca, niÂż odezwaĂŚ siĂŞ i rozwiaĂŚ wszelkie wÂątpliwoÂści"

A to.. To jest mistrzostwo xD
"Ludzie sypiajÂą ze sobÂą, nic ekscytujÂącego.
Zdj¹Ì przed kimœ ubrania i po³o¿yÌ siê na kimœ,
pod kimÂś lub obok kogoÂś to Âżaden wyczyn, Âżadna przygoda.
Przygoda nastêpuje póŸniej, jeœli zdejmiesz przed kimœ skórê i miêœnie
i ktoœ zobaczy twój s³aby punkt, ¿arz¹c¹ siê w œrodku, ma³¹ lampkê,
latareczkĂŞ na wysokoÂści splotu sÂłonecznego, kryptonit, weÂźmie go w palce,
ostro¿nie, jak per³ê, i zrobi z nim coœ g³upiego, w³o¿y do ust, po³knie,
podrzuci do góry, zgubi. I potem, du¿o póŸniej, zostaniesz sam,
z dziurÂą jak po kuli i moÂżesz wlaĂŚ w tĂŞ dziurĂŞ bardzo duÂżo,
mnĂłstwo cudzych ciaÂł, substancji i gÂłosĂłw, ale nie wypeÂłnisz,
nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."
-J. ÂŻulczyk


Polecam caÂłego bloga "Czarne owce literatury" Czyli niesamowity hejt, rozÂśmieszajÂący do Âłez (szczegĂłlnie to o Eragonie)
http://czarne-owce.blogspot.com/2012/03 … zygod.html
Sam tytuÂł rozwala, nie? Ja zaczĂŞÂłam od innej czĂŞÂści, ktĂłra byÂła chyba najlepsza, tylko nie pamiĂŞtam ktĂłra to..


Bia³o³êcka, "Tkacz Iluzji":

"Nawet nie Âżartuj w ten sposĂłb! Zabije CiĂŞ, jeÂśli umrzesz!"

"ZabiÂłeÂś go" - przekazaÂł PoÂżeracz Chmur ze zgrozÂą.
Nikt nie umiera od kopniĂŞcia w jaja - odparÂłem kwaÂśno.
CzuÂłem, co mu zrobiÂłeÂś. Ja bym umarÂł" - upieraÂł siĂŞ smok."