Aktualnie studiuję na V roku zootechniki. Po skończeniu tych studiów zacznę zaocznie behawiorystykę. Ewentualnie między jednymi a drugimi zrobię zoopsychologię.
Offline
Według mnie to też najbardziej opłacalne. Ale zauważ, że baaardzo ciężko się dostać na medycynę. Na wybranie kierunku przyjdzie czas dopiero po kilku latach nauki. Powodzenia!
Offline
Gość
I biologię.
Nie dajcie się tekstom "idę przezimować rok bo tam prosto" ... nie wiem z której strony x_x
Żadne studia nie są proste wbrew pozorom Najważniejsze to iść na to co się lubi Powiem też to, że początek jest bardzo trudny a im bliżej końca to nieco stają się łatwiejsze (i to nie zależnie od kierunku)
Offline
Tu się nie zgodzę. Ja tam z każdym semestrem mam coraz trudniej i z tego co wiem nie tylko ja...
Na początku tylko trzeba się zaaklimatyzować i ruszyć z tym wszystkim więc się może wydawać najciężej. Według mnie:)
Poza tym psychologia to nie medycyna.
I też niestety same nawet najszczersze chęci pójścia na medycynę nie wystarczą. Mam w grupie kilka osób, które wynikami matury miażdżą system a też się nie dostały. Ale nieugięcie próbują dalej;)
Offline
To wychodzi, że zależy od uczelni i od miasta Bo na mojej uczelni (niezależnie czy to biologia weterynaria czy nawet mój kierunek) to widać im bliżej końca tym jakoś łatwiej (może też zależy od prowadzących i ilości przedmiotów w semestrze)
Offline