Ja wczoraj mia³am przyjemno¶æ spacerowaæ po Górze Gradowej w Gdañsku. Wed³ug mnie miejsce jak najbardziej wpasowuje siê w gotyckie klimaty. Chodz±c tam czu³am siê po czê¶ci tak, jakbym przenios³a siê wstecz w czasie. I do tego te cudowne mury, widoki...
Ostatnio edytowany przez Anna (2013-12-14 19:22:30)
Offline
Wygnany
Ale¿ na tle zamków mam istn± fiksacjê. Za ka¿dym razem planuj±c jak±¶ trasê, sprawdzam lokalizacjê wszystkich zamków w pobli¿u, i niewa¿ne ¿e to 50km od mojej trasy i niewa¿ne ¿e gdzie¶ ju¿ by³em. Wspó³pasa¿erowie pocz±tkowo to toleruj±, pó¼niej tolerancja przeradza siê w irytacjê, wreszcie cierpi± pod koniec nie wysiadaj± ju¿ z samochodu.
Najczê¶ciej bywam na zamku Chojnik, w Sobieszowie. Co¶ ci±gnie mnie jak magnes w to miejsce, w tym roku planujê kolejn± wyprawê.
Offline
Wygnany
Zamek w Miêdzylesiu, Szcerba, Ksi±¿, opuszczony i zrujnowany ko¶ció³ w opuszczonej wsi Marcinków ko³o Czarnej Góry ( Masyw ¦nie¿nika ), Trzebieszowice, opuszczona, barokowa kaplica w Czerwonym Strumieniu ( przy granicy czeskiej), ruiny zamku Karpieñ, Zamek w Ratnie Dolnym, Kamieniec Z±bkowicki, Z±bkowice ¦l±skie, Bolków.
Offline
Gość
Wspomina³em na pocz±tku tego tematu opuszczone i zruinowane ko¶cio³y gotyckie. Do tej listy dorzuci³bym ten we wsi Fiszewo. Ko¶ció³ to ogólnie dostêpna ruina, mo¿na zwiedzaæ o ka¿dej porze. Wokó³ niego mie¶ci siê klimatyczna pozosta³o¶æ cmentarza z nagrobkiem w XIIIw., o dziwo ocala³ wraz z dwoma XIX wiecznymi ¿eliwnymi krzy¿ami. We wsi jest te¿ niedaleko tego ko¶cio³a cmentarz mennonicko-ewangelicki w z³ym stanie, ale z wyciêtymi krzakami i resztkami dzwonnicy.
Skórcz - pod tym nieznanym nikomu zadupiem znajduje siê ewangelicki cmentarz. Ostatniego pochówku na jego terenie dokonano przed II wojn±. Po wojnie cmentarz zapomniano, zdewastowano. Obecnie krzaki s± wyciête, nagrobki, w miarê mo¿liwo¶æi naprawione (z tych co przetrwa³y) i stoi pami±tkowy obelisk i kto¶ siê nim opiekuje. By³em ju¿ dwa razy tam. (mam blisko:) )
No i jeszcze jedno miejsce - Stara Rzeka, miejscowo¶æ ukryta w borach nad Wd±. Sama Wda i jej przebieg jest magiczny, zw³aszcza w Borach Tucholskich. To samo w sobie jest warte obejrzenia - miejsce ma tak± moc, ¿e siê tam wraca. W pobli¿u wspomnianej wsi znajduj± siê niesamowite bagna z bobrami, które swoim dzia³aniem podnios³y w nim stan wody, a powalone przez nie drzewa wygl±daj± jak po przej¶ciu frontu.
A z takich gotyckich motywów w Starej Rzece (prócz samej Wdy i klimatycznych bagien) znajdzie siê most wysadzony w 1939r. przez wycofuj±ce siê Wojsko Polskie. Nigdy nie odbudowano go, jego przyczó³ki nadal stoj±, a na jednym z nich stoj± dwa krzy¿e. Wi±¿± siê z par±, która pope³ni³a tam samobójstwo rzucaj±c siê w rzekê we Fiacie 125p w Nowy Rok o godzinie zerowej (oko³o). Tacy miejscowi Romeo i Julia, jak kto¶ ich okre¶li³...
Wygnany
Nie ¿ebym mia³ komu¶ obrzydzaæ, ale Ksi±¿ to moje najwiêksze rozczarowanie, z ca³ego zwiedzania zapamiêta³em tylko ja³owcow± po¿art± na parkingu i koszmarny objazd w który wpakowa³em siê w Wa³brzychu. Za to kolosalne wra¿enie zrobi³ na mnie Ostrê¿nik w Górach ¦wiêtokrzyskich. Niby nic, niby parê kamieni a do koñca ¿ycia nie zapomnê tego czasu który tam spêdzi³em. Dlaczego? -naprawdê nie wiem i proszê nawet nie pytaæ.
Ostatnio edytowany przez Dr. Hackenbush (2014-04-06 22:18:30)
Offline