Po pierwsze "health goth" samym tym ze staje się modne i jest dośc populistyczne, tak jakby zaprzecza "subkulturze gotyckiej".
Po drugie: stereotypy o gotach to przede wszystkim to ze got chodzi ubrany na czarno cały czas. (W takim razie najbardziej gotyccy są murzyni ubrani w czarne ciuchy). W ogóle, ciuchy nikogo gotem nie czynią xD A te stereotypy, działają w każdej przesrzeni: got chodzi smutny, got to emo, got słucha metalu, got jest śmiertelnie poważny, got to, got tamto :_:
Offline
Racja... Cóż, ale ze stereotypami nie wygramy. Ja sie ostatnio spotkałam ze stwierdzeniem, ze skoro nosze dlugi, czarny płaszcz to musze być na seminarium (albo ewentualnie ze jestem księdzem xd)
A wracając do tematu to polaczenie propagowania zdrowego trybu życia ze stereotypem gota jest wyjątkowo idiotyczne. A najgłupsze jest to, ze większość osob wierzy w te wszystkie opowiastki o gotach >.<
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Co do tego, że niby got chodzi ciągle na czarno, mogłabym poczuć się mało gotycko, bo prawie codziennie, przez 8 godz. dziennie chodzę cała na biało i jeszcze z czepkiem na łbie.
A ja spotkałam się z określeniem, że jestem zakonnicą, bo miałam długą czarną spódnicę, czarną bluzkę, czarną woalkę na włosach i łańcuszek z wielkim srebrnym krzyżem I glany, no, zakonnica w glanach, ciekawe xD
Offline
Heh Za to moja koleżanka zna księdza ktory pomyka w glanach, slucha metalu i czasem nosi pelerynę w której wyglada jak książę ciemności dla przeciętnego obywatela
Na to co mowi sie o gotach trzeba patrzec przez palce... Nie wiem czy ktoś z was oglądał dokument pt. "Witajcie w mroku". Teoretycznie mial opowiadać o gotach i dogłębnie przedstawić tę subkulturę. Jednak moim zdaniem i tak głównie bazowali na stereotypach i mylili emo z gotykiem... Oprócz tego nie sposob bylo przeoczyć subtelna reklamę "Centrum uzdrowień duchowych" xD
Offline
Ten "film" był okropny :_:
W praktyce nic ciekawego nie przedstawiał, tylko raczej odstraszał :_:
Offline