Nie,po prostu wiecznie mnie w domu nie ma. Dogadajmy siê konkretnie to bêdê, choæby na telefonie.
Offline
chcia³bym dostac medal od Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej... i zeby mi sie k³aniali ludzie na ulicy.
http://www.youtube.com/watch?v=leBkvfMVNqk
Offline
Moje marzenie jest nierealne do spe³nienia(no chyba ¿e doczekam mo¿liwo¶ci podró¿y w czasie) i dla wiêkszo¶ci zapewne dziwne, ale chcia³bym siê nie narodziæ. Parz±c w swoj± przesz³o¶æ doszed³em do wniosku, ¿e nie warto by³o ¿yæ. ¯y³em bo mia³em nadziejê, ¿e bêdzie lepiej, a jedyne co dostawa³em to wiêcej cierpienia. Teraz te¿ ¿yjê napêdzany nadziej±, ¿e bêdzie lepiej, choæ wcale nie jest i zapewne ju¿ nigdy nie bêdzie. Kto¶ mi powiedzia³, ¿e jak mi nie pasuje to ¿ebym siê zabi³. Ale nie mam powodu tego robiæ, skoro jako dziecko prze¿y³em gorsze rzeczy to teraz dam sobie radê. Jednak¿e, gdybym mia³ mo¿liwo¶æ cofniêcia siê w czasie i zapobiegniêcia swoim narodzinom to bym to zrobi³. Z moj± obecn± wiedz± uwa¿am, ¿e osoby, które mnie sp³odzi³y nie zas³uguj± na posiadanie dzieci. Troszkê odbieg³em od tematu, ale takie w³a¶nie mam marzenie na dzieñ dzisiejszy, kto wie mo¿e w przysz³o¶ci stanie siê co¶, co sprawi ¿e moje marzenie ulegnie zmianie.
Offline
Prawdê mówi±c, gdyby podró¿e w czasie istnia³y, nie móg³by¶ zapobiec swoim narodzin. To fizycznie niemo¿liwe.
Chocia¿ to pragnienie nie wydaje mi siê wcale dziwne. Lata temu mia³am podobne. Ale jakim¶ cudem, co¶ siê we mnie zmieni³o. Moje ¿ycie jest identyczne jak wówczas, ale zaczê³am dostrzegaæ jego pozytywn± stronê. A ona istnieje w ka¿dym, nawet pozornie najtrudniejszym ¿yciu. W³a¶ciwie, ilekroæ zaczynam o tym mówiæ, wydaje mi siê, ¿e moje s³owa brzmi± banalnie. Ale prawd± jest, ¿e nawet je¶li kroczymy samotnie w ciemno¶ciach, mamy co¶, co mo¿e je rozproszyæ - ¶wiat³o, które tkwi w nas samych.
Je¶li mia³abym to nazwaæ, nazwa³abym to nadziej±, wiar±, mi³o¶ci±, chêci± do ¿ycia. To wszystko bywa st³amszone, niewidoczne, ale istnieje.
Bardzo mi przykro, ¿e znalaz³e¶ siê w trudnej sytuacji, jakakolwiek ona jest. Wierzê, ¿e jest Ci ciê¿ko, ale... ka¿dy ból, ka¿de cierpienie w koñcu mija. Zawsze tak jest. Zawsze w koñcu zdarza siê co¶, co sprawia, ¿e ¿ycie, które dotychczas by³o dla nas niczym innym jak koszmarem, staje siê nieco ³atwiejsze. ¯e w koñcu dostrzegamy jego piêkno. ¯e na ¶wiecie jest mnóstwo rzeczy, dla których warto ¿yæ.
Wiosna dociera wszêdzie, naprawdê! Nawet do ¿ycia ludzi okropnie nieszczê¶liwych. A bana³y, które prawi± takie osoby jak ja, s± prawdziwe. Trzeba tylko uzbroiæ siê w cierpliwo¶æ i odwagê.
Z ca³ego serca ¿yczê Ci aby¶ w koñcu znalaz³ szczê¶cie, bo na to zas³ugujesz. I ¿eby¶ trafi³ na ¿yczliwych ludzi, których wbrew pozorom sporo na tym ¶wiecie.
Pozdrawiam Ciê serdecznie.
Offline