#16 2011-01-29 23:36:51

 Ravenna

Kusiciel

Zarejestrowany: 2011-01-23
Posty: 263
Punktów :   

Re: Walentynki

Dla mnie Walentyki zawsze były przygnębiające...wszędzie te pary...a ja ciągle sama...
W tym roku po raz pierwszy nie będę w ten dzień sama...nie zamierzam jednak robić jakichś "mega" wyskoków...i uważam że aby powiedzieć komuś o swoich uczuciach...nie trzeba czekać na ten jeden dzień w roku...do tego myślę też że każda para ma swoje własne wyjątkowe święto...i nie jest ono szczególnie wyznaczone przez kalendarz... ... ...


"...Każdy ma jakąś swoją prywatną szajbę. Jak z nią włazi w paradę zbyt wielu ludziom, mówią na niego wariat. ..." William Wharton "Ptasiek"

Offline

 

#17 2011-01-29 23:55:18

 Mishia

Władca Piekieł

Skąd: Obok Rybnika :)
Zarejestrowany: 2010-06-17
Posty: 1721
Punktów :   

Re: Walentynki

Kiedyś tak się zdarzyło, nie wiem jak to się stało, że poszłam ze znajomym i kumpelą, która mnie namówiła, do kina w walentynki ;p
Potem się to rozeszło i jedna laska od tamtego czasu jest na nas wiecznie obrażona xD


Lepiej śmiać się u psychiatry, niż płakać u psychologa.

Offline

 

#18 2011-01-30 03:05:10

Czarny_Lis

Gość

Re: Walentynki

zgadzam sie z Toba Roza, tylko z ta roznica ze kolejny rok bede z butla...

 

#19 2011-01-30 03:09:27

Czarny_Lis

Gość

Re: Walentynki

tak z ta roznica ze TY jestes zareczony, a  ja nie, bede pil do lustra ;D Ciekawie bedzie...

 

#20 2011-01-30 18:01:40

 Mishia

Władca Piekieł

Skąd: Obok Rybnika :)
Zarejestrowany: 2010-06-17
Posty: 1721
Punktów :   

Re: Walentynki

Ile ja bym dała, żeby jeszcze raz zwiedzić Londyn. Ale tym razem na dłużej, byłam tam zaledwie przez tydzień (niecały) -_-'


Lepiej śmiać się u psychiatry, niż płakać u psychologa.

Offline

 

#21 2011-01-30 21:15:39

Czarny_Lis

Gość

Re: Walentynki

zeby zycie bylo takie proste jak ty je pojmujesz....

 

#22 2011-01-30 22:05:59

 Loretta

Wygnany

Zarejestrowany: 2011-01-02
Posty: 124
Punktów :   

Re: Walentynki

Walentynki...no oczywiście, że w czystej teorii ja też nie przepadam za tym świętem...guupie i płytkie. Absolutnie komercyjne.
No tak, tyle że w tym roku te walentynki maja sznsę być inne...


Nie znasz dnia, ani godziny...
Znam je tylko ja!!

Offline

 

#23 2011-01-30 23:00:39

 Sybilla_Bathory

Przeklęty

Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 745
Punktów :   

Re: Walentynki

Pamiętam jak przez 3 lata gimnazjum razem z dwoma koleżankami spotykałyśmy się kilka dni przed walentynkami u mnie, wcześniej kupowałyśmy kartki lub same je robiłyśmy i wypisywałyśmy kartki walentynkowe dla całej klasy ^^
Każdy od razu widział, że to były przez kogoś robione, ale widać było po ich twarzach, że podobało im się otrzymanie kartki na forum całej klasy i przez 3 lata nie było osoby, która by takiej nie dostała.


„Tam gdzie twe płomienie wciąż liżą me uda
a me żebra pękają łamane twym kołem.
Taka kobieta nie wstydzi się umierać.
Ja jestem właśnie taka.”

Offline

 

#24 2011-01-30 23:39:00

 Sybilla_Bathory

Przeklęty

Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 745
Punktów :   

Re: Walentynki

Fajnie masz.. ja trzeźwa.


„Tam gdzie twe płomienie wciąż liżą me uda
a me żebra pękają łamane twym kołem.
Taka kobieta nie wstydzi się umierać.
Ja jestem właśnie taka.”

Offline

 

#25 2011-01-31 02:15:36

Czarny_Lis

Gość

Re: Walentynki

oj wiesz Vermi....ja postrzegam swiat w troszke odmienny sposob....

 

#26 2011-01-31 15:46:41

 DarkPrincess

Wygnany

Skąd: Dark Wonderland
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 67
Punktów :   

Re: Walentynki

trochę poematu nigdy nie zaszkodzi...


"Where are my eyes?
Where is my lip?
Why is here a place
cold darkness here?"

Offline

 

#27 2011-01-31 16:34:09

 Mishia

Władca Piekieł

Skąd: Obok Rybnika :)
Zarejestrowany: 2010-06-17
Posty: 1721
Punktów :   

Re: Walentynki

Dla mnie to właściwie szczególny dzień w którym można porobić jaja. W tamtym roku moja przyjaciółka kupiła za dużo kartek więc postanowiłyśmy jedną wysłać do chłopaków z równoległej klasy. Treść listu powalała. Miałyśmy taki polew... xD
A jeszcze dawniej wysłałam innej kumpeli walentynkę podszywając się pod chłopaka który się jej podobał. To było wredne, potem byłą obrażona. Ale byłyśmy kwita, bo kiedyś zrobiła mi gorsze świństwo.


Lepiej śmiać się u psychiatry, niż płakać u psychologa.

Offline

 

#28 2011-02-01 14:37:09

EternalVampire

Przeklęty

36597030
Zarejestrowany: 2010-09-06
Posty: 721
Punktów :   

Re: Walentynki

Walentynki to jedno z większości świąt, których nigdy nie obchodzę. Miłość na pokaz, bo akurat jest jej święto to nie dla mnie. I te czerwone serduszka... Kocha się cały rok, a nie tylko w jeden dzień.


"Cruelty brought thee orchids
From the bowels of the abyss"

Offline

 

#29 2011-02-01 22:27:54

orkov

Potępiony

Zarejestrowany: 2010-10-30
Posty: 468
Punktów :   

Re: Walentynki

A kto powiedział, ze kocha się tylko przez jeden dzień;]? Ja kocham każdego dnia. U mnie w tym roku walentynki też mają okazje być nieco inne. Nie będzie to jakieś fantastycznie wielkie święto. Symboliczny prezent i herbatka, w domowym zaciszu. Najfajniejsze walentynki były dwa lata temu, kiedy z dwoma koleżankami wybrałyśmy się do baru wietnamskiego, i na zakupy. To był swojego rodzaju protest, że w walentynki nie koniecznie trzeba pokazać miłość dziewczynie czy chłopakowi, ale też i przyjaciołom;)

Offline

 

#30 2011-02-02 01:21:24

Czarny_Lis

Gość

Re: Walentynki

Walentynki se kurwa możesz nawet na co dzień obchodzić...

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
gotyk.pun.pl