ChodzĂŞ i tak, i tak ;p W sumie to nie ograniczam siĂŞ pod wzglĂŞdem ubioru, zresztÂą nikt mi nigdy nie zwrĂłciÂł uwagi, Âże jestem nieodpowiednio ubrana, czy coÂś... Jak chce mi siĂŞ kombinowaĂŚ to chodzĂŞ w dÂługich, bardzo obszernych sukniach, gorsetach, wysokich obcasach, a jak mi siĂŞ nie chce to zakÂładam dÂżinsy, trampki i mĂŞski tshirt ^^

u mnie zalezy
Gimnazjum 1 klase przechodzilam w spodniach i roznych bluzkach ze specjalnymi 'wzorowanymi na gotyk' bluzami, oraz w glanach (w samej szkole niestety w glanach ) Ale od 2 kl. ma sie to zmienic na falbankowane sukienki <3 (I spodnie w stylu punkowym, te szersze z dodatkami, nie umiem ich nazwac, sa na evildolls)

Nie, mój "najbardziej" gotycki szkó³ do szko³y to jedynie czarna koronkowa sukienka (w³aœciwie spódnica do kostek, z której zrobi³am sukienkê do kolan), rajtki, glany, czasem jakieœ rêkawiczki, krzy¿, glany.
Ja w ogĂłle dÂłuugich spĂłdnic nie lubiĂŞ, znaczy sÂą piĂŞkne ale ja siĂŞ Âźle czujĂŞ w dÂługich.
NajczĂŞÂściej ubieram czarne spodnie/ spĂłdniczkĂŞ, czarnÂą bluzkĂŞ, glany/trampki, rĂŞkawiczki. Nie koniecznie mega efektowanie ale tak siĂŞ najlepiej czujĂŞ.

Jako ¿e wychowa³am siê na Hogwarcie, do tego uwielbiam japoùskie mundurki czêsto zak³adam zakolanówki, czarn¹ plisowan¹ spódniczkê i bia³¹ bluzkê (do tego kupi³am ostatnio krawat :3).

Do szkoÂły noszĂŞ tylko czarne spodnie, czarne koszulki, bluzki. W spĂłdnicach, w szkole czujĂŞ siĂŞ niezrĂŞcznie.

Gorsety nosiÂłam do szkoÂły, ale dÂługich spĂłdnic nie, gdyÂż sÂą w szkole niepraktyczne. WolaÂłam krĂłtkie spĂłdniczki i do tego kabaretkowe poĂączochy + 13 cm koturny JeÂżeli chodzi o dodatki to zawsze koronkowe rĂŞkawki, kolie lub dusiki. W spodniach nigdy nie chodziÂłam, preferujĂŞ tylko spĂłdnice. Teraz juÂż nie chodzĂŞ do szkoÂły, ubieram siĂŞ, tak jak mi siĂŞ podoba, czasami mama mi zwraca uwagĂŞ,ale robiĂŞ wszystko po swojemu.

Ubieram siê ró¿nie, czasami chodzê w glanach po szkole co irytuje wszystkich
Zazwyczaj czarne rurki, albo ciemne dÂżinsy i jakieÂś czarne koszulki.
Ostatnio nosze rĂłwnieÂż mojÂą ukochanÂą spĂłdnice do kostek oraz duÂży krzyÂż na szyi, z czego siĂŞ ÂśmiejÂą bo nie jestem chrzeÂścijankÂą ^^
RĂłwnieÂż sÂłyszaÂłam ze jestem zakonnicÂą, czarownicÂą no i zdarzaÂło sie jeszcze Âże antychrystem :O

No ale có¿ ^^ Jak sie chodzi ca³a na czarno z bibli¹ (studiujê j¹ znowu) w rêku i z krzy¿em na szyi to mozê to wygl¹dac jak zakonnica

Ta... Jeszcze Emo... U mnie tez to sÂłychaĂŚ.
Ostatnio jak byÂł Âśnieg, to miaÂłam okulary zaÂłoÂżone, Âżeby mnie nie raziÂło i sÂłyszĂŞ "O... Biednemu Emo sÂłoĂące za bardzo Âświeci w oczka. Faktycznie jest w chuj sÂłoĂąca!" Na szczĂŞÂście nic nie odpowiedziaÂłam, ale kiedy juÂż rzuciÂł mi ÂśnieÂżkÂą z kamieniem obok gÂłowy to nie wytrzymaÂłam!