Inugami, lubiĂŞ Twoje wypowiedzi, bo czĂŞsto Âładnie wypowiadasz moje poglÂądy, ktĂłrych nie umiaÂłabym opisaĂŚ tak Âładnie jak ja.

O czym Ty mĂłwisz? Tworzycie sobie paĂąstwo w paĂąstwie?

Poza tym o jakich zasadach mowa? Jestem zÂły, nie chcĂŞ siĂŞ dzieliĂŚ, lubiĂŞ wyzyskiwaĂŚ. ZostanĂŞ przy normalnoÂści. A to o czym mĂłwisz nie ma wiele wspĂłlnego z anarchiÂą. To jakiÂś przyjacielski komunizm?

Komunizm opiera siê na systemie pogl¹dów g³osz¹cych program ca³kowitego zniesienia ucisku i wyzysku spo³ecznego, postuluj¹cy powszechnoœÌ, równoœÌ i sprawiedliwoœÌ spo³eczn¹ oraz zbudowanie spo³eczeùstwa bezklasowego opartego na spo³ecznej kontroli gospodarki, w³asnoœci œrodków produkcji i sprawiedliwym podziale dóbr. By³y to przes³anki realizacji zasad równoœci we wszystkich dziedzinach ¿ycia spo³ecznego.

Zapewne Ci siĂŞ spodoba.

A to, o czym mĂłwisz, nie ma wiele wspĂłlnego z anarchizmem. To, Âże chcecie sobie pomagaĂŚ, mieszkaĂŚ razem i macie lewicowe poglÂądy nie oznacza, Âże jesteÂście anarchistami.

Nie pÂłacisz podatkĂłw? Nie chodzisz do sklepĂłw? Nie chodzisz do lekarza? JesteÂś anarchistkÂą. JeÂśli nie, to nie mamy o czym mĂłwiĂŚ.

Chyba niegdyœ Johanna powiedzia³a m¹dr¹ rzecz w którymœ w¹tku, ze anarchia, tak jak komunizm jest utopijna- idea cudowna, natomiast wykonanie ¿a³osne, wrêcz niemo¿liwe. Uwa¿am, tak jak czêœÌ z was- dobrym pomys³em by³by powrót monarchii, aczkolwiek wiadomo, ¿e ilu ludzi, tyle aspiracji, predyspozycji, charakterów i mo¿liwoœci. Okropne by³oby, gdyby okaza³o siê, ze przez owe warstwy spo³eczne nie wykorzystano by potencja³u ludzi. Nie mówiê tutaj o s³u¿bach typu wojsko, lekarze czy np politycy, ale chocia¿by utalentowani artyœci, którzy jako ch³opi nie mog¹ rozwin¹Ì swoich skrzyde³. Podoba mi siê z historii paùstwa greckiego coœ takiego, jak s¹d skorupkowy- w czasie jego trwania wy³aniano cz³owieka, który potencjalnie móg³by zagroziÌ demokracji w paùstwie i musia³ on opuœciÌ kraj na 10 lat; w ten sposób pozbywano siê ludzi mog¹cych zagroziÌ prawu. Ostatecznie móg³by byÌ autorytaryzm- w paùstwie pe³nym pacanów to czasem wyjœcie ostateczne. Co do anarchii- idea œwietna, aczkolwiek aby nakazaÌ j¹ od razu na œwiecie, gdzie jest oko³o 6-7 miliardów ludzi, gdzie nie ka¿dy zna tê w³aœnie ideê. Zw³aszcza, ¿e ka¿dy ma swoje pogl¹dy, przyk³adowo, ktoœ marzy o systemie totalitarnym. Wprowadzenie anarchii jako absolutnej wolnoœci wi¹za³o by siê paradoksalnie z ograniczeniem owych, mo¿e brutalnych, ale jego w³asnych pogl¹dów. A zani¿enie, lub zawy¿anie na si³ê pewnego rodzaju inteligencji koùczy siê zawsze fatalnie- wiemy o tym z historii.