A ja się zetnkąłem z postacią Łyszczyńskiego Tyle że nie w szkole;__;
Offline
Wygnany
Mystery napisał:
Właściwie to na jakiej podstawie katolicy twierdzą, że jedynie ich wiara jest słuszna? Jakie są dowody na słusznośc jakiejkolwiek wiary?
No cóż, wiara z definicji opiera się tylko na wierze, więc nie ma żadnego racjonalnego wyjaśnienia jej. Można wierzyć, albo nie - to już indywidualna sprawa i każdy prędzej czy później wybiera czy wierzy. A zresztą, o ile się nie mylę to nie tylko katolicy uważają swoją wiarę za jedyną słuszną, a także wyznawcy innych religii wierzą, że to ich wiara jest słuszna. A ja osobiście myślę, że jest to możliwe, że chrześcijanie, buddyści, muzułmanie itd. po prostu wierzą w Boga tylko na różne sposoby. Jednak większość religi dąży do DOBRA. Przecież są ludzie którzy nigdy nie słyszeli o Bogu. Ludzie mogą wymyślać wszelakie teorie, mają w końcu wolną wolę, bo nie wiedzą na 100% i nie dowiedzą się za życia, a czy Bóg istnieje dowiemy się chyba dopiero po śmierci. Mimo to ja osobiście wierzę w Boga i Kościół.
Ostatnio edytowany przez gothsherder (2013-10-10 19:34:52)
Offline
Co do tego że religie wielbią tego samego boga na inne sposoby - czesto wzajemnie wykluczają swoje stanowiska, wiec nie mogą wielbić tego samego boga.
Co do tego że religie mają dosc podobne załozenia i wydają sie dążyć do podobnych celów - ewolucja społeczna.
Co do tego że dażą do dobra? - Próba narzucania innym sposobu myslenia i postępowania =/= dązenie do dobra (dotyczy to zwłaszcza religii multikulturowych z których najwieksze to islam i chrześcijaństwo).
"Przecież są ludzie którzy nigdy nie słyszeli o Bogu. Ludzie mogą wymyślać wszelakie teorie, mają w końcu wolną wolę, bo nie wiedzą na 100% i nie dowiedzą się za życia, a czy Bóg istnieje dowiemy się chyba dopiero po śmierci." - Sa ludzie którzy nie słyszeli o bogu a postepują dobrze - ponownie ewolucja społeczeństwa. Nie ma takiego czegoś jak wolna wola ;__; I - jeśli odrzucimy hipoteze dualizmu - to po smierci nie dowiemy się nic bo mózg zgnije XD
Offline
Mniej więcej oto mi chodziło
Offline
Długo zastanawiałam się w co wierzę, jaka jest moja wiara i jak ją postrzegam, jednak od jakiegoś czasu mogę określić się jako agnostyka. Doszłam bowiem do wniosku, że nie potrafię się określić czym jest dla mnie wiara i w co wierzę. Zazwyczaj też nie wypowiadałam się w kwestiach wiary, bo jak mogłabym to uczynić skoro sama nie wiem. Stanowisko agnostyka najbardziej mnie określa, bo nie mam przekonania czy Bóg, bądź inne bóstwa istnieją, czy nie, czy ma to wpływ na nasze życie, czy zupełnie się z nim mija. Tak więc ten nurt pozwala mi na pozostanie sobą i nieokreślanie się jako osobę wierzącą lub niewierzącą.
Offline
Lestat, przeczytam to sobie w wolnej chwili. Jednak na razie pozostaję neutralna co do istnienia, bądź nieistnienia bóstw.
Offline
Lestat napisał:
Idealnym dowodem na nie istnienie Boga jest ewolucja. Polecak "Ślepy zegarmistrz" R. Dawkinsa. I inną jego książkę - "Bóg urojony".
"Bóg nie jest wielki. Jak religia wszystko zatruwa" Ch. Hitchensa jest bardziej miażdżące niż Bóg urojony xD
Offline
Czasami cięzko jest tłumaczyc ironię z angielskiego na nasz język ,szczególnie jak sie opiera na grze słów czy analogie które w naszym języku nie wystepują;__;
Offline
Cos w temacie - ode mnie - znalezione w sieci - "ku pokrzepieniu serc"
http://www.youtube.com/watch?v=9sBRUHM_xTg
Offline
Dusza
Uważam, że agnostycyzm to poniekąd filozofia życiowa. Wierzę w istnienie siły wyższej, Boga, ale sądzę też, że nie ma on większego wpływu na decyzje i postępowanie ludzi. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy wydarzenia i opisy przedstawione w Biblii są jedynymi słusznymi. W końcu inne religie również powstały na jakichś faktach. Raczej nie usiadł sobie pewien mędrzec, pewnego pięknego poranka i nie wymyślił Koranu. Jednak, mimo wszystko uważam siebie za agnostyczkę. Nie za bardzo wierzę w to wszystko.
Offline
Little Rose napisał:
Uważam, że (..) Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy wydarzenia i opisy przedstawione w Biblii są jedynymi słusznymi.
...to Jest bardzo mądre, co Różyczka była łaskawa napisac.
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Little Rose napisał:
Wierzę w istnienie siły wyższej, Boga, ale sądzę też, że nie ma on większego wpływu na decyzje i postępowanie ludzi..
W takim razie jesteś deistką, nie agnostyczką.
Offline