ZnalazÂłem takie coÂś:
http://www.apostazja.info/index.php/met … rawy-sdowe
To, o czym wspominaÂłem, to byÂło cos w tym stylu.
Ogólnie chodzi³o o dane osobowe, w sensie: Koœció³ mo¿e nie usun¹Ì Twoich danych, mimo potwierdzenia ¿e wyst¹pi³eœ z koœcio³a, a Ty nie mo¿esz nic zrobiÌ bo to sprawa koœcielna, poza tym masz papierek ze wystapi³eœ ;_;
Senyszyn pisaÂła o tym teÂż:
"W nawiÂązaniu do odpowiedzi Komisji na moje zapytanie dot. Instrukcji o ochronie danych osobowych w dziaÂłalnoÂści KoÂścioÂła katolickiego w Polsce, wydanej 23 wrzeÂśnia 2009 r. przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO) z uszczerbkiem dla pierwszeĂąstwa prawa unijnego, zawartego w dyrektywie 95/46/WE WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 24 paÂździernika 1995 r. w sprawie ochrony osĂłb fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepÂływu tych danych (Dz.U. L 281 z 23.11.1995) oraz w reakcji na kolejne, liczne skargi apostatĂłw, ktĂłrych prawa, w tym prawo sprzeciwu wobec przetwarzania ich danych osobowych, sÂą w Polsce Âłamane postanowieniami ww. Instrukcji, zwracam siĂŞ do Komisji o wskazanie drĂłg dochodzenia swoich praw przez osoby pokrzywdzone.

Ponadto, w zwiÂązku z zawartym w odpowiedzi na moje pytania jednoznacznym stanowiskiem Komisji, Âże obowiÂązujÂąca w Polsce Instrukcja jest sprzeczna z dyrektywÂą 95/46/WE, gdyÂż:
1) pozwala KoÂścioÂłowi katolickiemu przetwarzaĂŚ dane osobowe osĂłb, ktĂłre z KoÂścioÂła wystÂąpiÂły, czyli nie sÂą czÂłonkami tej instytucji oraz nie majÂą i nie chcÂą z niÂą mieĂŚ Âżadnego kontaktu,
2) odmawia apostatom prawa ¿¹dania usuniêcia ich danych osobowych z ksi¹g parafialnych,
3) sankcjonuje brak naleÂżytego zabezpieczania w archiwach koÂścielnych danych osobowych obywateli kraju czÂłonkowskiego UE,
4) pozbawia GIODO w Polsce prawa kontroli archiwĂłw koÂścielnych, w ktĂłrych z naruszeniem prawa unijnego sÂą przetwarzane dane osĂłb niewyraÂżajÂących na to zgody,
zwracam siĂŞ z zapytaniem, czy Komisja, jako straÂżniczka traktatĂłw odpowiedzialna za zapewnienie wÂłaÂściwego stosowania przepisĂłw prawa UE we wszystkich paĂąstwach czÂłonkowskich, podejmie stosowne dziaÂłania przymuszajÂące GIODO do zaprzestania Âłamania praw czÂłowieka w Polsce oraz wycofania Instrukcji o ochronie danych osobowych w dziaÂłalnoÂści KoÂścioÂła katolickiego w Polsce, jako sprzecznej z dyrektywÂą 95/46/WE. "

(Nawiasem mĂłwiĂŚ znalazÂłem to na tej stronie ktĂłrÂą podaÂłeÂś Lestat XD)

(edit)
Dodam, bo mo¿e to nie jest jasne - ppier ¿e wyst¹pi³o siê z koœcio³a oznacza ¿e wyst¹pi³o siê z koœcio³a, ale tylko dla osoby która ten papier ma, bo koœció³ ma dalej w ksiêgach/komputerach Twoje dane, a to oznacza ¿e licz¹ dan¹ osobê jako cz³onka KK (poniewa¿ na te dane s¹ brane pod uwagê w momencie gdy "patrz¹" ile maj¹ wiernych).

Ostatnio edytowany przez Darxet (2013-11-30 18:51:46)

Z chrzeÂścijaĂąstwem jestem w sporze teologicznym.
OdrzuciÂłem niemal wszystkie prawdy wiary, jednak moje odejÂście od katolicyzmu (w duchu ktĂłrego byÂłem wychowywany) nie sprawiÂło Âże staÂłem siĂŞ jego wrogiem.
Dlatego z niektĂłrymi wypowiedziami ktĂłre padÂły w tym wÂątku, po prostu siĂŞ nie zgadzam.
Okupant? Có¿ to niby za okupant. Okupant to obce paùstwo, które sprawuje w³adzê na terenie zajêtym w wyniku zbrojnej agresji. Nie przypominam sobie ¿eby Koœció³ Rzymsko-Katolicki, dokona³ na nas zbrojnej agresji, nie sprawuje te¿ w³adzy w naszym paùstwie.
KsiĂŞÂża? A czego niby oczekujemy od ksiĂŞÂży, przecieÂż to tylko ludzie i jak to ludzie bywajÂą uÂłomni, czy wrĂŞcz gÂłupi, gÂłupota zaÂś wystĂŞpuje wÂśrĂłd ksiĂŞÂży tak samo jak i u reszty populacji, a co siĂŞ tyczy kombinacji przy liczeniu wiernych, nie spĂŞdza mi to snu z powiek.
Pycha, arogancja, naduÂżycia finansowe, czy wreszcie pedofilia, to nie tylko grzechy koÂścioÂła, to grzechy caÂłej ludzkoÂści. GdzieÂż ich nie ma?
Wiêc mo¿e by daÌ ju¿ spokój z szukaniem sobie wroga na si³ê, naprawdê da siê ¿yÌ obok koœcio³a z koœcio³em w zgodzie. Po có¿ wzniecaÌ wiecznie antyreligijn¹ rewolucjê, burzyÌ zastany porz¹dek nie pytaj¹c nikogo o zdanie. Nie przeszkadza mi wiara której nie podzielam, nie mam w zwyczaju walczyÌ z ludŸmi o innych ni¿ moje pogl¹dach.
Koœció³ nie jest œwiêty, za jaki chcia³by uchodziÌ, bo tworz¹ go ludzie. Pope³nia³ straszliwe b³êdy, odpowiada za krew przelan¹ -owszem, jednak zapomnieÌ nie wolno o roli kulturotwórczej jak¹ odegra³. Czym by³a by dziœ Europa bez chrzeœcijaùstwa?

Ostatnio edytowany przez Dr. Hackenbush (2014-04-12 13:49:16)

bernard napisał:

W obrazkach do utworku pomiedzy 1'59" a 2'08" odnajdziecie znaki, ktorych publiczne ukazywanie jest prawnie zabronione w Polsce, jak i w kilkunastu europejskich panstwach - ciekawe ?(...)
dlaczego judeo-chrzescijanski swiat  tak boi sie swastyki ?

Niech ka¿dy sobie nosi co chce. Naprawdê, jest mi to obojêtne. Ale akurat wydaje mi siê, ¿e negowanie symboliki swastyki... no dobra - po prostu kojarzy siê, jak siê kojarzy. Nie znam historii tego symbolu, mo¿e kiedyœ oznacza³ coœ innego. Mo¿e nadal oznacza coœ innego. Ale skojarzenie wiekszoœci ludzi jest negatywne. I myœlê, ze to nie powinno nas dziwiÌ. I tu jest ta g³ówna kwestia - niech ka¿dy nosi co chce, ale musi sie liczyÌ z tym, ¿e inni niekoniecznie odbieraj¹ to tak jak on.

do: malachtov.pun.pl
to jest zasÂłona dymna - wbrew Twoim gÂłoszonym tu prawdom, katolicy maja wiele wspolnego z Kosciolem katolickim a ci razem wzieci z chrzescijanstwem - i wszyscy razem sa siebie nawzajem warci -
sciemnianie i przenoszenie dyskusji o rzeczach realnych w swiat idei - co tutaj czynisz nie ma sensu - Goci moze sa inni wrecz odmienni , mysla inaczej ale nie sa idiotami.
To jedno - druga rzecz to fakt ze sugerujesz wejscie na propagowane przez Ciebie forum, osobom z tego forum gotyckiego, masz przy tym swiadomosc ze zwrtacasz sie w duzej mierze do osob nie-pelnoletnich,
a sam na swoim forum zamieszczasz uwage, ze jest to forum przeznaczone dla osob pelnoletnich.
Ktos kto tak czyni albo jest cynicznym albo odrealnionym / jak wszyscy chrzescijanie .

Pozwol Gotom poszukiwac wlasnej drogi duchowej - i tak juz sa w wiekszosci skrzywdzeni poprzez indoktrynacje Kosciolal katolikow i codzienne borykanie sie z niezrozumieniem w katolickim kraju.

Ostatnio edytowany przez bernard (2014-09-15 18:52:02)

Ja jestem katolikiem i nie wstydzĂŞ siĂŞ tego. BĂłg jest bardziej fascynujÂący niÂż moÂże siĂŞ to wydawaĂŚ, jednak trzeba wpierw otworzyĂŚ siĂŞ na to, by Go doÂświadczyĂŚ. ChoĂŚ od poczÂątku byÂłem wychowywany w wierze katolickiej, moja droga do Âświadomego opowiedzenia siĂŞ za Chrystusem byÂła bardzo dÂługa i doœÌ zawiÂła. Jako nastolatek przeÂżyÂłem g³êbokÂą fascynacjĂŞ satanizmem i okultyzmem. CzytaÂłem na ten temat bardzo wiele, ³¹cznie z dzieÂłami  Aleistera Crowleya i Antona LaVeya. ByÂło to balansowanie na krawĂŞdzi ale nie ÂżaÂłujĂŞ dziÂś tego doÂświadczenia. Paradoksalnie to wÂłaÂśnie ono pozwoliÂło mi Âświadomie opowiedzieĂŚ siĂŞ za Chrystusem. PrzeÂłomem okazaÂł siĂŞ sakrament bierzmowania oraz przygotowania do niego. BĂłg pozwoliÂł mi siĂŞ wtedy poznaĂŚ i daÂł mi doÂświadczyĂŚ swojej obecnoÂści i miÂłoÂści. Teraz jestem katolikiem z przekonania tzn. Âświadomym tego w co wierzĂŞ i dlaczego w to wierzĂŞ. Ja nie tyle wierzĂŞ, Âże BĂłg istnieje, co wiem, Âże tak jest. Wiem poniewaÂż sam wielokrotnie doÂświadczyÂłem Jego obecnoÂści w moim Âżyciu. Jestem szczĂŞÂśliwy jako katolik i nie lĂŞkam siĂŞ o tym mĂłwiĂŚ gÂłoÂśno choĂŚ muszĂŞ przyznaĂŚ, iÂż czĂŞsto spotykam siĂŞ przez to z wrogoÂściÂą. Nawet wÂśrĂłd tak zdawaÂłoby siĂŞ otwartej i wyrozumiaÂłej spoÂłecznoÂści jak goci, sÂą tacy, na ktĂłrych temat Boga, KoÂścioÂła czy chrzeÂścijaĂąstwa w ogĂłle dziaÂła jak pÂłachta na byka. Wydaje mi siĂŞ, iÂż czĂŞsto wynika to z uprzedzenia tj. z gĂłry przyjĂŞtego zaÂłoÂżenia, Âże KoÂśció³ Katolicki i wszyscy jego wyznawcy sÂą naszymi wrogami. Stwierdzenie to jest jednak faÂłszywe i krzywdzÂące. InnÂą kwestiÂą jest to, iÂż ludzie czĂŞsto nieÂświadomi jaka jest prawdziwa doktryna KoÂścioÂła, utoÂżsamiajÂą prywatne poglÂądy ksiĂŞÂży (ktĂłre niestety teÂż czĂŞsto wybrzmiewajÂą na kazaniach) z oficjalnym stanowiskiem KoÂścioÂła. A wystarczy tylko siĂŞgn¹Ì na przykÂład do Katechizmu KoÂścioÂła Katolickiego, aÂżeby siĂŞ przekonaĂŚ, iÂż KoÂśció³ wcale tak nie myÂśli. CzÂłowiek jest tylko czÂłowiekiem dlatego nie powinno siĂŞ utoÂżsamiaĂŚ caÂłego KoÂścioÂła z jednym czy drugim kapÂłanem i ich poglÂądami. W koĂącu KoÂśció³ to nie tylko kapÂłani ale rĂłwnieÂż wszyscy wierni Âświeccy - sÂą oni peÂłnoprawnymi czÂłonkami KoÂścioÂła. Temat ten to temat rzeka - moÂżna by pisaĂŚ bardzo wiele. ZakoĂączĂŞ jednak pewnÂą refleksjÂą: ciekawe jest to, Âże nawet w spoÂłecznoÂści alternatywnej moÂżna czasem iœÌ pod prÂąd...

Jestem prawosÂławny, ale praktycznie nie chodzĂŞ do cerkwi.