Thera Santoryn...
Urocze jest to, ze Jestes mądra , ze kiedy czytasz nie sugerujesz sie tym co juz wiesz, i nie poprzestajesz na wygodnym zaszufladkowaniu
Urocze jest to, ze potrafisz docenic wage jaka ma wybor drogi i ze dostrzegasz jego subtelną obecnosc w codziennych decyzjach.
Dla takich Istot, jak Urokliwa Thera Santoryn, poswiecam czas i wklepuje mozolnie - te literki.
Offline
Potępiony
Ja na etyce ostatni raz byłem gdzieś w kwietniu. Mam pięć z etyki...
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Henryk, a macie jakiś podręcznik od etyki? Mnie powala to, że podręczniki do etyki pisze m.in. Magdalena Środa, która jak dla mnie prezentuje zupełnie skrzywioną moralność, wypaczone myślenie i z etyką nie ma nic wspólnego...
Offline
Marie, przez ostatnie 2 lata w mojej szkole nie mieliśmy podręczników do religii, a nasza pani katechetka twierdziła, że całowanie bez ślubu to grzech. Dodatkowo na tejże lekcji uczniowie rozkładali koce i robili sobie piknik (oczywiście nauczycielka była oburzona), więc w końcu nie wytrzymała i postanowiła nam przydzielić księdza. Ciekawe, co z tego będzie...
Offline
Chodzę na religię i mi to nie przeszkadza, tylko ksiądz mnie wkurza.
Offline
Przeklęty
A ja chodziłam na religie przez prawie cały rok
Miałm chodzić na etykę, ale nie było.
W końcu chodziła na świetlicę i do biblioteki, ale że miałam sporo pytań do księdza (a na każdej lekcji pytał czy mamy jakieś pytania) i pozwolił mi siedzieć na lekcji to byłam i pytałam. Za każdym razem 2 osoby były obudzone co taki ANTYCHRYST (tsa i jeszcze satanista -_-) jak ja robią na religii, ale reszta miała mnie gdzies albo się cieszyła ze jestem.
Ksiądz jest genialny. Jeden z niewielu księży takich otwartych spokojnych i szczerych
Offline
Postal- nazywa się nerdizmus trollizmus, bazuje na siedzeniu przed kompem i oddawaniu czci studiom tworzącym gry komputerowe, Twą hostią jest paczka czipsów z biedronki, a głównym rytuałem walenie łapą w klawiaturę. Od czasu do czasu składasz ofiary z ludzi pod postacią plemników pluskających z twego miernego przyrodzenia pod wplywem ręki i redtube'a. Dodajmy do tego transsubstancjację rytualną piwa w mocz pod wpływem świętości komputera osobistego, fanatyczne nastawienie na masową rozrywkę, której niepomiernie cześć oddajesz olewając przy tym wyższe formy poznania (nie miasta) jaką jest literatura, filozofia, etyka czy poznawanie innych religii. Tym samym jesteś fanatykiem, gdyż tylko Twa wiara jest jedyną słuszną, a całe piękno i wiedza tego świata to bzdura przy cybertworze Twych nieludzkich bóstw będących Tworem ludzkim.
Offline
GravXIII napisał:
Postal- nazywa się nerdizmus trollizmus, bazuje na siedzeniu przed kompem i oddawaniu czci studiom tworzącym gry komputerowe, Twą hostią jest paczka czipsów z biedronki, a głównym rytuałem walenie łapą w klawiaturę. Od czasu do czasu składasz ofiary z ludzi pod postacią plemników pluskających z twego miernego przyrodzenia pod wplywem ręki i redtube'a. Dodajmy do tego transsubstancjację rytualną piwa w mocz pod wpływem świętości komputera osobistego, fanatyczne nastawienie na masową rozrywkę, której niepomiernie cześć oddajesz olewając przy tym wyższe formy poznania (nie miasta) jaką jest literatura, filozofia, etyka czy poznawanie innych religii. Tym samym jesteś fanatykiem, gdyż tylko Twa wiara jest jedyną słuszną, a całe piękno i wiedza tego świata to bzdura przy cybertworze Twych nieludzkich bóstw będących Tworem ludzkim.
Heh, dobre.
No, ale to pewnie prawda. ;P
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Grav jak zwykle dosadny
Offline
Dusza
Religia czy etyka?
U mnie w szkole nie było tego ani tamtego. Z księdzem widzieliśmy się raz na półrocze a i te spotkania nie wywarły na mnie pozytywnego wrażenia. Biorąc pod uwagę, że nie starał zaimponować czymkolwiek, w dodatku też nie pofatygował się do jakiś rozmów na tematy religijne. Oceny wystawił na podstawie oceny z zachowania. Co do etyki - z tym nie miałam styczności.
Offline
Dusza
Ja jestem chrześcijanką, chodzę na religię i uczy mnie ksiądz, z czego się nawet cieszę, bo jednak wie on więcej o sprawach duchowych niż np. katechetka i często opowiada nam o egzorcyzmach w których uczestniczył, zaśnięciach w duchu świętym itp. co jest ciekawe. Nie zamieniłabym religii na etykę, chociaż chętnie wzięłabym udział w takiej lekcji, by zobaczyć jak to wygląda.
Ostatnio edytowany przez Nitj'sefni (2013-01-28 10:25:50)
Offline
W szkole żadnej religii być nie powinno a co najwyżej religioznawstwo, żeby niektórzy nauczyli się, że na świecie są też inne wyznania. Etyka jak najbardziej pod warunkiem, że nie będzie jej prowadził ksiądz.
Offline