Fanatyczka XIII. StoletÃ
Orkov, tylko ¿e gotyk w sensie subkultura gotycka przecie¿ pochodzi g³ównie od XIX-wiecznej powie¶ci gotyckiej, w mniejszym stopniu od sztuki ¶redniowiecznej. Ale fakt, ¿e mówienie ¿e gotyk i katolicyzm to dwie zupe³nie inne rzeczy jest dosyæ dziwne (chocia¿ ja nie jestem i nigdy nie by³am katoliczk±)...
Offline
a wiêc ja odpowiem na pytanie: czy naprawdê isteni± wampiry?
moja odpowied¼ to tak. "Oczywi¶cie nie s± to blade z k³ami wampirki lecz takie energetyczne.
z Powodu moich pogl±dów na ¶wiat, istniej± w³±¶nie takie wampiry energetyczne, które zamiast wysysaæ krew wysysaj± energiê-oczywi¶cie nie widzimy ich
Offline
MortalVampire napisał:
GothicBlood napisał:
Ja, albo mo¿e pewien skrawek mojego umys³u, mówi mi, ¿e jestem wampirem- sza³ na widok krwi, znienawidzenie s³oñca...mo¿e jeste¶my wampirami, MortalVampire, ale nie jak z bajki, bez k³ów, nadludzkich zdolno¶ci. Ale ja czujê zapach krwi. Zapach rdzy z sol±...dziwne.
No ale có¿, mama zawsze mówi³a na mnie w dzieciñstwie "ma³y wampirek"...czyli one istniej±...Heh... to sobie wyobraz ze ja rozpoznaje ludzi po zapachu krwi. Bo ka¿dego krew pachnie inaczej. Kiedy¶ mi siêto podoba³o ale teraz... ta ogromna chêæ zabicia np w³±snej matki albo kole¿anki... to potworne. Chcia³abym byæ normalna. My¶la³am ¿e ja to sobie poprostu uroi³am i przesta³am pic krew. Skoñczy³o siê na mdleniu i wyl±dowa³am w szpitalu gdzie ¿uci³am siê na lekarza. Ciê¿ko mi opisaæ co wtedy czu³am bo nie panowa³am nad sob±. Straci³am kontrole.
Obecnie ¿adko mysle 'normalnie'. Mam wra¿enie jakby mi siê uruchamia³ inny mózg który poprostu ka¿e mi kogo¶ zraniæ/zabiæ dla krwi. A potem to okropne poczucie winy. A najgorsze jest o ¿e czym d³u¿ej nie pije krwi tym mniejsze to poczucie winy.
Spróbujcie sobie wyobraziæ ¿e jeste¶cie np na spacerze i czujecie ró¿ne 'zapachy' które ci±gn± was do 'wlasciciela' i nie mozecie nad sob± panowaæ. Albo ¿e jeste¶ z kole¿ank± na mie¶cie i sobie gadacie a w pewnej chwili marzysz tylko o tym by j± zad¼gaæ/ugry¶æ/poci±æ dla krwi. Nadal chcecie byæ krwiopijcami? Bo ja marze o tym by byæ zwyk³ym cz³owiekiem.
O ja !! Po tym co przeczyta³am to... chyba wierzê, ¿e co¶ takiego wampiro-podobnego istnieje
Offline
Istnienie wampirów by³o ju¿ wiele razy rozwa¿ane. Nie obchodzi mnie to czy naukowcy powiedz± ¿e ich nie ma albo s±. Ja wiem, ¿e s±. Wiem, ¿e s± gdzie¶ miêdzy nami. chodz± po tych samych ulicach i ¶miej± siê z nas. One istniej±. Na pewno.
Offline
Kusiciel
Alice409 napisał:
Jest jeszcze typ wampirów emocjonalnych, którzy wysysaj± nie tylko te z³e ale i dobre emocje (rado¶æ, podekscytowanie, zadowolenie z czego¶, nawet zwyk³y u¶miech co¶ im daje). Nastêpnie ta osoba po up³ywie jakiego¶ czasu (ile to trwa? Ró¿nie) czuje siê s³aba i pozbawiona chêci na cokolwiek.
Ups to nie wiedzia³em, ¿e odbieranie komu¶ chêci do ¿ycia nazywa siê wampiryzmem emocjonalnym. No co¿ teraz dowiedzia³em sie ¿e jestem wampirem emocjonalnym. A wampiry istniej±, powiem tak jesli jest Bóg, Szatan to i jest wampir, ba powiem wiêcej s± nawet wilko³aki
Offline
Je¶li tak sobie przypomnê kilka sytuacji w których mimo woli czu³am siê lepiej, gdy kto¶ kto przed chwil± by³ weso³y, jest teraz smutny, lub rozmawiaj±c ze mn±, mój z³y nastrój przechodzi³ na niego... tak, my¶lê ¿e jestem wampirem emocjonalnym. u¶wiadomi³am to sobie dopiero przed chwil±. Ale przynajmniej potrafiê teraz to sobie jako¶ wyt³umaczyæ. Bo mimo wszystko mia³am przelotne wyrzuty sumienia, ¿e cieszê siê z czyjego¶ smutku.
Offline
Wampiryzm energetyczny, to i owszem, jak najbardziej istnieje i jest ogólnie wszechobecny. Zreszt± wielokrotnie spotyka³em siê z jego objawami. W³a¶ciwie to jak wspomnia³em w którym¶ po¶cie w innym temacie, sam odczuwam ogromn± przyjemno¶æ i wype³niam siê energi±, poznaj±c nowych ludzi i przebywaj±c z nimi. Tak jakby Ci, których ju¿ znam i s± stale obecni w moim ¶rodowisku, uodpornili siê na mnie. Przeciwko mnie taka wampirzyca jedna, te¿ kiedy¶ dzia³a³a, po spotkaniach z ni±, wraca³em do domu najczê¶ciej wycieñczony, a czasem wrêcz zrozpaczony i rozbity, a mimo to trzyma³a mnie w swoich sid³ach przez ponad 2,5 roku, a ja nie umia³em siê uwolniæ.
Reasumuj±c, tak wampiry, w sferze mentalnej czysto psychologicznej, jak najbardziej s± obecne. Co¶ za¶ do ich fizyczno¶ci, to nie podwa¿ê istnienia owej, ale te¿ nie wska¿e namacalnych dowodów.
Offline
Wygnany
Co do wampirów pij±cych krew to sama nie wiem co o nich my¶leæ, ale z wampirami energetycznymi siê spotka³am, a nawet znam jednego osobi¶cie-moja ciotka. Zawsze po spotkaniu z ni± czuje siê wyczerpana i padniêta. Ale na szczê¶cie nie odwiedzam jej zbyt czêsto.
Offline
Hm, w±tpiê, ¿e fizyczne wampiry istniej±. Chocia¿ jest tyle niewyja¶nionych zaginiêc, które prawdopodobnie nigdy nie bêd± wyja¶nione, jako¶ nie wydaje mi siê ¿eby istnia³y. A wampiryzm energetyczny... Je¶li kto¶ ca³y czas narzeka i psuje nastrój komu¶ innemu to znaczy, ¿e ten "narzekacz" jest wampirem? W koñcu po rozmowie z takim kim¶ cz³owiek czuje siê wyczerpany i zdo³owany, chyba, ¿e nie traktuje go powa¿nie.
Offline
Nie wiem czy tutaj pisac ;__; patrzê na w±tek i nie wiem co mam napisaæ. W zasadzie napisze po prostu ta - ¿aden wampir nie przyzna siê ¿e istnieje. Interpretacja bardzo bardzo dowolna. Mo¿e nawet sobie tylko ¿artuje Kwestia Waszych przemy¶leñ.
Offline
Dusza
Ju¿ nie raz k³óci³am siê z ksiêdzem o to czy wampiry istniej± on i wiele innych osób wmawiaj± mi ¿e nie a ja i tak s±dzê ¿e one istniejê
Offline
Marcelinaaa napisał:
Ju¿ nie raz k³óci³am siê z ksiêdzem o to czy wampiry istniej± on i wiele innych osób wmawiaj± mi ¿e nie a ja i tak s±dzê ¿e one istniejê
nie wiem nic o wampirach ale, co do wampirzyc mam pewnosc , ze istniej±
ponadto przekonuje mnie o tym Twoje zamieszczone zdjecie
Ostatnio edytowany przez bernard (2013-05-23 20:44:15)
Offline
bernard napisał:
Marcelinaaa napisał:
Ju¿ nie raz k³óci³am siê z ksiêdzem o to czy wampiry istniej± on i wiele innych osób wmawiaj± mi ¿e nie a ja i tak s±dzê ¿e one istniejê
nie wiem nic o wampirach ale, co do wampirzyc mam pewnosc , ze istniej±
ponadto przekonuje mnie o tym Twoje zamieszczone zdjecie
Szkoda ze nie mo¿na zalajkowaæ ;__;
Offline
Ja twierdzê, ¿e wampiry istniej±, jednak nigdy nie bêdzie to udowodnione naukowo. Lepiej gdy niektóre tematy otacza tajemnica i jedynie sami kreujemy opiniê na dany temat i stwierdzamy czy chcemy w to wierzyæ, czy uznamy to za fikcjê.
Offline