ja też czytałam i oglądałam. ostatnio stwierdziłam że jest niedojrzały i tak dalej ale fajnie się czyta i podoba mi się (teraz mnie zjecie). ale wolę Harry'ego, moja mania trwa juz od II klasy podstawowej ;p
Offline
Książka sama w sobie zła nie jest ale to,jak pokazane zostały wampiry...to jest tragiczne! Poza tym dlaczego miałybyśmy Cię zjeść;P Wyrażasz swoją opinie i o to tu chodzi;)
Offline
A mnie denerwuje ta cukierkowa fabuła: do bólu zwyczajna (co jeszcze było zbyt często podkreślane) dziewczyna poznaje przeidealnego chłopaka (co było również zbyt często podkreślane), który ze wszystkich dziewczyn w szkole wybrał sobie akurat ją. I okazuje się, że skrywa mroczną tajemnicę, muszą się rozstać itd itp, ale się za bardzo kochają, rozchodzą się, ale ona go dalej niezwykle kocha, znowu się schodzą...
Offline
Tak, zmierzch nie pasuje do wampirów. W "Błękitnokrwistych" wampiry to upadłe anioły i niektóre są dobre, ale mnie ta książka wciąga i ciekawi. Jest 100% lepsza od zmierzchu. A teraz odpowiedź na pytanie: wampiry pociągają mnie bo są nieobliczalne, magiczne, mogą bez skrupułów zabić człowieka.
Offline
Gość
Ostatnio widziałam że na sens24.pl zmierzch jest w kategorii Horror o_0
najpierw odpowiem na pytanie:
wampiry pociągają mnie tajemniczością, grozą oraz ich specjalnymi zdolnościami....chociaż preferuję "stare" wampiry...ach, ci arystokraci...^^
a pociągając dalej wątek:
Zmierzch przeczytałam w oryginale i dostałam od kuzynki...nie uprzedziła mnie, że to romans. Momentami było naprawde fajne i wciagające...ale na końcu stwierdziłam, że Zmierzch to raczej lekka lektura na długie zimowe wieczory...tak na szybko.
Dla mnie jest to za łatwe i zbyt dziecinne i typowe....film kompletnie do bani, zupełnie potwierdza moja teorie ze film na podstawie książki został zrobiony tylko dla kasy (są oczywiście wyjątki).
to tyle..
Offline
Gość
Właściwie to masz racje ale teraz każda słit dziewczynka chce zostac ugryziona przez mHHhHrocznego wampirka .. o_0
Hofcia napisał:
małe dzieci do ok. 16 roku zycia to kretyni...tez byłam kiedys kretynem wiec wiem...trzeba po protu dac im sie wyszalec XD
Taa, ale 14,15-latki mogą być. Ja mam lat 11 i życie z moimi klasowymi to koszmar. Ciągle do mnie podchodzą i żeby mi zrobić na złość:
"Ach, ty się nie znasz. Justin Bieber jest słitaśnyy, a te twoje evanescence czy nightwish to wielki żall..."
"Ach Justinek ma przyjechać do Polski. Będzie słitaśnie i weźmiemy cie na koncert"
To ja im odpowiadam:
"Oczywiście, że pójdę na jego koncert, ale z rewolwerem"
Staram się je omijać, ale tego się nie da. Jakaś plaga egipska.
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Hofcia, co do Twojej opinii o "Zmierzchu" zgadzam się, ale o "dzieciach do ok. 16 roku życia" nie. Na tym forum mamy osoby w wieku niższym niż 16 lat i są bardzo "ogarnięte", pamiętam też, jaka ja byłam w wieku mniej niż 16 lat.
Offline
Gość
Dziękuję Ci johano .
Mam 15 lat, i nie uważam abym była z tego powodu kretynką. Są różni ludzie i zalezy jak sie tylko wykształci, ja poznałam świat od innej strony i nie jestem jakims durnym bachorem. Napisałabym więcej ale jadę do miasta xD
No racja. Hofcia - mój tata by powiedział: "Pie*dolisz"
Ale co tam, każdemu się zdarza.
Ja kończę 16 dokładnie za 29 dni (1 grudnia jak komuś się nie chce liczyć) i wcale nie uważam że wszystko ze mną tak
Offline
Przeklęty
Ja też mam 15 lat i za Bieberem nie szaleję... Ja w ogóle nie rozumiem fenomenu tego czegoś....
Offline
Gość
Ok , temat skończony na pewno użytkowniczka nie chciała nas obrazić .
Prawda ?