wpisuje tutaj linki do kilku stron i tytulow :
http://www.cmentarium.sowa.website.pl/
stronka o cmentarzach - polecam opisy symboliki elementow cmentarnych nagrobkow - jak na cmentarzach bedziecie na cos patrzec, to mozecie sobie tutaj sprawdzic, co dokladnie widzicie
Album : "Nekropolie. Zabytkowe cmentarze wielokulturowej Polski" , autorzy : Anna Olej-Kobus, Krzysztof Kobus, Michał Rembas , Wydawnictwo b] Carta Blanca[/b]
ksiazka ma ciekawy klimat
http://www.satanorium.pl/
dla odwaznych
ksiazka odwaznego autora :
Andrzej Nowicki - "OSTATNIA NOC VANINIEGO" , Wydawnictwo Śląsk 1976 Wydanie I
ksiazka w niezrozumialy dla mnie sposob, powiazala mnie z Gotykiem, choc nie jest o Gotyku ale o postaci, legendarnej dla wolnomularzy -
coz, niezbadane sa wyroki Boga
Offline
Kusiciel
w środku lasu, w czasie pełni księżyca niedługo tak pójdę, jako, że las mam ok. 50 metrów od domu albo kocham gotyckie budowle Angli
Offline
Ja kocham cmentarze, lasy, stare wierze. :3 Las mam swój na własność, bo jest na moim terenie, a moja babcia ma taki zajebisty dom... strych z cegły, w którym nic się nie zmieniło od 1923r. a że zamiast okien są tam tylko otwory to tam wiatr hula i wydaje różne straszliwe dźwięki. Piwnica ma cztery części, cała jest stara i podniszczona, ale suuuper. W jednej jest piec, w drugiej studzienka, w trzeciej łóżko (nie wiem po co ale chętnie bym się w nim zdrzemnęła), a czwarta jest schowana pod drewnianą pokrywą, schodzi się w dół i tam jest tak jakby taki bunkier, w którym moja babcia podczas wojny chowała się przez Ruskimi i Niemcami. Do tego jest stary budynek na różne stare młyny i tam na górze są wszędzie nietoperze. <3 Jest jeszcze wiele, wiele więcej zajebistych miejsc, ale chyba nie będę się juz tak rozpisywać.
Offline
Kusiciel
oo zazdroszczę...
Offline
Jeżeli o mnie chodzi, fascynują mnie czasy wiktoriańskie, natomiast najbardziej klimatycznymi miejscami są dla mnie lasy, pałace oraz stare zamki, nie przepadam za cmentarzami. Kocham Skandynawię, zwłaszcza Norwegię, z pozostałych państw Europy lubię Węgry, Rumunię i Ukrainę.
Offline
skoro cmentarz jest dla Was waznym miejscem , zrodlem gotyckich mysli - to pokrotce opowiem tu o cmentarzu ktory jest mi bliski i do ktorego mam blisko
/w kolejnych wejsciach, bo nie wszystko z pamieci wyciagne od razu/
Jest nieduzy , stary, lecz jak na czasy swej swietnosci bardzo "nowoczesny" w załozeniu - jak sie wtedy pisywalo : byl bardzo "modern"
Do tego stopnia , ze przez dluzszy czas okoliczna ludnosc nie kwapila sie by grzebac tam swych blikich -
jednych odstraszal fakt ze oddalony byl od kosciola,
innych razil fakt ze byl w zamysle miejscem komunalnym a wiec wielowyznaniowym,
innych odstraszal fakt ze o jego powstaniu zadecydowaly wladze zaborcze a konkretnie pruskie.
Czas zrobil jednak swoje i z niechcianego cmentarza uczynil bardzo nobliwe miejsce ostatniego spoczynku , obfitujace w bogatcwo nagrobkowej formy i symboliki.
Do dzis troche tego zostalo i dzieki temu cmentarz jest klimatyczny, pomimo swej ewolucji w kierunku obecnie topowych form przypominajacych wypolerowany kamienny bufet.
...o kilku punktach tegoz cmentarza opowiem niebawem
Ostatnio edytowany przez bernard (2012-04-26 14:06:48)
Offline
Cóż... ja kocham cmentarze właśnie ze względu na klimat. A i zwykle chodzę tam po to żeby pomodlić się za zmarłych, tak jakby... porozmawiać z nimi i przy okazji się przejść. Chyba nie ma w tym nic złego.
Offline
Czasy wiktoriańskie, zabytkowe meble (mogą być wiktoriańskie, ale nie muszą) z ornamentami i wykwintnymi zdobieniami. Las, morze, stare kościoły, pałace, zamki. Cmentarz (ten mój jeden jedyny). Noc to wiadomo chyba.
To moje klimaty.
Nowy Jork i Bułgaria to ciekawe kraje, mimo nic gotyckiego zaspecjalnie w nich nie ma.
Offline
Fanatyczka XIII. Století
Od kiedy Nowy York jest krajem, i od kiedy pisze się to: "Nowy Jork"? =.=''
Ostatnio edytowany przez Marie_JohanaXIII (2012-05-23 15:09:08)
Offline
Nowy Jork jest krajem od tego samego momentu, w którym Bułgaria przestała być gotycka.
Ostatnio edytowany przez Narcissa (2012-05-23 15:36:50)
Offline
HaHa
Nie wiem jak ja to zrobiłam że napisałam ze to kraj, chyba z pośpiechu.
W Bułgarii chodziło mi głównie o plaże i okolice złotych piasków. (pomimo to dla mnie nie jest on gotyckim) Przepraszam za niesprecyzowanie.
Ostatnio edytowany przez Alice409 (2012-05-23 16:07:39)
Offline
Mieszkam od urodzenia w dosyć 'militarnej' części jednego z miast na południowym wschodzie Polski. Jest tutaj jednostka wojskowa i place treningowe, sztab wojskowy i cmentarz żołnierzy radzieckich zamordowanych przez nazistów, z 1. poł. XX wieku. Ten cmentarz właśnie jest niezwykły, jako że w pobliżu nie ma żadnej cerkwii, tak więc został on pamiątką po wojnie. Leży on w środku lasu, cały jest otoczony starą, kutą balustradą. Groby są po prostu zasypem ziemi, na których rosną cyprysowe drzewa. Przy każdym grobowcu są wykute w kamieniu czerwone gwiazdy, natomiast na końcu ołtarza stoi krzyż katolicki, prawosławny oraz pomnik, na którym niegdyś również stała czerwona gwiazda, jednak prawdopodobnie została zdjęta przez miejscowych przeciwników politycznych. Ze względu na umiejscowienie cmentarz ma taką magię- nie ma tutaj zniczy ani żadnych większych oznak bytowania ludzkiego- przez wiele lat brama cmentarza była zamknięta na kłódkę, co nie pozwoliło osiedlowym drechom robić tam melanży. Mam nadzieję, ze nie wywołam zniesmaczenia pisząc o komunistycznym cmentarzu- opisuję tutaj w końcu samo miejsce, a nie preferencje polityczne:)
Offline
Potępiony
Pisze się »Nowy Jork«. Niektóre nazwy własne obce pisze się fonetycznie po polsku. Na przykład:
Paryż, Sztokholm, Lodnyn... Mam wyliczać? To ma ogólnie rzecz ujmując ręce i nogi. Jakby to było, gdyby pisano New York, Москва, Hà Nội; etc?
Offline